|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ocena odcinka: |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
0% |
[ 0 ] |
9 |
|
0% |
[ 0 ] |
10 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 0 |
|
Autor |
Wiadomość |
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:45, 06 Lut 2011 Temat postu: 03x16 - No Rest for the Wicked |
|
|
Premiera: 15/05/2008
Zostało 30 godzin do sfinalizowania umowy Deana z demonem z rozdroża i Dean, Sam oraz Bobby szukają Lilith, która jest tym demonem, który trzyma kontrakt. Odkrywają, gdzie przebywa i Sam wzywa Ruby, aby im pomogła, mimo protestów Deana. Ruby ostrzega ich, że nie są jeszcze gotowi do walki z Lilith, ale oni kradną jej nóż i wyruszają do New Harmony w Indianie. W walce na śmierć i życie z Lilith i jej demonami, Sam, Dean i Bobby dają z siebie wszystko, aby uratować życie Deana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:44, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No i nadszedł odcinek, w którym Dean musi oddać swoją duszę piekłu i nie wiem, czy chcę to oglądać. Mam jednak to szczęście, że wiem, iż na tym serial się nie kończy, Dean jakimś cudem pojawia się znów na ziemi, więc mogę przynajmniej z tym spokojem w sercu oglądać.
Nie lubię, jak Dean się brzydko wyraża w stosunku do Ruby. Ruby jest urocza (na swój sposób ) i nie pozwalam, nawet Deanowi, jej obrażać! Tym bardziej, że ona wie, co mówi i ma rację.
Wzruszył mnie Bobby mówiący do Deana:
Family don't end with blood, boy!
Podobała mi się również scena, w której Dean i Sam śpiewają do piosenki Bon Joviego (Bon Jovi rocks, on occasion)
Lilith jest okropna, tak się zabawiać kosztem ludzi! Nie wiem, gdzie ona tu widzi przyjemność, ale przecież to tak, jak człowiek chory psychicznie mordujący seryjnie ludzi. Chorego umysłu zdrowy nie zrozumie.
Ruby pojawia się w najmniej spodziewanym momencie (ale oczywiście to nie jest Ruby, tylko Lilith)! I jest chyba najbardziej intrygującą postacią w tym momencie (oprócz Sama - bo o nim niby coś wiadomo, ale jednak nie do końca...).
Ale okropna scena śmierci Deana
No i oczywiście na końcu okazuje się, że Sam jest najsilniejszy, Lilith nie może się z nim równać. Szkoda, że jej nie udało mu się zabić. I do zobaczenia w następnym sezonie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|