|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justykacz
Groke's smile

Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:48, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Co się przejmujecie, nie wróci na cały sezon, to wróci gościnnie za ładną gotóweczkę.
Może to być na początku dwa, trzy odcinku do zakończenia wątku lub w środku sezonu jako "Big return"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:57, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja się nie przejmuję, bo podejrzewam, że jeśli obsada się wykruszy, to 8. sezonu nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alcusia
Alice in Downeyland
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:04, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już bym wolała brak ósmego sezonu, niż serię bez Cuddy. Nie wyobrażam sobie tego, po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:31, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrażam sobie, żeby teraz zakończyli serial, tylko z powodu odejścia LE.
Wiem, to główna bohaterka i dziwnie będzie bez niej, ale przepraszam bardzo, ostatnio i tak postać straciła w oczach widzów, a pierwsze skrzypce odgrywa House.
A skoro już zapowiedzieli ósmy sezon, to nie powinni i mam nadzieję, że nie zakończą serialu. Zostało jeszcze wielu aktorów równających się z LE i Hugh Laurie, który jest o wiele lepszym aktorem. Mają dla kogo i z kim kontynuować dalszą część.
Nie miałabym nic przeciwko zakończeniu, jeżeli wcześniej uprzedzili by widzów.
No, całe szczęście, że nie ma takich spoilerów.
Natomiast sneakpeaki z 'move on' są niezłe i odcinek zapowiada się ciekawie. Chociaż myślę, że trudno będzie dotrzymać poziom poprzedniego odcinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaiketsu
Ratownik Medyczny

Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:31, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś jeszcze po obejrzeniu nowych spoilerów do finałowego odcinka ma wrażenie, że to kolejna odsłona "Hallucinations MD" ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:51, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak. Poza tym mina House'a sugeruje halucynacje. Już ją znamy, chociażby z finału 4 i 5 serii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Pią 13:54, 20 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justykacz
Groke's smile

Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:05, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bym bardzo chciała końca serialu już teraz i jestem zawiedziona, że HL i RSL podpisali kontrakty. 8 sezon będzie moim zdaniem baaardzo wymęczony i chciałabym, żeby go nie było. A jeśli odejście LE przyczyni się do ewentualnego końca serialu na 7 sezonie to popieram jej ruch w pełni.
Najgorsze co może się trafić to 8 sezon zdjęty z anteny z powodu baaaaaaaaardzo niskiej oglądalności. Takiego końca dla serialu bym nie chciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:06, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tego już nie zrobią, bo FOX podjął decyzję. Pytanie, ile odcinków będzie. podejrzewam, że max 16.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JaYeti
Half-Wit
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 2384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 235 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:09, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że nikt by nie chciał. Ale nie koniecznie tak musi być.
Wolałabym, żeby spróbowali i wymyślili jakieś dobre, dramatyczne zakończenie godne House'a.
Nie miałabym tez nic przeciwko zakończeniu na 7 sezonie, gdyby zapowiedzieli to wcześniej i mieli czas na dobry finał. A co ciekawego mogą wymyślić tak od ręki? Zresztą LE zapowiedziała, że odchodzi po nakręceniu finału sezonu, więc nie było jak zmienić finału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaiketsu
Ratownik Medyczny

Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:44, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
GY potwierdza że planów na "zejście się" Cuddy i House'a i tak nie było, więc odejście LE z serialu nic nie zmienia dla fanów Huddy. I tak nie dostaliby tego, na co czekają - tak jak pisałem wcześniej - po prostu pozbawiono ich złudzeń te XX odcinków wcześniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pirania
Ratownik Medyczny

Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:37, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Skąd pomysł, że Huddy to tylko związek seksualno-uczuciowy (a przede wszystkim seksualny)?
Byłam Huddzinką od początku i na początku w ogóle nie widziałam ich razem. Zawsze mi się wydawało, że te w tych wszystkich Hilsonach, Huddy i Hameronach (choć Hameron może w najmniejszym stopniu) nie chodzi tyle o rzeczywisty związek, ile o interakcję między dwójką ciekawych bohaterów. To co, Cameron już nie ma, to może pozbędziemy się Wilsona? House nie jest gejem, więc jego odejście nic nie zmienia dla fanów Hilsona, po prostu pozbawi się ich złudzeń te XX odcinków wcześniej...
No błagam...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pirania dnia Sob 18:43, 21 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ninka_mm
Pacjent

Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:54, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Niby dlaczego mieliby rezygnować z S8 z powodu odejścia LE? Bez jaj. Serial jest o Housie (a nie o Cuddy) i prawdziwi fani dooglądają do końca. Co nie?
Cuddy nie była od początku postacią pierwszoplanową - stała się nią dopiero gdzieś tak w poprzednim sezonie (i w S5 było już to widoczne w wielu epizodach). W początkowych sezonach była zapewne najbardziej drugoplanową postacią spośród drugoplanowych postaci, a serial zdobywał sławę i podbijał serca widzów. Tak się nieszczęśliwie składa, że kariera Huddy, Cuddy i LE w Housie przypada nie czas zmierzchu serii - i w postaci oglądalności i tego co piszą krytycy (jeżeli obecnie coś w ogóle piszą!)...
Toteż odejście LE (niezależnie od tego, czy to jej wybór, czy też wybór jakoś wymuszony przez producentów) nie jest żadną tragedią i wcale nie musi oznaczać dalszego spadku widowni. Przeciwnie - widzów może przybyć! O ile oczywiście skończą jeszcze z tym grafomańskim stylem pisania scenariuszy (a to się okaże w przyszłym roku). I nie widzę powodu, żeby odcinków miało być mniej niż 18 - to jest zmniejszona liczba dla RSL, więc pewnie sezon będzie miał 22-24 epy jak zwykle.
A jeśli LE jest taką utalentowaną aktorką, jak wielu tu podkreśla, to zaraz błyśnie w jakiejś nowej produkcji i nie ma się czym martwić.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez ninka_mm dnia Sob 20:58, 21 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alcusia
Alice in Downeyland
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:42, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ninka_mm napisał: | Serial jest o Housie (a nie o Cuddy) i prawdziwi fani dooglądają do końca. Co nie?  |
Moim zdaniem nie do końca. To, że serial nosi nazwę po Housie nie znaczy, że opowiada wyłącznie o nim. Dla mnie najlepszym smaczkiem serialu są właśnie jego kontakty i interakcje z innymi, w tym głównie z Wilsonem i Cuddy. Podobnie jak Pirania, ja też zawsze byłam ogromną fanką Huddy. I to nie tylko tego romantycznego (bo na to już chyba nie ma szans), ale też tego w pracy. Związek pracownik - szefowa był szalenie ciekawy, te ich potyczki słowne były cudowne i bardzo mi ich brakuje. Nie wyobrażam sobie serialu bez LE, Cuddy jest nieodwracalnie wpisana w życiorys House'a i on bez niej nigdy nie będzie taki sam.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisek
Neurolog

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:33, 21 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że producenci dopiero teraz przekonają się na własne oczy, jak wielką widownią byli fani takich, jak to trafnie określiła alcusia, kontaktów i interakcji House'a z innymi. Mówię o Huddy, o Hilsonie o całej tej otoczce wokół tej trójki. LE nie będzie, RSL z ograniczoną rolą, myślę, że oni naprawdę nie zdają sobie sprawy jak wielka to widownia. Nigdy nie doceniana. Mogą się zdziwić jak wielu nas jest/było. Naprawdę się zdziwić. Owszem nie mówię, że House Md nie może istnieć bez LE, bo może. Tak naprawdę może istnieć bez każdego z wyjątkiem Hugh. Ale tu chodzi o coś więcej. O przebytą przez te 7 lat drogę. O zaprzyjaźnienie się widzów z tymi postaciami. Uważam, że nie powinno się robić czegoś takiego na koniec. Może i widzów im przybędzie, ale szczerze wątpię. Serial ma swoje lata. Nie jest już takim czymś świeżym ściągającym tłumy, teraz są tylko wierni fani, którzy trwają mimo wszystko, tylko... no właśnie, czasem po prostu nawet dla najwierniejszego widza przychodzi taki moment, którego za nic w świecie nie jest w stanie zrozumieć i zaakceptować. Dla mnie to ten moment. Na miejscu twórców nie liczyłabym na jakiś wielki powrót masy fanów, którzy już odeszli wcześniej, nie ważne, czy przez Huddy, czy przez znudzenie, o ile pierwsi może wrócą to drudzy raczej nie, a odpływ obecnych jest nieunikniony. Pewnych rzeczy nie powinno się robić. Nie mam pojęcia do czego zmierzają. Nowa koncepcja serialu? Dla mnie House Md jest tylko jeden. Z trio HL LE RSL. Jeśli jednak ta zmiana ma wyjść serialowi na dobre, tak naprawdę na dobre, to jakoś to przeżyję. Jak się okaże, że widownia nagle wysoko im skoczyła, że jest znów hit nad hitami, naprawdę, wtedy będzie mi łatwiej, niech cieszą się wszyscy wielbiciele nieszcześliwego i zniszczonego życiem bohatera, wielbiciele czystej medycyny bez głębi, jeśli to ma sprawić, że serial znów będzie święcił triumfy to przeżyję jakoś ten fakt, że akurat byłam w tej drugiej grupie. Nieszczęśliwy House i szczęśliwy Taub, jako recepta na sukces, Zobaczymy. Znaczy, kto zobaczy to zobaczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark Angel
Nocny Marek

Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 5291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 7:56, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
alcusia napisał: | ninka_mm napisał: | Serial jest o Housie (a nie o Cuddy) i prawdziwi fani dooglądają do końca. Co nie?  |
Moim zdaniem nie do końca. To, że serial nosi nazwę po Housie nie znaczy, że opowiada wyłącznie o nim. |
Och, serio? A pamiętam, że jak wypisywano z serialu inną postać, to Hudziny zgodnie twierdziły, że nie ma nad czym płakać, bo przecież główną postacią jest House i tylko jego brak może serialowi zaszkodzić...
Za późno ją wywalają, za późno... Serial przez idiotycznie prowadzone Huddy i pożarcie przez LE serialu już dogorywa i IMHO jest nie do uratowania. Żeby ona jeszcze się do dramatycznych ról nadawała, to by było co oglądać. A tak - żal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ms. LuBitch
Pacjent

Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:28, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pirania napisał: | To co, Cameron już nie ma, to może pozbędziemy się Wilsona? House nie jest gejem, więc jego odejście nic nie zmienia dla fanów Hilsona, po prostu pozbawi się ich złudzeń te XX odcinków wcześniej... |
Złudzenia to jedno, ale w przypadku znacznej liczby fanów Hilsona wykreślenie Wilsona z fabuły zostałoby przyjęte z ulgą, bo oznaczałoby to koniec mordowania przez scenarzystów ich niegdyś genialnej, wyjątkowej przyjaźni. Widać to w reakcjach pod wywiadem z RSL o jego rezygnacji - owszem, ludziom było przykro, lecz przeważały komentarze chwalące jego decyzję o odejściu z tego tonącego okrętu, skoro postać Wilsona już od dawna nie odgrywa w serialu takiej roli, jaką pełniła od samego początku. Nie zauważyłam też, żeby ktokolwiek domagał się zakończenia serialu z powodu zniknięcia tak ważnej postaci jak Wilson (chociaż może on nigdy nie był tak ważny dla House'a i serialu jak Cuddy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pirania
Ratownik Medyczny

Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:55, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś się domaga zakończenia serialu z powodu odejścia LE, to jest to po prostu zabawne. Ja osobiście takich reakcji nie zauważyłam... chociaż wróć, twitter świruje po każdym większym spoilerze, więc nie zdziwiłabym się, gdyby faktycznie takie uwagi się pojawiły.
Dark Angel - ja akurat za Cameron nie przepadałam (sądzę, że to do niej pijesz), ale nie mogę powiedzieć, żeby mi specjalnie przeszkadzała. Jej odejście ani mnie grzało, ani ziębiło. Jednak uważam, że Cuddy i Wilson to postaci ważniejsze dla House'a tak o dwa oczka bardziej niż Cameron.
"Serial przez idiotycznie prowadzone Huddy i pożarcie przez LE serialu już dogorywa i IMHO jest nie do uratowania." - tak tak, wszystko co złe to wina LE, LE sabotowała scenariusze dopisując sobie sceny i zastraszała te biedne żuczki, scenarzystów. Do spółki z cyklistami i Żydami, których jest przedstawicielką. A w ogóle to dąży do zagarnięcia całego świata.
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dark Angel
Nocny Marek

Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 5291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:30, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Piranio, recenzje internetowe mówią same za siebie, bo odkąd LE zaczęła fałszywie grać pierwsze skrzypce, w szanujących się amerykańskich gazetach recenzji nie uświadczysz.
Sami scenarzyści na tweeterze żalili się, że w ostatniej chwili DS z KJ zmieniają im scenariusze. A kogo promowała KJ - wiadomo (pupilkiem DS jest OE).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Narenika
Forumowy Vicodin

Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 11:44, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli odejście LE się potwierdzi, to będę mogła spokojnie wrócić do oglądania serialu. Nie sądziłam, że będzie mi dane obejrzeć finałowy sezon, a tu proszę, jaki prezent od LE. Czuję delikatne ukłucie sympatii
Miło mi również przeczytać na twitterze JMo, że jest zawsze gotowa wrócić do House'a. Nie wierzę, żeby tak się stało, ale w odejście LE również nie wierzyłam.
Wątpię, żeby 8 sezon House'a osiagnął znienacka poziom na miarę chociaż schyłku 3 sezonu (o wcześniejszych nie wspominając), bo samo zniknięcie wątku wielkiej huddy miłości to za mało, należałoby jeszcze wymienić kilka osob, ktore dopuściły do tak tragicznej obsuwy w jakości. Ale przez wzgląd na dawną namiętność obejrzę to, co zaserwują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pirania
Ratownik Medyczny

Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:50, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A szanujące się amerykańskie gazety to?
KJ tak intensywnie promowała LE, że LE aż wypadła z serialu, a OE gra postać niesłychanie barwną i interesującą, czyż nie? I oczywiście świetnie wiesz, że to LE (a OE?) namawiała producentów, by zmieniali scenariusze (jakieś wtyki?), bo dlaczego by od razu nie założyć złej woli i żydowskiego spisku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisek
Neurolog

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:51, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli to prawda, to padam ze śmiechu, oni mają tam zabawniej niż my tu na forum Już widzę te przepychanki jak Shore biegnie wkurzony do Jacobs "jak mogłaś? zabrałaś mi scenę z Omarem?! w następnym epie Lisa dostanie tylko pięć minut, zobaczysz!"
No dajcie spokój.
A tak serio, chyba zaczynam się już godzić z tymi zmianami. Pierwszy szok mija. Wyczekuję już tylko 7x23.
Jeśli chodzi jeszcze o LE, jak zauważono nie trzeba się o nią martwić i wierzcie mi, żaden jej fan się nie martwi. Nie tym, że sobie nie poradzi, może tylko tym, że bez niej to nie będzie już to samo. Ona angażuje się w tyle projektów, że nuda jej nie grozi. Myślę, że na swojej decyzji ona wyjdzie jeszcze najlepiej ze wszystkich. Jeśli już to martwiłabym się raczej o serial bez niej niż o nią bez serialu. Ale szczerze, z głębi serca życzę ósemce i twórcą powodzenia, a fanom serialu zmuszonych do odejścia przez LE i Huddy ponownego czerpania radości z oglądania, taką jak ja miałam przez 7 lat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Nie 11:59, 22 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:00, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Lisek, możesz nieco więcej napisać o tych projektach LE? Nic nie czytałam na ten temat, więc jestem ciekawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alcusia
Alice in Downeyland
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:21, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
lisek napisał: | Jeśli to prawda, to padam ze śmiechu, oni mają tam zabawniej niż my tu na forum Już widzę te przepychanki jak Shore biegnie wkurzony do Jacobs "jak mogłaś? zabrałaś mi scenę z Omarem?! w następnym epie Lisa dostanie tylko pięć minut, zobaczysz!" | padłam
A mi się wydaje, że nie ma co się przegadywać na tym polu, bo jest ogromna rzesza fanów Huddy, fanów samej medycyny i fanów wyłącznie House'a. Twórcy nigdy nie dogodzą wszystkim, bo to po prostu niemożliwe. Dla mnie odejście LE jest swego rodzaju (no, może za mocne słowo) tragedią dla House'a (a nie dla samego serialu), dla kogoś innego to może być błogosławieństwo. Cóż, zobaczymy, co przyniesie finał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lisek
Neurolog

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:31, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nefrytowakotka, ten świat nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Najpierw LE a teraz Ty Nie sądziałam, że interesujesz się LE? Widocznie jednak za mało, skoro znasz ją tylko z House Md. Odkąd pamiętam ciągle coś robi.
Nie będę tu wypisywać wszystkich jej akcji i projektów, w które się angażowała, ale było tego naprawdę sporo. Ciągle o czymś czytam. Dziwię się, że nic nie znalazłaś. Poza tym skoro odchodzi z House Md to nie sądzę, że na emeryturę. Jestem pewna, że jeszcze nie raz o niej usłyszymy. Znaczy ci, których naprawdę to interesuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:18, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Lisek, Ty mówisz o przeszłych projektach, a ja myślałam, że o przyszłych. Bo owszem, znam co kiedyś robiła, tylko o nowych rzeczach jak na razie głucha cisza.
Sądzę, ze stwierdzenie iż LE najlepiej sobie poradzi z obsady jest niesprawiedliwe. JM dostała główna rolę w nowym serialu i filmie z Kim Basinger. HL nagrał płytę (z sukcesem), gra główną rolę w Mr Pip i sądzę, że ma mnóstwo propozycji. JS gra w The Girl Is in Trouble i chodzą słuchy o nowej roli (dużej). OW wiadomo, jej kinowa kariera rozwija się bardzo dobrze.
Fani mają żal do LE, że nie zgodziła się na obcięcie gaży i odeszła przed finałem serii. Dostawała 175 tys $ za odcinek i nie zgodziła się na obcięcie gaży. To są ogromne pieniądze, nawet po redukcji. Wątpię czy dostanie równie dobrą propozycję w najbliższej przyszłości. Niemniej to jej decyzja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|