|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to tłumaczyłam to cały czas zastanawiałam się o co chodzi w ogóle w tym liście i jeśli napisałby to Hugh, to chyba miałby coś bardziej sensownego do powiedzenia, choć kto wie. Możliwe, że ktoś to napisał za niego i podsunął mu tylko do podpisania, jakoś nie wydaje mi się, że on zajmuje się pisaniem takiej korespondencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:24, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę, że podpisałby się pod czymś, bez przeczytania tego.
Ok, gapię się w to promo, bo mi nie daje spokoju to, co mówi House i tak słucham i słucham i wysłuchałam to: "we could go bowling... or stay here". IMO, on nie mówi "should" a "could".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Pon 21:25, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:44, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
madzia-cuperek napisał: | Nie sądzę, że podpisałby się pod czymś, bez przeczytania tego. |
Jak każdy o zdrowych zmysłach;)
madzia-cuperek napisał: | Ok, gapię się w to promo, bo mi nie daje spokoju to, co mówi House i tak słucham i słucham i wysłuchałam to: "we could go bowling... or stay here". IMO, on nie mówi "should" a "could". |
Mówi should na 100 %, na zasadzie "powinniśmy iść na kręgle czy zostać tu?" - ma dylemat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:36, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zaiste patrzyłam wszędzie w necie i tylko na Horum ma się wątpliwości co do rzetelności listu. Mi też się on wydaje w stylu Hugh, zwłaszcza ten fragment z wymienianiem usług seksualnych i reszty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Pediatra
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:37, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Pietruszka napisał: | Zastanawia mnie tylko znikająca córeczka Cuddy.
|
To proste! Lucas z nią został
No właśnie, bo tego tematu chyba jeszcze nie poruszaliśmy: do tej pory były jakieś spojlery nt. detektywa? Czy może coś mi umknęło?
Zwiastun świetny. Zastanawia mnie o co chodzi z tym mieczem...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:43, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czemu miano by mówić o Lucasie? Przecież on już nie istnieje. Cuddy o nim zapomniała w 30 sekund, widownia powinna w 10...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:53, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Na tej nowej fotce promo, na której House stoi oparty o laskę chyba przesadzili z make upem lub photoshopem, Hugh wygląda na niej jakby miał cygańskie korzenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Pediatra
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:32, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wracając jeszcze do fotek promocyjnych, to z tego co pamiętam zdjęcia obsady były zawsze dwa. Teraz tylko jedno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziggy
Rezydent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:49, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mitovich potwierdził madzi, że list napisał HL:
Cytat: | [link widoczny dla zalogowanych]
@cuperek Yes, written by Hugh, who is an incredible writer. Pic cut off his signature. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:42, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Potwierdził. Cóż, to jednak był Hugh.
Co do najnowszej fotki promo, to House nie wygląda jak House, a jak Chasehouse. Nie podoba mi się taki wypacykowany i wyPSowany Hugh. Jestem na NIE. Dużo ładniejsze są te fotki na fotelu, z książką i jabłkiem.
EDIT:
Cóż, ten grab Cuddy to chyba jednak był proof Wilsonowi, że C&H są razem. Taką odp dostałam dziś na twitterze:
moje pytanie -> @anthonyocasio ok, i have a Q too. why Cuddy grab House in Wilson's office?
taką odp dostałam -> @cuperek Not everyone is a believer and some people need more proof.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Wto 22:05, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:09, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Tak myślałam, że chciała tym gestem właśnie to pokazać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:37, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dodam, że ta crotchgrab-scena jest w ogóle w 2 epie, a nie w 'Now what?'. Kiedy Wilson pojawia się w mieszkaniu House'a (w epie nr 1) i House wita go z mieczem w dłoni, Cuddy siedzi w ukryciu i Wilson o niczym nie wie. Dowiaduje się w końcu, ale nie wierzy. Przez cały ep nr 1, huddy nie pojawia się w szpitalu. Czyli promosy są pomieszane.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Czw 9:41, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:06, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A to znaczy, że Huddy spędzają cały 1ep. razem w łóżku i mieszkaniu House'a i nie mogę się już tego doczekać
No i Hugh z samym laptopem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:24, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kacper napisał: | Wracając jeszcze do fotek promocyjnych, to z tego co pamiętam zdjęcia obsady były zawsze dwa. Teraz tylko jedno? |
Sama się temu od początku dziwiłam. Ale sądząc po tym, że nawet ta jedna co jest to fotoszop, stawiałabym na to, że (z takich czy innych powodów) nie dało rady zebrać całej ekipy jednocześnie, żeby zapozowała do wspólnej fotki, a nie chciano robić sobie podwójnego wstydu kolejną niedorobioną "sklejką" fotek luzem.
madzia-cuperek napisał: | Cóż, ten grab Cuddy to chyba jednak był proof Wilsonowi, że C&H są razem. |
...a rozpaczliwa mina House'a oznacza: "Wilson, stary, BŁAGAM, powiedz, że wierzysz, bo Cuddy jeszcze gotowa urwać mi jajka i zrobić sobie z nich kolczyki!!!"
Cóż, KJ z jednym miała rację - Huddy zachowuje się jak para nastolatków, bo przecież dorośli ludzie nie zniżaliby się do chwytów poniżej pasa (dosłownie), żeby cokolwiek sobie udowadniać (House'owi jakoś wystarczyło zobaczyć Wilsona z Amber w restauracji, żeby uwierzyć, że są razem...)
A propos Hju i laptopa... House gra w pokera on-line czy kończy ściągać pornosy z neta?
Tak na marginesie - czy ktoś może mi wyjaśnić, skąd w Was takie euforyczne podejście do oglądania łóżkowych igraszek dwojga ludzi zbliżonych wiekiem do Waszych rodziców? Bo ja wolałabym nie mieć skojarzeń, że może moi rodzice biegają nago po domu pod moją nieobecność...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Śro 1:05, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:22, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: | Tak na marginesie - czy ktoś może mi wyjaśnić, skąd w Was takie euforyczne podejście do oglądania łóżkowych igraszek dwojga ludzi zbliżonych wiekiem do Waszych rodziców? Bo ja wolałabym nie mieć skojarzeń, że może moi rodzice biegają nago po domu pod moją nieobecność... |
Każdy lubi coś innego i coś innego uważaza atrakcyjne. Jak dla mnie, seks w serialach jest ciekawy tylko wtedy, gdy dotyczy ludzi nieco starszych. Temat dwojga lśniących, heteroseksualnych napalonych nastolatków z idealnym wszystkim w ogóle mnie nie pociąga. Co nie znaczy,że się napalam na ich (huddy) sceny łóżkowe - akurat one mi się podobają mniej, bardziej to siedzenie ze sobą nago cały boży dzień
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pietruszka dnia Śro 7:23, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:10, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A gdyby siedzieli ze sobą cały dzień w ubraniach to by robiło taką wielką różnicę? (Serio, nie pytam złośliwie, tylko staram się zrozumieć ten fenomen, bo dla mnie brak ubrań nie świadczy o większej bliskości dwojga ludzi - dowodem na bliskość IMO są gesty, sposób rozmawiania i zachowania wobec siebie, a nagość do pewnego stopnia odwraca uwagę od tych subtelności...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:32, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: |
Tak na marginesie - czy ktoś może mi wyjaśnić, skąd w Was takie euforyczne podejście do oglądania łóżkowych igraszek dwojga ludzi zbliżonych wiekiem do Waszych rodziców? Bo ja wolałabym nie mieć skojarzeń, że może moi rodzice biegają nago po domu pod moją nieobecność... |
Skoro tak Ci się kojarzy to faktycznie niesmacznie, ale ja np. tego tak nie odbieram. Mam wielu znajomych w tym wieku, a euforyczne podejście ? hmmm...Hugh w scenach miłosnych, to jest ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:26, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: | A gdyby siedzieli ze sobą cały dzień w ubraniach to by robiło taką wielką różnicę? (Serio, nie pytam złośliwie, tylko staram się zrozumieć ten fenomen, bo dla mnie brak ubrań nie świadczy o większej bliskości dwojga ludzi - dowodem na bliskość IMO są gesty, sposób rozmawiania i zachowania wobec siebie, a nagość do pewnego stopnia odwraca uwagę od tych subtelności...) |
Moim zdaniem to właśnie bardzo wiele znaczy. Po pierwsze bardzo pasuje mi do tych postaci, do sytuacji, pokazuje, że od samego początku w pełni się na siebie otwierają, nie czują żadnych obaw w związku z widzeniem się od rana do wieczora, ich defektów (Cate z Frozen sama kiedyś mówiła, że House by prędzej obnażył przed nią duszę niż swoją nogę) w każdym świetle i o każdej porze.
Nagość to przecież nie tylko element kojarzony z seksualnością, ale przede wszystkim z zaufaniem i akceptacją.
Nie chcę powiedzieć, że gesty, rozmowa, o których wspominałaś, nie są ważne, ale dla mnie tego typu nagość jest z nimi równoważna, może nawet nieco bardziej dosłowna.
Co do nowych spoilerów, uważam, że to właśnie tak powinni zareklamować pierwszy odcinek - jako studium postaci, podobne do Broken, niekoniecznie tak radosne, jak byśmy chcieli... Zamiast tego dostajemy od razu przeskok do łapania za tyłki i odcinka drugiego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pietruszka dnia Śro 14:30, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Pediatra
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:43, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wypowiedź Lisy... nie, przepraszam. Wymiękłem.
To może zrobimy z House'a porno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:52, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
O Boże... PEACE&LOVE jak to Pavulon ładnie napisał.
Przecież nawet ja, bądź co bądź Hudzinka muszę przyznać, że te Huddy w 7 sezonie to chwytanie się brzytwy... Dlatego dalekie jest one od hmm nazwijmy to pierwotnego klimatu serialu, a to nie musi się wszystkim podobać...
I już nie chodzi o to, które Huddy jest lepsze w ciuszkasz czy bez... Tylko powiedzmy o samą koncepcje... Bo nikt mi nie wmówi, że Huddy mamy dlatego, że przez 6 lat konsekwentnie do tego dążyliśmy... Huddy to "tani" chwyt na zabranie oglądalności w nowym sezonie... Wszystkie proma wręcz kipią apelem o postawienie tyłka przed TV w czasie odcinka i włączenie Foxa...
SNEAK PEAKI
Podoba mi się scena w wyrku, nie jest ślitaśna i dzięki Ci Panie Boże tam nad nami... Jest hmm wyważona...
Scena w gabinecie nie ładuje mi się cała
Rozmowa z Wilsonem przez telefon hmm taka sobie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Śro 21:28, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
yummycake
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Candyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:46, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
O Maj Gad! ale się podjarałam tymi sneak peakami, są wyśmienite!!! House jest słodki, gdy leżą z Cuddy w łóżku widać, że wreszcie mu zależy. Idę zaśpiewać pieśń nad pieśniami z tej podniety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:01, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
yummycake napisał: | hmmm...Hugh w scenach miłosnych, to jest ciekawe |
w tym momencie, to ja podzielam zdanie Hju - nie wiem, co jest w nim aż takiego szczególnego
Pietruszka napisał: | Moim zdaniem to właśnie bardzo wiele znaczy. Po pierwsze bardzo pasuje mi do tych postaci, do sytuacji, pokazuje, że od samego początku w pełni się na siebie otwierają, nie czują żadnych obaw w związku z widzeniem się od rana do wieczora, ich defektów (...) Nagość to przecież nie tylko element kojarzony z seksualnością, ale przede wszystkim z zaufaniem i akceptacją. |
ja z kolei patrzę na to z innej strony - oni oboje są lekarzami, więc nagość jako taka nie powinna robić na nich aż takiego wrażenia; dalej, choć wciąż wynika to z ich zawodu - ten początek, to otwarcie się na siebie i brak skrępowania, o którym wspominasz, nie mają miejsca teraz tylko wydarzyły się już jakiś czas temu: House pokazał Cuddy swoją bliznę, żeby dostać morfinę (a podejrzewam, że przy okazji zawału House'a, w czasie przed-serialowym, Cuddy widziała znacznie więcej), a Cuddy pozwalała mu robić sobie zastrzyki hormonalne w tyłek i robiła House'owi usta-usta (a wcześniej House zwymiotował na jej buty)...
Owszem, zgadzam się, że nagość to element zaufania i akceptacji - po prostu zbyt wiele tej nagości psuje wg mnie efekt, zwłaszcza że w serialu takim jak "House", gdzie nagość nigdy najważniejsza nie była (House, nawet kiedy mieszkał sam, nigdy nie był pokazywany w negliżu (oprócz sceny w wannie)!). Już wolałam oglądać dowody wzajemnego zaufania House'a do Cuddy i vice versa w postaci zwierzania się z problemów, proszenia o pomoc czy okazywania troski. Ale to już kwestia mojego gustu
Pietruszka napisał: | Co do nowych spoilerów, uważam, że to właśnie tak powinni zareklamować pierwszy odcinek - jako studium postaci, podobne do Broken, niekoniecznie tak radosne, jak byśmy chcieli... |
A propos, to co z tymi scenami z plaży? Bo jak już, to tam byłoby odpowiednie miejsce do "studium Huddy"...
Scenarzystów takie podejście - ze zgłębianiem czegokolwiek - najwyraźniej przerasta, bo czegokolwiek się nie dotkną, to nie potrafią się przebić przez pierwszą powierzchniową warstwę i potencjał postaci ucieka im przez palce. I znów pasuje jak ulał pokazanie Huddy jako zakochanych nastolatków - nastolatki nie mają w zwyczaju filozofować nad głębią związku, dla nich liczy się nagość, seks i dobra zabawa.
Kacper napisał: | To może zrobimy z House'a porno? |
My jak my, ale scenarzyści już pilnie nad tym pracują
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Czw 1:03, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziggy
Rezydent
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 406
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 85 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:53, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: | yummycake napisał: | hmmm...Hugh w scenach miłosnych, to jest ciekawe |
w tym momencie, to ja podzielam zdanie Hju - nie wiem, co jest w nim aż takiego szczególnego |
Całkowicie się zgadzam. Uważam HL za atrakcyjnego faceta, z bardzo dobrą jak na 51-latka sylwetką, ale zdecydowanie bardziej od tego jak prezentuje się jego ciało, interesuje mnie to, co prezentuje jako aktor. Zazwyczaj miał do zaoferowania wiele i mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Czy tylko mnie irytuje ciągłe gadanie Ausiello o nominacji Emmy dla LE? Rozumiem, że oni mają jakieś kółko wzajemnej adoracji, ale ileż można . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:49, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Sceny nakręcone na plaży pojawią się w kolejnych odcinkach. Na razie nic więcej nie wiadomo. Nie wiadomo też, czy na 100% będą wykorzystane.
Wywiad z Hugh jest taki, jakiego się spodziewałam. Słuchając go, odnoszę wrażenie, że wciąż powtarza to samo.
A co do scen nagości, łóżka itp., to ja nie widzę w tym nic niesmacznego. Nagość dla mnie jest tutaj przesadzona, ale celowo. W końcu "dobrali się" do siebie, to korzystają. Taka fascynacja jest całkiem normalna. Polecam!
ziggy, Ausiello jest w LE zakochany. Dosłownie. Dlatego kiedyś powiedziałam, że jakby LE dostała nominację, niezależnie od tego jaką jest wg krytyków aktorką, sprawa ucichłaby, a wcale nie musiałaby wygrywać. Ale to już zamknięty temat.
EDIT:
Previewsy bardzo ok. Odcinek zapowiada się ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Czw 7:59, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:25, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A co do scen nagości, łóżka itp., to ja nie widzę w tym nic niesmacznego. Nagość dla mnie jest tutaj przesadzona, ale celowo. W końcu "dobrali się" do siebie, to korzystają. Taka fascynacja jest całkiem normalna. Polecam! |
Madzia, naprawdę uważasz, że dwójka dorosłych ludzi, poważnych z odpowiedzialna pracą, nawet bardzo odpowiedzialną, olewa ową pracę, żeby dorwać się do siebie i korzystać z tego? Jest to dla mnie absolutnie niezrozumiałe i jakoś sobie tego nie wyobrażam. Gdyby to była para 17 latków , nie idąca do szkoły, było by to nadal bardzo niedorosłe (już widzę reakcję rodziców ) ale w jakiś tam sposób zrozumiałe. I ja mam wierzyć, że House zostawia medycynę, jedyną rzecz, która go tak naprawdę fascynuje na rzecz tego?? A Cuddy beztrosko zapomina o pracy, dziecku, które przecież tak bardzo chciała. I to jest właśnie soap opera.[/code]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|