Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

5x04 - "Birthmarks"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 5
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile punktów oceniasz odcinek?
1
1%
 1%  [ 1 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
5
0%
 0%  [ 0 ]
6
0%
 0%  [ 0 ]
7
1%
 1%  [ 1 ]
8
7%
 7%  [ 4 ]
9
16%
 16%  [ 9 ]
10
73%
 73%  [ 41 ]
Wszystkich Głosów : 56

Autor Wiadomość
Huge ego, sorry
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: bocian mnie przyniósł ;-)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:46, 17 Paź 2008    Temat postu:

au2 napisał:
mmmbop


Właśnie przypomniałaś mi tytuł piosenki, którą House ma ustawioną jako dzwonek telefonu (od kaczek)


Cytat:
A propos płacenia - najlepsze w tym topiku jest to, że AŻ JEDNA (SŁOWNIE - JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEDNA) osoba wspomniała w swoich postach o braku męskiego prostytutka zwanego Lukasem. Pamiętając wpisy na jego temat wielu osób z poprzednich dwóch odcinków mieszczące się w kategorii "Ooooooh i Aaaaaaah" pachnie to hipokryzją. I to genetycznie modyfikowaną.


ĆŚŚŚŚŚ!!! Bo zapeszysz i ten laluś wróci!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Huge ego, sorry dnia Pią 13:49, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DJWero
Jazda Próbna
Jazda Próbna


Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 3422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:20, 17 Paź 2008    Temat postu:

Obejrzałam ten odcinek dwa razy, bardzo mi się podoba. Właśnie trafił na pierwsze miejsce na mojej liście ulubionych odcinków xD

Już sam początek zapowiadał się ciekawie. Ale jego team był zdziwiony jak dowiedzieli się, że jego ojciec umarł.

Potem Cuddy xD Hahaha, scenka ze strzykawką jak w odc. Who's Your Daddy, tylko, że teraz było na odwrót. Ha, nie spodziewałam się tego jakie skutki będą po tym zastrzyku xD Ale się ucieszyłam jak zobaczyłam, gdzie House się obudził. Otwiera piękne, niebieskie oczęta patrzy dookoła, a tam Wombacik xD Ale to nie przebiło tego co się stało podczas drogi xD
Najpierw wyrzucanie dywaników przez okno xD Potem kluczyki i lampka xD House wraca do auta a tam Wilson z drutem w ustach (bez skojarzeń xD) nakręca lampkę, która i tak wylądowała tam gdzie klucze xD Ale Jimmy miał zapasową xD Później scenka z aresztowaniem xD Hahaha. House gada przez telefon a Wilsona aresztują. Nawet użyli jego drugiego imienia. James'ie Evan'ie Wilson jesteś aresztowany xD Zapomniałam o wspaniałym dzwonku, specjalnie dla "ducklings"(muszę go ściągnąc, może mi ktoś napisać na PW jak ta piosenka się nazywa?)^^
Pogrzeb, mowa w stylu House'a. I ups, dobrze(dla House'a), że Wilson miał obcinacz do paznokci w aucie;P Hahaha, musiał to zrobić nie biologicznemu ojcu xD Potem butelka xD Ale mieli minę po wybiciu szyby xD
I końcowa rozmowa. Wilson powiedział prawdę, że podczas wycieczki z House'm po raz pierwszy dobrze się bawił po śmierci Amber xD Dobrze, że się pogodzili, bo nie mogłabym wytrzymać dłużej bez Hilsona xD

edit:
Zapomniałam napisać o Cameron xD
Jak kupowała przez internet za House'a kwiaty na pogrzeb xD
I za to ją kocham!!! ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DJWero dnia Pią 20:16, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
runiu
Internista
Internista


Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:04, 17 Paź 2008    Temat postu:

Odcinek, jak dla mnie najlepszy z dotychczasowych piątego sezonu.
Plusy:
- przypadek, znowu troszkę na uboczu, ale za to ciekawy pomysł i dobre pole do popisu dla kaczuszek
- dobre sceny ze starym zespołem, szczególnie Chase mówiący o śmierci ojca
- nowy zespół też sobie dobrze radził z diagnozowaniem, 13 i jej świetny tekst o bąbelkach
- podstęp Wilsona, House upadający na ziemię, już myślałam, że ma SARS
- House budzący się w aucie, jego uśmiech jak Wilsona zobaczył
- wszystkie rozmowy House – Wilson, sprawa z aresztowaniem, pokazanie początku ich przyjaźni i w końcu ich pogodzenie, obawiałam się, że gorzej rozwiążą ten wątek, jednak to co zobaczyłam naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyło
- mroczna strona Wilsona
- pogrzeb ojca zrobiony w dobrym housowym stylu, w ogóle podobał mi się wątek, że to nie był jego biologiczny ojciec
- rozmowa Housa z matką
- znowu dowiedzieliśmy się trochę o przeszłości Housa np. że ojciec nie odzywał się do niego przez 2 miesiące
- pokazanie trochę bardziej ludzkiego oblicza Housa, jak dla mnie to co powiedział na pogrzebie ojca, że przez niego jest kim jest było szczere, no i końcowe zdanie My dad's dead, szkoda tylko, że House nigdy nie będzie mógł usłyszeć, że postąpił słusznie
- zastrzyk Cuddy, uwielbiam przebiegłą Cuddy
- dzwonki w telefonie
- ogólnie udział wszystkich bohaterów po trochu, bo tego mi brakowało w poprzednich odcinkach, nie pokazali Lucasa, bo był niepotrzebny i nie wiem jak chcą dalej tego spin offa promować, chociaż Lucasa w miarę polubiłam

Minusów właściwie brak, może poza tym, że House mógł ojcu włos wyrwać, a nie kawałek ucha.

Nie rozumiem tylko tego co House powiedział na końcu odcinka do Wilsona: Okazuje się, że moja matka również nienawidziła mojego ojca, to i w ogóle cała sprawa z jej zdradą z jakimś przyjacielem jak ojciec wyjechał, nijak się ma do pokazania ich szczęśliwego małżeństwa w poprzednich sezonach. Moim zdaniem z tego odcinka wynika, że John wiedział, że nie jest ojcem Grega, więc czemu się z żoną nie rozstał. W ogóle zachowanie państwa House jakieś dziwne.

Na zakończenie, warto było czekać 2 tygodnie na ten odcinek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katty B.
Chodzący Deathfik


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bunkier Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:09, 17 Paź 2008    Temat postu:

...
JAK MOGŁAM ZAPOMNIEĆ NAPISAĆ, ŻE NIE BYŁO LUCASA?!

XD

Dobra. Nie było Lucasa, przez co mi trochę smutno, ale odcinek był wystarczająco rewelacyjny, żebym przymkneła na to oko. Natomiast cieszę się bardzo, że podobno będzie w następnym. ^^ *miłość do Lucasa kwitnie, ale na szczęście nie owocuje*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Huge ego, sorry
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: bocian mnie przyniósł ;-)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:31, 17 Paź 2008    Temat postu:

runiu napisał:
House mógł ojcu włos wyrwać, a nie kawałek ucha.


Jakby wyrwał mu włos, to nie byłby House'm (-: Wyrwanie włosa jest zbyt pospolite (-:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Risika
Lekarz w trakcie specjalizacji
Lekarz w trakcie specjalizacji


Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Ostróda
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:56, 17 Paź 2008    Temat postu:

wyrwanie włosa wymaga większej ilości energii musiałby wykonać jakieś delikatne szarpnięcie co byłoby bardziej zauważalne i ciężko załapać tak od razu jeden włos więc wyrwałby mu kępe i by nie wypaliło

A co do odcinka to suuuper, bardzo mi sie podobał, szczególnie dlatego że się wreszcie pogodzili. To z tymi gwoździami drastyczne ale fajne xD Wystąpienie starego team'u też fajne, tacy byli rozluźnieni a z tym że to jednak nie był jego biologiczny ojciec to szok...ciekawe czy ten prawdziwy też jest taki inteligent^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achajka
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:55, 17 Paź 2008    Temat postu:

Moja pierwsza reakcja:

"Wróóóóócił!"

Śmiałam się przez pół odcinka, bardzo mi się podobał!

Póki co 1 i 4 odc to moi faworyci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Tygrysek Bengalski
Tygrysek Bengalski


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:26, 17 Paź 2008    Temat postu:

aaaaaaaaaaaa nie no najlepszy odcinek zdecydowanie.
LOVE .
tyle świetnych scen że nie sposób wypisać.
no i powtórka z rzutu butelką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
motylek
Immunolog
Immunolog


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Capri
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:05, 17 Paź 2008    Temat postu:

obejrzany :
-Cudownie , SUPER wrócił Wilson
-Podróż świetna
-Pogrzeb :w końcu powiedział ojcu co o nim myśli
-Areszt: on pozwolił Wilsonowi zrozumieć ,że nie powinnien opuszczac przyjaciela
-PRZYPADEK troche smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuki
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:38, 18 Paź 2008    Temat postu:

Nareszcie! Chwała! Wilson WRÓCIŁ! Gigantyczne: YAY!

Odcinek genialny. Jak większość, jestem zachwycona i umieszczam go w moich ulubionych odcinkach... Cudo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calin.a
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nabrać na zakupoholizm?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:28, 18 Paź 2008    Temat postu:

nawet nie wiecie jak silną ten odcinek wywołał u mnie reakcję , takich spazmów nie było już dawno : )

Teraz jestem już pewna swojej postawy wobec James'a ;
wcześniej tak jak House po prostu go nie doceniałam , jest Wilson ? Dobrze i nic więcej .. ale kiedy go zabrakło , takie ukłucie w sercu .. szczególnie wtedy gdy zamknął Gregowi drzwi przed nosem .

stałam się 100 % Hilsonką ( ; ale tylko w relacji przyjacielskiej , ta bliższa mnie nieco przeraża.

ogólnie kocham ten odcinek , jest przee przeboski .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Tygrysek Bengalski
Tygrysek Bengalski


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:37, 18 Paź 2008    Temat postu:

ja też go uwielbiam, parę razy musiałam zastopować odcinek i skakać po domu kwicząc ze szczęścia/podniecenia/śmiechu/zachwytu i dopiero potem oglądać dalej .
Jestem 100% Hilsonką, czekam na prawdziwy bromance i dużo dużo ery ^^".

ale trochę mi żal Lukasa, chciałabym, żeby grał w Housie na dłużej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ceone dnia Sob 12:38, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:57, 18 Paź 2008    Temat postu:

No tak, Ty skakałaś i kwiczałaś, a ja ryczałam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:32, 18 Paź 2008    Temat postu:

A ja też skakałam (w sensie metaforycznym) ze szczęścia, że chłopcy znowu są razem, razem, razem...

Wspaniała mowa pogrzebowa House'a xD. Na początku, gdy House podszedł do trumny z tatuśkiem, zastanawiałam się, co on wyprawia, ale ha!, on ciachnął mu kawałek ucha xD.
I świetny policjant. I nakaz aresztowania Wilsona... To mnie zaskoczyło. Wilson i nakaz aresztowania, takie dziwne połączenie .
Odcinek bardzo mi się podobał, mimo że nie było Lucasa.

Ach, i butelka. Liczyłam na to, że ta butelka się tak malowniczo roztrzaska, a ona tylko stłukła witraż i wyleciała za okno . Mina Wilsona - bezcenna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marengo dnia Sob 16:33, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ikerowej rękawicy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:38, 18 Paź 2008    Temat postu:

Nakaz aresztowania WIllsona to jak oksymoron. I ta mina po zbiciu witraża pod tytułem historia zatoczyła koło i znów się zaczyna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:51, 18 Paź 2008    Temat postu:

House po raz drugi doprowadził Wilsona do skrajnego szaleństwa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Tygrysek Bengalski
Tygrysek Bengalski


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:56, 18 Paź 2008    Temat postu:

tak powtórka z rzutu butelką była wspaniała... no i Hałs powtarzający w kółko: "Admit it, admit it" xDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:00, 18 Paź 2008    Temat postu:

To "admit it, admit it" było tak wkurzające, że sama z chęcią bym go zdzieliła tą butelką. Wilson miał rację - jak pięciolatek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Any
Czekoladowy Miś


Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza zakrętu ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:01, 18 Paź 2008    Temat postu:

Aż podziwiam Wilsona, że oberwało tylko okno Oberwać powinien House ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:08, 18 Paź 2008    Temat postu:

Tak! Aż poczułam się rozczarowana, że House nie dostał butelką! (Ale ja wcale nie życzę mu źle!)
Za kluczyki, latarkę, aresztowanie, za admit it... xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calin.a
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nabrać na zakupoholizm?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:16, 18 Paź 2008    Temat postu:

też bym tak zrobiła - powtarzałabym 'admit it' )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ikerowej rękawicy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:19, 18 Paź 2008    Temat postu:

A tam wkurzające. zabawne. Jeszcze House tak fajnie głową ruszał

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calin.a
Rezydent
Rezydent


Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nabrać na zakupoholizm?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:28, 18 Paź 2008    Temat postu:

ciekawe czy ktoś jeszcze zauważył ..
gdzie podziały się płomienie z Houseowej laski ?

analizując to teraz, Greg musiał zmienić laskę już w 4 sezonie ale dopiero teraz rzuciło mi się to w oczy. (dokładnie to w momencie, gdy uderzył nią Wilsona w rękę) ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ceone
Tygrysek Bengalski
Tygrysek Bengalski


Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 1766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:35, 18 Paź 2008    Temat postu:

marengo napisał:
To "admit it, admit it" było tak wkurzające, że sama z chęcią bym go zdzieliła tą butelką. Wilson miał rację - jak pięciolatek.

racja, ale to było typowo Housowe i typowo przez to piękne ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marengo
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:39, 18 Paź 2008    Temat postu:

Wiesz, ceone, ale House zachował się tu jak rasowe dziecko, a mnie dzieci denerwują xD.

Piękna była też akcja Cuddy z uśpieniem House'a. Brawo! xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 5 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin