Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
7% |
[ 2 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
3% |
[ 1 ] |
7 |
|
11% |
[ 3 ] |
8 |
|
15% |
[ 4 ] |
9 |
|
26% |
[ 7 ] |
10 |
|
34% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 26 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mycha
Pacjent
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ratusz z koziołkami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:15, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Imię 13 padło już w odcinku 8 :-)
Odcinek niezły, ale i niedobry. Jakoś ciężko mi się przyzwyczaić do Housa'a- totalny asshole w szarawej marynarce, białej koszuli (nawet nie jest porządnie wymięta!!!) i śledzący kogo kosztem można się zabawić.
Co Wilsona: jest cudny jako przyjaciel, ale Cuddy w roli "czwartej Pani Wilson" nie widzę :-) Poza tym wydaję mi się, że nie wypaplał House'owi o problemach Cuddy. House bardzo często podpuszczał ludzi i jedynie czekał na potwierdzenie swojej teorii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pietruszka
Truskawkowa Blondynka
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wilson - Cuddy: c'mon. Cuddy potrzebuje przyjaciela, zwłaszcza teraz. Widzicie tutaj kogoś lepszego do tej roli niż Wilsona? W końcu mieliśmy szansę zobaczyć, że sobie ufają, już w 2 sezonie.
Wrzeszcząca Cuddy: okropni jesteście, kobiecie nawet nie pozwalacie się nerwowo załamać. Nie była w ciąży, tak naprawdę nie była gotowa, chociaż naprawdę chciała dziecka. Przez cały odcinek miała dylemat, czy powinna ją oddać. Przerażało ją, że lepiej czuje się w pracy niż w domu. Scena, w której krzyczała to jawny atak - już nawet nie dbała o to, że podwładni ją słyszą.
I bardzo jej pomógł, jak widać. Bezsilność zrobiła z niej rodzica dla Rachel.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pietruszka dnia Wto 22:14, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinky
Ratownik Medyczny
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Częstochowy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:37, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zaraz... to jak 13 ma właściwie na imię?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pinky dnia Wto 22:42, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:06, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pinky napisał: | zaraz... to jak 13 ma właściwie na imię? |
Dr. Remy Hadley
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JigSaw
Ortopeda
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 2349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Doliny Gumisiów ;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:11, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą skończyłem oglądać! I stwierdzam,że House ma się ku lepszemu!
Już początek mi się podobał! Nie do końca wiadomo, kto jest chory! Ja nie zgadłem- stawiałem na tego „dziwnego” chopaka….*Heh…następczyni Dr. Quinn w House MD- tego jeszcze nie grali*
Teksty na płaszczyźnie House -> Cameron wymiatają *najlepszy about „oral sex” *
W pierwszej scenie kiedy Allison wychodzi ze stołówki House tak śmiesznie przekrzywia głowę, jak Steve w 2 sezonie =) LOL!
*Rachel w czapce z takim stojącym dzyndzelkiem przypomina mi teletubisia *
OMG! Zaraz się poryczę jak baba *przepraszam, za wyrażenie* Biedna Cuddy…
Chase pozatym że wygląda jakby pił 3 dni ma rację, Cam rzeczywiście ubiera się jak Cuddy *atakują klony, będą nas miliony*
Przy rozmowie Cuddy i Cam House pokazał swe wredne oblicze *po raz kolejny* i zarazem swój geniusz (jak on to robi?) Na miejscu tej pierwszej kopnął bym go z pół obrotu, prosto w laskę! (BTW- wyjątkowo paskudna jest w tym sezonie) A Wujek Dobra Rada też się nie popisał, wypaplał wszystko…*tak to już jest z tymi facetami- gadam jak baba*
Ładne rzeczy się dzieją 14stki chcą mieć bejbe? Nie no tylko nie to...kolejnego dziecka w filmie nie przeżyję *może dla odmiany jakaś śmierć? Dawno nikt nie umarł*
Wilson to szczwany lis- zagranie ze zdjęciem- mistrzostwo! Coś oni ostatnimi czasy za często się ze sobą spotykają (chyba nie dojdzie do Wuddy)….
Epizod z otwartą czachą pacjentki rodem zerżnięty z Hannibala =] Ale efekt…całkiem, całkiem!
Za to scena w której Cuddy wrzeszczy na dziecko- majstersztyk! Zakochałem się w tym odcinku!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfka
Reumatolog
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 1444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:29, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie skończyłam oglądanie z polskimi napisami i ogólnie odcinek bardzo mis się podobał, miałam zastrzeżenia co do sceny krzyczenia na dziecko ale w sumie po poście Pietruszki to jużnie mam ogólnie odcinek 8,5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olszewski
Pacjent
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: krakow
|
Wysłany: Śro 0:37, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
moglbys umiescic linka z napisami??? z gory dziekuje
Cameron szefem ? zly pomysl
zasatanawiajace jest to czy Hreeman powinien zmieniac lek 13, oczywiscie z etycznego pkt widzenia. Z drugiej strony to nie wiedzial czy worek z nowa naklejka nie zawiera roztworu 0,9% NaCl
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez olszewski dnia Śro 0:42, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mika30
Pacjent
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:05, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek podobał mi się bardzo.
Przypadek medyczny ciekawy, może trochę zbyt pobieżnie potraktowana historia samej pacjentki.
W końcu scenarzyści wrócili do formy jeśli chodzi o bon moty House'a (zabrakło mi jedynie rozmów House-Wilson).
Wątek z Cuddy poprowadzony wiarygodnie (wiem coś o tym - moja córka ma 5 miesięcy i początki nie były łatwe) a jednocześnie w dobrym kierunku (cieszę się, że nie poszli na łatwiznę i nie pozbyli się Rachel z serialu).
No i na deser Cameron - wszystkie sceny HC super, a w szczególności podsumowanie - "zawsze powiem tak".
Kwestie dotyczące Formana i 13 zaczynają być ciekawe (chociaż nie jest to moja ulubiona para).
Obok Birthmarks to mój ulubiony odcinek 5. sezonu. Było wszystko to, co lubię - mocne i zabawne teksty, dramat i dylematy etyczne - jednym słowem - bomba!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:28, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I cóż mogę powiedzieć...? Jeden z lepszych odcinków w tym sezonie. House vs. Cameron wymiata, najlepszy tekst o "oral sex" Cuddy w tym odcinku taki lekki dół, bo nie jest pewna czy chce wychowywać Rachel, ale podobała mi się scena między nią, Cam i Housem i ogólnie, jak krzyczała do małej. Przypadek medyczny wg mnie ciekawy, aczkolwiek mam wrażenie, że lekko zszedł na dalszy plan. Foreman podmieniający leki - niezłe, choć pewności mieć nie mógł, że teraz nie będzie placebo. A Foreteen rośnie w siłę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ceone
Tygrysek Bengalski
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:39, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
odcinek bardzo bardzo na plus! dawno nie było już tak ładnie wyważonej dawki wszystkich.
+13 i Forman, ich rozmowy
+ House o związku 14
+ Forman i podmiana leku
+ teksty House-Cameron
+ rezygnacja Cameron i jej wyznanie (uważam, że Cam się sprawdziła, ale ma rację w tym co mówi)
+ Wilson i jego próby pomocy
+ Cuddy i to, że potrafiła się przyznać do błędu
+ przypadek i w ogóle intro w tym przedszkolu
+ Rozmowy Cuddy i Cameron (ejj! gdzie znikł ten słynny CHŁÓD?)
+ rozmowa 4mana i Chase'a xD
- Kunter - donosiciel. a feee!
- mało Tauba
- Cuddy, House i dziecko (jak dla mnie bleeee)
- mało pacjętki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan_Bomba
Pacjent
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:21, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No, no. Ostatni odcinek mnie nie zachwycił, a ten i owszem. Nie było nudnawych scen. Szkoda tylko, że przychodni nie było. Myślałem, że w ostatnim odcinku przed świętami mieliśmy wielki powrót, a to był chyba tylko jednorazowy przypadek. W tym odcinku najbardziej rozbawił mnie chyba tekst o seksie oralnym.
Cieszy, że oglądalność serialu rośnie. Ten odcinek w Stanach obejrzało 15,57 mln widzów. Oby tak dalej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan_Bomba dnia Śro 12:22, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toja
Pacjent
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:27, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, odcinek lepszy od poprzedniego
+ przypadek medyczny ciekawy, otwarty mózg wyglądał jak...otwarty mózg (chociaż nigdy nie widziałam w realu:)
+Problem Cuddy naprawde poważny przez moment zastanawiałam się czy rzeczywiście nie odda dziecka
+ Willson spisał się na 5 z tym zdjęciem - mnie zamurowało! Zastanawiałam się jak oni to zdjęcie zrobili! Żart pierwsza klasa! To jest prawdziwa przyjaźń pomaga, wspiera, rozmawia.
+ House i jego szczerość do bólu, myślałam że Cuddy przyjdzie z wyrzutami i płaczem do Willsona, a ona wzięła jego słowa poważnie. Już drugi raz bierze pod uwagę opinią Housa co do spraw osobistych. Przekonałam się że tylko ona potrafi z nim, wytrzymać to pewne! Teraz powiedzcie czy Willson naprawde wygadał się Housowi, czy on geniusz sam to wydedukował?
+ Kutner jest poprostu niesamowity - to trzymanie się za rączki było takie ...słodkie, te jego przekomarzania się z Housem są śmieszne, oni oboje chyba czerpią z tego przyjemność. Kutner o Cameron: Zniszczysz ją prawda:D
A aktorka znajoma no tak z doktor Quinn (kiedyś miałam bzika na jego punkcie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:00, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zamurowało mnie od pierwszych scen z Cuddy. Biedna Cuddy...
Ogołem po tym odcinku utrwaliło mi się przekonanie o tym, że jak serial nie wróci na dawne tory to się pożegnamy. Bo nie oszukujmy się, ale serial stracił swój dawny wyraz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:15, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek całkiem w porządku, nie wybija się z niczym, ale żadnych większych wad (oprócz braku nawet jednaj rozmowy H/W) nie dostrzegam.
Bardzo się cieszę, że Cuddy nie została przedstawiona jako wzorowa, kochająca matka - nie zniosłabym takiej słodyczy.
Wilsona (wreszcie szczupłego!) kocham, jak do tej pory kochałam.
Dla House'a duży plus za rozmowę z Foremanem.
Więc, krótko mówiąc, I like it.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
calin.a
Rezydent
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nabrać na zakupoholizm? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:15, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
z przerażeniem stwierdziłam, że po dłuższej przerwie ciężko mi ogarnąć odcinki.. Nie chodzi o fabułę czy te sprawy, ale o rzeczy całkiem przyziemne jak np. szybki dialog. Nie ogarniam jednocześnie napisów, mimiki postaci i sensu wypowiedzi .. Muszę obejrzeć parę starych odcinków boć tak dalej być nie może ;P
Ale do rzeczy; Big Baby spodobało mi się pod względem humoru. Dawno nie było tylu dobrych tekstów w jednym odcinku
Przypadek jak przypadek - fajerwerków nie było..
Cuddy z dzieckiem - scena płaczu szczególnie mną nie poruszyła, no ale podobno jestem chodzącą znieczulicą bardziej przemówiła do mnie scena, gdzie Lisa zwierza się, że w pracy czuje się lepiej, niż w domu.. Od razu zrozumiałam jej emocje.
Mogli postarać się bardziej, skoro przed nami znów spora przerwa w emisji. :}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan_Bomba
Pacjent
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:04, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Spora przerwa? Tzn. kiedy następny odcinek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ceone
Tygrysek Bengalski
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:29, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to ja chyba źle zrozumiałam. Cuddy nie oddaje dziecka na końcu??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JigSaw
Ortopeda
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 2349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Doliny Gumisiów ;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:41, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ceone napisał: | Cuddy nie oddaje dziecka na końcu?? |
Nie oddaje *przynajmniej nie w tym odcinku*
Na końcu Cuddy wychodzi do szpitala, zostawiając Rachel pod opieką niani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:42, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie. ona zatrudniła opiekunkę, żeby pracować
odcinek ciekawy. najbardziej dzięki sprawie Cuddy, żal mi jej było. tak jakby miała depresję poporodową. wydaje mi się, że będzie świetną matką. a Cameron jako szefowa. nie na dłuższą metę nie. zdecydowanie nie.
żal mi też Foremana, chciałabym żeby mu się dobrze ułożyło z 13. i mogliby mieć stadko foremano-trzynastek. I jednak Foreman się złamał zmienił leki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sarusia
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:45, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze, to trochę jestem zawiedziona... Liczyłam na jakieś Huddy scenki, coś z dzieckiem może... Poprzedni odcinek był pod tym względem o niebo lepszy!
Tylko ta scena na fotelu House'a fajna
Sprawa medyczna w porządku - nic specjalnego, ale nie nudziła.
Mało House'owej ironii i poczucia humoru, za dużo Tauba i Foremana, których nie lubię.
Podsumowując; bardzo średni odcinek.
Aczkolwiek plus za wszystkie sceny z Cuddy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
[H] - gmg - [H]
Pacjent
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:02, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to teraz wiadomo, że plastikowe dziecko z poprzedniego odcinka jest metodą na sprawdzenie matki przed adopcją Wygląda na to, że im coś nie wyszło, bo z laleczką szło wszystko cacy.
Co do odcinka.. ja to wybredna nie jest. Podoba mi się praktycznie każdy.
+ House/Cameron (fajne teksty.. ale mimo wszystko nie chciałabym żeby doszło do Hameron.. już oswoiłam się z wersją Huddy i bardziej mi podeszła)
+ House i bobas
+ House/ Kutner (te rączki )
- Gdzie Hilson?!
- Mało Tauba
- Jakoś 14 mnie irytowała w tym odcinku, nie wiem dlaczego.
To tak w dużym skrócie
A i jeszcze fajny moment jest jak Wilson przychodzi z tą ramką do Cuddy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duda11
Pacjent
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:26, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Właściwie wszystkie o tym odcinku zostało już powiedziane.
Ja mam pytanie - kiedy następny odcinek bo ktoś pisał że będzie przerwa?
Ogólnie te odcinki po przerwie nie spełniają moich oczekiwań, liczyłem na coś lepszego, mam nadzieję że w kolejnym odcinku zobaczymy trochę starego dobrego Housa + jakieś ciekawe przypadki + może coś o rodzicachCuddy, może przyjadą zobaczyć wnuczkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 6:45, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem skąd wzięła się plotka, że teraz będzie jakaś przerwa w emisji odcinków. Najbliższy odcinek będzie normalnie - 2 lutego. Następne 2 w następne poniedziałki. Dopiero między odcinkiem z 16 lutego a tym z 9 marca będzie przerwa.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tysiaaa
Troll Horumowy
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Dukla Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:17, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
skąd taka przerwa?
A co do odcinka to był po prostu świetny, warto było czekać na napisy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
abzibzi
Pacjent
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:21, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek może nie był jakiś rewelacyjny, ale dobry, podobał mi się.
To, czego mi STRASZNIE brakuje to Hilson! Aż przykro mi było jak do gabinetu Wilsona weszła Cuddy a nie House. Brakuje mi tego bardzo. I przychodni. I denerwuje mnie, że Wilson ciągle u Cuddy przesiaduje. A tak po za tym to wszystko mi się podobało. Myślałam już, że Cuddy może odda tą swoją dziewczynkę, ale skoro jednak zostaje to jakoś przeboleję. Fajna była Cameron - brakowało mi jej! Chase jakiś zarośnięty ale i tak dobrze było go zobaczyć. Ogólnie na plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|