|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
willanka
Neskwikowa Kuleczka
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:48, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W sumie mnie też interesuje to z kąt oni mają takie info. |
Mi się wydaje, że oni też w 100% tego nie wiedzą, ale pewnie ktoś przeczytał, że jest to wielce prawdopodobne, a że do artykułu, były potrzebne jakieś hot newsy to zamieścili info o romansie House'a z Cuddy.
Cytat: | W wielu fikach taki "wymarzony" romans był opisany, ja mam nadzieję, że jeśli dojdzie do jakiegokolwiek huddy w 5 sezonie (wg spojlerów ma to być "romans", relacja określona słowem "thingy" itp.), to nigdy nie odbije się to na pracy, szpitalu. Nie mogłabym wybaczyć Cuddy, gdyby ta przestała być taką szefową, jaką jest dla House'a |
Też mi się tak wydaje, że na pracy pewnie się to za bardzo nie odbije. Bardzo możliwe, że House będzie próbował wymóc na Cuddy mniej godzin w klinice, a Cuddy wprost odwrotnie, będzie chciała, żeby spędzał tam więcej czasu. Więc będzie tak jak do tej pory, tylko może z innymi argumentami :smt005 .
Jeśli to, że Foreman ma prywatną rozgrywkę z Housem będzie oznaczało więcej Cameron i Chase'a t niech sobie ją ma .
Jak dobrze wiedzieć, że jestem jednoprocentowcem XD.
[link widoczny dla zalogowanych] kolejny...hmm...spojler? Wypowiadają się tu aktorzy o 5 sezonie, parę scen nowych jest .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gosiaaa
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:02, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No nieźle nieźle. Może mi ktoś powiedzieć, co na końcu mówi Hju, tak na samym koniuszku, bo nie mogę się nawet domyśleć, a ma taki świetny zawadicki uśmieszek. Coś tam "..... TO MUCH".
Teraz to już na prawdę się zapowiada maksymalnie, jeszcze 13 mówi, że ujrzymy więcej ich personalnego życia. DOooooooooooobrze!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gosiaaa dnia Czw 13:04, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:21, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nowy spojler genialny
House czasem stara się słuchać, co Cuddy do niego mówi
I na serio będzie zajmowała się pogodzeniem skłóconych pięciolatków, sam House powiedział, że nie potrzebuje psychiatry, bo ona analizuje go za darmo, no i Lisie E. podoba się kierunek, w którym zmierzają relacje pomiędzy nią a House'm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:38, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki za filmik, niezły kawał fajnego materiału
Do "polskiej premiery" s5 jeszcze tylko 27 dni! :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 14:36, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Super filmik
Ubawiłam się, widząc podpis pod Trzynastką. No to pięknie, mamy już trzecią wersję jej imienia Remy/Rena/Rema - to niech będzie Renia
Dialog pt. "Nie słuchasz mnie, prawda?" rozbawił mnie do łez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marengo
Pediatra
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:51, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bo Trzynastka jest tak tajemnicza, że nikt nie wie, jak ona ma w końcu na imię
Filmik fajny. Trzynastka w łazience z House'em, Kutner z telefonem, i te jego miny
Cytat: | DF: When does [Weston] appear?
He appears very early in season five. House is constantly sending people to break into people's homes, and he does it the right way in one episode. It's a character that only House could love. |
Ha! Czyli detektyw ma się jednak gdzieś włamać, tyle że nie do pacjenta, a do Wilsona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
judyth1
Ratownik Medyczny
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:17, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
willanka napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] kolejny...hmm...spojler? Wypowiadają się tu aktorzy o 5 sezonie, parę scen nowych jest . |
uśmiałam się kiedy Wilson mówi że House zabił jego dziewczynę i że to jest sprawiedliwe! :smt005 :smt005
ach ten akcent Hugha i Jessego... :smt016 :smt016
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:05, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jak słyszę angielski akcent Hugh po tylu Hałsach, to wciąż jestem zdziwiona: bosz, kto to mówi?
Podoba mi się opcja House->Detektyw->Wilson-Który-Nie-Chce-House'a-W-Swoim-Życiu Może być zabawnie
Też zauważyłam imię Trzynastki - wciąż zmienne Dla mnie ona zawsze będzie Trzynastką, powinna sobie w dowodzie tożsamości zmienić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Transcendencja
Pacjent
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Oblivionu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:42, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Trzynastki, Trzynastkami, ale postać powinna mieć stałe imię (choć i tak dla całej populacji dalej będzie Trzynastką). Może po prostu ona nazywa się: Remy Rena Rema i dąży do zostania 6 imiennym potworem z innego wymiaru? Choć wtedy prawdopodobnie byłby to już crossover, ale kto się takimi szczegółami przejmuje?
Hugh zdecydowanie powinien pozostać przy House-owym akcencie, bo myli spragnione bossskiego Grega fanki.
Edit: te przeklęte literówki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Transcendencja dnia Czw 21:44, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania_ughr
Pacjent
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 23:38, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kuttner z telefonem rządzi;>
Biedna Cuddy, przeczuwam, ze ostro pójdzie jej w pięty romans z Gregiem. Wystarczylo spojrzec na jej pełne rozczarowania oczy, kiedy mówiła House'owi "you're not listening to me;". Ojej.
Swietny spojler.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:01, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
House is House a poza tym powiedział, że czasem się stara
No i mamy coraz więcej zapewnień o tym, że obejrzymy stare Kaczuchy przez dłuższą chwilę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:17, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ewel napisał: | House is House a poza tym powiedział, że czasem się stara |
Ewel, on powiedział, że Cuddy powinna kiedyś sprobować się posłuchać, to zobaczyłaby, czemu on jej nie słucha.
Ale to tylko "the thick skinned way they treat each other"
Ciekawie się zapowiada. Cieszą mnie wypowiedzi Lisy i Hugh (wiadomo), ale też zapowiedzi Jen i Olivii. Więcej pracy wszystkich razem, więcej życia osobistego. Jak dobrze pójdzie, to poznamy bliżej nowy zespół, nie tracąc za dużo starego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
T.
Anestezjolog
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:13, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Świetny ten nowy spojler, tp że bedzie romans House Cuddy to raczej nie oznacza że bedzie słodko i miło! oj raczej nie! Bedzie Housowo. Co daje nam jeszcze wiecej utarczek słownych miedzy nimi. Cos mi sie jednak wydaje że ten romans skazany jest na niepowodzenia.
A House Wilson to będzie miodzio; ciekawe co House wymyśli, żeby przekonać Wilsona. Zastanawia mnie jak scenarzysci z tego wybrną, żeby nie zrobic mydlanej opery...
martwi mnie tylko że nie mam foxa w krakowie i bede skazana oglądac dzien po premierze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:27, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kama napisał: | Ewel, on powiedział, że Cuddy powinna kiedyś sprobować się posłuchać, to zobaczyłaby, czemu on jej nie słucha.
Ale to tylko "the thick skinned way they treat each other" |
Tak, zwracam honor. Przysłuchałam się i masz rację
T. napisał: | Świetny ten nowy spojler, tp że bedzie romans House Cuddy to raczej nie oznacza że bedzie słodko i miło! oj raczej nie! Bedzie Housowo. Co daje nam jeszcze wiecej utarczek słownych miedzy nimi. Cos mi sie jednak wydaje że ten romans skazany jest na niepowodzenia. |
To bardzo możliwe, ale na brak emocji w tej kwestii pewnie nie będziemy mogli narzekać
Kama napisał: | Cieszą mnie (...) też zapowiedzi Jen i Olivii. Więcej pracy wszystkich razem, więcej życia osobistego. Jak dobrze pójdzie, to poznamy bliżej nowy zespół, nie tracąc za dużo starego |
Nie ma to jak "odkrywanie" postaci O 13 już trochę wiemy, znamy dirty sekrecik Tauba, a co z Kutnerem, bo przecież tajemnicą nie jest, że ma on złoty medal w kategorii defibrylacja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Betta
Immunolog
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 1014
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z nienacka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:28, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak znowu zbaczam z tematu...
Według mnie Huddzinki nie mają raczej się z czego cieszyć . Planowane jest więcej sezonów, więc wyobraźcie sobie przez cały piąty, szósty i może siódmy sezon Huddy. Raczej tyle nie będą tego utrzymywać. Więc zerwanie też będzie raczej . Chyba, że do siebie wrócą... Ale to już inna historia . Ja nikogo nie oceniam po tym, czy jest Huddy czy Hilson czy ktoś inny. Ja jestem Hameronką (fanfary) ale o gustach się nie dyskutuje . Tak czy owak, czekam z niecierpliwością na piąty sezon!
*czeka aż będzie cicho i nagle krzyczy*
Hameron Rlz! xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania_ughr
Pacjent
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 15:06, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Coś w tym jest... Osobiście przypuszczam, ze romans zakończy się bardzo szybko a być może , kiedy scenarzyści będą planowali zakończenie serialu pomyślą o jakimś come backu ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sukebe
Student Medycyny
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:58, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
to może niedokońca spojler, ale filmik mnie zasmucił. szczególnie piosenka.
fanvideo: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vajoj
Marker House'a
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 4309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:41, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
co do Huddy- to ja myślę, że romans sie szybko nie skończy bo on będzie się długo zaczynał ^^
Widać, że tematem nr1 będzie Hilson, a raczej problem "House zabiłeś mi miłość mojego życia- nie mogę z Tobą współpracować" jeśli Cuddy będzie po stronie Wilsona to Huddy sie odłoży w czasie.
+13 wątek na razie istnieje jako dodatek, ale widać, że będzie z tego coś więcej.
Jestem ciekawa jak ta cała 9 razem będzie współpracować w 5 sezonie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 11:57, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Huddzinki do boju. Na jakimś Huddy-eng-forum pojawił się pełen opis 2 pierwszych odcinków 5 sezonu. Nie wiem na którym, wiem tylko, że wymaga rejestracji przed czytaniem. Mam nadzieję, że znajdziecie te opisy, a ja jakoś powstrzymam się przed ich przeczytaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewel
Reumatolog
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 1499
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:02, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sobie dam na wstrzymanie Nie chcę się rozczarować, jeśli to będzie tylko czyjaś wielka wyobraźnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
willanka
Neskwikowa Kuleczka
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:16, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
vajoj napisał: | co do Huddy- to ja myślę, że romans sie szybko nie skończy bo on będzie się długo zaczynał ^^ (...) jeśli Cuddy będzie po stronie Wilsona to Huddy sie odłoży w czasie. |
Też sądzę, że będzie się długo zaczynał, co zapewne będzie spowodowane kłopotami z Wilsonem. Bo zanim House się z nim nie dogada, to nie zacznie "kręcić" z Cuddy. Ale te początki Huddy pewnie będą najbardziej ekscytujące^^. I nie wydaje mi się, żeby Cuddy była po stronie Wilsona, ona będzie po stronie ich przyjaźni xD. Pewnie będzie latać od jednego do drugiego i prowadzić tę poradnię dla par .
I jeszcze odnośnie imienia 13, to imię Rema, które pojawiło się ostatnio, chyba już będzie tym właściwym, bo na stronie foxa też jest zmienione z Remy na Rema. Oby tylko po raz kolejny go nie przeprawiali.
Cytat: | Huddzinki do boju. Na jakimś Huddy-eng-forum pojawił się pełen opis 2 pierwszych odcinków 5 sezonu. Nie wiem na którym, wiem tylko, że wymaga rejestracji przed czytaniem. Mam nadzieję, że znajdziecie te opisy, a ja jakoś powstrzymam się przed ich przeczytaniem |
Narenika, masz rację. Pojawił się opis na [link widoczny dla zalogowanych]. Przeczytanie wymaga rejestracji, więc to uczyniłam, jednak przed wnikliwym czytaniem się powstrzymuję xD. Tylko przeleciałam wzrokiem niektóre fragmenty i nie wiem czy do 16 września powstrzymam się od czytania całości xD. A jeśli ktoś nie chce się rejestrować, to wklejam całość tutaj. Tylko nie wiem czy dla niektórych nie będzie to za duża pokusa(jeśli tak, to dajcie znać, a to usunę).
Cytat: | Here is the review. Check back for edits b/c I am going to rewatch it later tonight. But here is some stuff to start with. This is the episode outline so if you DON'T want to be COMPLETELY spoiled, then DO NOT read it!!!!!!!!!!!!
Okay, so it starts with PoW. The episode in general is pretty gory, IMO. LOL. This girl works for this major Feminist who is very strong and almost House-like. Well, the girl hallucinates that ants are ALL over her body in the boardroom and it's pretty gross. I knew the minute she screamed it would cut to the promo and when it did, I screamed. LOL! Same opening credits unless they change them between now and air time.
Well, Cuddy finds House with coma guy . He's playing a video game and he puts his drink in coma guy's hand. It's pretty funny. And it's revealed that he hasn't spoken to Wilson in 2 months b/c Wilson has been away on berevement. He says he's trying to let him grieve. Cuddy doesn't buy it. Wilson is finally back. She wants him to talk to Wilson. They are interrupted by Foreman who says he has a case. Apparently the feminist lady that PoW works for is someone that House jokes he's dated before. Whether he has or not, I have no idea. At first I thought it was a joke - just a broad jab against feminists until later the POW says that her boss, "Insisted" that she come to House - like she knew House. If House really did date this woman --- it's interesting b/c she's about as strong as you can possibly get. Definitely his type.
Cuddy doesn't want him on the case. She doesnt' want him distracted from Wilson, but she also acted kinda jealous b/c of the implied past with the PoW's boss. It was kinda funny. House takes the case. And Cuddy takes the drink out of the coma guy's hand.
The episode is very 13 heavy. There are some other gross moments with blood and bowels. House outs 13's Positive Huntingtons test in front of the team. It's pretty harsh the way he does it. But he's starting to see it color the way she treats/diagonses.
The first scene with Wilson is the one you see in the promo where he tells House he's resigning and House is like you're milking this bereavement thing. House just tries to talk about Feminists being "Yesterday's sluts are todays Empowered women" - I LMAO
Well, Houe is in fine form b/c 13 was intruding on the Wilson convo and he says he's "Busy" and when she doesn't get it he says, "Actually, I'm not busy. It's a euphemism for get the HELL out." It was funny.
So House becomes progressively obsessed with Wilson and 13 becomes progressively obsessed with the PoW. House just can't concentrate; who cares about the puzzle. It's all about Wilson.
The 2nd scene with WIlson ticked me off. House goes and says he's sorry again and Wilson says he doesn't believe him. House says what if he really were sorry - Wilson still wouldn't beliee him and he says it's none of House's business. House gets pissed and is like I cracked my skull open to try and save her and Wilson blows that off. - then they're interrupted by the team. Wilson says for them to get House to respect his decision and House says he only respects things worth respecting.
13 becomes more attached to the PoW and says Cam-like things and acts like Cam. - The Hams won't be happy. I mean that they find out the PoW is pregnant and they have to remove the fetus b/c it's in the bowel or somewhere random, and 13 wants to save the fetus, but they can't. And then a lot of conversation about the PoW working for a strong boss and not really having her own identity/career.
Next House goes to Cam in the ER and asks her to talk to Wilson b/c of her dead husband. She doesn't want to. Fat guy in ER makes some Ham joke the Hams will live on for the next six months - Cam makes her stupid comment about you want me to sleep with him? (Yeah, cam b/c who can resist you?? - back to our review) She says something about not being House's errand girl and that's the best thing about having "left him" and the ER guy is all surprised "Y'all were together?" and House jokes "She dumped me when I lost 85 pounds." b/c the ER guy is fat. Then he tries to persuade Cam to talk to Wilson b/c of the bond of the dead husband.
House is now in Cuddy's office and she sits on her desk with her legs in the chair very laid back. They talk in a soft tones and it's very intimate. Softer conversation - very nice. She tries to persuade him to talk to Wilson - to really tell him how he feels. It was almost spouse-like. She keeps saying talk to him talk to him. She refuses to believe he doesn't care about Amber's death or feel guilty but it's really kind of a weird unspoken thing and she's struggling with it. Finally she tells him to just TELL Wilson he feels like crap and just to DO something.
So House listens to her as usual but interprets ina House-like way. He gives Wilson his phone/pager and says that he's going home and not coming back to the hosptial until Wilson decides to stay.
He blackmails him. Meanwhile, the PoW is dying iand everyone is like Where is House and House won't answer their pages. And WIlson is like you're going to let your patient die? And House is like, "Your friendship matters more than this patient." Which is big for House but of course IMO Wilson just sees his friend letting someone die. It's kinda twisted in that House-like way. House goes home.
Next thing you know, Cuddy is at House's door. She tells him he needs to finally open up and be vulnerable. When she sees him shirking against this, she starts to scream at him -- it's awesome! She says somthing I'll have to transcribe. It's awesome. And he shuts the door in her face. But you can see that he has listened to her, yet again. "If you tell him how you actually feel, actually feel about him. If you make yourself vulnerable for once in your nerve-deadening, emotionally-obliterating...." ---Loved it.
Next scene is more Pow and 13. The next scene back in Cuddy's office and she is reading some random magazine called "Pole to Pole - has the word REpublican on it". - maybe making up for Obama sticker. LOL! Then she manipulates the "couple's counselling" by brining both House and Wilson in there. She wants them in the room together to TALK. But it's not working. She blackmails Wilson by saying she's witholding what his salary from all the hospitals in the tri state area and House goes, "You go girl." it was hillarious.
There's another scene in between with the new duclkings.
Back to couple's counselling....
Cuddy says she is sorry for Wilson is going through. And that House is blackmailing Wilson instead of telling him how he really feels. And House says, yes, you've told me this already to which Wilson says, she's just trying to prove to him that she's on his side. Cuddy responds with: "Go to hell." I think Wilson is kind of accusing her of always being on House's side - which I think she sees both sides of this one but yes, she's always in House's corner.
and Wilson proceeds to say how no one liked Amber anyway.
The team thinks Chase has messed up and he refuses to help the new team. He has a bit of a House moment there. He admits he'd re operate for House but not for them. Then he gets snarky with them. It was funny.
Then we go back to 13 and she's on a quest to solve the case without House's input. She wants to be right.
Then this whole 13 talking to the PoW about feminism. And it's obvious they're trying to make her character stronger, but I don't think her non-fans are going to bite. I think it's goign to annoy them.
Cam finally goes and talks to Wilson. He asks if House sent her and she says yes, but she told him to go to Hell. She wants to talk to him b/c she thinks what he's doing is wrong. It was said earlier that when her husband died she moved 600 miles away and it hasn't changed anything - that the pain of it is always going to be there. SHe tells him to stay.
Foreman, meanwhile, has a scene with Wilson and tells him he thinks he should leave.
13 has diagnosed the PoW with cancer. The treatment is working so far. The next scene is 13 and PoW again. She says to 13 "Maybe you'll hvae wings." and 13 confesses about
how she's going to die and how it's going to happen. 13 opens up to her completely.
We have a little scene with Cuddy and House and he reaches for the REMOTE control and it looks like he's going to feel her up and she startles. It was cute. Then he's talking to her - she tells him he's just afraid to know teh REAL reason Wilson is leaving. Meanwhile, something she says causes him to have an epiphany about the PoW. I have to rewatch' I'm confused about it.
The POW has "pretty leprosy" makes her skin look younger instead of falling off. It's odd. Anyway, he treats her.
Last thing we see is House and WIlson very open and honest. House apologizes and is very sincere and very sweet. And Wilson says he tried to blame House for what happened but that logically it's not his fault. He doesn't blame House. So House says, "So we're good?" and Wilson says no. He says that misery follows House and he doesn't want to protect House anymore. And that he doesn't think they were EVER really friends. It's very harsh and I didn't like it at all.
The last frame is of Wilson leaving down the hall.
EDIT: Rewatching the episode, Cuddy goes towards some table counter, House reaches over it to grab the remote control for either his TV or the Lounge TV - can't tell. While he does this, the camera basically shows House's hand has to go to the level of Cuddy's er, private part and so she backs up like "WTF?" And then she sees him take the remote control. Presumably, she's hidden the remote there b/c she used it to blackmail him into the couple's counselling session. Anyway, it was just a little bit o' Huddy.
EDIT 8/25/08:
Man, rewatched again yesterday and cannot tell you HOW angsty the Hilson scenes are. Especially the last one where I just want to HUG House. There are so many people who side more with Wilson and Cam etc. they probably will see WIlson's POV. I don't. I just see House once more getting kicked in the teeth by someone that he lpves. Especially, after he finally opens up to Wilson.
Cuddy tells him DO SOMETHING and he blackmails Wilson. She also tells him to tell Wilson that he feels like crap over the whole thing --- sure enough the last scene House says, "I feel like crap about it." So AGAIN he listens to Cuddy. But sadly it's too little too late and WIlson says they're aren't friends. It's so sad and I just am a Housian, first and foremost.
And also the correlation about Dying Changes Everything --- 13 knowing she's going to die and it coloring her views and Amber having died ruined his only friendship. |
Cytat: | Ja sobie dam na wstrzymanie Nie chcę się rozczarować, jeśli to będzie tylko czyjaś wielka wyobraźnia |
Ewel, ja właśnie też na razie daję sobie na wstrzymanie i tylko przejrzałam, żeby sprawdzić czy to jest to o czym pisała Narenika.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez willanka dnia Wto 14:34, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:00, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Aj, aj. Może by to jakoś zakryć czy coś. Temat odpowiedni, ale z drugiej strony takie szczegółowe spoilery mogą zabić radość oglądania.
Ja w każdym razie tego nie czytam, ale boję się, ze mi coś wpadnie w oko przy przeglądaniu tematu...
Nawiasem mówiąc, FOX powinien się bardziej pilnować, bo takie wycieki danych to już przegięcie.
A takie zmienianie imienia 13 to jakaś paranoja :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
willanka
Neskwikowa Kuleczka
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:30, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kama napisał: | Aj, aj. Może by to jakoś zakryć czy coś. Temat odpowiedni, ale z drugiej strony takie szczegółowe spoilery mogą zabić radość oglądania. |
Kama, właśnie też tak myślałam, czy to nie jest jednak zbyt rozległy spojler by go wstawiać normalnie. Pisałam, że mogę skasować, ale może np zmienić kolor tekstu albo coś w ten deseń?
EDIT: Cały spojler jest teraz napisany białą czcionką, nie rzuca się w oczy. Jeśli ktoś będzie chciał to zaznaczy i przeczyta. Nie wiem czy lepiej tak jak teraz, czy jednak wrócić do normalnego koloru?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez willanka dnia Wto 14:37, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:53, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
willanka napisał: | EDIT: Cały spojler jest teraz napisany białą czcionką, nie rzuca się w oczy. Jeśli ktoś będzie chciał to zaznaczy i przeczyta. Nie wiem czy lepiej tak jak teraz, czy jednak wrócić do normalnego koloru? |
Moim zdaniem lepiej. A zaznaczanie tekstu na biało to powszechna tu praktyka zastawiania spoilerów, więc spokojnie można z niej korzystać
Od razu lepiej, już mnie tak nie kusi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 16:15, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Podjęłam męską decyzję i przeczytałam. Wolę być przygotowana na to, co mnie czeka w 5 sezonie, bo wiem, że nie będzie mi się to podobało.
Autorka spojlera ma rację - tą scenką Hameronki będą żyły przez pół roku. Czymś żyć trzeba..
Harsh, harsh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|