|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile oceniasz ten odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
33% |
[ 1 ] |
9 |
|
33% |
[ 1 ] |
10 |
|
33% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bajeczka
The Wild Rose
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódzkie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:43, 06 Lut 2011 Temat postu: 2x13 - Daddy Issues |
|
|
Premiera:
3 luty 2011 (USA)
4 luty 2011 (Polska)
OPOWIADANIE SIĘ PO KTÓREJŚ ZE STRON - Powrót Johnathana Gilberta do Mystic Falls okazuje się niemiłą niespodzianką dla Eleny, Jenny i Damona. Caroline daje znać Stefanowi o swojej rozmowie z Tylerem, a Stefan robi co tylko może, aby wyjść naprzeciw zdezorientowanemu i pełnemu rozterek Tylerowi. Jeremy pociesza Bonnie po jej wstrząsającej rozmowie z Jonasem... Kiedy Jules bierze zakładnika, sytuacja szybko przybiera formę pełnej przemocy konfrontacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Saph
McAczkolwiek
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 16229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:52, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się od czego zacząć moją wypowiedź i padło na to, że scenarzyści chyba próbują nas kupić. W jednym odcinku mamy Damona pod prysznicem a potem i w wannie?
Doszłam również do wniosku, że Caroline częściej powinna wkurzać Tylera. Jak jest zdenerwowany to oczy tak mu płoną, że nawet Renata Beger mu nie podskoczy!
Podoba mi się przyjaźń Stefana i Caroline, jednak coraz częściej łapię się na tym, że ich shippuję. Pan Salvatore jest przy niej bardziej wyluzowany niż przy Elenie. Czasem włącza mu się nawet poczucie humoru.
Walka wampirów z wilkołakami wyglądała całkiem ciekawie a doktor ręce-które-leczą miał niezłe wejście.
Matt mnie nieco drażni. Odnoszę wrażenie, że jest wpychany do scenariusza na siłę, choć jego postać niewiele wnosi do serialu. Nie będę płakać, gdy pogryzie go wilk lub wyssie wampir.
Nie za bardzo podoba mi się powrót Johnathana Gilberta (patrząc na reakcję Eleny i całej reszty nie jestem w tym odosobniona) i nie wiem na ile można mu ufać.
Odcinek całkiem fajny, aczkolwiek bywały lepsze. Daję 8 punktów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atris
Knight of Zero
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 3395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z centrum :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:24, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Matt wciąż wygląda jak na głodzie narkotykowym, a ja wciąż życzę Caroline i Tylerowi wszystkiego najlepszego. Tylko że się kurcze nie mógł chłopak zdecydować, wobec kogo ma być lojalny. i to jeszcze po tym wszystkim, co Caroline dla niego zrobiła? Kto przy nim był, jak przeżywał przemianę? I ryzykowała dla niego życie. Ehh, z tymi chłopami
Damon teraz co odcinek przeżywa takie dziwne dialogi i wyjaśnia, co mu w głowie piszczy. Nie wiem już nawet, czy wolałam się domyślać, czy wolę jak wszystko mówi Ale chyba nie mogę się przyzwyczaić, że wyjawia swoje uczucia, pomimo tego że robi to osobom, które chce zabić. I że ani Stefan, ani Elena, ani reszta zwierzyńca nie zorientowała się, że kilka z tych zabitych osób, to sprawka Damona.
John. Ahh, John. Ja tam mu uwierzyłam w tą mowę płomienną do Eleny, a tu na koniec mi zrobił na złość i zdruzgotał pokładaną w nim wiarę. Przestaje ogarniać te wszystkie spiski i intrygi.
I wciąż lubię Elijaha. Wydaje się być spoko, ten jego czarownik przykłada się do zadania, chociaż tu akurat mógłby sobie odpuścić, bo jeśli dobrze zrozumiałam, to układ dotyczył zagrożenia ze strony wampirów itp. a nie wilkołaków i innych stworzonek. A tu nikt Elijahowi nie wierzy, nie ufa i się kręcą wszyscy w kółko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
noway_
Ratownik Medyczny
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:29, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem bezshippowa w tym serialu, więc mi rybcie z kimś, ktoś tam sobie robi w pokoju . Mogę jedynie oceniać wyniki tego.
Boże, jak mnie ostatnio Elena denerwuję. Jak się nie zna to po co się pcha . Zgrywa dla mnie kobietę, której nawet wilkołak nie podskoczy.
Caroline, zyskała u mnie sympatię na początku drugiego sezonu . Cieszę się, że jej postać ma coraz więcej scen, które wnoszą coś do serialu.
Matt, tu popieram przedmówczynie.
Johna, nie cierpię. Takim jak on nie wierzę i Bogu dzięki. Będą same kłopoty z nim, zapowiadam
Damon, wanna. Moja ulubiona scena z nim Z tym mówieniem, co czuję przypomina mi Dextera O.o, zabiję to mu powiem.
Elijah, jest genialny. Lubię złych chłopców. Dla mnie wymarzony facet. Niech zagości na dłużej w tym serialu .
Daję 8,5 za scenę walki ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alumfelga
Jazda Próbna
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:01, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze trochę i wszyscy zaczną tam żyć jak jedna, wielka rodzina, z jednym wyjątkiem - Damonem, który jest tam permanentnie ignorowany, nie, żeby to nie była jego wina. Ale wybiera sobie świetnych słuchaczy
Johnowi nikt nie ufa, to się pewnie okaże godny zaufania, tak na przekór. No i nie ma już pierścienia, więc przydałby mu się ktoś do ochrony. Śmiesznie zareagował, kiedy się dowiedział, kto został nowym przewodniczącym rady
Elijah wydaje się być naprawdę słownym człowiekiem, akcja odbicia Caroline bardzo mi się podobała, a ojciec Luki jest o wiele lepszy w czarowaniu niż wiecznie obrażona Bonnie. Mogliby obaj z Luką jeszcze trochę zostać w serialu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|