|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pirania
Ratownik Medyczny
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:12, 07 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka, że w wywiadzie RSL niby mówi "To mój ostatni sezon House'a" ale tak naprawdę nie mówi niczego, czego byśmy już nie wiedzieli. W zasadzie stwierdza tylko tyle, że jeśli nie będzie ósmego sezonu, płakać nie będzie, ale nie wyklucza wystąpienia w nim, o ile ósmy zostanie wyemitowany. Czyli klasyka dziennikarstwa- walnijmy tytuł, który jest chwytliwy, ale nie ma nic wspólnego z treścią artykułu
Dalej więc wisimy i czekamy. Fascynujące, swoją droga, jak długo oni mogą się tak przepychać?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pirania dnia Czw 23:19, 07 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:40, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystko to prawda co stwierdziłaś, ale prawdą też jest, że po raz pierwszy któryś z aktorów serialu wypowiedział się tak otwarcie na temat swojej serialowej przyszłości.
Dał wyraźnie do zrozumienia, że mógł powrócić na Broadway, a teraz nawet snuć rodzinne i wakacyjne plany, bo jego kontrakt filmowy wygasa. Nie przekreśla co prawda możliwości kontynuacji serialu, a nawet swego w nim udziału, ale też wyraźnie mówi, że jeśli on wróci to na zupełnie innych zasadach niż dotychczasowe - tak finansowych, jak i stopnia jego zaangażowania w serial.
A w związku z tym jest ciekawe w jaki sposób (i na kim) będą cięte dotychczas nazbyt wygórowane koszty jaki serialu, skoro jeden z jego filarów już stawia finansowe warunki renegocjacji kontraktu. I kolejna kwestia, jeśli jednak RSL powróci w 8 sezonie, to w jakim czasowym wymiarze, bo ponownej rezygnacji z teatru w wywiadzie nie przewiduje. Wprost przeciwnie, podkreśla, że właśnie granie w teatrze go zawodowo i życiowo satysfakcjonuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:52, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Niezbyt to miłe dla fana takie otwarte dyskusje na temat pieniędzy. I nie chodzi tu tylko o RSL, ale o ogólny problem drożyzny jakim jest nasz serial. Wiadomo, wszystko rozchodzi się o pieniądze, ale czuję jakiś taki niesmak.
Koszty nie muszą być cięte poprzez obniżanie gaży aktorów lub nieprzedłużanie kontraktu. Po prostu kolejne sceny z rakietą w parku lub statkiem niewolników na otwarcie odcinka można sobie darować.
Ale jeśli już czyjaś głowa ma spaść lub być zredukowana to raczej prędzej da radę to zrobić z Wilsonem niż z Cuddy. Cuddy jest dyrektorką szpitala, dlatego jej śmierć lub wyjazd lub cokolwiek innego odpada. Zostaje Wilson...
Wolałabym, aby Wilson umarł w ostatnim odcinku 7 sezonu niż miał być Wilsonem ograniczonym. A i materiał na 8 sezon nawet znośny (żałoba House'a po najlepszym kumplu dobrze przeprowadzona może być baardzo ciekawa).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:00, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No nie wiem. Wydaje mi się, że łatwiej zmienić szefa House'a niż jedynego przyjaciela. Szefa da się zastąpić, nawet ciekawszym okazem. Przyjaciela nie.
A poza tym wszelkie takie doniesienia podsycają dociekania i spekulacje, czyli ożywiają zainteresowanie serialem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:38, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że narazie nie ma co się martwić. O ile pamiętam Shore nie dawno zapewniał, że sezon 8 będzie. Tak wiem, co powiecie, ale o ile pogrywa sobie z nami, co do fabuły, to myślę, że w tej kwestii raczej nie. Co by mu to dało? Właśnie jeśli sezon 7 miałby być ostatni to właśnie jemu powinno zależeć na tym, by o tym mówić, bo to na pewno wpłynie na oglądalność. Gdyby sezon 7 miał być ostatni na pewno więcej osób, by oglądało, żeby zobaczyć jak to zakończą, a jak będzie 8 to wiadomo, komu się podoba to będzie oglądał, a komu nie to będzie wiedział, że może poczekać na kolejny sezon. Co do Roberta, od jakiegoś czasu już mówił, że chciałby więcej czasu spędzać z żoną i córką, nie zdziwiłoby mnie, gdyby faktycznie odszedł. Kontrakt się kończy to dobra okazja. Nie ma żadnych problemów. Nie wyklucza gry w serialu, bo pewnie wszystko zależy, czy zgodzą się na jego warunki, pewnie min. mniej czasu antenowego, a to już zależy od Shora i reszty, czy zdołają tak prowadzić postać. Pewnie nie będzie łatwo. Zgadzam się z Justykacz, smutno by było, gdyby nie wiem, Wilson pojawiał się tylko z okazji świąt, czy coś. Ale w głębi duszy wolałabym jednak wyjazd niż śmierć. Choć spojlery zaczynają układać się w pewną całość, ale pewności nie ma. Jak zwykle. Ogólnie rozumiem Roberta i zrozumiałabym każdego aktora, który po 7 latach tak wytężonej pracy chce oddechu, ale jakoś truno mi sobie wyobrazić serial bez niego. To samo tyczy się Cuddy. Jest zbyt ważna dla House'a, to w końcu kobieta, którą kocha. Bez niej serial już nie byłby taki sam. Ogólnie to jestem czasem zła, że aby zrobić bum na koniec serii, ktoś musi odejść/umierać, niezależnie od serialu. Chcąc przewidzieć koniec najlepiej obstawiać śmierć. Największe prawdopodobieństwo trafienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TinaVilla
Jazda Próbna
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 73 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: +34° 6' 39.65", -118° 20' 33.73" Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:58, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kilka dni temu Omar pisał na swoim twitterze, że 8 sezon będzie ;] .
Jeżeli chodzi o Wilsona to wolałabym, tak jak Wy, wszystko oprócz śmierci . On jest ważny w tym serialu. To tak samo...gdyby chodziło o Cuddy . Mam nadzieję, że RSL dojdzie do porozumienia ze wszystkimi i ujrzymy Go w 8 sezonie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:47, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Masters, Masters, Masters, Masters... Tfu... Niedobrze mi się robi patrząc na tę kobietę. Wszystko co można było zrobić z tą postacią już zostało zrobione...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:28, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To chyba jej ostatnie chwile...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
truelies
Pacjent
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:47, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Szkoda, ja ją polubiłam.
Szkoda, że to jej ostatnie chwile.
Wolałabym i 13 i Masters. :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pikaola
Stażysta
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-B Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:20, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Fotka wstawiona przez liska jest świetna (szczególnie te telefony, które nagrywają Hugh i Lisę )
Na promocyjnych fotkach zagościła 13 Jakbyście zauważyli to na ostatnim zdjęciu ma świetne buty, skoda że tak mało widać Bardzo cieszę się z jej powrotu, ta Masters strasznie mnie denerwowała
A co będzie z Huddy? Po tych zdjęciach wydaje mi się, że znowu będą ze sobą rozmawiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:10, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mam dziwne wrażenie, że matka Cuddy będzie próbowała na nowo wyswatać Huddy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:31, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Justykacz matka Cuddy pojawia się po to żeby pozwać szpital, Cuddy i House'a za nieetyczne leczenie. Jeśli to ma wyswatać Huddy, życzę szczęścia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:47, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nefrytowakotka napisał: | Justykacz matka Cuddy pojawia się po to żeby pozwać szpital, Cuddy i House'a za nieetyczne leczenie. Jeśli to ma wyswatać Huddy, życzę szczęścia |
Yyy żartujesz czy jestem znowu do tyłu ze Spoilerami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:19, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie żartuję. Przy zdjęciach promocyjnych jest wyraźny opis
IMO zabili całą niespodziankę, czemu mamusia się pojawia. Spojlery spojlerami ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pavulon
MegaMind
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 6219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod dygestorium w umieralni Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:25, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
nefrytowakotka napisał: | Nie żartuję. Przy zdjęciach promocyjnych jest wyraźny opis
IMO zabili całą niespodziankę, czemu mamusia się pojawia. Spojlery spojlerami ale... |
Nefryt, przecież nie powiedzieli, jaką założy bieliznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:05, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A te opisy są przy fotkach, które wrzuciła Lisek w Spoilerach? Bo mi się zbytnio nie ładują te fotki, a bym chciała wiedzieć czy te opisy są w Spoilerach...
Chyba jest coś nie tak... Matka córkę i człowieka, który uratował jej życie... Ja wiem, że mamcia Cuddy ma charakterek, ale... Nie pasuje mi to coś w ogóle.
Albo to jej intryga I to co mówiłam na początku "swatanie"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Nie 22:05, 17 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
soffi
Pacjent
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:30, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli miałoby być "swatanie" to ja nie mam nic przeciwko
Ale czuje, że będzie poważna rozmowa starszej Cuddy z Housem...
poczekamy do wtorku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:36, 17 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mamusia pojawia się w odcinku 20x7, a jutro jest 19x7. Trochę trzeba poczekać.
Justykacz, mnie się wgrywa tylko jedno zdjęcie... ale oglądałam na innych stronach i tam sa takie podpisy.
Pav, chodzi Ci o mamusię czy córeczkę??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunatic
Pacjent
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:01, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Twórcy zaskakują- pomysł z 13 w więzieniu, a teraz kolejny ukazujący okoliczności powrotu Arlene i jej zamiar wytoczenia procesu. Pytanie co jest przyczyną takiego obrotu spraw? Na fotkach widać, że matka Cuddy porusza sie przy pomocy laski, więc może chodzić o uszczerbek na zdrowiu i chęć domagania się odszkodowania. Trudno uwierzyć, że mogłaby dążyć do zniszczenia córki bądź House'a. W końcu ratowali tylko jej życie, przy okazji narażając siebie...
Jaki będzie finał takiego kroku- albo wycofa się z tego zamiaru/ pójdą na ugodę albo Cuddy postanowi odejść/ zostanie wyrzucona z pracy.
Dojdzie do rozmowy H/C, ale zdaje się, że bedą bardziej poruszali sprawy zawodowe niż osobiste.
5 odcinków do końca!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pavulon
MegaMind
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 6219
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod dygestorium w umieralni Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:17, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nefryt, o Tauba.
Ciekawym jest, jaki to może być uszczerbek, skoro usunęli źródło nieszczęść? Wiadomo, że bez tej protezy może utykać. Albo uprawia nordic walking o jednym kijku. Bueheh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:56, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pav,
Lunatic, po operacji wymiany biodra/protezy nie zaczynasz od razu biegać niczym zajączek na wiosnę. To są miesiące rehabilitacji.
Nie chodzi o uszczerbek na zdrowiu a o nieetyczne zachowanie czyli leczenie jej poza plecami jej oraz jej lekarza prowadzącego.
Mamusia to zło wcielone a scenarzyści nie mają pomysłów i mamy efekty. Z lekka żałosne. (dlaczego żałosne? bo są następne odcinki i z przecieków wynika, że obydwoje mają nadal pracę...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lunatic
Pacjent
Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:58, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nefryt, z protezą i rehabilitacją pewnie masz rację, zupełnie o tym nie pomyślałam. Skojarzyłam sam fakt utykania z jakimś błędem medycznym (oczywiście w mniemaniu Arlene), tym że nie jest już tak sprawna i to mogłoby się okazać powodem oskarżenia, ale teraz istotnie wydaje się to wątpliwe...
Natomiast czy może chodzić o nieetyczne zachowanie...myślałam że wyjaśniły sobie już wszystko z Cuddy, był happy end i tyle...rozmowa w karetce wydawała się znacząca (w pewnym sensie przełomowa) i miałam wrażenie, że wszystko sobie wybaczyły i pogodziły się na dobre.
Pamiętam jak LE wspominała, że Cuddy i House uwielbiają to, co robią zawodowo i żadne z nich nie zamierza odejść... mogliby natomiast chwilowo zawiesić Cuddy w wykonywaniu swoich obowiązków... ale najpewniej zakończy się na ugodzie i będzie po sprawie
Wg mnie scenarzyści silą się na oryginalność i wciskają nam wątki bez składu i ładu, aby tylko nas zaskoczyć. Nagle wyskakują z Arlene i jej głupawym powrotem ni z tego ni z owego, bo niby od niechcenia ona pomyślała o tym, że praktyki w tym szpitalu są niedopuszczalne i to co wyprawia jej córka jest nie do zaakceptowania, więc może by tak spróbować wyłudzić trochę kasy albo zemścić się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lisek
Neurolog
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1684
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:59, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że sprawa pozwu i pani Cuddy wpłynie na Huddy. Tylko nie wiem jak? Najbardziej mnie cieszy ostatnia scena z promo. Oj, brakowało mi tego Super, że nadal to coś jest między nimi. Rozmowa jak za dawnych czasów. I choć i nie widzę ich przyszłości różowo to nadal mam nadzieję, że Shore będzie potrafił ich unieszczęśliwić (skoro tak bardzo chce) ale w związku. Przecież żeby było pod górkę nie trzeba wszystkiego rozwalać, ale tu chyba już za późno. Shore lubi skrajności i ostateczności. Cóż zobaczymy, co nam zaserwuje. Nie chce mi się wierzyć, że jeszcze tylko cztery odcinki
EDIT.
Czy ktoś mógłby przetłumaczyć rozmowę Huddy Wsłuchuje się jak głupia i wychodzi mi jakby Cuddy prosiła House'a, żeby udawali, że nie zerwali? Jak on coś mówi o związku bez seksu i tolerowaniu mamuśki ale mój angielski jest dość kulawy więc nie mam pewności.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez lisek dnia Wto 23:57, 19 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blanka.
Pacjent
Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:38, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
lisek - sama próbowałam, ale rozumiem tyle co Ty.
Zakładam, że odcinek będzie poświęcony nad rozpadem związku Cuddy i Housa. W pierwszym momencie, kiedy oglądałam zdjęcia z planu, pomyślałam, że prawdopodobnie matka Cuddy będzie rozmawiała z Housem o Lisie i o tym, że House nie dotrzymał obietnicy mówiąc, iż jej nie skrzywdzi.. Wiem, że to nie odpowiedni temat i miejsce - szukałam w innych postach, ale.. jak myślcie, czy House i Cuddy mają szanse? Czy mogą być razem i.. wrócą do siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soffi
Pacjent
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:20, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nefrytowa:
Mój błąd, a raczej roztargnienie. Nawet nie kontroluję jaki jest dzień. Ciągle mam wrażenie, że piątek, a rozpoczynając wczoraj oglądać 19 odcinek byłam święcie przekonana, że zobaczę starą Cuddy.
Lisek:
Nie mam pojecia również co oni tam paplają.
Blanka:
Bardzo chciałabym w to wierzyć. Szczerze mówiąc to obserwując kluby Huddy na facebooku, to ostatnie dwa odcinki mają rozgrywać się niedaleko domu Cuddy. Ma być jakiś pożar i widziałam zdjęcia ambulansu z PPTH .. Zobaczymy co będzie.
Mogę mieć masło maślane, ale niech będzie Huddy, bo z tym śpię spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|