|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz ten odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
1% |
[ 2 ] |
4 |
|
0% |
[ 1 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 1 ] |
7 |
|
8% |
[ 10 ] |
8 |
|
14% |
[ 17 ] |
9 |
|
31% |
[ 36 ] |
10 |
|
42% |
[ 49 ] |
|
Wszystkich Głosów : 116 |
|
Autor |
Wiadomość |
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:58, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Było, było troszkę tego życia prywatnego. I Wilson i House i Chase...
Kacper, pamiętaj, że to wątek dot. epa "Private Lives", a nie Spoilery.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madzia-cuperek dnia Pon 16:00, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ot_taka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stamtąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:59, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem krótko : zamordowano mnie.
Szaleństwo jakieś....
Porno z Wilsonem, rogatym Wilsonem? Już w momencie jak House stwierdził, że od tej chwili milczy, wiedziałam, że może spokojnie milczeć, bo co chciał to już zrobił
House i speed date? Chase z House'em i Wilsonem na speed date????
God, you're pretty - hasło odcinka, wraz z Be not afraid!
Takie odcinki powinno się poprzedzać czymś w rodzaju: "w trakcie prosimy nie jeść, nie pić i zapiąć pasy"
I jeszcze ten duży plakat na koniec, jak wisienka na torcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jlk
Pediatra
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:55, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | czemu odcinek nazwany jest ,,Private Lives" skoro życia prywatnego wcale tak dużo nie było? |
Tematem tego odcinka była różnica między życiem prywatnym, i tym, które "pokazujemy publiczności". Jak napisane było w tej wspomnianej przeze mnie recenzji - książka i jej okładka. House próbuje poznać swojego ojca, ale bardziej ufa książce, którą ten napisał dla "nieznajomych", a nie masce, którą założy przy spotkaniu z synem. Chase nagle ma wątpliwości, może ten związek z Cameron faktycznie opierał się na "okładce". Speed-date i kobieta, która próbowała się zgrywać na intrygującą policjantkę. Nawet pacjentka - niby to pisze o wszystkim, ale pod koniec okazało się, że to i tak - jak mówił jej facet - przedstawienie, bo o kupie nie napisała.
Tylko to Wilsonowe porno niezbyt wpisuje się w sam temat (bo ostatecznie nie wychodzi na to, że w głębi duszy Wilson jest gwiazdą hardkorowych produkcji, a po prostu go wrobili), służyło pewnie raczej jako wstęp do sprawy z książką (no i świetny wątek komediowy )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacper
Pediatra
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:32, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jlk ciekawa koncepcja.
Jeżeli wierzyć Pietruszce, choć sam się niedługo przekonam, to serial wreszcie wraca!
,,Private Lives" to nie tylko świetny odcinek. Shore i ekipa udowodnili, że... można. I, że ich pomysły chyba nigdy się nie wypalą, bo wątek Wilson PornStar z boku mógł wyglądać trochę naciąganie, ale został tak świetnie poprowadzony, że nie ma mowy o żadnych naciąganiach. I dobrze.
I jedynym minusikiem jakiego się doszukałem był... prawie całkowity brak Tauba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
House_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 4168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:09, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ach, tak!
To jest to na co czekałam: WILSON PORNSTAR!
Motyw 'speed dating' i Czejsław wyrywający laski na piękną buźkę.
Jestem zÓa i chcę Thase'a albo Chirteen.
Borzu Jedyny! A ten banner na ścianie w szpitalu i zaczepki typu 'Be not afraid'.
Kobieta, którą leczył House niezmiernie mnie wkurzała. To jest właśnie przykład, który pokazuje, co internet potrafi wyczyniać z ludźmi. Z drugiej strony, widać, jak bardzo samotna była blogerka.
Podziwiam jej męża, naprawdę, dzielny i cierpliwy facet.
9/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr dom
Ratownik Medyczny
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:15, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Genialny odcinek .
Najlepsze momenty odcinka:
-Wilson Porno
-Randki
-Moment kiedy Wilson i House wychodzą ze szpitala a w tle widać plakat z pornosa Wilsona
-Zdanie "Nie lękaj się dobrze wydałam resztę"
Wybaczcie że komentuję dopiero teraz ale wcześniej nie chciało mi sie do tego zabierać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dr dom dnia Sob 13:22, 20 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ejnsofi
Pacjent
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:18, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wilson w jelenio-porno scena sezonu.
Ten komentarz pielęgniarki "Ktoś cię nauczył jak zaspokoić kobietę, a może to były nimfy leśne"
"Be not afraid"
"Hi! It's Greg! You slept with my mother!" House by tak pewnie powiedział XD
Speed date, Chase-menel, rozpaczające partnerki Wilsona, rozbrajający Greg i James starający się ratowac sytuację. Chase z załamanym poczuciem wartości.
"Jesteś marzeniem dla każdej dziewczynki całującej żabę"
"Nie znam nikogo kto zmarłby na raka..poza moją kotką" i załamka Wilsona:lol:
i chase bez akcentu
przypadek nawet nawet
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ejnsofi dnia Sob 20:23, 20 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
diorka
Pacjent
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:36, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No cóż dopiero teraz zobaczyłam odcinek, gdyż po ostatniej dawce kupy ze str. scenarzystów jakoś nie miałam ciśnienia na oglądanie na bieżąco. Musze powiedzieć, że ten epizod był naprawdę niezły Dobre teksty, speed date, pretty face chase'a no i porno willsona motyw z ojcem i książka taki sobie. Plus mało Cuddy (jak czytam komentarze w stylu: ohhh było trochę Huddy kocham ich, to krew mnie zalewa). Mam nadzieje ze 13 i Chase nic ten tego, bo juz jeden beznadziejny watek miłosny jest i ja bynajmniej nie chce więcej ohh nieee!
wreszcie zobaczyłam Donne z that'70 show w innym serialu przypadek ciekawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nisia
Killer Queen
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 11641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:35, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Omg, diorka, faktycznie to Donna była! Dzięki za cynk, sama bym nie zgadła, chociaż skądś ją znałam.
A nawiązując do podobieństw- jej house'owy facet przypominał mi bardzo Stephena Moyera z True Blood.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mabline
Pacjent
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:29, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeleń o smaku Wilsona czy Wilson o smaku jelenia?
Tak czy tak, przejmująca rozmowa szpitalna, która miała na celu wyjaśnić, gdzie znajdują się filmy pornograficzne była urocza. Co prawda liczyłam, że plakaty pojawią się w innych miejscach {no, może prócz tego tuż nad wejściem}, ale nie należy wybrzydzać, skoro i tak personel szpitala się dowiedział.
Przypadek medyczny mnie znudził, sama bohaterka była irytująca.
Za to bohaterem odcinka, chyba nawet większym niż Wilson, był dla mnie Chase. Jego mimika skradła moją pluszową nerkę. I przyznam szczerze, że nie zauważyłam oznak szalonego romansowania z Trzynastką.
6,5/10 {za ten nieszczęsny przypadek, choć samo ukazanie namiętnego blogowania było jak najbardziej pouczające i przyjemnie irytujące}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:01, 23 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mistrzyni niebieżącego oglądania zgłasza się!
Z "24" mam jeszcze większe zaległości...
1. Początek mało szokujący.
2. Speed-dating: dyskusja o urodzie Chase'a rulez. Ale ten screencap jeszcze bardziej, nie mogłam się oprzeć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Biedny Wilson na następnej turze speed-dating ani słowem pewnie nie wspomni o swojej specjalizacji. A House rozszyfrowujący kłamczuchę po swojemu rządzi .
3. Scena u Cuddy i jej zakończenie: LOL .
4. dwa śliczne pairingi w tym odcinku: śliczni dosłownie Chase i 13 (zapowiedź nowych czasów przez ich współne wypowiedzenie diagnozy?) i śliczni w przenośni panowie z Hilsona (zauważyłam, że RSL ma długie nogi... )
5. fajowe podsumowanie odcinka ostatnią kwestią Cuddy (malusio jej było).
6. dużo przypadku, i fajnie, choć był kompletnie niepasjonujący.
7. odcinek w sumie średniawy, ale oglądało się bez bólu i parę razy zdarzyło mi się głośno zaśmiać. Podejrzewam, że będzie jakieś 8/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue.
Pacjent
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:06, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Według mnie to najlepszy odcinek 6 sezonu (przynajmniej jak do tej pory). Przede wszystkim bardzo ciekawy przypadek, poświęcono mu dużo czasu, dość ciekawa pacjentka. Wreszcie doczekałam się standardowej dla sezonów 1-3 sceny, gdzie House nie ma pojęcia co się tak naprawdę dzieje pacjentce, czuje, że jest w sytuacji bez wyjścia i kombinuje, kombinuje, kombinuje. Dlatego ten odcinek był tak dobry, bo trochę wróciły stare, dobre czasy, scenarzyści się naprawdę postarali.
Ponadto Hilson. Już chyba bardziej ich nie mogę uwielbiać. Wilson i pornole , w życiu bym się nie spodziewała. Te wszystkie plakaty w biurze czy w holu szpitala cudowne . No i speed dating ! Chase oczywiście uzbierał najwięcej, mimo że zachowywał się jak... totalny idiota, ale wygląd robi swoje. I Chase w tym odcinku mi się bardzo podobał, dobrze mu zrobiło odejście Cameron, wpadł na świetną diagnozę i te jego przemyślenia czy jest aż tak 'good looking' .
Poza tym brak Luddy również idzie na plus, dobrze, że scenarzyści dają nam czasami od nich odpocząć. I brak 14, a Trzynastka w tym odcinku mnie w ogóle nie irytowała.
Zasłużone 10/10 !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vogue. dnia Nie 11:08, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinkasa
Student Medycyny
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:23, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
'Nie masz bloga. Nie wiem, co myślisz.' najprawdopodobniej najmądrzejsze słowa jakie kiedykolwiek usłyszałam ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|