|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ocena: |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
0% |
[ 0 ] |
9 |
|
0% |
[ 0 ] |
10 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 0 |
|
Autor |
Wiadomość |
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:58, 06 Lut 2011 Temat postu: 04x09 - I Know What You Did Last Summer |
|
|
Premiera - 13/11/2008
Ruby mówi Samowi i Deanowi, że potężny demon Alastair poszukuje dziewczyny imieniem Anna, która może słyszeć rozmowy aniołów. Starają się odszukać Anne, ale kiedy im się to udaje, atakuje Alastair i Ruby udaję się uciec z dziewczyną. Wierząc, że to była pułapka, Dean wścieka się na Sama za to, że uwierzył Ruby, więc Sam mówi mu, co działo się podczas tych miesięcy, gdy Dean był w piekle i jak Ruby uratowała mu życie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Izoch dnia Śro 16:15, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:43, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
I znów mamy powrót do Apokalipsy. Anna (chociaż nie przewiduję jej długiego zadomowienia się w serialu) jest postacią, która zyskała sobie moją przychylność. To, jak załatwiła tego demona - super.
And you're Dean? The Dean? - miny Winchesterów bezcenne.
Nie rozumiem, dlaczego Sam nie powinien używać swoich mocy. Okej, może nie powinien w takim natężeniu, jak to miało miejsce, gdy Dean był w piekle, ale od czasu do czasu, gdy nie ma żadnej innej możliwości?
Cieszę się, że w tym odcinku sceny z teraźniejszości przeplatają się z przeszłymi - w końcu czegoś się dowiem o Samie z okresu, gdy Dean był w piekle.
Trzecia Ruby (a tak naprawdę druga w kolejności) już bardziej mi się spodobała niż Gienia (która cały czas z otwartymi ustami łazi...). Ale i tak żadna nie może się mierzyć z pierwszą Ruby - Cassidy. W ogóle teraz Ruby stała się jakaś... rozlazła i jeszcze się do Sama przystawiała! Nie wyobrażam sobie Cassidy w takiej scenie - i może dobrze, że zmienili aktorkę (ale gdyby postanowili konsekwentnie pociągnąć rolę Ruby, zmiana aktorki nie byłaby potrzebna).
Czwarta Ruby - sprzątaczka też była świetna!
Castiel! Wiedziałam, wiedziałam, wiedziałam, że on przybędzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|