|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:39, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czyżby LE żałowała, iż nie pokazano jej nagiej?
No cóż, przynajmniej zapewniła fanów, że będzie gorąco.
Pocieszyła fanów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JigSaw
Ortopeda
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 2349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Doliny Gumisiów ;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:41, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To samo co wstawiła Kropka, tylko przetłumaczone i rozszerzone troszkę
Cytat: | Jak się nagrywało scenę pocałunku z Hugh Laurie?
Hugh i ja jesteśmy naprawdę bardzo dobrymi przyjaciółmi, poza tym jest niesamowicie seksowny, jak mogłabym narzekać, że się z nim całuję?
Już wkrótce zobaczymy scenę seksu między Cuddy, a Housem. Było świetnie?
Oczywiście! Oczywiście nie zobaczycie mnie nago, ale muszę przyznać, że ta scena jest naprawdę gorąca.
Czy obecna bliskość House’a i Cuddy to coś, co przeminie?
Nie, ich związek nie jest czymś, co może się zakończyć. Już od dłuższego czasu coś się między nimi działo, obojętnie czy starali się to okazać czy nie. Nie sądzę, że ich związek kiedykolwiek będzie satysfakcjonujący na absolutnie każdej płaszczyźnie, nie tak chcemy to pokazać. A Cuddy zawsze miała skomplikowane relacje z mężczyznami, najwyraźniej w takich gustuje. Cuddy i House znaczą dla siebie wiele. I oboje są indywidualistami.
Czy seks okażę się halucynację?
Nic nie jest niemożliwe. Musicie poczekać do poniedziałku.
Jak seks wpłynie na ich relację?
Tego dopiero się dowiecie.
Czy dowiemy się tego w finale?
Tak.
Możesz nam powiedzieć coś więcej na temat tego, jak House i Cuddy się poznali i jak doszło do tego, że się do siebie zbliżyli?
Kiedy Cuddy pojawiła się na uczelni, House był już prawdziwą legendą. Myślę, że była nim zaintrygowana i wybierała takie zajęcia, na których mogła na niego trafić. Był dokładnie takim typem, jaki ją interesował. To ma związek z jej gustem w wyborze mężczyzn. Ja na pewno nie gustuję w odpowiednich facetach. Inteligencja i dobry gust nie zawsze idą w parze. Myślę, że obie jesteśmy zainteresowane skomplikowanymi mężczyznami. Dla Cuddy kimś takim jest House.
Jak ekipa zareagowała na to, że House i Cuddy wreszcie się zejdą?
Właściwie wszyscy już na to czekali, to żadna tajemnica. Kiedy dwie osoby mają taką ogromną chemię, to po prostu oczywiste. Poza tym House ciągle o tym mówi, zwraca uwagę na jej ciało, zaczepia ją na oczach wszytkich. To trochę jak szkolne przekomarzanki . Równie dobrze mógłby gonić za nią ją ciągnąć za warkoczyki.
Czy Cameron jest zazdrosna?
Nie wydaje mi się. Widzi, że związek House’a i Cuddy to właściwa rzecz. Może zawsze jakaś jej częśćbędzie miała małe zadurzenie w Housie? Cuddy na pewno nie przejmuje się Cameron i nie jesto nią zazdrosna.
Co jest Twoim ulubionym momentem z całego House’a?
Uwielbiam to, w jaki sposób House i Cuddy się zeszli. Uwielbiam to, że oboje strasznie cierpieli i to był czynnik, który ich do siebie początkowo zbliżył. To był piękny moment.
Czy plotki o tym, że Cuddy będzie w ciąży z bliźniakami są prawdziwe?
[śmiech] Naprawdę?! Nie miałam o tym najmniejszego pojęcia. W ogóle o tym nie słyszałam. Cuddy w szpitalu z bliźniakami? Nie sadzę. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Do tego jeszcze dołożę cytat z wywiadu z HL:
HL: "House and Cuddy have known each other, liked each other for a long period of time. MORE than liked, let's be honost."
Ciekawa wypowieć, rozjaśniła wiele rzeczy
Edit:
eigle napisał: | Czyżby LE żałowała, iż nie pokazano jej nagiej?
No cóż, przynajmniej zapewniła fanów, że będzie gorąco.
Pocieszyła fanów. |
To, że będzie gorąco wiadomo - widać już po nowym promo
Lisur ma cudowne ciało, co udowodniła ostatnią sesją i nie musi pokazywać się nago w serialu żeby przyciągnąć widzów i fanów przed ekran
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JigSaw dnia Pią 22:48, 01 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kreemik
Pacjent
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:45, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie że te wszystkie wypowiedzi można między bajki włożyć. To jest tylko czysta reklama, żeby przyciągnąć jak największą oglądalność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka
Pacjent
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:53, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
wszystko związane ze spojlerami to jest czysta żywa promocja serialu bo nic tak nie przyciąga uwagi widza, jak to, że dowie się czegokolwiek o następnym odcinku i zawsze jest wybierane to coś tak, żeby właściwie każdego widza jakoś przyciągnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:57, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, pamiętam, jak mówili, że ostatnie 4 epy 4. sezonu będą ucztą dla Hilsonek... Co z tego wyszło, wszyscy doskonale wiedzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:55, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podobnie jak mówiono o katastrofie, której skutki odczuje cały szpital i w kolejnym sezonie długo będzie trwało przystosowanie się personelu do nowej sytuacji. Wieściliśmy więc na forum pobyt House'a na oddziale zamkniętym, detonację bomby niczym w 9 sezonie ER.
Tymczasem w nowszych spojlerach House ma zrywać z vicodinem nie odczuwając jednocześnie bólu nogi.
Katastrofa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hime47
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221b Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:42, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
eigle napisał: | Podobnie jak mówiono o katastrofie, której skutki odczuje cały szpital i w kolejnym sezonie długo będzie trwało przystosowanie się personelu do nowej sytuacji. Wieściliśmy więc na forum pobyt House'a na oddziale zamkniętym, detonację bomby niczym w 9 sezonie ER.
Tymczasem w nowszych spojlerach House ma zrywać z vicodinem nie odczuwając jednocześnie bólu nogi.
Katastrofa! |
Nic nie bój, eigle. Zostało im jeszcze dwa odcinki, poza tym, musiał być powód, dla którego kazano wszystkim pracującym przy finale podpisać umowę, że nie powiedzą, jak się sezon zakończy. Chociaż vicodin to rzeczywiście kiepska wymówka.
I w temacie tej umowy: jest takie jedno community na LJ, fandomsecrets, gdzie są różne historie/spoilery różnych seriali itp. I był właśnie taki jeden:
Nie wiadomo, czy to dotyczy House'a, ale IMO brzmi ciekawie i prawdopodobnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:01, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hime,
teraz jestem jeszcze bardziej przygnębiona, bo wieszczę (wbrew samej sobie) zabójczy konflikt między moimi ulubionymi męskimi postaciami filmowymi. A skoro House ma trwać dalej, nie chcę wypowiedzieć koszmarnej myśli jaka plącze mi się po głowie w związku z dalszymi losami onkologa spolegliwego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hime47
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221b Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:07, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przygnębiona, czemu? "Greatest things happen" nie powinno przygnębiać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kropka
Litel Wrajter
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 3765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:11, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dlaczego mam dzikie wrażenie że pożegnamy się z dr. Wilsonem w następnej serii
że hilsonkowy odcinek będzie ostatnim?
O matko powiedzcie, że nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:20, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze opcja, że będzie pani Wilson nr 4...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kreemik
Pacjent
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:27, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wilson i 13
albo Karmel z 5x22
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:28, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ale te sprawy miałyby się rozegrać między Housem a Wilsonem.
Pomyślałam jak Kropka, choć szept Hime też do mnie dociera.
Tyle, że to ostatnie zupełnie mi się w pale nie mieści...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burma
Student Medycyny
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:44, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ja przegapiłam jakieś spoilery? Skąd wy bierzecie takie rzeczy? Nigdzie nic nie widziałam o Wilsonie ani o żadnym konflikcie Ani o tym, że House przestanie odczuwać ból po odstawieniu Vicodinu... Czy my czytamy inne spoilery?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Pacjent
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:45, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czy możecie mi wyjaśnic o co chodzi? Co tzn fandom i dlaczego przypuszczacie że Wilson ma odejśc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:48, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Beta,
wyobraźnia podkręcana spojlerami, spojlerami spojlerów szaleje. To próby interpretacji i rozszyfrowania słów i ogólnikowych stwierdzeń.
To tylko wyobraźnia. Wrażliwi i podatni na wpływy niech lepiej nie czytają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beta
Pacjent
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:08, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
eigle napisał: | Ale te sprawy miałyby się rozegrać między Housem a Wilsonem. |
Czyli to wymysł niepodparty nawet najmniejszym spojlerem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hime47
Pacjent
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Baker Street 221b Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:30, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jej, jej, zrobiłam mały burdel teraz, prawda? Shame on me.
Zacznijmy od tego, że NIE WIADOMO, czy to jest o Housie. Wydaje się być prawdopodobne (ze względu na wspomnianą przeze mnie wcześniej umowę), ale nie zapominajmy, że w Stanach jest kilka innych seriali, których może to dotyczyć. W komentarzach oprócz Jedynego Słusznego Serialu Medycznego wspominano m.in. The Office i Supernatural. Nie wiem, który jest najbardziej prawdopodobny, każdy fandom będzie to odczytywał na swój sposób i pod kątem swojego serialu.
Z drugiej strony, ogromny krok w stronę Hilsona podczas gdy dochodzimy do punktu kulminacyjnego Huddy? Z tej perspektywy albo ten spoiler nie dotyczy House'a (jako serialu) w ogóle, albo ma związek bardziej z Wilsonem niż z Housem. Dwie "bomby" na do-widzenia? Mało prawdopodobne... jednak jeśli byłyby to takie "wgniatacze w fotel", jak końcówka 4 sezonu... Podkręcenie atmosfery.
Wątpię, by Wilson miał odejść, próbowali w końcu na początku piątego sezonu... Fani nie byli zadowoleni. Wilson wrócił (chociaż muszę przyznać, Lucas był na swój sposób słodki, chciałabym, aby wrócił, oczywiście nie kosztem Jimmy'ego, ale jeśli można... *wishful thinking*). Poza tym-- ale nie jestem tego pewna-- RSL podpisał kontrakt na szósty sezon.
Ach, i definicja fandomu (za wikipedią):
Fandom – określenie zbiorowości społeczności fanów, zwykle używane w odniesieniu do fanów fantastyki. Używany jest także m.in. przez fanów mangi i anime oraz RPG. Jako fandom określa się zwykle ludzi aktywnie uczestniczących w klubach fanowskich, konwentach fantastyki lub w internetowych dyskusjach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hime47 dnia Sob 12:32, 02 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:25, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hime47 napisał: | Poza tym-- ale nie jestem tego pewna-- RSL podpisał kontrakt na szósty sezon. |
Ja słyszałam już rok temu, że zarówno Hju jak i RSL podpisali kontrakty aż do sezonu siódmego...
I nie, absolutnie mi się nie wydaje, żeby RSL miał odejść! Nawet jeśli chłopaków zawsze będzie łączyć tylko przyjaźń (*sniff*), to każdy wie, że "House MD" bez Wilsona będzie jak ziemniaki bez soli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:42, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Miałam wielką ochotę to wstawić Jakby co nie moje dzieło Nie zaświrowałam aż tak, chociaż kto wie:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justykacz dnia Sob 23:46, 02 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:54, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A gdzie tu miejsce na House'a leżącego na podłodze w łazience?????
bo tak się zastanawiam od jakiegoś czasu i za cholerę nie mogę tego poskładać w logiczną całość - mamy 4 sceny:
- przy drzwiach (ta z gadką o całowaniu)
- House leżący w łazience
- House na kanapie, z Cuddy i wiaderkiem
- HuS
czy ktoś ma pomysł, jak to poskładać? Mi przychodzą do głowy dwie wersje - jedna nierealna, druga... niezbyt przyjemna dla Huddzinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cocorito
Internista
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:56, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A ja mam taką opcję (jak już spekulować to spekulować...)
Cuddy wpada do House'a, gdy ten leży na podłodze, doprowadza, go do
stanu używalności - (patrz scena z kanapą/wiadrem). Gdy już Cuddy chce
iść mówi mu że chce go pocałować blah, blah... (hmm... biorąc pod uwagę
wiadro, ja bym nie chciała...), no i mamy "długo oczekiwany" finisz...
Ale, gdzie miejsce na "dumającego House'a na kanapie w dole od pidżamy"
Hmm... masz rację, Richie, it doesn't make sense.
Ale, tak czy owak, chciałabym poznać Twoją wersję :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ECC
Neurolog
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:10, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uhm, jeśli mogę, to mi wydaje się, że Cuddy jest całkiem inaczej ubrana w scenie w łazience, a całkiem inaczej w scenie pocałunku. Zresztą House chyba też. Albo ona ma u niego kilka innych zestawów ciuchów, albo House przebiera się 3 razy dziennie, albo po prostu ona była u niego 2 razy. (w tym jeden bez butów...)to wszystko wydaje się tak strasznie choatyczne, że nie sposób połączyć tego w jedną całość.
Hmm... albo znowu wsadzili nam do promo sceny z innego epa. tym razem do przodu. ><
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cocorito
Internista
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:16, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ECC napisał: | Uhm, jeśli mogę, to mi wydaje się, że Cuddy jest całkiem inaczej ubrana w scenie w łazience, a całkiem inaczej w scenie pocałunku. Zresztą House chyba też. Albo ona ma u niego kilka innych zestawów ciuchów, albo House przebiera się 3 razy dziennie, albo po prostu ona była u niego 2 razy. (w tym jeden bez butów...)to wszystko wydaje się tak strasznie choatyczne, że nie sposób połączyć tego w jedną całość.
Hmm... albo znowu wsadzili nam do promo sceny z innego epa. tym razem do przodu. >< |
... co nie powinno nas zdziwić, bo to nie pierwsza (nie ostatnia) niekonsekwencja w piątym sezonie.
A może przychodziła do niego kilka dni pod rząd?
Anyway, nadal nie pasuje mi wcześniej wspomniana scena House'a leżącego na kanapie...
I wciąż brak Rachel...
Co Cuddy z nią zrobiła, gdy przychodziła do House'a?
Kocham scenarzystów, no, po prostu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cocorito dnia Nie 11:18, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ECC
Neurolog
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:32, 03 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
może cuddy nosi spodnie i swetry w torebce a house'a przebierają w co drugiej scenie, żeby nie wiało nudą?
A rachel niczym dzieci w Modzie Na Sukces urosła w tempie ekspresowym, nie płacze, nie używa pampersów, pokłóciła się ze scenarzystami i chodzi do szkoły z internatem? T_T
ostatnio imię "Rachel" padało chyba przy okazji żony Tauba...
dojdzie do tego że po HuSie wątak zostanie przerwany, nikt nic nie będzie pamiętał, a któregoś pięknego dnia House wejdzie do szpitala i nie pozna Wilsona. Jak już odcinać się od przeszłych zdarzeń to na całego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|