|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pirania
Ratownik Medyczny
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:53, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Panna młoda jest, według mnie, koszmarna. Przebieranki w drag queen mogą być bardzo fajne i zabawne i to się naprawdę dało zrobić dużo, dużo lepiej. Ta charakteryzacja w ogóle mi się nie podoba.
(i mam nadzieję, że to nie oznacza, że zrobią z House'a geja ;p)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:54, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwsze plakaty promo były naprawdę dobre. Ale to? Nie wiem... Jakoś to do mnie nie przemawia. Taka mega groteska jest chyba nie na miejscu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:59, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy patrzę na dwie nowe kobietki w zespole House'a na fotkach do 8x03 to przypomina mi się jak bardzo tęsknię do czasów, gdy jedynym żeńskim pierwiastkiem w zespole była Cameron. Kochałam tę kobietę!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pirania
Ratownik Medyczny
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:38, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie Cameron była dokładnie obojętna, ale gdzie jest Trzynastka... (idzie płakusiać w kąciku)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pirania dnia Wto 16:39, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:47, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oj ja też tęsknię za Cameron. Odette jest fajną laską, ale jednak cóż... Nie pasi mi tam. Nie wspominając o Charlene.
Wypatruję na fociach Czejsa i gdzie on? Buuu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackzone
Internista
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:52, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
OMG! Przed sek widziałam promo 8x02 i nie mogłam się powstrzymać żeby coś napisać. No i sprawdziły się moje obawy. Koniec przyjaźni Jest mi smutno. Nie wiem czemu, ale nie powinnam oglądać tego sezonu. House zasłużył sobie na to. Wiadomo. To, co zrobił było karygodne, ale już swoje odsiedział. Ludzi się jednak nie zmieni. Czasem nie wystarczy słowo "przepraszam". I teraz czuję się... dziwnie :x
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackzone dnia Wto 20:54, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:33, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie przejmowałabym się. To będzie taki koniec przyjaźni jak w sezonie 5. No chyba, że RSL będzie miał mniej czasu na nagrywanie House'a i twórcy rzucą się na coś ambitnego...
Ach, a może jednak?
House traci Cuddy, traci Wilsona, to najprawdopodobniej ostatni sezon... Może dążą do House'a, który umiera samotnie zapijając się w jakiejś podrzędnej knajpie?
Poniosła mnie fantazja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcusia
Alice in Downeyland
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:37, 04 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oj tam, Hilsonowa przyjaźń nie może się zakończyć Wilson się pofocha trochę i mu przejdzie, a przynajmniej ja na to liczę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:39, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Hugh u Ellen (3/10) potwierdził, że to ostatni sezon, chociaż na końcu dodał, że to nie jest oficjalne info.
Ja nie sugerowałabym się promo. Wiecie jaki to zlepek różnych scen i tekstów, zupełnie wyrwanych z kontekstu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Innoame
Pacjent
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 8:30, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Hilson to jeden z fundamentów tego serialu Jeżeli Huddy zniknęło z horyzontu, to nie ma mowy, aby z własnej woli usunęli drugi wątek, który tak przyciąga widzów przed ekran, aż tak głupi to nie są.
Swoją drogą ten tekst "Nie jesteśmy już przyjaciółmi" z tych samych pięknych usteczek, gdzieś już słyszałam . Hilson zaiste wraca do "korzeni".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:52, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wilson zdaje się nie odwiedzał House'a w więzieniu, coś pewnie jest na rzeczy Ale raczej to gra Wilsona z cyklu "Spieprzyłeś, House"
Charlyne Yi ze swoim "Hi" już podbiła moje serce No i całe promo napawa mnie nadzieją. Czyżby brak Cuddy aż tak dobrze działał na serial?
- to dla House'a w dłuższych włoskach Może na początku była to dla mnie fryzura w stylu "o ble", ale teraz jestem kompletnie zauroczona kłaczkami House'a. Może dlatego, że w na przykład w pierwszym sezonie też miał dłuższe włoski?
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Śro 12:09, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:08, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też się nie martwię, bo wiem, że ten foch Wilsona jest po to, żeby coś się działo Powtórka, ale może zrobią to ciekawie- skoro więzienie po Mayfield im wyszło, to nie nastawiam się na razie na najgorsze
No i widzę, że w kolejnym odcinku dalej będziemy widzieć house-owego House'a. Scena gdzie zapala cygaro w szpitalu- obstawiam, że chodzi o to, co powiedział mu Foreman- złamie prawo i wraca do więzienia. A House będzie próbował to naginać i denerwować Foremana
Aha, no i nie podoba mi się House w dłuższych włosach :< Może w Twenty Vicodin fajnie wyglądał, jak był w białym T-shircie, bo to pasowało Ale poza tym, to cieszę się, że już w trzecim odcinku pozbędzie się loków
Ja na temat Charlyne Yi na razie się nie wypowiem, bo nie znam jej z niczego, a po tym krótkim 'hi' nie powiem, że mi się podoba, czy nie Mogę sobie tylko wyobrazić minę House'a na nową pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:11, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja sie zapytam gdzie Czejs i Taub? Przecież Charlene nie może być jedyną, poza Foremanem, osobą w teamie House'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:16, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Bywało już i tak, że nie zawsze House miał więcej osób.
Spokojnie Rory, Chase na pewno powróci
Ale, chociaż mi ich w ogóle nie brakuje, to zastanawia mnie, gdzie się oni podziewają Szczególnie Chase, bo Taub pewnie zajmuje się potomstwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:20, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Przecież nie mogli zrezygnować. To znaczy mogli, ale nie sądzę by to zrobili. Chyba, że pod rządami Foremana się zagięli i odeszli do innych wydziałów.
No wiem, że Chase wróci, ale jednak gdzie on jest i dlaczego będzie tak późno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:49, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, wiem, ale nie podobają mi się nowe sneak peek'i. Nie podoba mi się 'władczy' Foreman, to że nie ma 13, to, że House stracił swój gabinet, to, że Wilson znowu strzela focha.
Niby wiem, że to wszystko tylko chwilowe- no, może poza Foremanem, który rozkazuje niestety. Ale jakoś to mnie nie zachęca do oglądania kolejnego odcinka. Oczywiście zobaczę go, ale pewnie zasiądę do oglądania bez przyjemności. Bo oglądanie samego Foremana....mój mini dramat.
Nowa lekarka... Może i będzie bystra i spodoba się House'owi. Jakoś przypomniała mi się studentka z 10. odcinka pierwszego sezonu I myślę, że na początku tak ją będzie House traktował.
Odcinek zapowiada się na ponury (i kolorystycznie i jeśli chodzi o wątki)- zobaczymy House'a, od którego wszyscy się odwrócili- ekipa 'ruszyła dalej', a Wilson zakończył przyjaźń. Mam nadzieję, że chociaż muzyką nas twórcy zaszczycą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Innoame
Pacjent
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 16:58, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Czyżby nowym administratorem jednak mógł być Wilson? Coś sporo go na fotkach z odcinka, jak na "koniec przyjaźni". Rozmowa ze sneak peek'a też nieco podejrzana.
A, że będzie przez pierwsze odcinki obrażony na House'a było do przewidzenia, żeby nie powiedzieć wręcz, że oczywiste, pytanie, jak długo potrwa to przekomarzanie się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:17, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No nie... Jestem zawiedziona, że nie będzie OW. Dobrze, że robi karierę, ale jej postać jest najlepsza poza House'em. Bo ona jako jedyna się nie mieniła od początku, kiedy dołączyła do teamu (może poza tym, że już nie jest taka tajemnicza, chociaż i tak wiemy o niej najmniej).
Bo powiedzmy sobie szczerze- Wilson, kochany, dobry, zabawny Wilson się zmienił. Niestety. O reszcie nie będę wspominać, bo tylko się dołuję, że z 'moim' serialem dzieje się krótko, mówiąc, źle.
Oj.. postaram się nie czytać spoilerów, bo albo wiem za dużo i mnie oglądanie nie ciekawi, albo nastawiam się na najgorsze i nie mam przyjemności z oglądania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiek
Pacjent
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:25, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, tak sobie czytam to narzekanie (nie żebyście nie mieli racji, nie jestem tego w stanie po prostu ocenić), ale po obejrzeniu previewu #2 (nie chcę sobie psuć zabawy, więc nie obejrzałem pozostałych), czuję - ten dreszczyk. Nie czułem takiej niecierpliwości przed Twenty Vicodin, jak teraz czuję przed Transplant.
Coś zostało tchnięte w ten serial - pewnego rodzaju świeżość, która zachęca i nakręca mnie do oglądania tego serialu. Zmiany są dobre... jeżeli są dobre. Czy są złe, czy nie, to w tym serialu kwestia naszego osądu. Ale w tej zmianie jest to 'coś' - House traci swój wydział, piłeczkę, bardzo nowoczesne biuro, wygodny fotel, własnego MacBooka Pro, głośnik ze wzmacniaczem, telewizorek, przejście do gabinetu Wilsona... (i książkę o toczniu ) A dostaje zamiast tego tanie biurko, parę metrów kwadratowych bez okien i przygłupawą doktoreczkę.
I mówię Wam - coś w tym serialu jest, czego wcześniej nie było - nowość...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosiek dnia Pon 19:27, 10 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:26, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kosiek, wydaje mi się, że te zmiany nie są wiążące i Greg bardzo szybko odzyska swój święty telewizorek.
House pod ścianą, to coś, co wszyscy lubimy najbardziej, bo możemy mu kibicować. Jakiś taki pierwotny instynkt Albo inaczej - każdy lubi obserwować zmiany
Ale kiedy Foreman'owe Rewolucje się skończą, nie będzie tych wielkich zmian na tapecie, serial może stracić impet. Może też tak być, że House stawiający czoło nowemu światu jaki zastał po odsiadce może być po prostu nudne, jeżeli ZMIANA będzie głównym mottem sezonu.
Osobiście uważam, że jeżeli to ostatni sezon, to House powinien dotrzeć do jakiegoś punktu, osiągnąć COŚ. Nieważne czy na plus czy na minus, ale być w takim miejscu, że nie będzie pragnął żadnej zmiany, nawet gdy otoczenie będzie sugerowało inaczej. Nawet jeżeli będzie to oznaczało pogodzenie się z faktem, że czegoś w życiu może mu brakować, ale podoba mu się taki stan rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:38, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Po promo do 3 odcinka już chcę obejrzeć! Wygląda na to, że House odzyskał gabinet, 13 już nie jest lekarzem? Gdzie Chase i Taub? Wrr wciąż tydzień został
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackzone
Internista
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:16, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
House odzyskał gabinet. Ewidentnie widzimy to w odcinku "Transplant" Ja się z tego ogromnie cieszę :> Znów zobaczymy wujka Hawsa w swoim żywiole A co do moich "popromowych" myśli: Wróci Trzynastka. Dlaczego już nie będzie leczyła?
Jest mi jej szkoda. Olivii jako serialowej postaci. Przyzwyczaiłam się już do niej, gdyby została byłaby jakimś moim małym, ale substytutem Cuddy A tak, bu... jestem zawiedziona.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackzone dnia Wto 14:17, 11 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcusia
Alice in Downeyland
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:44, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Trzynastka cudownie! I komentarz House'a do tej nowej "your hair cut isn't helping either" będzie fajny odcinek!
edit.
Fack, dlaczego Foreman jest nowym DoM'em? Już widzę to jego napompowane do nienaturalnych wielkości ego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alcusia dnia Wto 14:52, 11 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:53, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jejku, jak mi szkoda 13 Kurcze, nigdy jej nie lubiłam, ale teraz jakoś tak mi jej będzie brakowało. W końcu od 4 sezonu w kółko była i była a teraz jej nie będzie. Straszne to jest. I tylko jeden odcinek? BUU
Charlene mnie przekonuje do siebie, ale ta Odette już nie. Wydaje się jakaś nie na miejscu i te jej minki oburzenia w promo na teksty House'a mnie irytują.
EDIT
Och, czyli się szykuje piękny plot line dla Czejsa. Obsesja na punkcie wyglądu. Łaaał!! Czy tego przypadkiem już nie było w 7 sezonie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rory Gilmore dnia Pon 18:27, 17 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:58, 19 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
justykacz napisał: | Osobiście uważam, że jeżeli to ostatni sezon, to House powinien dotrzeć do jakiegoś punktu, osiągnąć COŚ. Nieważne czy na plus czy na minus, ale być w takim miejscu, że nie będzie pragnął żadnej zmiany, nawet gdy otoczenie będzie sugerowało inaczej. Nawet jeżeli będzie to oznaczało pogodzenie się z faktem, że czegoś w życiu może mu brakować, ale podoba mu się taki stan rzeczy. |
Mam podobne odczucia. Szczerze, to brakowało mi pod koniec sezonów w serialu elementu totalnego zaskoczenia. Bardzo bym chciała, jeśliby serial faktycznie miał się zakońćzyć, aby finał był dla nas mega zaskoczeniem, czymś czego naprawdę nikt się nie spodziewał, bo wjazd samochodem w dom, jak dla mnie, nie był czymś najmocniejszym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|