Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pino
Stażysta
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:21, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie możesz mówić poważnie! Chociaż z drugiej strony... Przypomniałam sobie, ostatnio, że mały wstęp do romansu ze smokiem w roli głównej pojawił się już w... Shreku xD
Ja jestem tylko ciekawa kiedy pojawią się slash fiki z Bilbem i Czarnoksiężnikiem
EDIT: Zapomniałam wspomnieć o tym, że po raz pierwszy w "Filmie" pojawiła się mała wzmianka o Benie. Oczywiście napisali (to za duże słowo) o nim tylko przy okazji Władcy, ale to i tak już coś. Nadal jestem w szoku, że napisali jego nazwisko poprawnie xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pino dnia Sob 14:25, 06 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jak mi nie wierzycie, to proszę bardzo:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale czytacie na własną odpowiedzialność Jednakowoż fik cudny i pięknie napisany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pino
Stażysta
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:56, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=fpbhZoll5uE
Ben jako negocjator w filmie "Four Lions" Oczywiście nie poszłam na ten film do kina, tylko dla tej jednej sceny... Ech, niestety na sali nie było słychać okrzyków "Sherlock!", gdy już się pojawił Najbardziej podoba mi się sam początek - gdy zaczyna mówić głosem zawodowca, który panuje nad sytuacją i niejedno już widział - i sam koniec, czyli kiedy Ben powtarza "You're an arse man" jakby to było coś najzwyklejszego na świecie i w żadnym wypadku nie powinno zdenerwować zamachowca.
btw. Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że to tak naprawdę Martin z CP? Popsuł mu się samochód i musiał znaleźć sobie inną dorywczą pracę. Szkoda tylko, że tutaj Douglas nie zjawił się w ostatniej chwili żeby uratować sytuację xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:44, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
W istocie, fik piękny. Slash między smokiem a hobbitem, biorąc pod uwagę, że "Hobbita" nie czytałam, jakoś mniej mnie mierzi.
"Tinker, tailor, soldier, spy", którego brak polskiej premiery niedawno był dla mnie powodem do wielkiej frustracji, jednak pojawi się w naszych kinach 25 listopada (tydzień po amerykańskiej premierze).
Kto idzie ze mną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pino
Stażysta
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:02, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
"The Turning Point"
http://www.youtube.com/watch?v=Dmy3Brfl7-I
Ben zagrał genialnie, także zdecydowanie polecam I nie zniechęcajcie się początkiem, gdzie jedną czy dwie kwestie wypowiada trochę sztucznie. Później przechodzi samego siebie. Zresztą, nawet jeśli znudzi was to, co mówi, zostaje jeszcze to, jak wygląda. A wygląda... No właśnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:38, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Upolowałam dziś "The Whistleblower". Napisów brak. Benedict jest obecny w dwóch scenach, trwających w sumie 1 minutę 46 sekund - jedna ok. 21-ej, druga ok. 40-ej minuty filmu. Nie nazwałabym tego rolą życia, akcent też mi ciężko oceniać, chociaż jak już się pojawia, to rzeczywiście mówi. Zrobię screencapsy i na tym skończy się moja przygoda z tym filmem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pino
Stażysta
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:52, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=7hC3_kqqMOA
Krótki fragment komentarzy do Pokuty. Joe Wright na temat gry Bena w dość kontrowersyjnej scenie. Nie grał może zbyt wiele, ale za to jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:18, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Któregoś radosnego dnia w pewnej londyńskiej restauracji, na propozycję jakiegoś fotografa, Ben zrzucił ciuchy i dał sobie zrobić [[link widoczny dla zalogowanych]]. Nie wiem, o co ten hałas (wybuchające jajniki, mdlejące Cumberbitches itp. ), skoro w "The Last Enemy" i "To the Ends of the Earth" tego długaśnego ciała widać momentami więcej
[[link widoczny dla zalogowanych]]. Obawiam się, że przy obecnej ilości pracy, jaką Ben ma przed sobą ("Parade's End", do którego zmienił fryz i zaraz zacznie zdjęcia, potem "Hobbit"), s3 "Sherlocka", jeśli powstanie, nie zobaczymy wcześniej, jak w 2013. Ale to nic! Może chłopak wypłynie na wielki świat dzięki TTSS i będziemy mieli szansę częściej go oglądać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:19, 02 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
joasui, ja swego czasu tym długaśnym ciałem Bena straszyłam swojego brata
Nawet jeżeli trzeci sezon zapowiada się tak późno to się nie martwię. Będzie czas aby dobrać obsadę, a wspominam o tym bo ciągle marzy mi się występ w serialu Davida Tennanta. Ponoć kiedyś obiecał to Benowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:59, 04 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Fajny [[link widoczny dla zalogowanych]]. Właściwie artykuł.
Życzę Benowi jego "Daniel Craig moment"!
Poza tym zauważyłam, że coraz więcej osób przechodzi z określania jego twarzy "końską" na "pozaziemską". Jedna tumblrująca dziewczyna wszystkie zdjęcia Bena podpisuje tagiem "What planet are you from". Co mnie tym bardziej bawi, że Lady Makbeth moje stwierdzenie o jego niekoniecznie-przystojności zamieniła na "on generalnie wygląda jak istota z innej planety".
Spora w tym "wina" jego oczu. Nie dość, że mają migdałowo-koci kształt, to jeszcze ten kolor nie wiadomo, skąd i jaki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Nie 8:33, 04 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vincent
Pacjent
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:49, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A ja sądzę, że to raczej wina wysokich i mocno zaznaczonych kości policzkowych w połączeniu z podłużną twarzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:05, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No ale chyba nie powiecie, że na [link widoczny dla zalogowanych] wygląda źle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady Makbeth dnia Pią 20:11, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:46, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!
Nie, absolutnie, skąd. Ekhem.
Jego dziewczyna nazywa się Anna Jones, a tu -> [link widoczny dla zalogowanych] jest link do nowiutkiego artykułu. Jeszcze przeze mnie nieczytanego, ale wklejam to wszystko, żeby było tu coś więcej od mojego ślinienia się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Pią 21:05, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alumfelga
Jazda Próbna
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:46, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze parę takich zdjęć i mi wygryzie Johnny'ego Deppa z pulpitu... No, może nie, ale coraz bardziej oswajam się z tym panem i jego niecodzienną urodą Oczy ma cudne, fakt
"Tinker, tailor, soldier, spy" zapowiada się całkiem nieźle, choć niewiele o nim słychać w naszym kraju. Joasui, możemy iść razem Szkoda, że do "Hobbita" jeszcze tyle czasu, bo Martin Freeman to dla mnie na razie Watson i nie mogę go sobie wyobrazić jako Bilbo B. A że książki już w ogóle nie pamiętam, będę czekać na głos Bena (on sam się nie pojawi, prawda?) i postaram się nie przegapić dwóch sekund Legolasa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:13, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A ja mam zdjęcie mamy Bena, jeszcze z lat młodzieńczych, kiedy grała między innymi w Doktorze Who
[link widoczny dla zalogowanych]
To już wiemy po kim Ben odziedziczył słodkie usta i ten zabójczy kolor oczu
EDIT:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lady Makbeth dnia Sob 17:15, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:24, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewna, czy ta ostatnia fotka to nie jest przypadkiem fotomontaż.
Tak z innej beczki: jakiś czas temu chyba w ŁzK była rozmowa o tym, że sympatycznych idoli fajniej się lubi. Akurat na tapecie był Jesse Spencer, który buzię ma ładną, ale podobno jest z niego buc. Tym fajniej lubi się takiego Bena-o-końskiej/nieziemskiej-twarzy, który w każdym wywiadzie jest sympatyczny, dowcipny, inteligencja i doświadczenie z niego wyłażą i jest zdystansowany do siebie. Pomijając fakt gifa z planu s2 "Sherlocka" niedawno wrzuconego do odpowiedniego wątku . Ciekawe, czy wypłynie w USA po tamtejszej premierze TTSS i jak by się sprawił na przykład u takiego Lettermana. Ten dystans pewnie bardzo by mu pomógł. I może by zagrał od czasu do czasu jakiegoś badguy'a albo co...
EDIT: [[link widoczny dla zalogowanych]].
[[link widoczny dla zalogowanych]].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:09, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kto kupił dzisiaj Gazetę Wyborczą wraz z dodatkiem zapewne musi być bardzo szczęśliwy
[link widoczny dla zalogowanych]
Dokładnie w taki sposób zaczęła się u nas popularność House'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alumfelga
Jazda Próbna
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:58, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dorwę tego, kto mi w domu to otworzył na piątku i tak zostawił.
EDIT
Gazeta leży rozłożona na stronie X i gdyby nie post wyżej, to nawet bym nie wiedziała, kto jest na okładce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alumfelga dnia Sob 1:35, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:04, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Al, zastanawiam się usilnie o co ci chodzi w poście i nie rozumiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:11, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wie ktoś może skąd wytrzasnąć napisy do "Third Star", w którym Ben gra? W sumie to mogłabym obejrzeć bez, ale nie wiem czy dostatecznie dobrze opanowałam brytyjski akcent aby zrozumieć aktorów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:39, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Lady - gratuluję odwagi. Też mam ten film, ale nie jestem w stanie się za niego zabrać i wcale nie chodzi mi o niedobory językowe.
Poza tym, słowo daję, niedługo zobaczymy Bena łysego.
W sensie od ciągłego rozjaśniania i przyciemniania jego loczki będą w takim stanie, że tylko radykalne działania będą mogły go uratować...
Zdjęcie z konferencji dotyczącej właśnie kręconego "Parade's End" - [link widoczny dla zalogowanych]. Zdjęcia do tego miniserialu mają zakończyć się w grudniu, Ben na początku przyszłego roku podobno wylatuje do Nowej Zelandii.
Dzisiaj znowu przeglądałam fragmenty "Fortysomething". Normalnie dream team - Hugh Laurie i Ben.
EDIT:
Chyba przy oglądaniu "Parade's End" będziemy się ślinić. Kolejna fotka z konferencji w Belgii:
Wyleczył się z butów z cekinami, teraz preferuje zamszowe :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:33, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Normalnie już kupuję sobie śliniaczek. Specjalnie na ten film
A "Third Star" już widziałam. Taki sobie. SPOILER[Niestety głupio napisane zakończenie kompletnie rujnuje dramatyzm historii. Bo zamiast płakać z bohaterami zastanawiałam się jak oni teraz wybrną z kłopotów, w które "niechcący" wpakował ich James. Poza tym cała ta podróż raczej niczego ich ani nas nie uczy.]SPOILER
Teraz wezmę się za "Stuart: A Life Backwards"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:15, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Znalazłaś napisy do TS?
Powodzenia ze zrozumieniem Toma Hardy'ego w "Stuarcie".
"Parade's End" to miniserial. Bodajże 6 odcinków. Bena mają w nim postarzyć o jakieś 10 lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Makbeth
Jazda Próbna
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płaszczyk Bena ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:22, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Postarzyć?! A to żmije No nic, nawet jako czterdziestolatek Ben będzie ciachem. Czuję to w kościach
A TS oglądałam bez napisów. I chyba z tej całej desperacji rozumiałam co mówili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pino
Stażysta
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:12, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jak widać nie tylko Sherlock ma problemy z zapięciem koszuli na ostatni guzik I też zaczynam się bać o loki Bena. Jakoś nie potrafię znaleźć innego aktora (a nawet aktorki), który tak często musiałby zmieniać kolor włosów na potrzeby filmów. W ciągu ostatniego roku praktycznie do każdej roli. Może w końcu zirytuje się i zrobi to co Michael Fassbender, który, żeby przestać być blondynem, po prostu "pozbył się" włosów xD
A co do "Third Star", to niestety nie mogę się zgodzić. SPOILER[Moim zdaniem zakończenie to najmocniejszy moment filmu. I chociaż konsekwencje wyboru Jamesa są przez cały czas gdzieś tam w tle, to na pierwszy plan zdecydowanie wybija się jego cierpienie. Dla mnie to, jaki rodzaj śmierci wybrał i sposób w jaki została ona ukazana są genialne. Właśnie w zakończeniu zawiera się cały dramatyzm tej historii. Podróż umierającego do ulubionego miejsca, czy próba nauczenia przyjaciół, że powinni korzystać z życia są banalne (i jak najbardziej zgadzam się z tym, że ta podróż nikogo niczego nie nauczy). Za to potraktowanie przez Jamesa śmierci jako coś, co należy doprowadzić do końca,jako środek służący do zapanowania nad swoim życiem i, w końcu, całkowite zaakceptowanie jej. Pogodzenie się (a nawet więcej, bo ulga) na myśl, że życie innych potoczy się dalej bez niego. To jest siłą tego filmu. A nawet jeśli sposób w jaki James postanawia umrzeć wydaje się nieco zbyt udziwniony, to trzeba pamiętać o tym, że dla niego to coś więcej niż tylko skrócenie cierpienia. Po seansie w pamięci, poza genialna grą aktorską Bena, zostaje przede wszystkim właśnie ostatnia scena. Chyba trochę za bardzo się rozpisałam, ale musiałam chociaż spróbować obronić ten film ^^ Po prostu dla mnie to zakończenie jest jego najmocniejszym punktem.]SPOILER
joasui napisał: | Powodzenia ze zrozumieniem Toma Hardy'ego w "Stuarcie" |
Podpisuję się pod tym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pino dnia Wto 22:16, 11 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|