|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
corazón
Ratownik Medyczny
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:34, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie 507 to jeden wielki chodzący Hameronek Uwielbiam ten odcinek i dzięki Ci Narenika za wrzucenie zdjęć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sapphire
Student Medycyny
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Krainy Szynszyli
|
Wysłany: Pią 21:22, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W ŻYCIU! Jestem Huddzianką całym sercem Już Forman do niego lepiej pasuje... House wiele razy udowodnił, że sie nią nie interesuje, np. kiedy nie miał laski przetestował ją i z satysfakcją wytknął, że Cameron interesowała się nim, kiedy był kaleką, bo miała się kim opiekować. A w 3x03 widać, że zachowuje sie wobec niej jak opiekun.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 21:42, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Opiekuńczy stosunek House'a do Cameron? To jest to, co tygryski lubią najbardziej
507 i tekst:
I love you.
When you reach puberty, give me...
Poczekamy Co się odwlecze, to nie uciecze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika
Anestezjolog
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:23, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Narenika napisał: |
Poczekamy Co się odwlecze, to nie uciecze... |
Narenika, święte słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kropka
Litel Wrajter
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 3765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:14, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Znalezisko w sieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eithne
Szalony Filmowiec
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z planu filmowego :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:23, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Piękne znalezisko. Zastanawia mnie środkowe zdjęcie, skąd było wycięte...
Ostatnie zaś jest boskie, House wygląda tam genialnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:56, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie do połowy 3 sezonu był ciąg ku Hameronkowi. W 4, okazjonalne przebłyski (no poza 14, bo to błysk). Praca kamery skupiona na łapaniu uważnych spojrzeń rzucanych przez H. i Cam w swoją stronę, kierowanie głowy przez House'a w stronę Cam, by zobaczyć jej reakcję na słowa lub zachowanie. On wyraźnie ciagle zwracał na nią uwagę.
Tego w 5 nie ma zupełnie. Usunąć Chase'a i nadzieja na Hameronka się odrodzi!Szczególnie, że ich wspólne sceny takie bezpłciowe były i są. A całus w 5x07, brr, aż ciarki z zimna przechodzą.
Dla mnie Cam była i jest osobą, która poza Wilsonem najlepiej House'a rozumie, i akceptuje. W 3 sezonie stawiała opór akceptowaniu, ale nadal była rozumiejąca. A w 4 x 13 dała temu wyraz dobitny. Ona nie chciała i nie chce zmieniać House'a. On takiej kobiety potrzebuje: akceptującej, nie bojącej się okazywać emocji i uczuć (dawał zresztą temu, zwłaszcza w sezonie 1, wyraz).
Nadzieję na rozwój Hameronka mam nie tylko z sentymentu dla sezonów 1-3, ale też z przekonania, że skoro do tej pory najbardziej tajemniczą przeszłość ma Cam, musi nastąpić jakaś odsłona. I powinna ona czemuś służyć. To co Cam powiedziała w 5 x07 pod drzwiami pacjenta, coś o ciągłym zawodzeniu przez nią ludzi: szefowej, byłego szefa, chłopaka. Skąd w niej takie przekonanie?
Nigdy nie trafiało do mnie podczas oglądania filmu, ani też czytania opinii na forum, stwierdzenie, że Cam ma skłonność do House'a, bo pociągają ją ludzie cierpiący i potrzebujący. To raczej House w ten sposób chciał siebie przekonać, że uczucie Cam wypływa ze współczucia a nie jest efektem zakochania się. Bo w to, że sądzi, iż nie można go akceptować i kochać pomimo tego jaki jest, nie wierzy.
W ogóle pomysł, iż można być kimś zafascynowanym lub zakochać się w kimś, chcieć z kimś być z samego współczucia, jak dla mnie, jest absurdalny.
Stąd, choć tymczasem nic tego nie zapowiada, mam nadzieję. No i jeszcze nadzieję taką daje mi fakt, że serial powinnien trwać jeszcze trochę. Skoro eksploatują, jeśli nawet już zbytnio nie wyeksploatowali, Huddy, dla uczuciowej równowagi znanej nam z poprzednich sezonów powinni twórcy zająć się wątkiem Hameronka. No i zbyt szybko nie mogą uczynić House'a gotowym na szczęście, bo to nie byłby już ten sam film. To może nastąpić dopiero na zakończenie. Zatem nastraja mnie to Hemeronkowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klonos7
Pacjent
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:53, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mysle ze house i cameron beda ze soba ale dopiero na koncu calego serialu gdyby teraz byli ze soba do konca filmu to by bylo nudne caly czas pokazywac ich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dyla
Torakochirurg
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z boiska. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:42, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O hej Klonos7! Nowy fan Hameronka?
Mam nadzieje ,że będzie tak jak piszesz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
asika
Pacjent
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OzW Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:48, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć
Przez kilka dni czytałam ten wątek żeby zobaczyć czy macie podobne spostrzeżenia : )
no więc co by tradycji stało się zadość, jestem za Hameronkiem : )
ale ale, chciałabym tu przedstawić kilka uwag, tzn które fragmenty zapadły mi w pamięć (najpewniej powtórzę po kilku osobach, no trudno):
- człowiek 'pod wpływem' jest bardziej wylewny, to wiadomo. Stwierdzono zresztą kiedyś/gdzieśtam, że faceci dlatego 'wolą' blondynki, ponieważ łatwiej jest poznać która 'samica' jest zdrowa i odpowiednia do rodzenia dzieci właśnie po włosach (jakby u brunetek tego nie było widać : /) no ale bynajmniej zwrócił na to uwagę House w którymś odcinku.
- tak naprawdę 2 razy powiedział Cam, że ją kocha, niby mimochodem, ale za drugim razem bardziej można było odczuć, iż Cam zbliża się swoją dojrzałością do tego, czego on potrzebuje.
- od razu po odcinku z pocałunkiem Housa z Cuddy był odcinek głównie z Cam, tak jak by scenarzyści mówili: 'a te te, a tu jest Twoja Cam' : >, oczywiście z lekka przesadzam z tym stwierdzeniem ale no dziwne to jest
- Wilson wygonił Housa z domu o 3 nad ranem, mówiąc, że nie tu powinien być a u Cuddy, a on gdzie poszedł? Do domu pacjenta, wiedząc, że Cam tam nocuje.
- House jest zazdrosny nawet o Tauba w tym samym odcinku(swoją drogą, chyba ma podstawy : >)
- ok tą niezliczoną ilość spojrzeń pominę, bo wiadomo, zupełnie co innego niż na zakończenie któregoś odcinka House wychodzi ze szpitala i patrzy na Cuddy, po czym odchodzi. To nie to...
- sytuacja z pytaniem zadanym przez Cam czy House ją lubi: H. dobrze odpowiedział : ) zobaczcie jak się zastanawia, jak najpierw mówi, że wszyscy ją lubią (mówi to czule i spokojnie), po czym ona wyskakuje z pytaniem (dobrze, że stał tyłem, nie widziała jak się zbiera, żeby zaprzeczyć) ten patrzy już na nią zimno bo taki był jego zamiar, jego strach przed zmianą był silniejszy (tak jak w odcinku z pacjentem co nie wychodził z domu po postrzale). I teraz uwaga, prawda może być taka: powiedział 'nie' - ale: nie lubię Cię (...bo Cię kocham), więc nie skłamał : ) gdyby zadała pytanie: a coś innego? odpowiedź też byłaby inna...
- House pytał się przy wszystkich Cam, czy się z Chase'm zaręczyli, oczywiście, łatwiej jest zapytać się na takim gruncie, żeby nikt się nie domyślił o co chodzi i żeby zagrać jak-zwykle-wścibskiego-doktorka, ale dlaczego pomyliły mu się lata (nie 6 a 1,5)?
- strasznie żałuję, że w odcinku 'son of coma guy' facio nie zadał swojego pytania jeszcze raz... mianowicie: czy kochałeś kogoś jeszcze?
- padło tu hasło, dlaczego House uśmiechnął się po tym jak zobaczył w kanciapie Chase'a i Cam... też jestem zdania, że jej o to chodziło i on to rozgryzł. W następnym odcinku ostentacyjnie udawał, że go to nie obchodzi kombinując sobie jakieś wakacje (czyżby ucieczka?). No a później ta wściekłość, rozmowa z Cuddy (co Cam wyraźnie zadowoliło).
- House jest cholernie zakompleksiony, wymyślił sobie, że jest żałosny przez tą nogę. Jeśli się tego wyzbędzie wszystko będzie ok. Taaa... 'jeśli' : >
- bardzo ważną rzeczą jest to, kogo zobaczył pierwszego w swoich zwidach po postrzale... no i zauważcie, skoro to jego pragnienia były to wszystko to co oni robili było dokładnie tak jak on chciał. Czyli pasuje mu ta troskliwość o innych u Cam.
- ok a teraz monster trucki, Stacy zabrał na paintballa, jest to jakaś dziwna zbieżność dziwacznych miejsc na pierwsze randki.
Aha i mam pytanie, szkoda, że nie zapamiętałam który to był fanvid, ale w jednym z nich była taka scena jak House patrzy (chyba na Cam), był oparty brodą o coś i się 'głupkowato' uśmiecha : )
ok chwilowo tyle, wybaczcie za długość, byłoby więcej ale nie chce mi się aż tyle na raz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dyla
Torakochirurg
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z boiska. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wow ,to dobry wywód. Od razu mam banana na twarzy. Witamy w gronie kolejną Hameronkę... i zapraszam do Podziemia do BHKB. Nigdy nas za wiele ,a wywód jest niesamowity i możesz pisać więcej bo moje serduszko i duszą się raduje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eithne
Szalony Filmowiec
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z planu filmowego :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:54, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Asika - Wspaniała garść dowodów mówiących, że "Hameronek to jest TO" szczególnie podobają mi się te dotyczące V sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klonos7
Pacjent
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:07, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Fani "House'a " mają dużo czasu na przemyślenie głównych wątków ostatniego odcinka, na kolejny muszą bowiem czekać aż do 11 listopada . W międzyczasie mamy dla was niespodziankę - świeżutki wywiad z Jennifer Morrison, która zdradza nieco szczegółów z życia serialowej Cameron oraz... mówi o jej związku z House'm. Zwolennicy Huddy nie powinni jeszcze się cieszyć . Oto nadchodzi Hameron... :-)
wywiad Jennifer Horrison z poczatku listopada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:11, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Czy to wehikuł czasu? Czy klawiatura figle płata?
Odcinek 5x12, 19 stycznia, wywiad z JM dostępny w sieci od dawna.
Czy też ten "świeżutki" oznacza, że z połowy grudnia br. pochodzi? Wywiad, oczywiście!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hadassa
Pacjent
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:33, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich!
Bardzo podoba mi się wypowiedź asika. Napisała to co od dłuższego czasu kołacze mi się po głowie.
Ja dodam jeszcze od siebie małe porównanie, jak House traktuje „swoje” kobiety (Cuddy, Stacy, Cameron). Być może napiszę to chaotycznie. Nigdy nie byłam dobra w wyrażaniu swoich myśli.
House ma słabość do Cameron. Nie wiem czy jest to aż miłość, ale słabość i fascynacja to na pewno.
Chodzi mi o to, że jest spora różnica w tym jak House odnosi się do Cuddy w porównaniu do pozostałych dwóch. Na lewo i prawo rzuca w nią seksistowskimi tekstami. Prawie nie ma dialogu, żeby nie skomentował ubioru, ciała itp. Moja profeministyczna natura buntuje się przeciwko takiemu traktowaniu i osobiście dziwię się, że Cuddy mimo wszystko chyba jest nim zauroczona (sądząc po ostatnich odcinkach). Cuddy jest dla niego zbyt agresywna. House ceni ją za jej profesjonalne podejście do pracy na stanowisku, na którym jest, ale nie szanuje jej jako lekarza i jako kobiety w ogóle.
Z kolei Stacy i Cameron… Jest w nich jakieś podobieństwo. Na razie nie potrafię sprecyzować co, ale House bardzo podobnie zachowuje się przy nich. Jakoś nie przypominam sobie żeby publicznie je obraził, uraził, itd. Zdecydowanie bardziej je szanuje. Więc można wywnioskować, że skoro kochał (kocha nadal? Kto go tam wie?) Stacy, to chyba lubi ten typ kobiet.
W zawiązku z tym, że ze Stacy zakończył „temat” definitywnie (chyba?), tak więc pozostaje mu Cameron.
Cuddy – za bardzo i za dużo naobrażał ją przez te 4,5 roku, żeby to nie zostawiło jakiegoś śladu.
Dlatego skłaniam się, że jeżeli miałby się związać z którąś, to powinna to być Cameron.
Ale rysuje się tu jeszcze jeden schemat (mam na myśli wyłącznie to co było pokazane/powiedziane w serialu):
- Stacy – pocałunek i seks -> rozdział zamknięty, Stacy znika z jego życia jak i z serialu, ponownie.
- Cameron – pocałunek – … (można tu wpisać ewentualne spekulacje co do przyszłości)
- Cuddy – pocałunek - … (tu też…)
Można by przypuszczać, że jeżeli dojdzie do czegoś więcej, to albo:
- będzie to na koniec wszystkich sezonów czyli całego serialu
- albo wcześniej, ale House tak jak w przypadku ze Stacy, wycofa się ze związku i ta „wybranka” będzie musiała uciec od niego na drugi koniec wszechświata – czyli jak w przypadku Stacy zniknąć z jego życia i jednocześnie z serialu.
A bardziej prawdopodobne jest, że to będzie Cameron, gdyż nie wyobrażam sobie, żeby Cuddy miała odejść ze szpitala.
Nie wiedzieć czemu najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem będzie, jeżeli House zostanie sam. Osobiście nie chciałabym, ale znając przewrotność twórców, to pewnie tak będzie. Bo jak powiedział Stacy przy rozstaniu: „potrwa to kilka tygodni, miesięcy, a później powie coś obraźliwego, zacznie ją ignorować….”. Itd. I Koniec.
Nie wiem czy wyraziłam się jasno. Jeżeli zagmatwałam, to przepraszam.
Tak więc życzę wszystkim „przyjaciołom karpia” (właśnie w Trójce Andrus puścił archiwalną wersję Karpia) spokojnych i wyluzowanych Świąt.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m90
Łyżka Lifepaka
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zakamarki opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:16, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Asik, piękne podejście. Masz wytłumaczenie na niektóre sprawy, o których ja nawet bym nie pomyślała!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aqua_100
Okulista
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 2283
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:33, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja tak strasznie czekam aż sie wyjaśni czy House będzie z Cuddy czy Cameron. Bo w 5 sezonie jest dużo momentów kiedy ja trace nadzieje że w filmie zobaczę jeszcze Hameronka Ale cóż moża tak ma być może, że reżyserowie i ci inni nas zwodzą z tropu i pokazują więcej Huddy niż HAmerona !!
CZEKAM NA HAMERONA !!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aqua_100 dnia Czw 19:33, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Couvert de Neige
Stomatolog
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:23, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kocham Was. Tak pieknie potraficie rozbudzić we mnie nadzieję na Hameronka. Och, miód na moją duszę ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klemi
Pacjent
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:14, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór
Od pierwszego obejrzanego przezemnie odcinka jestem całym sercem Hameronką.
Ale wydaje mi się że jak to napisała hadassa scenarzyści sprawią nam zawód i House będzie sam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aqua_100
Okulista
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 2283
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:41, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
hadassa napisał: |
wycofa się ze związku i ta „wybranka” będzie musiała uciec od niego na drugi koniec wszechświata – czyli jak w przypadku Stacy zniknąć z jego życia i jednocześnie z serialu.
|
Gdzieś czytałam, że Cuddy idzie na urlop macierzyński, i Cam bedzię szefową szpitala. Tak więc kiedy Cuddy oddejdzie to Cameron ma wolną rękę. No chyba że House się nie powstrzyma i będzie przychodził do jej domu . To będzie zle świadczyło, bo House na poczatku serialu się tak nie zachowywał. Miejmy nadzieje, że do tego czegoś nie dojdzie !!
CZEKAM NA HAMERONA !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AGSJ
Ratownik Medyczny
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:50, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Z początku byłam zdecydowaną Hameronką, teraz jednak jestem całym sercem Hudzinką i mam nadzieję, że House będzie z Cuddy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rei
Pacjent
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:33, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja mam nadzieję, że House z nikim nie będzie, ale z Cameron wydaje mi sie jest najsłodziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tysiaaa
Troll Horumowy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Dukla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:29, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cameron jakoś tak mi pasuje do niego. Z nikim innym chyba bym go nie chciała ogladać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salamandra13
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z głębi umysłu Derrena Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:50, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak widzę dużo Hameronek nam tu przybywa! *zaciera rączki*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tysiaaa
Troll Horumowy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Dukla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:44, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
pewniee hameronki the best forever
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|