Komentarze do spojlerów

justykacz

A może retrospekcja ma być przed finałem ze ... starych scen?

A może to właśnie tak jak w Broken ta godzinna retrospekcja w której House "przemyśli sobie" to i owo, a potem dalsza część finału to te wnioski?

Lodówka

Mi się wydaje, że ta godzina retrospektywna to będą wywiady, stare sceny, odtworzona postać House'a itd.
A następnie emisja finałowego odcinka serialu ;D

blackzone

Przemyślenia będą dotyczyć życia House'a, Wilsona przede wszystkim, ale też tego, co House w życiu stracił, a raczej kogo. Dowiedziałam się o raku Wilsona od naszej Dżastiny. I jest mi źle. House będzie płakał. Dlaczego nie będzie Cuddy. Co do *** jest nie tak! Zabolało, ale obczuwałam, że koniec serialu nie będzie za wesoły. Oj Wilson, Wilson. Ale cieszę się, ogromnie, że będzie przy nim House. Lepiej samemu umrzeć, niż patrzeć, jak ktoś umiera.

Rory Gilmore

Cameron wraca

Musiałam się gdzieś wycieszyć

Myślę, że mogą dać dwugodzinny finał, gdzie pierwsza godzina to wywiady z twórcami jak pisze Lodówka. Tak zrobiono w przypadku serialu OTH, gdzie dwugodzinny finał okazał się być jednym odcinkiem a reszta to wywiady.

blackzone

Nie to, że faworyzuję Cuddy, ale od zawsze, nigdy nie lubiłam Cameron. Wolę Trzynaście i Masters. Z nich się cieszę. Ale są gusta i guściki

Jennifer miała nie wracać, bo ma kontrakt z "Once...", ale fajnie, cała ekipa. Tylko ***** brak Cuddy

A myślicie, że @shorez nam nie mówi, ale Cuddy wróci? O.o

justykacz

Kurczę coś słyszę marsz pogrzebowy...

Ja tam jestem spóźnioną Hameronką, więc jak Cameron wraca to tylko w jednym celu xD

A tak na poważnie to mam nadzieję, że mimo tego wysypu powracających postaci finał będzie bogaty w treść, a nie tylko w liczebność populacji.

madzia-cuperek

Nie wiem juz. Pogrzeb wisi w powietrzu. Moze jednak 13. Smierc House'a jest tak oczywista, ze az malo prawdopodobna.

qasx

Kaiketsu

8-10 czyli 2h jak w mordę strzelił

czyli wysoce prawdopodobne że w samym odcinku "starych" postaci w ogóle nie będzie, a pojawią się tylko w specjalu. Który niczym nowym zresztą nie będzie chyba? sklejka starych scen + wywiady?

Rory Gilmore

justykacz, no ja też jestem Hameronką, więc widzę ją tylko przy Housie.

Jednak po dłuższym zastanowieniu podejrzewam, że nazwisko Jennifer Morrison pojawiło się tylko dlatego, że mogą być z nią retrospekcje, np. z innych odcinków czy coś. Chociaż z drugiej strony i by pojawiła się LE.
Mam nadzieję, że nie zrobią czegoś w stylu: dwa lata później i Chase z Cameron są znowu razem. Pojechałabym tam i bym ustrzeliła no!

justykacz

Nawet najbardziej denne retrospekcje bez LE będą co najmniej dziwne. Jakoś tak nie wyobrażam sobie, aby pokazując stare sceny nie pokazali choć jednej sceny z LE, a ewentualne wywiady i innego rodzaju "gadające twarze" bez LE również będą dziwne.

Poza tym, nie uważacie, że skoro House w finale leczy jakiegoś ćpuna to wokół uzależnienia House'a będzie kręcił się finał? Na zasadzie porównania do historii i życia pacjenta House będzie zdawał sobie sprawę, że swojej 'oryginalnej' sytuacji życiowej związanej z uzależnieniem. Dojdzie do jakiś wniosków w skutek czego hmm popełni samobójstwo? To byłoby żałosne, ale tak jakoś ogólne idea takiego porównania jak napisałam wyżej nie za bardzo przypada mi do gustu.

PS

To ja widzę jedynie i aż 1h retrospekcji i 1h właściwego finału...

EDIT:

WTF te ostatnie promo?

No chyba, że to sen... Pamiętam jak Nefryt pisała tu w Komentarzach, że ten rak Wilsona to taki zły aż nie jest, jeśli w ogóle można tak stwierdzić poza tym Wilson jest na fotkach do 8x20, ale mimo wszystko no WTF...

Dopiero teraz obejrzałam proma jako tako i no WTF...

madzia-cuperek

To nie są moje "domysły" tylko info, kt skaczą po twitterze. Stąd "podobno" na końcu zdania, bo nie jest to potwierdzone źródło i dlatego też źródła nie podałam. Poza tym, wystarczyło sprostować moją informację, wklejając w Spoilery info od FOXa.

qasx, wrzuć proszę to info FOXa w Spoilery, cytując moją wypowiedź. Będzie wszystko jasne. Dzięki.

blackzone

I wiecie co, cieszę się na te 2 godz a jednocześnie chce mi się płakać

justykacz Ja uważam podobnie, niespodzianki nie będzie, bo Lisa potwierdziła dziś w krótkim wywiadzie dla Jamesa St. James'a, że nie wraca (zaraz go tu umieszczę). A przecież większość życia House'a, co najmniej 20 lat było pasmem niepowodzeń miłosnych w uganianiu się za dyrektor medyczną szpitala... Nie rozumiem tego i chyba nie zrozumiem. Inni wracają, LE nie, a postać Cuddy była od początku, sama przyznaj, była ważniejsza niż Masters i ważniejszą rolę odegrała w życiu Domu. Brak słów, bo nie wiem co powiedzieć. Jestem zawiedziona i rozczarowana i. Pusta. O tak właśnie.
Podoba mi się to zestawienie pacjenta i House'a. Ten ćpa, pacjent nie lepszy, i like it

justykacz

Nie wiem na ile te retrospekcje są potrzebne. I skąd w ogóle taki pomysł? Bo może bardzo prawdopodobna nieobecność LE nie będzie miała aż takiego znaczenia...

Kaiketsu

Nie zmusi się aktorki która nie chce wrócić nawet do odcinka finałowego żeby zagrała przecież.

justykacz

Podejrzewam, że istnieją pewne sposoby. Np $

Ale z LE to chyab sprawa osobista

blackzone

To nie są tylko i wyłącznie $ powody... :<

Kaiketsu

No raczej nie. LE wydaje się być obrażona na ekipę H. I to na tyle ciężko, że nawet $$$ nie pomaga.

Vicodinka

Kaiketsu

Porównaj sobie postawę i komentarze wyrzuconej przecież z serialu JMo z zachowaniem i brakiem komentarzy LE

justykacz

blackzone

Taki typ człowieka. Zawzięła się, uparta jest. I ja ją rozumiem, bo też taka jestem. Jak sama przyznała utrzymuje kontakt z kilkoma scenarzystami/scenarzystkami (w domysłach m.in. Sara Hess).
justykacz Sama przyznaj, ten "półpornol" nieźle im wyszedł, że został 2 najlepszym odcinkiem w historii serialu

Kaiketsu

Przecież sądząc z wywiadów LE nie miała nic przeciwko rozbieranym scenom, ba, nawet ją to cieszyło.

advantage

justykacz

Lekki offtop nam się zrobił, kochani