Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy House ma (będzie mieć) romans z Wilsonem? |
Nie inaczej |
|
23% |
[ 107 ] |
Niekoniecznie |
|
20% |
[ 94 ] |
Nie wiem |
|
4% |
[ 18 ] |
Absolutnie nie |
|
51% |
[ 230 ] |
|
Wszystkich Głosów : 449 |
|
Autor |
Wiadomość |
Marty
Student Medycyny
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:01, 18 Paź 2007 Temat postu: House + Wilson (Hilson) |
|
|
\\ SPOILERY CZWARTEGO SEZONU
nie chcesz, nie czytaj.\\
Jak dla mnie -- niedorzeczne połączenie. I nie, nie mam nic do mniejszości seksualnych, ale bardziej by mi to pasowało do nip/tucka (był tam domniemany wątek miłości pomiędzy dwoma głównymi chirurgami), a nie poczciwego starego House'a. Ale jak widać, znajdują się tacy, którzy nad interpretują.
Garść fanartów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luniasta
Pacjent
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:44, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nadinterpretują? Co tu nadinterpretować, House/Wilson jest praktycznie kanoniczne, skoro nawet jeden ze scenarzystów ich szipuje ;-) Cały serial nafaszerowany jest podtekstami, wystarczy tylko otworzyć oczy, uszy i znaleźć odpowiednie, wierne napisy (albo ogladać w oryginale i nie zdawać się na łaskę kiepskawych tłumaczy)
Post został pochwalony 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marty
Student Medycyny
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:38, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się, żeby tłumaczenie miało tu jakiś związek. Podteksty zauważają Ci, którzy chcą je zauważać -- wcześniej nie przyszło mi nawet na myśl, że House może traktować Wilsona inaczej jak przyjaciela, a i jego wyznanie miłości wcale nie otworzyło mi oczu na jakikolwiek ich domniemany romans ;] Cóź, widocznie każdy to widzi jak mu się podoba, ale, czas pokarze kto ma rację Może właśnie o domysły chodzi w tym wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniasta
Pacjent
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:23, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To jest kwestia tłumaczenia. Chcecie przykładu? ;p
1x12 Sports Medicine.
Dr House to dr Wilson: "Or are we breaking up?"
Tłumaczenie Kejt: "A może już się nie kumplujemy?"
Tłumaczenie nasuwające się o wiele bardziej: "A może zrywamy?"
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1174)
Pacjent
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:38, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
[Post skasowany przez autora]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przywrócony_id:(1174) dnia Nie 19:39, 15 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna
Pacjent
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:30, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
House i Wilson są świetni i osobiście nic mi nie przeszkadza ich shippowanie. Serial jest tak usiany podtekstami o tym podłożu, że aż trudno nie brać ich pod uwagę. Każdy wie, że House mówi tak dla żartu, ale czemu żart nie może się z czasem przerodzić w coś więcej ?
Jeżeli komuś się nie podoba - spoko, każdy ma swój gust. Nie trzeba się od razu rzucać na osoby lubiące ten pairing.
Mi się to strasznie podoba w tym serialu, te aluzje i żarty. Bez tego straciłby swój urok, a tak sceny z Housem i Wilsonem są niezapomniane .
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:17, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
o Boże, gdyby napisali jakiś odcinek... chociażby taki na żarty... gdzie House jest z Wilsonem, albo że chociaż gdzieś wyjechali jako przyjaciele i 40 minut ich konwersacji to pewnie leżałabym na podłodze przed komputerem i płakała ze śmiechu ;pp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vicoden
Student Medycyny
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 17:49, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
odswiezajac troche temat znalazlam w necie fanarty ktore mowia ze ktos na powaznie traktuje taki shipper i z tego co sie dowiedzialam jest to kobieta.. takich ilustracji nawet nie bylabym w stanie sobie wyobrazic ale talent niezly! [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coobera
Pacjent
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:21, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście nie mam nic do homo, ale to już jest niesmaczne. Aczkolwiek niewykluczone, że Wilson, zaraz po Stacy, to idealny partner dla Grega. Przynajmniej sie dogadują
Niektóre ilustracje są świetne, szczególnie te, które powstały na podstawie zdjęć. Ale chyba wolałabym mieć takiego House'a i Wilsona wiszących w oddzielnych ramkach nad łóżkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:51, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
vicoden napisał: | ciekawi mnie dlaczego trzeba tutaj od razu mieszac zwiazki homoseksualne.. dlaczego po prostu nie mozna nawzac ich przyjaciolmi (choc House robi to na swoj sposob mysle ze zalezy mu na przyjazni Wilsona) gdzie sie podziala slynna meska przyjazn?! haha |
... mam wrażenie, że w Shippersach chodzi o to, co byśmy "chcieli", a nie o to co jest...
Przyjaźń House'a i Wilsona jest faktem (wg mnie), i jest to wspaniała sprawa. A gdyby scenarzyści posunęli się o krok dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marla
Ratownik Medyczny
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:09, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to House i Wilson już są parą - zachowują się przecież jak stare, dobre małżeństwo:
1-Kłócą się, ale zaraz potem godzą;
2-House wyżera obiadki Wilsonowi;
3-Wilson godzi się na to i zawsze płaci za House'a w stołówce;
4-Wilson zawsze wie co myśli House i na odwrót
5-Nawet można by powiedzieć, że śpią ze sobą (mowa tu o ostatnim odcinku 4 sezonu)
Podsumowując: Wilson jest jak żona, która gotuje i zajmuje się domen (ang. house) a Hause jest jak mąż, który leży przed telewizorem i ogląda monster trucki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marla
Ratownik Medyczny
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:20, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie - świat nie jest gotowy na takiego potworka...
House, Wilson - wybaczcie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Śro 20:20, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:34, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jak się cieszę, że znów ktoś coś napisał w moim ulubionym temacie
A propos dzieci... Tak sobie pomyślałam, że gdyby House i Cuddy mięli w końcu to dziecko, i byłyby jakieś kwestie sporne w wychowaniu, to zawsze House mógłyby je wychować wspólnie z Wilsonem
Marla napisał: | Moim zdaniem to House i Wilson już są parą - zachowują się przecież jak stare, dobre małżeństwo(...)
5-Nawet można by powiedzieć, że śpią ze sobą (mowa tu o ostatnim odcinku 4 sezonu) |
Całkowicie popieram :!: Qrcze, chyba się przełamię i obejrzę ten ep poza kolejnością... Albo nie :? Moja silna wola została wystawiona na próbę Aha, piękna fotka, jedna z moich ulubionych
I jeszcze kilka klipów na potwierdzenie w/w tezy:
Gone - House and Wilson
[link widoczny dla zalogowanych]
Guy Love - HouseWilson
[link widoczny dla zalogowanych]
HouseWilson - My Guy
[link widoczny dla zalogowanych]
Instinct - HouseWilson video
[link widoczny dla zalogowanych]
It Must Be Love (House MD)
[link widoczny dla zalogowanych]
Love you out loud - HouseWilson
[link widoczny dla zalogowanych]
House/Wilson - Do You Want To?
[link widoczny dla zalogowanych]
THER IS ...(Wilson/House)
[link widoczny dla zalogowanych]
House 'Come Home' House/Wilson
[link widoczny dla zalogowanych]
House and Wilson Feel Fantastic!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Sob 7:32, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Czw 12:40, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze ten link...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Czw 16:31, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ze specjalną dedykacją dla Ciebie Richie117 w podziękowaniu za tłumaczenie fica huddzinkowego
|
|
Powrót do góry |
|
|
ofwca
Internista
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd
|
Wysłany: Sob 22:53, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wilson się ładnie uśmiecha ale on się uśmiecha prawie cały czas a House jak uśmiechnie się tym swoim uśmiechem jakby ukrywał jakieś złe zamiary to ja po prostu wymiękam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 23:08, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie to bzdura... ten "związek" i ta ankieta, czemu w ogole nie ma odpowiedzi stanowcze NIE??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 11:25, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
związki międzyludzkie zawsze istnieja.... ale nie mówmy tu o romansie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:03, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dwukwiat napisał: | W sumie momentami nawet ich zarciki zaczynaja sie mieszac z flirtem... |
Może to Wilson coś do House czuje??
H - Jesteś zainteresowany przedstawieniem?
W - Owszem. Chcesz, żebym po ciebie przyjechał?
H - Ja się nie wybieram.
W - Powiedziałeś, że masz dwa bilety.
H - Myślałeś, że to będzie randka?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Becia dnia Pon 19:04, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bruno
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 19:08, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
E tam to ze nie są partnerami seksualnymi to nie znaczy że flirtu nie może być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 19:09, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
flirt zawsze może byc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madź.
Pacjent
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łdz.
|
Wysłany: Śro 13:32, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
house&wilson - przyjaciele - ok.
house&wilson - rozmowy sugerujące, że ich przyjaźń to związek - ok.
house&wilson - prawdziwa para - NIE!
żeby nie było,że jestem nietolerancyjna czy coś ten teges ale ja sobie tego nie wyobrażam (lub wolę tego sobie nie wyobrażać ;P ). to by było straszne gdyby dajmy na to po dobrze postawionej diagnozie wilson do house'a mowił "kochanie świetna robota" i dawał mu namiętnego buziaka. lub poranna scena w łożku a oni pięknie objęci leżą razem. no sorry ale ja dziękuję za coś takiego
świdrujące oczka house'a na widok ładnej pani są zdecydowanie lepszym widokiem ))
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madź. dnia Śro 13:38, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 14:26, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
madź, jeżeli Twoja wyobraźnia tak daleko nie sięga, to możesz grafiki obejrzeć - wrażenie wstrzasające Hetero sobie żartują na temat Hilsona, homo marzą o Hilsonie, generalnie temat żyje i ma się dobrze, szczególnie w 4 serii :-D Odkąd oficjalnie wiadomo, że *prawie_spojler* Wilson sypia z Housem *metaforycznie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madź.
Pacjent
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łdz.
|
Wysłany: Śro 14:41, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
narenika widziałam te fanarty i muszę przyznać, że house całujący wilsona w brzuch lub owa dwojka pod prysznicem jakoś mi nie przypadły do gustu ;PP
racja. 4 sezon dał hilsonomaniakom większe pole do popisu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ofwca
Internista
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd
|
Wysłany: Śro 18:32, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja tam nie wiem czy House byłby "kobietą" w tym związku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|