|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:24, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Też ciężko mi połączyć te wszystkie sceny, wczoraj nawet nie mogłam zasnąć myśląc o tym (chociaż to może efekt zbliżającej się matury ). Ale ja jestem w miarę spokojna, bo odcinka 22 też nie mogłam sobie wyobrazić, a wyszło genialnie
Co do ubrania Cuddy - mi się wydaje, że ona jest tak samo ubrana, tylko że w scenie w łazience nie ma na sobie żakietu. Jeśli się przyjrzeć dokładnie zdjęciu, gdzie Cuddy siedzi na kanapie u House'a, widać, że ma pod spodem niebieską bluzkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:52, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
cocorito napisał: | A ja mam taką opcję (jak już spekulować to spekulować...)
Cuddy wpada do House'a, gdy ten leży na podłodze, doprowadza, go do stanu używalności - (patrz scena z kanapą/wiadrem). Gdy już Cuddy chce iść mówi mu że chce go pocałować blah, blah... (hmm... biorąc pod uwagę wiadro, ja bym nie chciała...), no i mamy "długo oczekiwany" finisz...
Ale, gdzie miejsce na "dumającego House'a na kanapie w dole od pidżamy"
Hmm... masz rację, Richie, it doesn't make sense.
Ale, tak czy owak, chciałabym poznać Twoją wersję :> |
To, co napisałaś, mniej-więcej odpowiada mojej nierealnej wersji - bo sądząc po "Detoxie" i tym epie z okresu Trittera, House'a tak szybko nie da się doprowadzić do stanu używalności
Wersja, która nie spodoba się Huddzinkom jest taka, że sceny z łazienką i wiaderkiem (kolejność obojętna) mają miejsce już po HuSie
Opcja, że te 4 wydarzenia nie dzieją się w jeden wieczór wydaje mi się bardziej, niż prawdopodobna (w jednym z epów tego sezonu, sądząc po stroju 13, w około 3 minuty i dwie sceny, akcja posunęła się o dwa dni; poza tym o ile mnie pamięć nie myli, w scenie przy drzwiach House ma na sobie swoją kurtkę), ale mimo to House bez vicodinu (w sumie Z vicodinem też) nie powinien być w stanie dość do sypialni z Cuddy uwieszoną na szyi, a gdyby House miał zrezygnować z tabletek po HuSie, to by znaczyło, że najbardziej oczekiwana przez niektórych scena sezonu byłaby na początku epa, a w to po prostu nie wierzę
***
ECC napisał: | dojdzie do tego że po HuSie wątak zostanie przerwany, nikt nic nie będzie pamiętał, a któregoś pięknego dnia House wejdzie do szpitala i nie pozna Wilsona. Jak już odcinać się od przeszłych zdarzeń to na całego! |
może w ogóle się okaże, że House pojedzie do PPTH, a tam centrum handlowe? i wszystko było jednym wielkim snem przeciętnego sprzedawcy szaro-czerwonych piłek do tenisa...
to by pasowało do tego, co wyczyniają scenarzyści w tym sezonie
Może ktoś powinien uświadomić Shore'owi, że jego ekipa się wypaliła i czas na zmiany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ECC
Neurolog
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:02, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | i wszystko było jednym wielkim snem przeciętnego sprzedawcy szaro-czerwonych piłek do tenisa... |
Tak naprawdę ten sprzedawca ma proteze ręki i dlatego kuleje, jest uzależniony od białych,pudrowych landrynek, ma stoisko niedaleko innego sprzedawcy, który handluje ręcznymi robótkami i prowadzi przystoiskowy gabinet psychologiczny. Sprzedawca co dnia ratuje życie ludziom, w których życiu bakuje czerwono-szarych piłek. *ściana*
Ja jako Huddzinka mam przynajmniej na otarcie łez po niektórych (bo nie wszystkich) rewelacjach tego sezonu HuSa.
Na miejscu np. Hilsonek złożyłabym się na grupowy bilet do USA, żeby wyperswadować panu Shore'owi niektóre pomysły...
Co do 5x23. Jeszcze się okaże że akcja w tym epie będzie się ciągnęła przez 4 dni... T_T
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ECC dnia Nie 13:04, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Pacjent
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:09, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Burma napisał: | Też ciężko mi połączyć te wszystkie sceny, wczoraj nawet nie mogłam zasnąć myśląc o tym (chociaż to może efekt zbliżającej się matury ). Ale ja jestem w miarę spokojna, bo odcinka 22 też nie mogłam sobie wyobrazić, a wyszło genialnie |
Burma, robiłam dokładnie to samo tyle, że mialo mi to pomóc zasnąc i nie stresowac się maturą.
Ej ale mi się właśnei zdaje, że łazienka będzie po HuS, bo czemu niby Cuddy jest bez butów. No, chyba, że pomagała Hausowi dojsc do siebie przez kilka godzin (dojśc do siebie po czym?) i zdjeła szpilki bo ją nogi bolały (romantycznie;p).Czyli:
-House przestaje brac vicodin
-Cuddy przyłazi do niego i się nim opiekuje bez butów
-House idzie do łazienki
-Lisa go "ratuje"
-Cuddy nadal opiekuje sie Housem
-Cuddy idzie do domu bo zostawiła Rachel za długo z opiekunką(szansa na wspomnienie o Rachel!)
- House dziękuje Lisie za opiekę w wiadomy sposób (demolucjąc przy tym pare mebli)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:10, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ECC napisał: |
Na miejscu np. Hilsonek złożyłabym się na grupowy bilet do USA, żeby wyperswadować panu Shore'owi niektóre pomysły...
Co do 5x23. Jeszcze się okaże że akcja w tym epie będzie się ciągnęła przez 4 dni... T_T |
Dzięki, że myślisz o nas, Hilsonkach
w sumie próbujemy zbierać fundusze, żeby zapłacić Al-Kaidzie za nalot na dom Shore'a czy coś w tym stylu
eee... 4 dni to standard - ja się obawiam, że akcja pociągnie się przez 4 tygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:21, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Beta napisał: | Burma napisał: | Też ciężko mi połączyć te wszystkie sceny, wczoraj nawet nie mogłam zasnąć myśląc o tym (chociaż to może efekt zbliżającej się matury ). Ale ja jestem w miarę spokojna, bo odcinka 22 też nie mogłam sobie wyobrazić, a wyszło genialnie |
Burma, robiłam dokładnie to samo tyle, że mialo mi to pomóc zasnąc i nie stresowac się maturą.
|
Też miałam nadzieję, że jak będę sobie w nocy wyobrażać następny odcinek w taki sposób, jaki mi najbardziej odpowiada, to mi to pomoże zasnąć. Niestety wierciłam się przez godzine i nie wiem czy to dlatego, że nie mogłam właściwie nic sensownego wymyślić, czy dlatego, że jutro matura z polskiego
Chociaż ostatnio mam wrażenie, że bardziej przejmuję się następnym odcinkiem House'a niż maturą... Musieli dać takie świetne odcinki akurat teraz, kiedy ważą się losy mojej przyszłości?? (coś mi nie pasuje w tym stwierdzeniu, ale trudno)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ECC
Neurolog
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:28, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | -House przestaje brac vicodin
-Cuddy przyłazi do niego i się nim opiekuje bez butów
-House idzie do łazienki
-Lisa go "ratuje"
-Cuddy nadal opiekuje sie Housem
-Cuddy idzie do domu bo zostawiła Rachel za długo z opiekunką(szansa na wspomnienie o Rachel!)
- House dziękuje Lisie za opiekę w wiadomy sposób (demolucjąc przy tym pare mebli |
No... to jest chyba najbardziej prawdopodobna wersja zdarzeń. Chociaż nie zdziwię się jak najpierw będzie łazienka,potem HuS, potem brak vicodinu, potem rachel,a meble zostaną nienaruszone.
A może w ogóle dali nam lewe promo i lewe spojlery a my się tu przejmujemy. Teraz... Właściwie wszystko może się zdarzyć ><
Richie Hilson jest moim najulubieńszym shippem zaraz po Huddy ( i to bez względu na to czy ma być f-ship czy może hilson + 18 ). Trudno żebym się nie przejmowała.
Zawsze można powysyłać listy z groźbami takie jak np. w Detektywach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:53, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ECC napisał: | No... to jest chyba najbardziej prawdopodobna wersja zdarzeń. Chociaż nie zdziwię się jak najpierw będzie łazienka,potem HuS, potem brak vicodinu, potem rachel,a meble zostaną nienaruszone.
A może w ogóle dali nam lewe promo i lewe spojlery a my się tu przejmujemy. Teraz... Właściwie wszystko może się zdarzyć ><
Richie Hilson jest moim najulubieńszym shippem zaraz po Huddy ( i to bez względu na to czy ma być f-ship czy może hilson + 18 ). Trudno żebym się nie przejmowała.
Zawsze można powysyłać listy z groźbami takie jak np. w Detektywach. |
Jak dla mnie, to to jest wystarczająca liczba wydarzeń na swa epy - a jeszcze pozostaje pacjentka i ze dwie sceny z Wilsonem...
Moja polonistka na zajęciach pozalekcyjnych mawiała, że jak ktoś upycha zbyt dużo szczegółów w krótkim wypracowaniu, to tak, jakby nawtykał w g**** patyków...
ehh... nie wiem, czyja to była teoria, że House zaliczy wszystkich z ekipy po kolei, ale wciąż mam nadzieję, na Hilsona kiedyś
***
Burma napisał: | Chociaż ostatnio mam wrażenie, że bardziej przejmuję się następnym odcinkiem House'a niż maturą... Musieli dać takie świetne odcinki akurat teraz, kiedy ważą się losy mojej przyszłości?? (coś mi nie pasuje w tym stwierdzeniu, ale trudno) |
ja nie mam wrażenia, tylko PEWNOŚĆ, że House'em przejmuję się bardziej, niż czymkolwiek innym. całe szczęście, że będę miała 3 tygodnie, żeby jakoś wziąść się w garść przed sesją (chociaż jeden exam pewnie i tak zostanie na wrzesień )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:12, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moja wersja wydarzeń:
1. Cuddy przychodzi do Housa po coś cokolwiek, w jakiejkolwiek sprawie House ubrany w niebieską koszulę i marynarkę. Z jakiejś przyczyny, znajdują się przy drzwiach (pewnie dlatego, że Cuddy zbierała się do wyjścia)
2. Od drzwi "I always wanna to kiss you" i wiadomo
3. Po "oczywistej scenie" House idzie do łazienki, wcześniej pewnie się ubiera w inne ciuchy (patrz jakaś brązowa koszulka ), zresztą Cuddy też zechciała coś ubrać. (niebieska koszulka, spod żakieciku)
4. House w tej łazience zasłabł, czy cokolwiek i Cuddy biegnie do niego (zdążyła ubrać tylko koszulkę i spodnie, butków niestety nie)
5. Powiedzmy, że to z Housem nie było takie złe, jak wyglądało. "Wraca do zdrowia". Siedzi na kanapie (w brązowej koszulce), jednak Cuddy martwi i pewnie dlatego trzyma go za rękę, on po Husie ku temu nie protestuje.
Wersja dla wzrokowców
(zrobię wszystko, aby tylko nie myśleć o maturze)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ECC
Neurolog
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:12, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba że jak myślałam na początku - nakarmili nas promo do 5x23 i 5x24 ... Albo - szybki seks, szybki hilson, szybki przypadek, szybki vicodinowy odwyk i w ogóle wszystko na podwójnym przyspieszeniu...
Tak.. bardzo... apetyczne porównanie
Ale najpierw ekipa więc przyjdzie nam oglądać H/Foreman (jeszcze da się przeżyć) a potem H/Taub ( !!! OMG )
Burma,
właśnie przypomniałaś mi, że zaczyna się poprawianie ocen... Znów będę oglądać House'a/siedzieć na forum i potem w sierpniu zaliczać poprawkę z niemieckiego... cooool
E; justykacz, no nie wiem czemu, ale ta wersja (chociaż właściwie to jest bardzo prawdopodobna) to mnie nie przkunuje. Może to myślenie życzeniowe ale to ejst takie jakieś... odwrócone.
Wtedy HuS byłby na początku odcinka, a nie wiem jak scenarzyści chcieliby to wykombinować...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ECC dnia Nie 14:15, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:31, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem niekonieczne wyjdzie na początku odcinka.
Gdzieś czytałam, że Cuddy ma przyjść do Housa sprawdzić, czy tego Vicodinu się pozbył. Zakładam, że najpierw się musi o tym dowiedzieć (tzn o tym, że House planuje odwyk). A za nim Cuddy się dowie, zanim będą napisy i coś wielkiego się stanie nowemu pacjentowi, to może minąć ładnych parę chwilek
House może siedzieć w chacie po samym wyleczeniu pacjenta.
Myślę, że może być tak, że Cuddy przychodzi do Housa, stoją przy drzwiach i dalej wiadomo. W tym momencie (po Husie) scena z innymi bohaterami. Potem wracamy do łazienki Cuddy pochyla się nad Housem itd. Reklamy lub inna scena i House siedzi już kanapie. Cuddy wychodzi z mieszkania Housa z tekstem np "Uważaj na siebie" (cóż za suchar). Zbliżenie na wykończonego Housa i napisy końcowe.
W tym miejscu przechodzimy do 5x24 i House i Cuddy zachowują się podobnie jak po HuKu ;P
Scena na kanapie wg mnie jest po Husie (koszulka Housa z łazienki, House wygląda na otumanionego, Cuddy się martwi, a mnie przed maturą "rozpierdziela")
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Nie 14:34, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:33, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
justykacz napisał: | 1. Cuddy przychodzi do Housa po coś cokolwiek, w jakiejkolwiek sprawie |
nie wiem, gdzie to czytałam, ale ona przyjdzie osobiście opróżnić jego szafkę z lekami, cwaniara
Poza tym wszystko bardzo logiczne - tylko scenarzyści nie kierują się ostatnio logiką
Oby w next next epie zjawił się Wilson, House powie mu o swojej skrytce z morfiną, Wilson ofiarnie mu ją poda i będzie... HiS (tak to się zwykle odbywa w fikach )
EDIT
justykacz napisał: | W tym miejscu przechodzimy do 5x24 i House i Cuddy zachowują się podobnie jak po HuKu ;P
Scena na kanapie wg mnie jest po Husie (koszulka Housa z łazienki, House wygląda na otumanionego, Cuddy się martwi) |
zdecydowanie popieram pierwsze zdanie. całym sercem wręcz
House otumaniony HuSem będzie myślał: "Oh, damn... What have I done??? "
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Nie 14:36, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:42, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Richie117 napisał: |
nie wiem, gdzie to czytałam, ale ona przyjdzie osobiście opróżnić jego szafkę z lekami, cwaniara
Poza tym wszystko bardzo logiczne - tylko scenarzyści nie kierują się ostatnio logiką
|
Czytałam już o tym Vicodinie
No moim zdaniem, bardziej logicznie nie mogłam tego rozłożyć
Chyba, że House siedzi w domku w ciuchach "gorszych", czyli ta ciemna koszulka, przychodzi Cuddy opróżnia apteczkę i mówi Housowi, że ma np iść z nią po coś do szpitala (scena na kanapie).
House w tym momencie uwaga.... zmienia ciuchy na lepsze (niebieska koszulka).
Potem wiecie ("drzwi", Hus). Po sexie House przebiera się w "stare gorsze" ciuchy, które zapewne są w sypialni, bo pewnie tam się przebierał w te "lepsze". A owe lepsze walają się po mieszkaniu, sami wiecie w wyniku czego.
Potem scena w łazience i Housowi coś większego się stało niż tylko np zasłabnięcie napisy końcowe i wszyscy w utęsknieniem czekają na 5x24, coby sprawdzić, czy House jakoś się trzyma.
Oczywiście to co przed chwilą napisałam "nie trzyma się kupy", ale tak jak mówiłam stres przed maturą. (swoją drogą, kogo mam udusić za to, że odcinek z Husem jest w nocy z matury z polaka, na maturę z anglika)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Nie 14:44, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Pacjent
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:18, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
justykacz napisał: |
Oczywiście to co przed chwilą napisałam "nie trzyma się kupy", ale tak jak mówiłam stres przed maturą. (swoją drogą, kogo mam udusić za to, że odcinek z Husem jest w nocy z matury z polaka, na maturę z anglika) |
Popieram! No bo jak tu ściągac a co dopiero oglądac Housa jak jest sie zżeranym przez stres!? Osoba odpowiedzialna za wszystkie nieszczęścia: David Shore ;p
Wersja justykacz jest nawet lepsza od mojej choc i tak najbardziej prawdopodobne jest, że House będzie sprzedawcą piłek.
PS.Czyli co, ustalamy, że maturzyści jadą do USA by gnębic scenarzystów? To chyba dla nas najodpowiedniejsza rola. ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Beta dnia Nie 15:21, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:20, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
justykacz napisał: |
Oczywiście to co przed chwilą napisałam "nie trzyma się kupy", ale tak jak mówiłam stres przed maturą. (swoją drogą, kogo mam udusić za to, że odcinek z Husem jest w nocy z matury z polaka, na maturę z anglika) |
Ja proponuję udusić ekipę Foxa, która tyle razy przekładała House'a. Gdyby nie te wszystkie przerwy w trakcie sezonu, to finał już dawno mielibyśmy za sobą, a ja bym się spokojnie na maturze skupiła...
I ciekawe jak ja napiszę maturę z angielskiego, jesli będę myśleć tylko o tym, żeby wrócić do domu i obejrzeć House'a (bo w nocy raczej tym razem wstawać nie będę )???
I jak ja się skupię na maturze z matematyki (która jest 13 w środę), skoro to będzie dzień po ostatnim odcinku???!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:41, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Burma napisał: |
I ciekawe jak ja napiszę maturę z angielskiego, jesli będę myśleć tylko o tym, żeby wrócić do domu i obejrzeć House'a (bo w nocy raczej tym razem wstawać nie będę )???
I jak ja się skupię na maturze z matematyki (która jest 13 w środę), skoro to będzie dzień po ostatnim odcinku???!!! |
Ja chyba wstanę pół godzinki wcześniej, coby się ma maturę nie spóźnić i Housa na YT obejrzeć, tylko kurde potem będę cały czas myśleć "Omg, ja chcę to znowu obejrzeć"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hime47
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221b Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:50, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Skąd ja znam te maturalne problemy... Też, zamiast się uczyć, siedzę na tym forum i równocześnie oglądam "Wilde'a" ze Stephenem Fry (BTW, świetny film). Nie będąc wielką fanką Huddy (z drugiej strony, wcale mi ten ship nie przeszkadza), ale śledzę niemal obsesyjnie Wilsona nie tylko jako Hilsonka, ale jako fanka jego samego jako postaci i aktora. Siedzę więc ja na szpilkach z powodu promo Global jutrzejszego (!!!) odcinka i jednego ze sneak peeków, a przede wszystkim ze względu na "Amber" (bo nie ukrywajmy, coś musi w tym być, że House widzi właśnie Amber, a nie Kutnera, czy nawet własnego ojca).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:54, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
justykacz napisał: | Burma napisał: |
I ciekawe jak ja napiszę maturę z angielskiego, jesli będę myśleć tylko o tym, żeby wrócić do domu i obejrzeć House'a (bo w nocy raczej tym razem wstawać nie będę )???
I jak ja się skupię na maturze z matematyki (która jest 13 w środę), skoro to będzie dzień po ostatnim odcinku???!!! |
Ja chyba wstanę pół godzinki wcześniej, coby się ma maturę nie spóźnić i Housa na YT obejrzeć, tylko kurde potem będę cały czas myśleć "Omg, ja chcę to znowu obejrzeć" |
Ja się właśnie zastanawiałam jak lepiej - obejrzeć przed maturą czy po? Ale doszłam do wniosku, że po, bo rano zresztą moja mama będzie... Poza tym, angielski to nie problem, może napiszę jakieś opowiadanie o Housie? Czekam cały tydzień, to może wytrzymam te kilka dodatkowych godzin... (w końcu ostatnio czekałam 2 tygodnie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:06, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hime47 napisał: | a przede wszystkim ze względu na "Amber" (bo nie ukrywajmy, coś musi w tym być, że House widzi właśnie Amber, a nie Kutnera, czy nawet własnego ojca). |
Niestety wybacz mi, ale przyczyna dlaczego widzi Amber jest moim zdaniem dość prozaiczna.
- może myśli, że jest winny jej śmierci;
- śmierć ojca raczej nie wpłynęła na Housa pozytywnie, a była dość ciekawym pomysłem scenarzystów na pogodzenie Hilsona i na rozwinięcie tych postaci; jedna z nielicznych rzeczy z 5 sezonu z pomysłem;
- nie widzi Kutnera, bo aktor odszedł z serialu definitywnie;
Ale wracając do naszego off-topu, który ja zaczęłam, i który chyba powinniśmy zakończyć, powiem tylko tyle, że dzięki oglądaniu Housa i różnego rodzaju sneak peaków moja matura z anglika nabrała pewności Ale naprawdę matura jak wiadomo rzecz hiper ważna, ale nie zaśmiecajmy komuś spoilerów
Pozdrawiam i życzę powodzenia na wszelkich maturach Amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shauni13
Pacjent
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawiercie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:05, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
House widzi Amber, bo oni myśleli bardzo podobnie. A poza tym Kutner poszedł do Białego Domu. A ojca nie lubił i nie rozumiał się z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cocorito
Internista
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:21, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też nie chcę offtopować, ale dodam jeszcze, że jam też maturzystka
W kupie raźniej (dużo nas!)
A co do widzenia Amber to zgadzam się po części z justykacz, ale dodam jeszcze moją hipotezę:
Amber to ewidentny "House w sppódnicy".
Można ją więc w pewnym sensie potraktować jako animę - odmiennopłciową, komplementarną część psychiki. (esej Olgi Tokarczuk się kłania)
Więc traktując ich jako jedność, oczywistym staje się, czemu ją widzi.
Inną kwestią jest fakt, że Amber to postać wielowymiarową.
Dla mnie zawsze była znakiem zapytania - czy jest zła, czy dobra.
Sugerując dwoistość natury człowieka, zdaje się być dobrym nośnikiem myśli House'a.
Dla mnie ta postać była nie bez powodu wprowadzona do fabuły.
Myśląc konsekwetnie, według tego co napisałam,
może postać ta jest nie tylko zwykłym bohaterem,
a odbiciem samego House'a w kobiecym wydaniu.
Ukazanie związku z Wilsonem, sugeruje potencjalny związek House'a z Jamesem. (Jestem Hameronką, a tak pro-Hilsonkowo wyszło )
Może należy ją odczytywać także metaforycznie?
Nie bez powodu to ją House widzi?
(Myślę jednak, że scenarzyści nie byli tak dalekosiężni w planach i będąc realistą tak piękne to nie jest )
Przepraszam za ten filozoficzno-niewiemjakiwywód...
Efekt jutrzejszej matury z polskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 18:01, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Odrobinę zmodyfikowane promo do jutrzejszego odcinka
<img src="http://counters.gigya.com/wildfire/IMP/CXNID=2000002.0NXC/bT*xJmx*PTEyNDEzNzAwODYxMzkmcHQ9MTI*MTM3MDEzNjg4NSZwPTIzNDQ3MSZkPSZnPTMmdD*mbz*wYTcxOGM1ZGY1MmE*ODYyOTIwZTI1OTIxYzk3NGM*MyZzPWJsb2dnZXImb2Y9MA==.gif"><embed width="440" height="420" type="application/x-shockwave-flash" src="http://v5.tinypic.com/player.swf?file=35l4s4g&s=5" FlashVars="gig_lt=1241370086139&gig_pt=1241370136885&gig_g=3&gig_s=blogger"></embed><br><font><a href="http://tinypic.com/player.php?v=35l4s4g&s=5">Original Video</a>- More videos at <a href="http://tinypic.com">TinyPic</a></font>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V000
Pacjent
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:15, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy ktoś zauważył ale w nowym promo jest scena gdy House upada w swoim biurze, i jeżeli mnie wzrok nie myli to ma taka sama koszulkę jak na zdjęciu na którym siedzi wraz z Cuddy na sofie.
Sooo... powodzenia w snuciu nowych teorii jak to będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hime47
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221b Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:48, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
V000 napisał: | Nie wiem czy ktoś zauważył ale w nowym promo jest scena gdy House upada w swoim biurze, i jeżeli mnie wzrok nie myli to ma taka sama koszulkę jak na zdjęciu na którym siedzi wraz z Cuddy na sofie. |
Ten upadek będzie prawdopodobnie tym, który był pokazany w promo Global (wtedy znajduje go Wilson).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sh4rK
Pacjent
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się wziął Vicodin?? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:23, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
o0o0 to się szykuję akcja, już się doczekać nie mogę
jutro matura
A wracając do house'a to uważam, że powinniśmy udusić ekpię Foxa, bo znając ich to wypuszczą BARDZO DOBRY odcinek PRZEDOSTATNI, ale zato ostatni to pewnie tandeta będzie House wyląduję w psychiatryku, bo się wyżali Wilsonowi, że widzi Amber
Ja siedzę i już 20 raz oglądam to samo Promo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|