|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ocena: |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
0% |
[ 0 ] |
9 |
|
0% |
[ 0 ] |
10 |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 0 |
|
Autor |
Wiadomość |
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:03, 06 Lut 2011 Temat postu: 04x12 - Criss Angel Is a Douche Bag |
|
|
Premiera: 22/01/2009
Tajemnicza śmierć powoduje, iż Sam i Dean jadą do miasta, w którym roi się od starodawnych magików. Ich śledztwo doprowadza ich do Charliego, Jaya i Vernona, trojga przyjaciół, którzy kiedyś byli słynnymi magikami, jednak teraz zostali zastąpieni przez młodsze pokolenie. Jeden z nich zawarł umowę i dostał prawdziwą magiczną moc, lecz cena tego była bardzo wysoka. Bracia muszą odkryć, jak odwrócić zaklęcie, zanim komuś stanie się krzywda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:14, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ten młody magik na samym początku jest niesamowicie wkurzający! Ale nie na tyle, by życzyć mu śmierci. Podejrzanym zaś wydaje mię magik w okularach - Jay nie, bo on sam nie był pewien, że mu się powiedzie, jego najlepszy przyjaciel nie, bo również nie był pewien, że Jay'owi się uda. Wolałabym jednak nie trafić, gdyż to oznaczałoby, że SPN robi się zbyt przewidywalne.
Biedny Dean u szefa
A Ruby jest natrętna, znów męczyła mnie sobą. Na dodatek nie podoba mi się ta aktorka, ma (jakby to powiedziała moja kumpela) suczy wyraz twarzy A tak bardzo lubiłam Ruby trzeciosezonową... dlaczego musieli tak bardzo zniszczyć moją ulubioną postać żeńskąąą?
Myślałam, że robiąc po raz drugi sztuczkę ze stołem śmierci, Jay zginie.
Chyba przestanę lubić magików (zawsze mnie to intrygowało i z chęcią oglądałam ich pokazy, teraz już koniec!).
Oj. Nie trafiłam z moimi przewidywaniami - dobrze! Bo zdążyłam polubić staruszków, a poza tym, żal mi ich - teraz po śmierci Charliego muszą się trzymać razem.
A Charlie okazał się zwykłym świrusem.
Sam nie powinien był zgadzać się na warunki Ruby. Przynajmniej nie tej czwartosezonowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|