Komentarze do spojlerów

blackzone

Advantage, myślałam, że osoby częściej tu zaglądające dały linka:
[link widoczny dla zalogowanych] -

justykacz

Coś wydaje mi się, że jednak Wilson umrze.

Chyba twórcy jednak tak to przewidzieli...

madzia-cuperek

Też tak myślałam, ale z drugiej strony trochę byłoby to oczywiste... nie wiem.

EDIT:
Teraz role chyba się odwróciły. House jest Wilsonem.

blackzone

Jedno mnie zawsze będzie w 8 sezonie zadziwiać... ale to już było.
House/Wilson... House.

qasx

W obsadzie finału nie ma Penna, Morrison i Tamblyn. Więc całe to zamieszanie z powrotem to była ściema, i będą tylko w tej pierwszej, retrospektywno-wywiadowej godzinie?

Kaiketsu

najpewniej.

nefrytowakotka

Skąd ta wiadomość, że w obsadzie nie ma wymienionych aktorów??
Na imdb są wymienieni:
[link widoczny dla zalogowanych]

qasx

Mam nadzieję, że to pomyłka, albo nawet mistyfikacja. Ktoś bardziej doświadczony może napisać, skąd się biorą te prawdziwe press release?
Informację przeczytałem na [link widoczny dla zalogowanych], jest też na [link widoczny dla zalogowanych].

Abstrahując od tego, czy się pojawią, okazją nie będzie raczej pogrzeb Wilsona, skoro on umrze za 5 miesięcy?

madzia-cuperek

Podejrzewam, ze nie bedzie pogrzebu..

qasx

Shoreowi nie wypada nie wierzyć, więc trójka nieobecnych lekarzy pewnie jednak wróci. Nie wiem za to jak pogodzić opis HL - "uplifting" i DS - "bittersweet".

Q_Q_ry_Q

Może House przed końcem serialu osiągnie jakąś wewnętrzną harmonię, to by było całkiem "uplifting" zgodnie ze słowami HL. A jeśli Wilson nie umrze przed końcem serialu, ale pozostanie mu niewiele życia, to będzie "bittersweet", jak zapowiada DS.
Niemniej przeszłość pokazuje, że słowa DS to najczęściej lipa, bo on albo nie wie, co gada, albo ma jakieś zaburzone postrzeganie rzeczywistości.

ninka_mm

Finał zapowiada się wprost "rewelacyjnie": ulubiony bohater, gnębiony przez ostatnie serie bez żadnego umiaru, któremu do grona osobistych tragedii brakuje już chyba tylko uderzenia przez piorun ma zakończyć bez happy endu, drugi ulubiony bohater ma umrzeć/umierać na raka, a całość ma być okraszona intensywnymi występami - w charakterze cioci-dobra-rada - mało lubianej postaci, która stanowi kliniczny przykład papierowej i denerwującej Mary Sue do tego marnie zagranej przez OW (ale rym!

. Łał. No normalnie - faktycznie - jeszcze tylko Cuddy wyskakującej z gofrownicą zza kurtyny zabranie.

Oj, chyba nawet ze 6 i pół miliona widzów ten finał zaliczy

blackzone

Jaki zakładacie finał po ostatnim promo "Everybody Dies"?

madzia-cuperek

Śmierć albo ucieczka House'a.

EDIT:
Po nowym promo sądzę, że dostaniemy Vicodin, haluny i... chyba samobójstwo House'a. I co robi tam Cameron?
Co Wy sądzicie?

Lacida

Spencer powiedział że w finale nie będą najszczęśliwsi, ale czy mu chodziło tylko o jego bohatera i Cameron?
Wątpie w szczęśliwe zakończenie, nawet pobocznego Chaseronka.
Cóż zostaje - samobójstwo House'a? Prawdopodobniej by wreszcie mu padła wątroba - je tyle vicodynu, ale tego raczej nie zrobią.
Zarówno to jak i samobójstwo doktora jest zbyt przewidywalne.

Kaiketsu

" Sherlock Holmes has even been killed off, while fighting an his evil counterpart (Professor Moriarty) and the entangled duo fell over the Riechenbach Falls"

Czyżby scena upadku z promo nawiązywała do śmierci Sherlocka Holmesa? (którą na żądanie fanów ów detektyw przeżył, niemniej...)

blackzone

Właśnie. Cameron to mi się tam nie podoba. Albo przyszła go uratować, jak to ona potrafi dla dobra ludzkości, Adams tam wśród nich zabrakło, byłby trójkącik... Albo to halucynacje. Nic Cuddy, wielkiej miłości? Pewnie nawet nie Wilson? Po co umieścili tam Cameron. Może House ma jakiś żal do niej. Skoro pojawią się wszyscy, to mam wrażenie, że w omamach House'a. A co, jeśli chodzi o Anne Dudek? Wraca na finał...?
A ja nadal mam wrażenie, że to nie będzie ot takie zwykłe samobójstwo. Myślę, że stanie się coś bardzo złego nienaumyślnie. House będzie działał w dobrej wierze, ale tym razem nie zadziała. Ech.

Kaiketsu W tym serialu, zarówno H jak i Sherlock są ze sobą powiązani jakąś niewidzialną nicią. Przez całe 8 sezonów można by było dostrzec małe niuanse, najdrobniejsze szczegóły, które ich łączą. Jakie narodziny, taka śmierć. I mówię tu tylko i wyłącznie o serialu! I boję się tej końcówki...

madzia-cuperek

Ja już kiedyś wspominałam tu, że House powinien zakończyć się w podobny sposób do Sherlocka. Ze względu oczywiście na powiązanie postaci.
Cameron wygląda na halucynacje, niestety... Dawno tego nie było w scenariuszu, więc w sumie możemy się spodziewać zwidów Pana H.
W obecnej sytuacji, po Holding on, House powinien uciec albo zrobić znowu coś głupiego, bo lawina głupot w jego wykonaniu trwa...

ninka_mm

Kaiketsu

a tak nawiasem mówiąc to chyba już nikt nie wątpi, że House'owi nie zależało na Cuddy?

8x21 pokazał do jakich poświęceń zdolny jest House gdy mu zależy.

madzia-cuperek

To prawda... ale House'owi to chyba zależy tylko i wyłącznie na nim samym. Sobie robi dobrze.
Teraz śmierć byłaby chyba najbardziej logicznym zakończeniem...

żerzączka

Mam wrażenie że następny odcinek jest już po śmierci Wilsona, House będzie zajmował się pacjentem po wyjściu z więzienia i wspominał...

madzia-cuperek

Z promo wynika, że Wilson żyje...

Q_Q_ry_Q

madzia-cuperek

Jakie pierdoły? Przecież to fakt. House i Sherlock są powiązani. House-postać był wzorowany na Sherlocku. Nikt nie mówi tutaj o tym, że w 100% House jest odwzorowaniem Sherlocka. Po prostu są pewne odniesienia, więc dlaczego i finał nie może nawiązywać do historii detektywa? To tylko gdybania.