|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:52, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To jest nawet całkiem możliwe... Tyle że czy przez przypadek scenarzyści kiedyś nie mówili że to nie będzie halucynacja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
whatever
Pacjent
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:07, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Burma napisał: | Co do sceny z wyrzucaniem opakowania po tabletkach to uważam, że robi to pacjent, gdyż ma taką rękę podobną. Natomiast to puste opakowanie z napisem '...ocodone' to już zupełnie inna scena i zakładam, że ma coś wspólnego z Housem. |
Dokładnie o to chodziło mi kilka postów wyżej. Zgadzam się z Tobą, gdyż także wydaję mi się, że scena z wyrzucaniem leków, oraz puste opakowanie po nich nie mają ze sobą właściwie nic wspólnego- pierwsza to pacjent, a druga House.
EDIT: joli, jak House mógł się podpierać, skoro tam ewidentnie widać kciuk? Chyba, że zrobił to w dość dziwny i niewygodny sposób.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez whatever dnia Pią 19:30, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
savio
Pacjent
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:29, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem na opakowaniu Vicodinu, jak patrzyłem wcześniej było 'Hydrocodone Bitartrate and Acetaminophen'. Zresztą House kiedyś mówił, że żadne tabletki mu nie pomagają, tylko Vicodin. Albo morfina. ;] Coś czuję, że Cameron nie może mieć dzieci, wydaje się pasujące do sytuacji.
Przed chwilą doszedłem do pewnego ciekawego wniosku!
Badanie termowizyjne stosuje się w diagnozie zapalenia zatok, kiedy takie badanie wykaże nieprawidłowość, oznacza to chorobę zatok, co jest jednym z objawów mukowiscydozy.
Po prostu po nitce do kłębka szukałem po co robi się takie badanie termowizyjne. ;p Można się trochę tak pobawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sh4rK
Pacjent
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął Vicodin?? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:37, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
TWIERDZISZ, ŻE CUDDY MA MUKOWISCYDOZE???!!!! IDE DO CIEBIE DO DOMU GRZESZNIKU I INKWIZYCJONISTO!!!!!
Tak na serio, to może być prawda, tylko byłoby to bardzo smutne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:09, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gdyby to House się podpierał to musiałby to robić lewą ręką po prawej stronie. Już nie mówiąc, że House nie ma takich palców.
To, że Cameron może płakać przez koniec "Spermerona" mogę uznać za prawdopodobne.
Ale nie to, że Cuddy ma mukowiscydozę.......... Ludzie prędzej będzie miała świńską grypę niż mukowiscydozę. Zresztą jak ktoś już wspomniał - to była ciąża pozamaciczna, a Cuddy płaczę, bo House nie chce z nią wychowywać nowego potomstwa i żyć długo i szczęśliwie...
Poza tym, jak pamiętacie aktorzy podpisali papier, że będą milczeć na temat zakończenia. Czyli co może być takie wielkie i szokujące, że nie wolno im nic pisnąć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mycha
Pacjent
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ratusz z koziołkami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:13, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ludzie, gdyby Cuddy miała mukowiscydozę, to dawno by nie żyła...
Moja wersja jest może banalna: House nie chce dopuścić Cuddy do siebie, ale ta się nie poddaje, więc House na koniec urządza jej scenę w rejestracji. Z tego powodu płacze.
Co do ryczącej Cam: Chase nie wytrzymuje, chce odejść, a ona próbuje go powstrzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
savio
Pacjent
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:15, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
wiem justykacz, bardzo nikłe szanse na tę chorobę u Cuddy, ale tak można pozgadywać. ;]
dziwne, że nigdy jej nie przeszkadzało życie w samotności, nagle wybuchła płaczem przed Housem? ;>
ale np. choroba dzieciątka Cuddy może spowodować u niej płacz.
może to będzie coś na styl katastrofy? pożar, huragan, trzęsienie ziemi? ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:31, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Włączę się w zabawę na moment
Niemożliwe, żeby pojawił się Kutner, skoro KP rzucił aktorstwo. Może tę zjawę będzie widział tylko House, a widzowie nie?
W przeciwnym wypadku Kutnera odpada.
Sądzę, że Cam i Cuddy płaczą przez to, co się stanie z House'em.
Jeśli Cuddy płakałaby z powodu czegoś niemiłego, co House jej powiedział, to na pewno zrobiłaby to w samotności. Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby aż tak straciła czujność, uwierzyła, że wszystko będzie słodko, a potem dała się House'owi łatwo załamać.
Prędzej pasuje mi wizja, że Cuddy będzie udawała, że cały HuS nic nie znaczył, a House będzie ją prowokował do wyrażenia jakichś emocji (choćby gniewu).
Wizja z halucynacjami w kwestii HuS też jest boleśnie logiczna, ale jakoś wierzę pod wpływem różnych spoilerów, że jednak się to House'owi nie przyśniło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
whatever
Pacjent
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:44, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Także uważam, że Cam i Cud płaczą z powodu tego, co też się z stało z House'm.
Nie chce wierzyć, że Hus był jedynie halucynacją House'a, ale jeśli już tak na to spojrzeć, to House, po rozmowie z Wilsonem chce się upewnić czy rzeczywiście spał z Cuddy, czy to jedynie jego urojenia i dlatego ogłasza to wszystko w scenie 'balkonowej' przy Cuddy. Albo na odwrót. Najpierw ogłasza to wszystko wszystkim(wybaczcie za masło maślane), a później idzie do Wilsona i zwierza mu się z jego halucynacji, z którymi nie potrafi sobie poradzić, ponieważ nie wie już co jest prawdą a co nie. [tak wiem, oba pomysły są głupie] Kontynuując, Cuddy rzeczywiście była w domu Hause'a ale to wszystko. I dlatego, gdy on się budzi widzi ją normalnie siedzącą na 'kanapie', jak gdyby nigdy nic (cholera, chyba pomieszałam zdjęcia z poprzedniego odcinkaxD) I tu mam w sumie pewien dowód na to, że to mogła być halucynacja- hm, czy House bez vicodinu by tak normalnie żył, przespał się z nią, 'rzucił' na nią. Myślicie, że nie czuł bólu?
Jest jeszcze jedna sprawa- czy Hause aby na pewno nie powrócił do brania leków? Przecież by cierpiał (chyba, że o czymś nie wiem).
Wybaczcie za to dość niezrozumiałe, bezpodstawne i całkowicie niezgadzające się z prawdą wypowiedzenie, ale poniosła mnie fantazja
EDIT: Zapomniałam. Czy sceny z psychiatryka nie miały być przypadkiem kręcone do sezonu 6? Tak wiec, chyba nie możemy zobaczyć na koniec House w tymże szpitalu (zgodnie z czyjąś teorią). Już prędzej może to zakończyć się tak, że on tam właśnie jedzie, albo coś takiego. A wiadomo, w szóstym sezonie będzie już właściwie po wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez whatever dnia Pią 20:48, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Pacjent
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:06, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To po co kreciliby sceny w psychiatryku skoro byloby po wszystkim? A może tej cały HuS to rzeczywiście halucynacja i to będzie ten wielki szok bo nawet spojlery kłamałyby wtedy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
whatever
Pacjent
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:20, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba źle mnie zrozumiałaś. Nie zupełnie po wszystkim, ale już po dłuższym czasie. Chyba, ze chcecie oglądać cały sezon, patrząc, jak House się leczy. Myślę, że to mogłaby być po prostu już końcówka leczenia, czy coś takiego. Ale to tylko moja wizja, która mam nadzieję, że się nie spełni, bo to jest zbyt przewidywalne, a naprawdę liczę na wielki szok.
Więcej swoich tez nie zdradzę . Już wystarczająco dużo namieszałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joli
Pacjent
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:20, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie pasuje mi w żaden sposób, żeby to pacjent wyrzucał fiolke . Fiolka wyraznie spada na dywan, jasny.
W pokojach pacjentow jest na podłodze połyskująca powłoka, linoleum, jakas wylewka, a to na pewno lezy na dywanie (jasnym) . Co pacjent miał tam robic? Nie pasuje mi pokoj House'a, bo raz, ze wykladzina jest u niego ciemniejsza, a dwa, ze okno w jego gabinecie z prawej strony laczy sie ze sciana, na ktorej sa bordowe pasy.
zastanawiam sie, gdzie jest takie okno, na pewno nie u house, nie u Wilsona, nie u Cuddy. Jesli w pokojach pacjentow ( nie chce mi sie juz szukac) to rzuca byc moze pacjent, ale spadajaca fiolka jest juz w innej scenie (dywan)
To zaczyna byc paranoja, szukanie okna, jakby to mialo najwieksze znaczenie ;P
Ciezko te pare dni wytrzymac...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joli dnia Pią 22:25, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:30, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
joli napisał: |
To zaczyna byc paranoja, szukanie okna, jakby to mialo najwieksze znaczenie ;P
Ciezko te pare dni wytrzymac... |
Szukanie kciuka, okna, podłogi, bransoletki, tabletki, fiolki, kamerki, choroby i Bóg wie czego jeszcze, to dowód, że chcę już wtorek.
Wiecie, że nawet sobie pomyślałam, aby w scenie, gdzie ktoś obejmuję twarz Housa (na 99% myslę, że to Cuddy) odpowiednio zatrzymać i doszukać się obrazu w źrenicy oka niczym w CSI? Naprawdę już mnie powaliło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kropka
Litel Wrajter
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 3765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:39, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja dorzuce kamyczek....
Jeśli modzi uznają że to nie nalezy do spojlerów... niech usuna.
Znalazłam najświeższe zdjęcie HL z jego wyprawy do Francji, gdzie udzielał ostatnio wywiadu (pozostałe zdjęcia i link do wywiadu wrzuciłam do aktorów. Wywiad jest po francuskiemu, więc jakby ktoś znał i chciałby powiedziec co tam HL mówił....) i mam takie zdjęcie. Wygląda na nim jak rekonwalescent po operacji.
Stawiam na operację mózgu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kropka dnia Pią 23:24, 08 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:48, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Y... Jak nie Hugh wygląda... o_O to na pewno on, anie jakiś sobowtór? xD
No to faktycznie może... Coś jest na rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iskierka
Pacjent
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wyspa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:44, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
pojawil sie kawaleczek odcinka - pokazany moment gdy house mowi wilsonowi ze spal z Cuddy i reakcja Wilsona:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 3:11, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
iskierka napisał: | pojawil sie kawaleczek odcinka - pokazany moment gdy house mowi wilsonowi ze spal z Cuddy i reakcja Wilsona:
[link widoczny dla zalogowanych] |
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA... TO JEST TOTALNIE NIEDORZECZNE!!! Nie dosyć, że ten niby-detox był prawdziwy, to jeszcze House'owi poprawia się w postępie geometrycznym...
Na koniec się okaże, że odrosły mu mięśnie uda i House z radości pojedzie do Afryki leczyć biedne Murzyniątka totally pro bono
Błagam, niech ktoś okaże miłosierdzie i mnie zabije, zanim zrobi to serial
***
a propos "the biggest shock..." - będzie chodziło o to, że House'a tak naprawdę w ogóle nie bolała noga, że tylko mu się zdawało, bo się zasugerował statystykami pacjenów z wyciętym mięśniem... (psychosomatyki nie można lekceważyć!!!)
Rok temu myślałam sobie, że nie ważne, co się będzie działo, House MD ma mieć jak najwięcej sezonów... Teraz zaczynam się modlić, żeby jak najprędzej ukrócili nasze męczarnie
***
Burma napisał: | Może teraz, jako halucynacja House'a, będzie go nakłaniać do samobójstwa? |
halucynacje namawiające do samobójstwa, to już schizofrenia... A ja wciąż obstaję przy tym, że w psychiatryku będzie brat Wilsona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuddy_14
Pacjent
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 4:39, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
"a propos "the biggest shock..." - będzie chodziło o to, że House'a tak naprawdę w ogóle nie bolała noga, że tylko mu się zdawało, bo się zasugerował statystykami pacjenów z wyciętym mięśniem... (psychosomatyki nie można lekceważyć!!!)"
Richie117: to jest bardzo prawdopodobne.... Mogłoby tak być... Tylko kiedy to ma niby on odkryć skoro cały czas laskę ma przy sobie? (no chyba że podpiera się nią z przyzwyczajenia )
----------------------------------------------------------------------------------------------------
"Sądzę, że Cam i Cuddy płaczą przez to, co się stanie z House'em.
Jeśli Cuddy płakałaby z powodu czegoś niemiłego, co House jej powiedział, to na pewno zrobiłaby to w samotności. Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby aż tak straciła czujność, uwierzyła, że wszystko będzie słodko, a potem dała się House'owi łatwo załamać."
Kama: Mi się raczej wydawało, że Cuddy po prostu w trakcie rozmowy uroniła łezkę.... przecież nie ryczy tam jak bóbr.... House musiał jej coś powiedzieć w tej rozmowie... I moim zdaniem to nic na temat jego rzekomej choroby, a raczej powiedział coś o ich "związku" niefajnego...
Edit:
Jeszcze mi się coś przypomniało... Ma być ślub no nie? Ale ja tak się zastanawiam czy to napewno Cameron i Chase'a...
W zasadzie nie pokazują w promo ani kawałka tego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cuddy_14 dnia Sob 4:45, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
hucu25
Pacjent
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pomorzanin z Ryjewka ( Rio) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 5:09, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kolejne 3 sneak peeki
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cuddy_14
Pacjent
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 5:24, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ja dobrze zrozumiałam? To Cuddy nie chce tego dalej ciągnąć?
I pewnie stąd ta scena balkonowa
Edit:
Mam kolejną teorie na temat "Dlaczego Lisa Cuddy płacze?"
Jak zwykle naciągane ale co z tego
Cuddy doszła do wniosku, że nic z tego nie będzie. Postanowiła zakończyć ten "związek" z Housem. Była na niego wściekła, że się z tym nie może pogodzić i że ogłosił całemu szpitalowi to co ogłosił
A ten jej raptem mówi, że Ją kocha i że się zabije jak nie da mu szansy. No i dlatego płacze w czasie tej rozmowy z Housem. Bo on psuje to co ona sobie zaplanowała, a że nadal coś do niego czuje to jest bezradna i nie wie co ma zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cuddy_14 dnia Sob 8:44, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa_Cuddy
Student Medycyny
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:19, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To by nawet pasowało....
Chociaż z drugiej strony Cuddy kończąca "związek" z Housem. Po tym jak mu się zwierzała o tym że go nigdy ni okłamała w 5x23 i po tym jak go pocałowała?
Sama już nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:31, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Szok szokiem, ale gdzie tu miejsce na katastrofę, którą miał się zakończyć 5 sezon?
Ma nią, to jest katastrofą, być brak bólu w nodze House'a oraz skuteczny jednonocny detoks?
Toż to cud, a nie katastrofa!
Chyba, że mówimy o katastrofie serialu.
A House i Cuddy. No cóż, to tylko takie przepychanki słowne niedojrzałych emocjonalnie, zaś przejrzałych wiekowo ludzi, którzy po latach znajomości i podległości służbowej mieli stosunek seksualny. Związku przecież nie zdążyli stworzyć.
A że tego rodzaju scenki huddystyczne spychają serial w stronę telenoweli, to problem producentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:00, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieję, że to tylko cisza przed burzą, tzn. to całe cudowne ozdrowienie House'a. Może seks z Cuddy wpłynął pozytywnie na jego psychikę, więc przestał zwracać uwagę na ból. Możliwe, że uwierzył, że może być szczęśliwy, dlatego czuje się tak dobrze. Ale przeczuwam, że to wszystko, delikatnie mówiąc, się spieprzy. Nie wiem dokładnie w jaki sposób... Ale zakładam prawdziwą katastrofę Nawet wymyśliłam jedną, ale chyba nie chcecie o niej słyszeć
I ja dalej wierzę, że House ma schizofrenię. Co z tego, że brat Wilsona też ją ma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Burma dnia Sob 10:22, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
niespecjalna
Ratownik Medyczny
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Gondoru Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:11, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm nie jestem ani hudzinką, ani hameronką, więc moim zdaniem House powinien być sam, bo taka już jego natura, i koniec.
Troche mnei zaniepokoił ten "the biggest shock", i ja wiem, że to jest głupie i mało prawdopodobne, ale to mi sugeruję odpowiedź korzystną dla hilsonek. No wiecie, że House był gejem i w ogóle.
Ale wątpię.
Albo, że House cały czas sie kochał w Cameron, i teraz to wyjawił, i dlatego płacze Caddy i Cameron, bo mówi o tym Chase'owi własnie. I czuje, że go rani.
Co do tabletek , to House bez vicodinu jest jak majorka bez drników. Ludzie! On musi byc uzalezniony, to jest nieodwracalna część jego postacci. A przynajmniem mam nadzieję, że nieodwracalna.
A może okaże się, ze House okłamał Cuddy z tym "detoksem" i ona się o tym dowie?
Ech... waruję już kompletnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Pacjent
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:18, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, proszę żeby ten wielki szok nie był związany z miłością Housa ukrytą czy wiadomą! Przeciez to będzie totalna moda na sukces:(. Ta nieboląca noga...Wilson powinien zacząc cos podejrzewac. Jak dla mnie są dwie opcje na the biggest:
1.cos z noga Housa
2.cos z psychiką Housa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beta dnia Sob 10:19, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|