House + Cameron (Hameron)

Zuczek

I jeszcze jakąś nazwę wymyślić :wink: . A ile nas mogło by być?? Kto byłby chętny, bo jak nikt by nie chciał to nie ma co zakładać.

dyla

Coś mała nas narazie na Horum ,później pewnie się ktoś odezwie.

Obejrzalam jeszcze raz tą scenke z przyłapaniem Cam i Chase;a. Ten uśmiech musiał ,musiał ,musiał coś oznaczać ,tylko co? :?

Zuczek

Racja, z partią trzeba ponownie zacząć temat jak nieco więcej hameronek się zjawi.
A uśmiech, to mam nadzieję, że albo rozpaczy (jak pisała Narenika) albo zadowolenie z siebie, że tych dwójkę rozgryzł i przyłapał - to jest najbardziej sensowne. Ale co chodziło Housowi po głowie wtedy, to chyba tylko on wie :wink:

dyla

Tak ,tylko House. I w sumie to ,że ich przyłapał i ,ze z tego się cieszył było by chyba najbardziej sensowne.^^

Uśmiech rozpaczy ,jeżeli tak to świetnie zagrany ,tak zeby tego nie poznać. No ,ale to House.

Monique1

Zgłaszam sie do partii

Alez piekny ten filmik! Nie mozna sie zastanawiać czy sie kochaja! Jak ja uwielbiem te sceny Hameronkowe... Te głebokie spojrzenia. Widać tez, ze House czesto ma kłopoty popatrzyć jej w oczy, kiedy coś "niebezpiecznego" sie dzieje. I monstertruck! On był chyba szcześliwy?!

dyla

Tak! Był szczęśliwy. Mam nadzieje ,że to nie był jego wymuszony uśmiech. Naprawdę wygladało jak by się cieszył

Monique1

I jeszcze przychodzi mi do głowy scena z 1x17, kiedy House na chwile myśli, ze pomiedzy Wilsonem i Cam coś było. I wtedy sie Wilson dowiaduje, ze House jest zakochany. Przeciez tutaj jest dowód!

dyla

No ba! Tylko ,że scenarzyści nie pozwolili rozwinąć tej myśli przez cztery sezony. Mam nadzieje ,że to nadrobią.
Magiczne zakończenie ostatniego sezonu.^^

Monique1

Interesowało by mnie, dlaczego i kiedy sie scenarzyści zdecydowali, ze nie beda (na razie) kontynuować Hameronka. W pierwszej serii ten ship był oczywisty

dyla

Właśnie! Od połowy trzeciej seri nic nie dzieje się w strone Hameronka i tak być nie może. Zakończyli to tak nagle ,ucieli i już. Mam nadzieje ,że kiedy powiedzą nam dlaczego i w jakim to celu..mam nadzieje ,że w celu wybuchowego finału Hameronowego.

Narenika

Wydaje mi się, że scenarzyści chcą zostawić House'a samotnego. Wszyscy wokół niego się zmieniają, a on nie. O tym mówił kiedyś David Shore (twórca House MD). Hameronek dotarł do takiego momentu, że musieli albo wreszcie go skonsumować, albo zamrozić. I wybrali to drugie. W wywiadzie z Shorem padło pytanie, co jeśli na koniec 7 serii nadal będzie się mówiło o Hameronku? Shore odparł, że to znaczy, że wykonali naprawdę dobrą robotę. I nie da się ukryć, że faktycznie wykonali..
Mam dziś doła, przygnębia mnie to, co sama piszę *wzdycha* szczególnie w fiku...
Dzisiaj nie wstępuję do żadnej partii, muszę się zastanowić.

Monique1

Tez chyba bede miała doła

Nie chce, zeby House był samotny. Chciałabym go widzieć szcześliwego. Chociaz w ostatniej serii. Wiem, serial jest popularny tez dlatego, ze nie ma za duzo shipów i House jest, jaki jest. Nietypowy. Jest samotny, czasem załamany, sarkastyczny i to jest dla widzów pociagajace. Ale chce go widzieć w zwiazku

mroczny kiciuś

Zawsze tyle nadrabiania

Zuczek - Twoja wersja wytłumaczenia usmiechu House'a pasuje mi najbardziej. Takie "mam was, dzieciaczki; znów was przechytrzyłem". Ale coś jeszcze w tym jest... Ja tego nie umiem do końca wytłumaczyć, ale miałam wrażenie, że przepełnia go taka siła życiowa wtedy, takie tchnienie młodości, wolności... Taki odblask. Ale to tylko moja rąbnięta wyobraźnia.

Ja własciwie nie chciałabym żeby House się zmieniał - więc wychodzi na to, że powinno mi odpowiadać, że zostanie samotnikiem. Ale wcale mi nie odpowiada. Wydaje mi się, że on po prostu musi zaakceptować, że Cam wcale nie chce, by on się zmieniał. Chce tylko, by się przełamał i otworzył na coś, do czego, jak sam wie, jest zdolny...

Couvert de Neige

Ja kiedys tak sobie to wymysliłam
1 sezon-Cameron
2 sezon-Stacy
3 sezon-Cuddy (teatr, HOUSE you like me itp...)
4 sezon- pomieszany ze wskazaniem na cuddy
5 sezon wypadałby na Cameron ! och było by cudnie

co do partii ja jestem chętna...

Przyłapanie Chaserona, hm... oglądałam tylko raz mimo ze już pod względem Hamerona i wydaje mi sie ze smiał się z ich nie dojrzałości, No bo dla mnie kochanie się w schowku to jakies totalne niezaspokojenie

a

Narenika

Słuchajcie, a może on się śmiał z Cam, że chciała w nim wzbudzić zazdrość i dlatego kusiła los z Chasem w szpitalu?

Zuczek

Jeśli jest tak jak mówisz, że śmiał się z chęci wzbudzenie zazdrości - to chyba jej się udało to osiągnąć, bo późniejsze zachowanie Housa tak jakby świadczy o tym, że był zazdrosny :wink: (sory, że jakoś tak niezrozumiale piszę, ale chemia i botanika pomieszały mi w głowie )

PS. Pomysł z partiami został odwołamy

dyla

Teraz to mnie zdołowaliście. Jeżeli House ma być na końcu serialu samotnikiem..to chciałam bym zobaczyć jeszcze jakieś miłe scenki Hameronkowe ,a później niech się dzieje wola nieba (David Shore). Narazie nie potrafie sobie końcówki serialu wyobrazić.

Narenika

dyla, nie na końcu serialu. Właśnie odwrotnie, dopiero na koniec serialu być może go wreszcie z kimś spikną

Znaczy się zakończą tak, jak zaczęli - czyli Hameronkiem.

dyla

Ahhh., teraz już mi się wszystko pomieszało. Myślałam ,że ten tekst o niesfataniu House'a z niki dotyczy się końca serialu.^^

No cóż jeżeli nie o to chodzi ,to nadal licze na cudownego Hameronka na koniec.

Couvert de Neige

ja też. Cały serial ma się zamknąc w Hameronową klamre ^^

Monique1

Hej, dziewczyny, świetne pomysły macie! Na pewno chciała wzbudzić zazdrość! Tylko scenarzyści mogli chwile z tym watkiem zaczekać. Tak troche głupio w jednym odcinku z Housem, w drugim z Chesem.
Juz czuje sie lepiej!

Nisia

oj muszę tu szybko coś napisać, bo jakieś doły są

dla mnie od początku oczywiste było, że ten uśmiech House'a po przyłapaniu Cam i Chase'a to dlatego, że on dobrze wiedział, że Cam chce wzbudzić zazdrość jego (po co by się bzykała obok jego gabinetu?). Przecież w późniejszych odcinkach udowodnił że nie wierzy, że między Cam a Chase'm jest coś poza seksem. nie zapominajcie, że on jest genialny:)

I jaką ma zdziwioną minę jak w 4 serii Cameron- w scenie jak House napada na Chase'a a Chase mu chamsko odpowiada- stwierdza, że podoba jej się taki!
On się nie spodziewał, że Cam w ogóle do Chase'a cokolwiek chce.

A co do mojej teorii uśmiechu House'a część druga- ja ZAWSZE uważam i będę uważać (i nie będę wymieniać kolejny raz dowodów na to, których jest mnóstwo, włączcie jakikolwiek fan vid i macie pełno przykładów) że on coś czuje do Cameron, z odcinka na odcinek bardziej, ale on po prostu nie chce wychodzić ze swojej skorupy dla kogoś kto w dodatku jego zdaniem nie kocha jego tylko chce mu pomagać. Uśmiecha się, bo wie, że Cam się trochę może odczepi i nie będzie stwarzać sytuacji w których on ledwo się może powstrzymać (bardzo to się sprawdziło biorąc pod uwagę nast odcinek

)
NA PEWNO COŚ DO NIEJ CZUJE!

Teraz tylko kwestia tego jak to rozegrają..

dyla

Tak jestem znów w stuprocentach nastawiona pozytywnie do naszego shipa

Cóż kobieta dla takiego mężczyzny jest w stanie zrobić wszytko ,a przynajmniej bardzo dużo

Przywrócony_id:(1243)

przepraszam, czytalam wczesniejsze posty i co?
i ze niby doszliscie do wniosku ze House nie kocha Cam?
Boże i to Wy pisaliście? ;pp

dyla

Nie ,nie już wiemy na 100procent. KOCHA^^
Wiedzieliśmy to cały czas. Była tylko mała "komplikacja".