Spojlery

eigle

Kto napisał, że Cam nie poradzi sobie jako szefowa House'a?

Niby Cuddy sobie radziła?! Z sezonu na sezon traciła nad Housem kontrolę jakąkolwiek, zamieniając ją na posyłanie mu uśmiechów lub bezradne klepanie się po policzku.
Jeśli cokolwiek była w stanie wyegzekwować, wynikało to nie z przewagi jej racji, tylko stanowiska.
To, że kobieta wdaje się w ciągły spór słowny (który przegrywa) nie oznacza, iż rozwiązuje problem. Jedynie próbuje zachować twarz administratora przed swoim niezależnym całkowicie pracownikiem.

tysiaaa

ja myślę, że Cameron ostatnio się zmieniła w serialu i jest coraz lepsza. Może nawet jako szefowa poradziłaby sobie z Hose'm lepiej niż Cuddy. A moze jakiś romansik/ ; )

JigSaw

Hm...znalazłem tłumaczenie wywiadu, który dzisiaj wstawiła Narenika:

Kama

[link widoczny dla zalogowanych]

Question: Thanks for the awesome Q/A with House's David Shore and Katie Jacobs. Did you talk to Jesse Spencer at the Globes? Has he been frustrated by his lack of screen time, too? -- Brendan
Ausiello: I did talk to Jesse, and, believe it or not, he says he "really enjoyed" all the downtime. "I've had time to pursue other interests. I think a lot of actors in this town, because there's a lot of unemployment, are afraid. But I decided, 'You know what? I'm not going to be fearful of this.' I know that the show is good. I know that I'm a part of the show. And I know that I'm still going to be part of the show, so I never really had a problem with it. And I think they did the right thing. Normally in Season 4, you have a slump. It's standard practice in a hit show for some reason -- season 4 always slumps. So they tried to change things up before that happened." That being said, two years of backburneritis is enough. "The last two years they've been integrating the new characters into the show," he says, "and now it's time that they brought us in more often." Amen!

Question: Got anything on House's 100th episode on Feb. 2? -- Aleki
Ausiello: Sadly, I'm told Chase and Cameron aren't in it at all. In David Shore and Katie Jacobs' defense, they said C&C would be re-integrated next season. Patience, people.

Question: Are you kidding me? You tell us in last week's AA that the 100th episode of House is a gift from the TV Gods, and then you fail to explain what you mean? -- Christina
Ausiello: When Cameron proves a most unworthy successor to her throne, Cuddy reluctantly returns to work and proceeds to take out all her frustrations out on House. She basically spends the entire hour terrorizing him -- i.e. stealing his cane, installing a tripwire in his doorway, screwing with the elevators so he's forced to take the stairs, etc. Good stuff. And if you're wondering why Cameron failed so miserably in Cuddy's post, Jennifer Morrison's happy to explain. "She's a little afraid of herself in that position because she has trouble saying no to House," she explains. "It's tough, because she knows first-hand that sometimes his crazy requests are ultimately very important. It was fun [doing the episode]. Hugh and I had a really great time."

Question: Okay, so Michael Weston's character Lucas isn't getting his own show, but the real question remains. Is he coming back to House? -- Cindy .
Ausiello: Doubtful. I asked David Shore about the character's sudden (and unexplained) vanishing act. "He did just kind of disappear," he concedes. "He came in when Wilson was gone so House could have someone new to play off of, but in a different way. But once Wilson came back, we didn't dramatically have a need for him anymore." Regarding the now-scrapped Lucas-centered spin-off, Shore says the decision not to move forward "had nothing to do with" Weston. Then what did it have to do with? "Beyond that, I can't say." (Memo to self: Do some digging -- there's a story there!)

--------
Po kolei.
JS optymistyczny jak diabli. To w końcu "teraz" jest czas, żeby jego i JM było więcej? Czy, jak twierdzi Ausiello w kolejnym pytaniu, dopiero w przyszłym sezonie?

Cam & Huddy... Cóż, jednak Cam sobie nie poradzi z House'em. Wolałabym trochę inne rozwiązanie, bo to wydaje mi się zbyt przewidywalne - "ma problem z odmawianiem House'owi": przecież wszyscy przeciwnicy pomysłu mianowania Cam "opiekunką" House'a podawali właśnie taki powód. Niedługo bez spoilerów się da wszystko przewidzieć...
Cuddy torturująca House'a - to, co lubię najbardziej. Ostatnio ją złagodzili, potem znów wyostrzyli - tylko po to, żeby się wygłupić tą sceną z prostytutką/aktorką - a później dorzucili dziecko, żeby było jeszcze bardziej mdło... To niech chociaż w szpitalnych bataliach Cuddy ma szansę wyładować swój twardy charakter.
Nadal nie wiadomo, jakie konkretnie problemy będzie miała z pogodzeniem pracy i macierzyństwa - a to mnie bardzo interesuje.

Lucas - "He did just kind of disappear". Srsly? Zawalili tutaj na całej linii. Ok, niech znika, skoro musi. Ale można by w serialu o tym wspomnieć.

Katty B.

angry!frustrated!Cuddy, mrrrau. Wracamy na stare tory?
...
Patrząc na to, co dziecko zrobiło w GA z Bailey, jestem jak najbardziej optymistyczna. To będzie świetny motor fabularny.

Chase - mam nadzieję, ze będzie go więcej. Cam mnie aż tak nie interesuje, ale Roberta brak mi strtasznie.

Lucas... Ech. Buu. Lubiłam faceta, a scenarzyści jego wątek zawalili na całej linii. Pff.

Narenika

Cam sobie nie poradzi, bo nie umie odmawiać House'owi? A w setnym odcinku jej wcale nie będzie? Nie mam więcej pytań. W to, że nagle Cam wróci w przyszłym sezonie (a jesteśmy dopiero w połowie tego!), to ja przepraszam, ale nie wierzę. 5 sezon zrobił się już całkiem Huddy i Trzynastkowy, nawet nie chce mi się buntować. W końcu nie muszę oglądać czegoś, co mi się przestaje podobać. Będę zerkać w opisy i ściągać odcinki, w których będzie Cam i Hilson. Rozumiem, że 513, przy którym JMo i Hugh dobrze się bawili, będzie de facto prezentem pożegnalnym. Ciekawe ile z tych scen ostanie się po montażu..

willanka

Trochę się zaplątałam w gąszczu spoilerów, więc mam nadzieję, że się nie dubluję

Bittersweet

Więcej Cam, więcej Cam, więcej Cam ! I Hamerona !

Attica, Attica, Attica, Attica !

Że 5 sezon jest Trzynastkowy mi nie przeszkadza, bo ją bardzo lubię, ale Huddy -

Łe.

rysiaczek

Szczerze powiedziawszy nie rozumiem głosów pro Cameron, a już Hameron szczególnie. Przecież jest to strasznie absurdalny pairing i scenarzyści już dawno pokazali, że Cameron nie jest kobietą, która mogłaby być z Housem w love!relationship. Za to rozumiem oczekiwania Chase/Cameron bo to jeden z naprawdę świetnych pairingów w tym serialu, niestety ostanio strasznie zaniedbany na rzecz Huddy. I o ile jestem fanką Huddy o tyle uważam, że zbyt ostatnio spychane jest na plan dalszy życie dawnego teamu. Nie podoba mi się też całkowite olanie wątków Kutnera i Tauba. Nie wiem czy mieli w 5 sezonie chociaż półgodziny ekranowej. Po co wprowadzać nowy team żeby później i tak skupić się na jednej postaci. 14 to jak dla mnie totalnie absurdlany pairing i wciśnięty na siłę.
Czekam z niecierpliwością na poniedziałkowy odcinek i mam nadzieję, że scenarzyści nie zaserwują nam kolejnych absurdów.

Narenika

A to ja Cię rysiaczek ucieszę - KJ zdradziła, że szykuje coś cool dla Chase'a i Cameron.

BuZzZiAcZeK

ja licze na hamerona, nie trawie cuddy, poprostu denerwuje mnie, że szok

JigSaw

Widzę,że zapowiada się dużo Huddy w następnych epizodach- super

Mam nadzieję tylko, że nie zrobią ze świetnego serialu soap opery, bo tego bym nie zniósł.

Na Hameron'a nie macie już co liczyć

( przynajmniej w tym sezonie...)!!!

Narenika

JigSaw

Narenika

JigSaw, z porządnym seksem jak ze sportem -- lepiej go uprawiać, niż oglądać w tv. A sprowadzanie kobiety do roli seksualnej zabawki wcale nie wydaje mi się ani zabawne, ani warte oglądania. Dlatego tak, zamierzam zakończyć ogladanie na 513. Niech się dzieje, co chce. Ja pokochałam serial, który traktował o poważnych problemach z inteligentnym humorem. Szkoda, że już go nie kręcą...

MiLusia

'Michael Ausiello opublikował na swojej stronie kilka pytań fanów, na które postanowił odpowiedzieć. Przytacza również rozmowy z aktorami. Tłumaczenie możecie przeczytać poniżej:
Uwaga - artykuł zawiera spojlery!

Dzięki za rewelacyjny wywiad z Katie Jacobs i Davidem Shorem, przeprowadzony w trakcie Golden Globes! Rozmawiałeś też z Jesse Spencerem? Czy jest sfrustrowany tym brakiem Chase‘a na ekranie ?
Tak, rozmawiałem z Jessem i możecie mi nie wierzyć, ale powiedział, że jest z tego zadowolony. “Mogłem poświęcić swój czas na inne sprawy. Wielu aktorów w mieście boi się z powodu bezrobocia, jednak uznałem, że ja nie będę się tym przejmował. Wiem, że serial jest dobry, a ja jestem jego częścią. I wiem też, że ciągle będę obecny w Housie, więc nigdy nie miałem problemu z tym, jak często jestem na ekranie. Myślę, że producenci dokonali dobrej decyzji. Przeważnie koło 4 sezonu następuje spadek formy. Dotyczy to każdego popularnego serialu. Więc starali się do tego nie dopuścić. Dwa lata bycia “w tle” starczają - przez ten czas starali się zintegrować z serialem nowych bohaterów. Teraz czas na to, by pokazywać nas więcej”. Amen!
Powiesz nam coś o setnym odcinku House’a, który będzie wyemitowany 2 lutego?
Z przykrością stwierdzam, że nie będzie w nim Chase’a i Cameron. David Shore i Katie Jacobs na swoją obronę powiedzieli tylko, że ta para będzie częściej pokazywana w następnym sezonie. Cierpliwości!
Kpisz sobie z nas? W zeszłym tygodniu powiedziałeś, że setny odcinek House’a będzie jak dar od Bogów TV i nie wyjaśniłeś nam co miałeś na myśli?
Kiedy Cameron udowadnia, że kompletnie się nie nadaje na stanowisko dziekana medycyny, Cuddy niechętnie wraca do pracy i całą swoją frustrację wyładowuje na Housie, utrudniając mu życie. M.in. kradnie jego laskę, wyłącza windy, by musiał używać schodów, montuje pułapki w jego drzwiach. Świetna sprawa. A jeśli zastanawiasz się dlaczego Cameron była takim marnym dziekanem, zobacz, co sądzi o tym Jennifer Morrison: ‘Troszkę się obawia swojej pozycji, ponieważ nie umie odmawiać House’owi. To dla niech trudne, bo zdaje sobie sprawę z tego, że czasem jego szalone żądania są naprawdę istotne. Nieźle się bawiliśmy z Hugh podczas kręcenia tego odcinka”.

Ok, Michel Weston, grający prywatnego detektywa Lucasa jednak nie będzie miał własnego serialu. Czy powróci do House’a?
Wątpię. Kiedy pytałem Davida Shore’a o nagłe zniknięcie tej postaci, powiedział tylko “On po prostu zniknął. Pojawił się, kiedy nie było Wilsona, więc House miał z kim spędzać czas, jednak kiedy Wilson powrócił, już go nie potrzebowaliśmy”.'

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Narenika

A ja mam zagadkę. Bo w końcu dorwałam ogólną fotkę z Winter Press Tour.

KTO siedzi za JMo?

cyjanek

Nie mam pojęcia

Teraz będzie trochę mniej zabawnie.

Narenika

cyjanek, przepraszam, to wynika z tego, że ten seks lansują teraz DS i KJ oraz LE, a na zagramanicznych stronach Huddy fani piszczą z zachwytu. Zresztą komentarz JigSawa również był w podobnym klimacie utrzymany. Można się pomylić i uznać, że ten seks to spełnienie Huddy marzeń.

Gdybym coś takiego napisała bez spoilerów mówiących, że najwyższa pora na Huddy seks, to byłoby obraźliwe. A tak, to jest tylko komentarz ironiczny do tego, co twórcy serialu uważają, za największy magnes przyciągający widownię do drugiej połowy sezonu.

edit: Wywiad z LE traktujący między innymi o przygotowaniach do sceny seksu z Hugh.
[link widoczny dla zalogowanych]

Komentarze zabijają...

Kama

wypowiedzi inny zwolenników Huddy.
Wywiad powalający. LE ma dystans, śmieszne teksty. Ausiello jak zwykle przekracza pewne granice, ale LE jak zwykle na luzie wpisuje się w jego styl. A że komentujący potraktowali to jako potwierdzenie, że będzie Huddy-sex, to inna sprawa. Mnie też czasem dobijają komentarze na zagranicznych forach.

Narenika, mnie się np. nie podoba, kiedy KJ mówi, że "to nie jest skomplikowane, to po prostu seks". Uważam, że relacja House-Cuddy jest o wiele głębsza i nadmierne eksponowanie tematu może drażnić. Ale Twój komentarz naprawdę zabrzmiał właśnie jako sprowadzenie kibicowania Huddy do "kiedy TO zrobią?!".
Ale skoro chodziło Ci o nastawienie twórców, a nie o dowalenie nam, to ok

Nie wiem, kim jest facet za JM. Zanim zobaczyłam fotę, miałam nadzieję, że to znów ten tajemniczy przystojniak, który siedział koło LE na PCA. Ale nie

A tu jest rewelacyjny wywiad: [link widoczny dla zalogowanych]
HL, LE, OW i OE.

Erato

A ja pozwolę sobie zauważyć, że czekanie na seks nie jest niczym złym. Co prawda, nie mogę mówić w imieniu fanów zagranicznych (ale nie od dziś wiadomo, że w USA podejście do seriali rodzimych jest... specyficzne), ani tych, którzy życzą sobie seksu dla seksu, a jedynie przekazywać swoje prywatne zdanie, budowane na własnym światopoglądzie i, nazwijmy to, marzeniach... Ale i tak się wypowiem.

House od początku podzielony był na Hameronki i Hudzinki (panowie, wybaczcie użycie rodzaju żeńskiego, ale "Hameronków", tudzież "Hudzinków" to już dla mnie przesada...

) i w zasadzie tylko te dwie pary miały logiczne szanse na sceny łóżkowe.

Przyznam, że House i Cameron nigdy nie byli dla mnie parą możliwą, ale wynika to z antypatii do typu bohaterki, jaką Cam reprezentuje (nie wnikam w zmiany w późniejszych sezonach, bo za wiele by trzeba analizować) i nie widzę już dla nich szans. Po pierwsze: bo lubię Chase'a

, a po drugie: bo i sami reżyserzy chyba w to nie wierzą, prawda? Jak słusznie zauważono i nie będę się z tym sprzeczać, piąta seria to tylko i wyłącznie Huddy (pomijając Foreteen), z kolei epizod z Cam na stanowisku Cuddy i podkreślenie tego, że nie może sobie poradzić z Housem zapewne definitywnie zamykają drogę tej pary.

Przyznać też muszę, że sama z utęsknieniem czekam na seks House'a i Cuddy. Ponownie - nie mogę się wypowiadać w imieniu napalonych seksualnie amerykańskich nastolatków (bo taki niestety poziom ma spora część komentarzy, które na ten temat czytałam), ale sądzę, że myślę podobnie do większej części Horumowiczów. Seks nie jest przecież tylko czynnością, którą kieruje popęd płciowy, nie zauważyłam też, żeby w przypadku tej dwójki mogła być mowa o sprowadzeniu kobiety do roli seksualnej zabawki (no chyba, że to było tak ogólnie o idei seksu w serialu, ale wtedy wydaje mi się to sformułowaniem przesadzonym -> w końcu z seksu kobieta też czerpie przyjemność

). Dla wielu Hudzinek, w tym dla mnie samej, moment, w którym ta para znajdzie się wreszcie w łóżku będzie zwieńczeniem pewnego etapu, okresu bardzo długiego oczekiwania. Będzie jednocześnie okazją do rozwinięcia ich związku, dobudowania do niego tego seksualnego aspektu, zamkniętego nie tylko w głębokim dekoltach i wąskich spódnicach, ale i w bliskości fizycznej, w zasypianiu i budzeniu się u boku tej samej osoby (bo przecież to też niesie ze sobą wprowadzenie seksu we wzajemne relacje!).
Dlaczego więc na to nie czekać? Dlaczego nie mieć nadziei, że, gdy do tego wreszcie dojdzie, coś się zmieni, może na lepsze? I, bynajmniej, nie oczekuję, że potem cała struktura serialu będzie się opierać na liście miejsc, w których House i Cuddy mogą TO zrobić...

Jeżeli mam być szczera, wydaje mi się, że wywiady z KJ, DS, a przede wszystkim, z LE, nie są miarodajne. Wiadomo, że przy takiej okazji można sobie pożartować i powygłupiać się, zwłaszcza, jeżeli ma się świadomość, że rzesze fanów czekały na taki moment w relacjach tej pary od kilku lat. Zakładam, że sami aktorzy też, bo to zawsze wyzwania... W każdym razie - chyba nie należy brać ich bardzo serio.

Sama nie wiem, skąd u mnie taki wywód, ale cóż...
Zaznaczam tylko, że całość wypowiedzi nie miała na celu personalnego ataku na kogokolwiek

EDIT: Tradycyjnie, miało być bezpośrednio po wypowiedzi Nereniki, ale nie wyszło

Narenika

To ja dla jasności dodam. Moja niechęć do oglądania dalszych odcinków nie wynika z Huddy, jako takiego, tylko sposobu, w jaki to Huddy jest prowadzone i reklamowane.

Inna para kaloszy, że to Ausiello drąży temat seksu i podgrzewa atmosferę. Co jest bardzo w jego stylu. A jak przypomnieć sobie, co wyszło z jego zapowiedzi przed świątecznym odcinkiem...

Ach wywiad Huddy i Foreteen. Nie wiem, czy to mi ucina go w połowie? Na tłumaczeniu Hugh, że House i Cuddy to dwie samotne postacie i "they do sth for each other". Mój angielski nie pojmuje tej konstrukcji, ale to nic

Co było dalej?

edit: Erato, ja odpowiadałam JigSaw'owi, który zaproponował, że teraz pora na striptiz Cameron dla Chase'a. Mnie to razi, więc protestuję. A co do Huddy seksu, to się już nie wypowiadam, bo jeszcze go nie było, więc dyskusja jest oparta jedynie na wyobrażeniach. Ja jestem pełna jak najgorszych obaw po tym, co pokazano do tej pory.

Kama

Narenika

To jest serial, w dodatku ukochany, dlatego w taką nerwicę wpędza, gdy się słucha wypowiedzi np. KJ ostatnio...

Piękny wywiad? A proszę uprzejmie. Tutaj są dwa. Pierwszy jest z Hugh i... JMo. Wszyscy fani tej pary będa absolutnie wniebowzięci.

Drugi wywiad jest z Omarem i Peterem Jacobsonem.

[link widoczny dla zalogowanych]

ewel

Kama, cenię Twoją opinię i Twoje podejście

Wywiady przeprowadzone z okazji 100-ego odcinka "House'a"

1. Hugh wyżywający się na torcie

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Lisa i Olivia
[link widoczny dla zalogowanych]

3. DS & KJ
[link widoczny dla zalogowanych]

4. Jen i Hugh 5. Omar & Peter
[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT: Widzę, że Narenika mnie ubiegła

Jeśli mój post jest niepotrzebny, proszę Moderatorów/Administrację o usunięcie