|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
[3]
Student Medycyny
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:48, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Przeglądnęłam zdjęcia z plaży. Cudne są
Ale chyba też zostawię spojlery już w spokoju. Do końcówki sierpnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:56, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
madzia-cuperek napisał: | nefrytowa, to nie całkiem jest prawda. Nie zawsze aktor jest wyposażony w pełną garderobę. Różnie to bywa. Zależy od filmu i zaplecza. Aktorzy pojawiają się w ciuchach na planie i mogą np. skorzystać z własnych jeansów i paska czy okularów, a resztę dobiera charakteryzatornia i garderobiana. Czasami faktycznie ubierani są do bielizny, jeśli pokazują ją w filmie, w przeciwnym razie nie. |
W sezonie 2 albo 3 Lisa nosiła jako Cuddy WŁASNY płaszcz...
Jak dla mnie to wygląda durnie. Z powodu braku Rachel. Cuddy powinna przyzwyczajać House'a jakoś do tej roli, zwłaszcza, że bawią się na poważnie. Chociaż w drugiej strony, od słodyczy nie chce mi się wymiotować... a to tak ładnie wygląda
Chyba też odstawiam spoilery. Nie chcę sobie niczego psuć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pietruszka dnia Pią 14:58, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:06, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Lol, te fotki z plaży mnie powaliły. Po pierwsze na sporej części z nich HL/House się krzywi albo tak jakoś odchyla i to LE/Cuddy go tuli/trzyma.
A druga sprawa to naprawdę rozwalające jest jak ktoś sprząta LE po psach a ona stoi i na to patrzy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nisia dnia Pią 15:09, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:15, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie House nie wygląda za szczęśliwego
Generalnie coś jest nie tak lub jakieś małe WTF... Kurna jak już chcieli love story, to mogli sobie darować plażę
Od teraz nawet jak tu jestem, to mnie nie ma xD
e
Ja cie.. Nie pasuje mi ta "randka" na plaży do House'a. Mam wrażenie, że Hugh ma kiepską minę, bo to, gdzie zmierzył serial jest... OMG brak mi słów... Nigdy nie byłam zwolenniczką sweet Huddy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Pią 16:03, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziggy
Rezydent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:28, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To jest kolejna halucynacja czy coś ? Wiem, że KJ gorąco zaprzecza, ale to jest tak niehousowe, że chyba nawet dla Hugh nie oglądnę. Może to jakiś sen House'a? Albo ta scena w odcinku nie jest aż tak słodka na jaką wygląda? Nadzieja . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:31, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Hugh ma minę niezbyt tęgą Albo i House Gdyby to była halucynacja to byłby chyba szczęśliwy
PS Nie ma mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:32, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja Wam mówię. Cuddy jest czarodziejką, uleczyła jego duszę i ciało. Dzięki temu House uwielbia pikniki, całusy na plaży i przytulania! To będzie ten motyw, który nas zaskoczy! Hogwart w Housie!
A nietęgą może mieć, bo akurat tak pstryknęli
EDIT
W jaki sposób House chodzi po plaży, tak w ogóle? Lata tam?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Izoch dnia Pią 20:50, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskrzak
Neurolog
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 1646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:51, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Albo wiecie, to sobowtór, naoglądał się oryginału i stąd zapamiętał, że House ma zawsze skrzywioną minę... wszystko jasne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GosiaczeQ_17
Proktolog
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 3357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina wiecznej młodości Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:00, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i obejrzałam fotki
Moim zdaniem nie będzie słodko. To tylko chyba tak na zdjęciach wygląda
A może oni tam pojadą i przeprowadzą jakąś trudną rozmowę? A całus będzie tylko jeden? Może House bd się wahał. Nie będzie pewny co do tego związku... no nie wiem...
No i postanowią wyjechać, żeby właśnie to przemyśleć?
Ja tam jestem kontent
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:04, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Poznaje ktoś, czy to nowa laska, czy ta stara, wizytowa, którą miał na randce z Cameron i w All In?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiula915
Stomatolog
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 934
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:07, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
O ile się nie mylę to to jest raczej laska wyjściowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ot_taka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:11, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Izoch napisał: |
EDIT
W jaki sposób House chodzi po plaży, tak w ogóle? Lata tam? |
Skrzydeł nie widać. Pewnie niewiele chodzi - prędzej siedzi i marudzi - sądząc po minie.
Cuddy w skowronkach, a on jak gradowa chmura.
A laska chyba ta z "All In"
Powinnam odstawić spojlery, ale cóż, jestem diabelnie ciekawska i nie wytrzymam pewnie dłużej niż dobę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:27, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To jest całkiem nowa laska:
Wyjściowa miała zagiętą rączkę okuta srebrem.
[link widoczny dla zalogowanych]
to jest laska z All in:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nefrytowakotka dnia Sob 10:03, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziggy
Rezydent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:42, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mi to wygląda na laskę, którą House w 3x21 - Family nazwał "trochę taka Marilyn Manson na emeryturze".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
willa_z_basenem
Pacjent
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:49, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam się niczemu nie dziwię.
Ani butom.
To jest dla mnie ciężka przesada, że Housa definiuje obuwie i mówić to w oparciu o jakieś durne fotki, które nawet nie wiadomo czego dotyczą. Jak tak przeczytałam Was tutaj, to chyba doszliście do wniosku, że takie buty są do motoru i że House już kiedyś takie nosił. O czym więc dyskusja??
O Huddy oczywiście. Bo przecież jak jest Huddy to musi nie być hałsowo i w ogóle to on od tego sezonu zacznie się zajmować chorymi sierotkami. Bo to w ogóle wszystko nie hałsowe... No litości..
Ani nie dziwię się plaży.
Mi pierwsze do głowy przyszło, biorąc pod uwagę, że rzecz się ma dziać na dzień po zakończeniu sezonu szóstego, że to ich taki wypad.. no wiecie.. Żeby pogadać? Żeby odbyć jakąś trudną(jak ktoś wcześniej wspomniał) rozmowę? Że może stało się "coś tam" i postanowili pojechać na tę plażę? Po fotach wygląda, że oni tylko siedzą i House nie jest jakiś szaleńczo szczęśliwy. Scena pewnie będzie trwała dwie minuty i w odcinku nie będzie niczym dziwacznym.. Strasznie się nad tym trzęsiecie.
Że róóóóóżowo! Że słooooodkooo! Że żaaaaaal! Że niehałosowoooooo!
O Jezu! I co z tego, ze się będą całowali na plaży? No co w tym takiego złego? W końcu mają być razem, chyba czasami musi być miło, czyż nie?
A poza tym, zauważcie, że scenarzyści NIGDY, przenigdy nie dali sceny, która - nie wnosząc nic do historii- była by sobie po prostu sympatyczna. Były chyba ze 2 (słownie: dwie) rozmowy z Wilsonem, że sobie tak po prostu gawędzili i śmiali się, ale...nie wiadomo o czym i z czego! Było wyciszone i muzyczka pod to, kamera z daleka.. Więc może ta scena(na plaży) ma jakiś większy cel niż tylko wymiana słodkości między Cuddy i Housem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 22:08, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
willa, tu zdaje się rozmowa o spoilerach się toczy, a producenci pozwalają na wypuszczanie właśnie takich, a nie innych. Zatem pretensje do DS kieruj
Ja to już tylko czekam na fotki House'a uczącego Rachel jeździć na rowerku. I jak rzuca laskę i biegiem pędzi do niej, bo się przewróciła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jlk
Pediatra
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:42, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Mnie się wydaje, że te zdjęcia, ta akcja na plaży będzie nieco później, ok, sezon zacznie się tam gdzie skończył, czy tam od wspólnego poranka, czy cuś, a plaża to będzie może być nawet taki serialowy dzień później, bo Cuddy jest już zupełnie inaczej ubrana |
Ale nie długo później, House wciąż ma na nosie rozcięcie z 6x22
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jlk dnia Pią 22:43, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:08, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A mi już się robi niedobrze, za słodko...
Już widzę ten romantyczny, spontaniczny, wyjazd motorkiem ku plaży i zachodzącemu słońcu... Jeju, dlaczego ja tak cierpię przy tych spoilera...
Boże powiedzcie, że to tylko pozory...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Sob 0:20, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joolka
Student Medycyny
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:47, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jest szansa, że to jest jakiś sen/halucynacja/przewidzenie/mara senna. Może tym razem Cuddy ma haluny... nie wiem naprawdę co o tym wszystkim myśleć, jesteśmy pozbawieni kontekstu, więc ciężko stwierdzić, czy będzie cukierkowo, czy bitter-sweet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:37, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Łoo... Boziu, ludzie, czy to nie jest zbyt przesadna reakcja
Jak czytam teksty w stylu "że teraz tylko czekać jak House będzie uczył Rachel jeździć na rowerku" to nie wiem, czy śmiać się, czy płakać Czasem to mam ochotę, żeby scenarzyści walnęli czymś takim, tylko po to, by zobaczyć... no, nie ważne
Jak, ktoś słusznie zauważył nie znamy całego kontekstu więc nastrajanie się z góry, że będzie słodko jest conajmniej dziwne. Czy mimo tej całej oprawki House "lata" w skowronkach po plaży, z maślanymi oczami wbitymi w Cuddy? Ja tego nie widzę. Myślę, że czeka ich poważna rozmowa, stąd miny House'a. Jedni czepiają się, że słodko, inni, że House ma nietęgą, poważną minę i jak tu reżyserzy mają zadowolić wszystkich Nie ma Rachel, też nie rozumiem, że to takie dziwne dla niektórych. Cuddy jest samotną matką, ale to nie znaczy, że ma sobie hustką przewiązać dziecko na plecach i nosić je ze sobą 24H/dobę Buty? To już chyba zostało omówione
Justykacz, Ty jak coś zasadzisz Boże jakbym nie widziała zdjęć, to bym nawet uwierzyła
"romantyczny, spontaniczny, wyjazd motorkiem ku plaży i zachodzącemu słońcu... " - i wielki napis FIN Żeby nie było trochę ironizuję... wybaczysz?
Gdzie ty widzisz zachodzące słońce? Skąd wiesz, że wyjazd spontaniczny, chociaż lepiej taki niż zaplanowany. Moim zdaniem będą potrzebowali neutralnego gruntu, w końcu chyba będą musieli ustalić to i owo. Stąd taki, a nie inny wybór. Wolałabyś kolację przy świecach w jakiejś restauracji Takie rzeczy to tylko z WIlsonem I romatycznie to nazbyt chyba nie będzie, przynajmniej tak mi wygląda na poważnie w miarę. Myśle, że do obojga dojdzie fakt w co się tak naprawdę pakują. Cuddy pewnie będzie chciała wiedzieć na czym stoi, a House to House, dlatego się krzywi. Choć są zdjęcia, na których ewidentnie ma dobry humor, myślę, że to będzie taka mieszanka słodko-gorzka. Ja bym wolała na słodko, ale dla reszty ludzkości, która ma wizje House biegającego za rowerkiem Rachel ( to mnie serio rozwaliło ) zniosę trochę goryczy. Bo choćbym nie wiem, jak się starała takich i takim podobnych wizji nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić Nie mam pojęcia skąd Wam się ta ee... flustracja? bierze Przypuszczam, że to taka ironia była, ale myślę, że grubo przesadzona Większość ma takie słodkie wizje Huddy w tym momencie, a ja jako Hudzina całym sercem, zwyczajnie się boję, nie mam takich wizji, a chciałabym mieć Boję się, że stopień skoplikowania tego związku nie wróży mu zbyt długiej racji bytu, no i to w końcu House i Cuddy. Wierzę, że będzie to pokazane naprawdę dobrze, bo ta relacja jak żadna inna ma podstawy do zbudowania naprawdę ciekawego wątku I modle się, żeby to trwało dłużej niż trzy odcinki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Sob 10:41, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:55, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
House krzywi się na fotkach, bo musi z laską przeczołgać się przez tony piasku, który zafundowała mu Cuddy. Zabawne te fotki. Nie wiem, co o tym myśleć. Może będzie właśnie romantycznie, miło i cud miód. A niech będzie. Happy end i finish na 7. sezonie.
EDIT:
Mam tylko nadzieję, że House nie zmieni się jeszcze bardziej. Na razie daję im szansę, chociaż trudno jest mi wyobrazić sobie wesołą trójkę w trakcie zabawy. House tatusiem? Cóż. Będę musiała się z tym oswoić. Ciekawa jestem bardzo, jak scenarzyści chcą nam to wszystko pokazać i przyzwyczaić do zmian.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Sob 11:09, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:09, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystko fajnie, ale pieski rozwaliły system.
W ramach scementowania związku zakupili sobie pieski? Bo nie rozumiem.
Czy może LE przytargała je na plan, bo nie miała z kim zostawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:10, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To chyba są pieski LE. [mam nadzieję ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessica
Stażysta
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:02, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieję, że to jest jedna z wielu scen szczęścia Huddy które nas czeka w 7 sezonie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:02, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Oj Lisku Nie widziałam, że nawiązałaś do mojej wypowiedzi
Ja po prostu nie chcę, aby tak było, nie chcę nic infantylnego, nie chcę brazylijskiej szajsy, że tak powiem...
Szczęście? Tak...
Słodko-pierdzące szczęście? Nie...
To, że nie ma Rachel mnie akurat nie dziwi... Jak ktoś wspomniał Cuddy jest samotną matką, ale nie tylko matką
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Sob 16:04, 19 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|