Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Couvert de Neige
Stomatolog
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:58, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego one są po angielskuu jestem za tempa żeby to przeczytać mimo że uczę sie ang. ale bardzo źle mi się czyta takie długachne formy.. Musze się obejść smakiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bruno
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 15:02, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
może ktoś weźmie to w swoje ramiona i przetłumaczy zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:32, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przetłumaczyć fik, który ma ponad 130 tys. słów?? Powodzenia życzę
Muszę się poskarżyć na mojego tate, które zbeszcześcił mi genialny fik (sequele do "The Devil, You Say"). Wydrukował, jak go prosiłam, tylko na jakiejś innej drukarce, która ma inne marginesy i poucinało mi fragamenty pierwszych i ostatnich literek :? łatwo się domyślić, ale... mówiłam ju że jestem pedantyczna i takie rzeczy muszę mieć idealnie? No, ulżyło mi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:37, 15 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A ciekawe ile słów ma Kontrakt (już prawie zrobiony), albo One Step Closer Away (już niemal zaczęty )... Fiki mogą być długie, byle były pisane prostym angielskim (co nie dla każdego znaczy to samo :wink: )
W każdym razie powoli wbijam w One Step - jak nie oślepnę albo nie umrę, to chcę go zrobić od wakacji... czy coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka2372
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:30, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
huddy po angielsku
Midlife Crisis
Author: Sinister Scribe
niestety nie skończony, ale przecudowny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:50, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
agnieszka2372 napisał: | Midlife Crisis
Author: Sinister Scribe |
Do tego tekstu jeszcze nie doszłam, ale uwielbiam tę autorkę. Polecam szczególnie [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]. Świetne są też smuty z serii "Seven Days...". Oczywiscie wszystkie te teksty dla pełnoletnich
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Sob 13:50, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 7715
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:39, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kama, chyba zajrzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Forumowy Baobab
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:14, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ahhh... cierpię strasznie... poczytałam Wasze wypowiedzi i aż mnie rączki swędzą by wpisać adresy tych opowiadań i je poczytać... ale nie mogę... nauki full a do tego końca nie widać... bidna ja, bidna...
Może i ja się kiedyś zabiorę za tłumaczenie czegoś, ale nie w najbliższej przyszłości, może jakoś we wrześniu, jak będę miała trochę wolnego czasu... tylko będzie trzeba uzgodnić które z opowiadań pójdzie na pierwszy ogień (długość nieistotna). Mam na koncie trochę tłumaczeń, więc nie jestem za bardzo zielona .
Znam kilku naprawdę profesjonalnych tłumaczy, którzy zabierają się za pisemne tłumaczenie takich tekstów, których ja się boję czytać... muszę tylko w jakiś sposób zachęcić ich do House'a a wtedy opowiadanka w języku angielskim i niemieckim przestaną być dla nas tajemnicą, nawet te najdłuższe na swoim koncie mają tłumaczenia opowiadań o długości 300tys słów . Ale spoko, my się wyszkolimy i kiedyś też do tego dojdziemy, bo One głównie też swój język szlifowały na tłumaczeniach.
Ehhh... wracam ja do nauki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 16:40, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Fajne fiki proponujecie.
Ja osobiście polecam wszystko po kolei napisane przez Juliabohemian: [link widoczny dla zalogowanych], z naciskiem na Therapy i All I Need To Know.
Namaste: [link widoczny dla zalogowanych] ma mnóstwo świetnych one-shotów o House'owo-Wilsonowej przyjaźni. Może się zabiorę kiedyś za przetłumaczenie czegoś, są na tyle krótkie, że mogę się tego podjąć bez ryzykowania zawieszenia działalności w połowie.
DIY Sheep: [link widoczny dla zalogowanych] - oprócz już wspomnianego The Contract - Not With a Bang, but With a Whimper jest świetne (ale długie, więc nie tłumaczę). Strasznie dołujące przy okazji, więc chusteczki w pogotowiu.
The Devil, You Say ma jeszcze dwie części - Battling the Demons i The Devil's In the Details - do znalezienia na stronie autorki: [link widoczny dla zalogowanych]. Polecam.
He Will Walk With The Immortal - [link widoczny dla zalogowanych] - fenomenalny, niedługi, smutny i wesoły za jednym zamachem. Zdecydowanie pierwszy na liście rzeczy, które bym chciała przetłumaczyć.
Zaczęłam czytać A Long Slow Fade - [link widoczny dla zalogowanych] (autor Tidwell) - crossover z "Medium", ale można czytać bez znajomości serialu. Zapowiada się ciekawie.
Stumble - [link widoczny dla zalogowanych] - kolejny fic o Wilsonowo-House'owej przyjaźni, fenomenalne zakończenie wymagające zaopatrzenia się w chusteczki.
No i jeszcze jeden crossover: Dexter in the House - [link widoczny dla zalogowanych] - właśnie zakończony. Do tego bez znajomości Dextera raczej nie ma co podchodzić. Coś dla sadystów, uwielbiających męczyć House'a.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dzio dnia Pon 16:58, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:13, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzio napisał: | He Will Walk With The Immortal - [link widoczny dla zalogowanych] - fenomenalny, niedługi, smutny i wesoły za jednym zamachem. Zdecydowanie pierwszy na liście rzeczy, które bym chciała przetłumaczyć. |
Dzięki za tego linka. Czytam najczęściej tylko fiki z Huddy, więc bym na to nie natrafiła. A jest cudowne.
Moi ulubieni autorzy:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A z pojedynczych fików inny autorów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To oczywiście nie wszystko, ale takie najważniejsze dla mnie. Zwłaszcza dzieła pierwszej z autorek. Oczywiście wszystko jest Huddy i najczęściej dla dorosłych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:19, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Trafiłam właśnie jedną słodką głupawkę z ekspresem do kawy w roli głównej: Cheaper Than Prozac - [link widoczny dla zalogowanych].
EDIT: Kama, dzięki za podrzucenie autorów, właśnie czytam Family Secret i jak na razie jest super.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dzio dnia Pon 18:29, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:46, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Choroba, tak Wam zazdroszczę możliwości czytania tych fików
Mój angielski jest na tyle zaawansowany, że łapę ogólny sens, ale wieelu słow nie znam i takie czytanie trwa niemożliwie długo...widocznie te lata nauki to jeszcze za mało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:34, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nie pomyślałabym, że czytanie fików aż tak dobrze wyrabia angielski Przez 3 miesiące nauczyłam się drugie tyle słówek, co przez 8 lat nauki
I jeszcze chciałam wrócić do fika "The Contract".
Może ja jestem jakaś niereformowana, ale przez 3/4 tego tekstu ryczałam ze śmiechu.. To było tak bardzo nierealne, że aż śmieszne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:48, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś już przetłumaczył <i>Dexter in the House</i> ?? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:19, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
o ile mi wiadomo, to nie A co, chcesz się na to porwać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:01, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Próbowałam wczoraj się za to zabrać... Wyjątkowo ciężko się wyłapuje odpowiednie znaczenie (ze wszystkich możliwych obrzydliwych znaczeń) słów, których używa Dexter, ale to tylko zwiększa moją motywacje ^^
Jeśli do nast weekendu uda mi się złamać ten tekst to wrzucę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 2:35, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dexter jak Dexter, ale sama GeeLady czasem użyje takiego słowa, że zwala człowieka z nóg.
No nic, to ja czekam niecierpliwie na publikację. Powodzenia w zmaganiach z tłumaczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:29, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Buszowałam, buszowałam i znalazłam ten oto jednorozdziałowiec, jak ja to nazywam
[link widoczny dla zalogowanych]
Z pozoru zwykły porn, ale ludzie! Jak to jest napisane? Czysta rozkosz I pomyśleć, że można też bez zwykłego hop siup i sprawa załatwiona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NiEtYkAlNa
Dermatolog
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 1519
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Houseland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:02, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: | Jedna odpowiedz - bad for you -> Hilson:
ONE STEP CLOSER AWAY wszyskie 3 części
Na 150 str - House ulega wypadkowi, choruje, próbuje się zabić, tnie się, daje się pobić (Wilsonowi i prostytutce ), ma zawał, ogólnie cierpi psychicznie...
Wspaniały fik... |
Czytam tak, czytam... małe sadystki i masochistki
ale ja też takie rzeczy lubię, gdy coś się dzieje. One step... czytałam Twoje tłumaczenie droga Richie, genialne jak już wspominałam , kocham to ! i kocham Hilsona
P.S. Jak napiszę coś dramatycznego w Huddy, to jestem zjadana żywcem(oczywiście przerysowałam, ale tam każdy chce ciągle na wesoło )
Obecnie kończę USED, o zgwałconym Housie, mało tam Hilsona romansu, ale Hilsonowa przyjaźń jest jak najbardziej, i bardzo mi się podoba to, jak autorka oddaje przeżycia House'a. I Wombacik jest kochany, stara się dla niego.
pozdrawiam,
NtklN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 5:49, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
mnie to jednak żadna ilość Hilsona nie jest w stanie zaspokoić. Na początku w [link widoczny dla zalogowanych] było mnóstwo Hilsona, ale potem... bleh, Dreamsofspike musi być mimo wszystko skryto-Huddzinką Serce mi się krajało z żalu nad Wilsonem, kiedy House go odpychał w trakcie swoich flashbacków. Pod Hilsonowym względem o wiele bardziej wolę "Kontrakt" i wszystkie jego kontynuacje
***
NiEtYkAlNa napisał: | P.S. Jak napiszę coś dramatycznego w Huddy, to jestem zjadana żywcem(oczywiście przerysowałam, ale tam każdy chce ciągle na wesoło) |
i jeszcze pewnie najlepiej żeby było +18, co?
***
Aha, no i Lady - zapodany przez Ciebie fikuś bosski (tak jak i inne tej autorki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
333bulletproof
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:58, 02 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To ja się podzielę czymś, co ostatnio wpadło mi w ręce *_* (A to, że mi się spodobało tak bardzo powinno Was ostrzec ) (Aha, scena z bluzą wygrywa. House w bluzie Wilsona, God *_*)
[link widoczny dla zalogowanych]
I jak dla mnie, to wcale nie obraziłabym się, gdyby taki faktycznie był następny odcinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 5:33, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ja tam wolę Wilsona bez niczego i House'a przynoszącego mu śniadanie do łóżka (przynajmniej dopóki nie wylądowało na ziemi ) zóy, zóy fik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|