|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:23, 07 Lis 2011 Temat postu: Dyskusja nad 8 sezonem [bez spoilerów i spekulacji] |
|
|
Temat do dyskusji ogólnej, bez spoilerów i spekulacji.
Myślę, że dopóki nie jest pewne w 100% czy 8 sezon będzie ostatnim, wszelkie dywagacje z tym związane prowadzą do bardzo mglistych wniosków.
Nawet przypuszczenie, że 8 sezon może być ostatnim w dość znaczny sposób wpływa na ocenę tegoż sezonu, dlatego też nie sądzę, aby dobrym pomysłem było unikanie tej kwestii w tym temacie.
Niemniej jednak proszę, aby w momencie pojawienia się konkretnych spoilerów co do końca serialu nie poruszać tej kwestii w tym temacie, a przenieść się do "Komentarzy...". Nie każdy chcąc ocenić 8 sezon musi wiedzieć, że jego ukochany serial przechodzi właśnie do przeszłości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaiketsu
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:07, 04 Lis 2011 PRZENIESIONY Pon 13:49, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
trochę się dziwię, że nie zaryzykowali z czymś nowym. Powrót do korzeni gdy dają ostatni sezon? Trochę to bez sensu jak dla mnie. wielowątkowa fabuła rozwleczona na kilkanaście odcinków - o ile interesująco przemyślana i dająca sporo wglądu w postaci - byłaby lepszym wyborem. Zamiast tego, większość ludzi traktuje 8 sezon jak "21 zapchajdziur plus jeden konkretny odcinek finałowy". Udowodnili przecież, że potrafią robić interesujące odcinki o samym Housie i to poza szpitalem i medycyną ("Broken"), więc - why not? Problemem siódmego sezonu nie był - moim zdaniem - brak pewnych elementów z pierwszego sezonu, ale spartolony ship i nieudolne wątki poboczne ekipy House'a. Próbują naprawić to odgrzewając kotleta, co może się udać w przyzwoitym stopniu przy naprawdę dobrych odcinkach (takich jak S08E03), ale generalnie większego wrażenia nie zrobią...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaiketsu dnia Pią 21:09, 04 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:42, 06 Lis 2011 PRZENIESIONY Pon 13:49, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To nie temat dotyczący całego sezonu, ale to, że to ostatni sezon mogę Ci powiedzieć, bo to żaden spoiler.
Twórcy nie potwierdzają, to proste, oni zawsze najpierw mówią, że to nie koniec, później ogłaszają, że to ostatni sezon, żeby ludzie byli ciekawi (szósty sezon rzekomo też miał być ostatnim). No i nikt nie powiedział, że będzie więcej sezonów, tylko, że to możliwe. Ale to czcze gadanie.
Mówimy tak, bo Hugh kiedyś powiedział, że to ostatni sezon na jaki ma podpisany kontrakt, a potem zajmie się innymi sprawami- może kolejna trasa koncertowa i ma jeszcze zaległą książkę.
Poza tym oglądalność spada drastycznie, więc wątpię, żeby się im opłacało robić kolejny sezon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:58, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
8 sezon moim zdaniem od 3 odcinka stoi na bardzo mizernym poziomie.
Odnoszę wrażenie, że oglądam ten sam serial z tymi samymi (nie rozdrabniajmy się) aktorami, ale w tym co oglądam nie ma już duszy. Jakby postacie były "sterowane" tą samą dobrze znaną ręką, ale już bez takiego uczucia, luzu, charyzmy.
House nadal jest House'm, ale jego teksty, zagadki, drążenie psychiki nie jest już dla mnie tak samo ekscytujące jak kiedyś. I nie chodzi tu o odgrzewana kotlety, ale o to, że no kurcze nie umiem tego inaczej określić, ale właśnie brak charyzmy. Podejrzewam, że gdyby te odcinki (od 3) były w jakimś innym etapie serialu (wiadomo nie ta same odcinki), ale o podobnym klimacie to tylko uszłyby w tłumie. Niestety po 7 sezonie mam wrażenie, że serial nie smakuje mi tak jak kiedyś.
Nawet kiedy przestanę oczekiwać czegoś wielkiego, zadośćuczynienia za feralne Huddy to mimo wszystko nie czuję tego tak jak kiedyś.
Do 3 odcinka (włącznie) nie miałam takiego problemu.
Czasami myślę, że gdyby nie Hugh i jego gra nie oglądałabym już House'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaiketsu
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:02, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Może po prostu Ci się trochę znudziło W końcu House jest bardzo schematycznym serialem.
Niemniej, ja też chciałbym czegoś innego. Zupełnie innego. Wielowątkową intrygę na wiele odcinków zamiast odświeżania kotleta, który ważność stracił lata temu. Wciąż oglądam z przyjemnoscią, ale w porównaniu z początkami... heh. Potrafiłem siedzieć do 4 rano i oglądać odcinki House'a.
Moim zdaniem to duży błąd, trzymać się schematu, który wszyscy znają na pamięć. Odcinki takie jak "Broken" czy "House's Head/Wilson's Heart" udowodniły jak świetnie można zrobić House'a poza konwencją. Ja bym bardzo chętnie takie odcinki obejrzał - przecież medycynę można spokojnie zaimplementować bez schemaciku z sezonów 1-3.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:13, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ale schematy są dobre, jeżeli niosą za sobą jakość. Teraz to no g...no. Jakoś nie chcę mi się myśleć nad eufemizmem... Na chwilę obecną naprawdę oglądam serial z przyzwyczajenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:44, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kaiketsu napisał: |
Moim zdaniem to duży błąd, trzymać się schematu, który wszyscy znają na pamięć. Odcinki takie jak "Broken" czy "House's Head/Wilson's Heart" udowodniły jak świetnie można zrobić House'a poza konwencją. Ja bym bardzo chętnie takie odcinki obejrzał - przecież medycynę można spokojnie zaimplementować bez schemaciku z sezonów 1-3. |
O tak popieram bardzo!!! Dorzuciłabym jeszcze odcinki takie jak : Euphoria 1,2, 5 to 9, three stories. Naprawdę udowodnili nam, że jak chcą to potrafią, a napewno serial stałby się ciekawszy, gdyby zrezygnowali choć częściowo ze schematów w każdym odcinku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaiketsu
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:34, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ok, czy ktoś może mi wyjaśnić, po jaką cholerę dali dr Hełm w serialu? Ona NIC nie wnosi. naprawdę - żadnego "insight" w osobowość House'a, żadnego humoru (chyba że kogoś bawią jej pseudo-geek teksty), na dobrą sprawę w większości odcinków jest tak jakby jej nie było. Jeśli chcieli "comical relief" po sukcesie Masters, to im nie wyszło kompletnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaiketsu dnia Śro 12:34, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackzone
Internista
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:50, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kaliketsu, jestem tego samego zdania. Ona jak dla mnie tylko "jest" i nic poza tym. Masters była o wiele fajniejsza. Miała osobowość, charakter. Jak dotąd, nawet Adams nie urzekła mnie niczym. Tak, jak Cameron, która nie przypadła mi do gustu, ale była wyrozumiała i chciała zmieniać świat, co było pokręcone, ale dobre. Tak, jak 13, którą można by porównać do House'a, tylko, że ładniejszej płci. Teraźniejsze dziewczyny nic nie wnoszą. Ja przynajmniej odnoszę takie wrażenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:44, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie miałam dwóodcinkowej przerwy w oglądaniu serialu z przyczyn niezależnych technicznie. Teraz mam, a konkretniej miałam.
To dla mnie idealnie oddaje jaki jest 8 sezon.
Dr Hełm - byłaby mi obojętna tak jak Foreman, gdyby nie fakt, że najbliżej jej do postaci Masters i chcąc nie chcąc porównuję obie panie, co sprawia, że mam ochotę krzyczeć! Gdyby przed nią nie było Masters tak by mnie nie mierziła jej osoba, a w takim wypadku przykro mi, że jest ona, a nie MM's.
Kto teraz jest w serialu? Kto tworzy team House'a?
Foreman - czasami wydaje mi się, że gdyby OE nie był, jak słyszałam, pupilkiem DS Foremana już dawno by nie było. Foreman jest, był i będzie mi obojętny. Jako DoM tez kompletnie mi wisi.
Taub - z racji swego wieku ma inny sposób bycia niż reszta Teamu, inne, lepsze teksty i jest dość asertywny (najlepiej rozmawiał z tym "śledczym" z 8x11). To właśnie on jest teraz moim nr 1 jeśli chodzi o Team House'a.
Chase - od kiedy jego ulubionym hobby nie są wypady na dziwki i przygodne trójkąciki jest dość znośny. Wydaje się, że trochę dojrzał i dlatego obecnie to mój "ulubiony Chase".
Adams - czy ona jest kimkolwiek więcej niż cieniem Cameron?
Hełm - jak wyżej, ale czasem wydaje mi się, że gdyby zamieniła się z Adams wyglądem to Adams byłaby tą gorszą Innymi słowy jej wygląd działa na jej niekorzyść i robi za kogoś w rodzaju błazna serialu, co jest przykre.
Co poza tym?
Serial wydaje mi się jednym wielkim mixem z samego siebie i odtwarzanie tych samych rytmów tylko trochę zmienionych może się łatwo znudzić, w szczególności jeśli jest tak nieumiejętnie przeprowadzone.
Zawsze będę powtarzać, że twórców przerósł ich własny serial.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Czw 18:45, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane666
Pacjent
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:57, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
znalazłam w necie cos takiego House Special Swan Song od eztv i zastanawiam się co to jest? obejrzalam kawałek, jest obraz house i wilsona na mototrach... czyzby kontynuacja konca sezonu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:20, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Swan song to wywiady i wspominki z planu wyemitowane przed właściwym odcinkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackzone
Internista
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:32, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Myślałam, że Swan Song nie pojawi się w sieci. A jednak! I jestem mega szczęśliwa! Dzięki HOUSE MD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:54, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę nad tym jak podsumować ten sezon i myślę, że bardzo słaby. Głównie ze względu na to, że... na całokształt...
Oprócz ostatniego odcinka w tym sezonie póki co widzę nic...
A przepraszam Hominika - wielki plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rory Gilmore
Jazda Próbna
Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 6312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Westeros Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:18, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
owszem, był to słaby sezon, ale jednak szkoda, że się skończyło. Chociaż było kilka świetnych odcinków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:28, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, sezon był słaby, ale IMO lepszy od sezonu 6. i połowy 7. Może nawet od kilku odcinków piątego sezonu.
Lepsze to niż nic, ale oczekiwałam więcej od konca ukochanegi serialu.
Wątek Hominiki mi się podobał. Oprócz tego cieszę się, że nie wszystkie odcinki miały ten stary schemat.
Niestety ósemka nie dorównuje pierwszym sezonom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaiketsu
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:32, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ósmy sezon był słaby. Odgrzewanie kotleta, który stracił ważność trzy lata temu. Mogli robić odcinki na wzór "Broken" - nieszablonowe - ale oni woleli trzymać się schematu, który się zwyczajnie znudził większości widzów.
Lepsze odcinki... hm, Post Mortem był dobry, Holding on - niezły... Finał dobry gdzieś do połowy, potem groteskowy. Oprócz tego ze 2-3 szablonowe, ale dość dobre odcinki. Reszta - średnio, czasem słabo.
Hominika była moim zdaniem katastrofalnie kiepska fabularnie. Tylko świetna gra HL uratowała ten twór.
plusik za Stacy na koniec serii i jej "wyznanie z ambony" na otarcie łez.
Ogólnie: cienko. Lepiej, niż siódmy sezon (gdzie prócz After Hours i A pox on our house nie było nic wartego splunięcia), ale nadal cienko.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackzone
Internista
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:39, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Przyłączam się, sezon był słaby. Zamykający, a jakiś taki. A polubiłam go dopiero pod koniec, po 16 odcinku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
whatthef
Pacjent
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:07, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem pod koniec. Generalnie bez sensu, bo jakby wycięli problem uzależnienia House'a - czy ja coś przeoczyłem? Nie jest wybuchowy, nie jest taki chamski... jakoś tak dziwnie zrobili ten sezon. Na szczęście pod koniec sezon się poprawia tak ogólnie, ale zgodzę się, że raczej jeden ze słabszych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
House M.D
Pacjent
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:10, 08 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Sezon 6 - 6.5/10, sezon 7 - 7/10, sezon 8 - 7.5.10
I właściwie mógłbym nic więcej nie dodawać. Może i odgrzewanie kotleta, ale przynajmniej był to kotlet lepiej wysmażony niż w poprzednich 2 sezonach, gdzie 6 mulił ostro poza Broken i kilkoma ostatnimi epami, a 7 był akurat spoko, ale 8 według mnie i tak lepszy. Zaczęło się dobrze pierwszymi dwoma odcinkami, kolejnymi dwoma lekko zmuliło, a potem było na prawdę dobrze aż do 12 odcinka, czym się nawet lekko zdziwiłem, bo już nie pamiętałem żeby tak długi czas w Housie było tak fajnie. 11 i 12 odcinek świetne. Potem kolejne 5 odcinków było słabsze, no i na koniec przygotowano nam na prawdę wiele. Ja osobiście jestem usatysfakcjonowany takim finałem, dostaliśmy najlepszego Hilsona w historii i cieszy mnie bardzo że to ten wątek rządził w tym finałowych epizodach a nie historia samego House'a bo to widzieliśmy przez ostatnie 7 lat, albo co gorsza House'a i jakiejś kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
paniLaurie
Pacjent
Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:42, 04 Lip 2012 Temat postu: Dobry sezon. |
|
|
Ósmy sezon był na niezłym poziomie. Szkoda, że Lisa E. odeszła z obsady, jestem pewna , że losy niektórych bohaterów potoczyłyby się zupełnie inaczej,gdyby była. Finał był satysfakcjonujący .. a nawet piękny.
Jednak niektóre odcinki... troszeczkę nużyły. No cóż.. nic nie może trwać wiecznie!
Spodobał mi się pomysł by zakończyć wszystko utworem-
Enjoy Yourself It's Later Than You Think...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez paniLaurie dnia Śro 21:45, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Haloperidol
Pacjent
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:03, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zaraz, skoro nie jest potwierdzone, że 8 sezon był ostatni to jest jeszcze szansa, że nakręcą 9 Są ludzie chętni do oglądania, kasa z tego jest więc liczę na to, że nakręcą dziewiąty sezon.
A żeby nie było OT to mi się ten sezon średnio podobał. Nie tak sobie wyobrażałem finał i ogólnie losy bohaterów, ale tragedii też nie ma. Generalnie moim zdaniem to wszystko skończyło się nijak dlatego chciałbym aby został nakręcony 9 sezon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|