Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
1% |
[ 1 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
0% |
[ 0 ] |
9 |
|
2% |
[ 2 ] |
10 |
|
96% |
[ 89 ] |
|
Wszystkich Głosów : 92 |
|
Autor |
Wiadomość |
Huragius
Ratownik Medyczny
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: oddział zamknięty
|
Wysłany: Wto 19:58, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Komentarz do odcinka 4x15 pt. „Tylko oni tak mogą”
1. Tylko House mógł zaraz po wyjściu z kraksy samochodowej pójść odruchowo do baru ze striptizem.
2. Tylko House, będąc napastowanym przez striptizerkę, mógł skupić się na autodiagnozie.
3. Tylko Kutner mógł wpaść na pomysł zahipnotyzowania House'a, by ten odzyskał pamięć.
4. Tylko wierzący w UFO Chase mógł podjąć się zadania zahipnotyzowania House’a.
5. Tylko głos wierzącego w UFO Chase’a mógł sprawić, że House dał się zahipnotyzować.
6. Tylko Wilson mógł zadać House’owi tak naiwne i głupie pytanie, jak „czemu upijałeś się o piątej po południu”.
7. Tylko House mógł dla diagnozy zrobić nura w brudnych ciuchach. W stylu rambo.
8. Tylko House mógł powiedzieć swojemu najlepszemu kumplowi, że chce zobaczyć jego dziewczynę nago.
9. Tylko House mógł mieć tak doskonale podzielną uwagę, że był wstanie skupić się JEDNOCZEŚNIE na tańczącej przy rurze Cuddy i stawianiu diagnozy.
10. Tylko Cuddy mogła tak seksownie wyglądać w kucykach mimo czterdziestki na karku.
11. Tylko Cuddy mogła postawić w drzwiach House’a ochroniarza, żeby ten nie wrócił do szpitala.
12. Tylko House mógł być na tyle bezczelny by głośno zapiąć rozporek stojąc tuż przed Cuddy.
13. Tylko załoga TEGO szpitala mogła zgodzić się na rekonstrukcję zdarzeń z wypadku autobusowego na życzenie dr House’a.
Oni wszyscy są wyjątkowi. Oni mają moc xD
Śmieje się, ale jestem przerażona. Taka histeria, wiecie. Będę się trząść do następnego wtorku. Cholera.
A wracając do żartów:
Moje marzenie na dziś: zobaczyć bloopersy do sceny ze striptizem Cuddy xD
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rocket queen
Narkoman
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 3955
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:58, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
* RAMBO STYLE - płakałam jak dziecko
* AUTOBUS ZWANY POŻĄDANIEM - oczy wychodziły mi z orbit...
* USTA-USTA - prawie dostałam palpitacji serca
* Koniec odcinka - myślałam, że wyrzucę laptopa przez okno
Już wiem, że ten tydzień będzie jednym z dłuższych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cuddy rulz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz? Dokąd zmierzasz?
|
Wysłany: Wto 19:59, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anagda napisał: | cuddy rulz napisał: | Anagda to pewne??
bo ja myślałam, że na 5 sezonie się skończy... |
Jeśli pytanie na serio, to chyba pewne. Tak przynajmniej w różnych artykułach/wywiadach zawsze piszą.
Nie wiem dlaczego wyczułam w tej wypowiedzi ironię... Może to tylko moja wyobraźnia... |
to nie ironia, ja nie za bardzo ogarniam co się dzieje poza odcinkami...
nie bardzo mnie to fascynuje tylko serial i koniec..
WOW siedem serii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:10, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Huragius, genialne podsumowanie. Do tego można dorzucić jeszcze jedno: "Tylko Wilson potrafi zignorować fakt, iż jego najlepszy przyjaciel chce zobaczyć jego dziewczynę nago"
Wiecie co... Po obejrzeniu po raz drugi odcinka z napisami (po pojawieniu się polskich zapewne obejrzę po raz trzeci ) i w końcu zrozumieniem niemal wszystkiego, dochodzę do wniosku, że jednak mimo mojego wcześniejszego twardego stanowiska w temacie "House przespał / nie przespał sie z Amber" niestety trochę mięknę... Po scenie w domu House'a i jego "śnie" co obwiązuje tym szalikiem nogę wyimaginowanej Amber i po tym jak ta dziewczyna bierze jego rękę i przystawia do swojego policzka, co pewnie miało znaczenie, już nie jestem tak w 100% przekonana, że nie poszli do łóżka...
Choć (broniąc "dobrego" imienia House'a) uważam że jakby to zrobił, to nie dlatego by pokazać Wilsonowi jak bardzo Amber jest be ale dlatego że może faktycznie coś do niej niejako czuł...? Sam Wilson w czasie MRI coś zauważył...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hopllesss
Pacjent
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:29, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
House i Amber..? razem w łóżku..? kiedy?! jak?! jakos nie chce mi sie w to wierzyc... chociaz secna, gdy ta dziewczyna dotyka swojego policzka reką Housa, jest dla mnie zagadkowa....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:48, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Owijanie nogi było "przerobioną" przez mózg House'a wersją z owijania nogi Amber po wypadku. W celach leczniczych. "Stay with me" też było lecznicze. I tylko ten policzek... Ale cały czas myślę, że to manipulacja. Chcę w to wierzyć.
Huragius, świetny komentarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cuddy rulz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz? Dokąd zmierzasz?
|
Wysłany: Wto 21:09, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no i oczywiście jak House odszedł, że to Amber...
Amber: Z czego zrobiony jest naszyjnik?
House: Bursztyn.
bezbłędne, świetny pomysł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guta
Pacjent
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:13, 13 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno tak nie oglądałam, że nie było dla mnie świata. A jak odcinek się skaczył to 5 minut gapiłam się w dropsiki na mojej tapiecie i tylko jedno długie westchnienie z myslą pt.: Jak ja wytrzymam do przyszłego wtorku?
Moment jak Wilson z taką ostatkami sił robił ten masarz.... Boże...
Hamber. Oj mam nadzieje, że nie. Chociarz strasznie mi żal Amber bo tak ładnie jakoś wyglądała przed samym wypadkiem.
Jednak wrzyscy tacy przejęci jak go reanimowali. Ja też wstrzymałam oddech z całą świadomością, że przecierz nie może umrzeć, bo muszą być kolejne odcinki. Obejrzała bym dzisiaj jeszcze raz, ale rodzice mnie chyba zamordują :wink:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Guta dnia Czw 11:55, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_roller
Immunolog
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: deep whole
|
Wysłany: Śro 11:50, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no! w końcu było dane mi zobaczyć nie mam chyba w sumie nic do doania bo poprzednie posty w 100% oddają to co czuję.
ale scena kiedy House został zranimowany i Cuddy do niego powiedziała You idiot! i położyła sbie jego głowę na kolanach- koniec-prawie łezkę uroniłam.
a już ławna scena striptizu- z bratem chyba z 20 razy oglądaliśmy xD
i ta sprawa z Amber-aż się boję co będzie w ost odc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraf
Stażysta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Marsa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:50, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem 2 raz i muszę przyznać że coś musiało być miedzy nim a Amber bo inaczej to nie wiem po jakiego groma by razem byli w barze...chyba naprawdę przyjaźń z Wilsonem stanie na ostrzu noża...a wypowiedź Wilsona: You have feelings for her...chyba potwierdza coś co nawet Wilson zauważył i sam się sobie dziwił jak my hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:51, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ej, a kto ubierał House'a po jego kąpieli?
Zemdlał tuż po wyjściu, a w domu już leżał w suchutkich ubraniach xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huragius
Ratownik Medyczny
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: oddział zamknięty
|
Wysłany: Śro 15:14, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O żesz xD FAKTYNIE!
Nie no, to mogła byś pielęgniarka, ale o ileż przyjemniej jest pomyśleć, że była to Cuddy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:18, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
jest duża szansa, że to była Cuddy, bo przecież nie wieźli półnagiego House'a do jego chaty tylko ktoś musiał go ubrać wcześniej. stawiam na Cuddy, bo przecież ją obrzygał więc sama i tak musiała się przebrać. jestem pewna, że House podglądał i udawał nieprzytonego jak najpierw Cuddy się ubierała, a potem ona jego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Becia dnia Śro 15:18, 14 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:25, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hehehe xD
Chyba jednak obstawiałabym Wilsona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 15:28, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A ja, nie wiedzieć czemu, stawiam na Trzynastkę, która go tak dzielnie przez cały odcinek wspierała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cuddy rulz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz? Dokąd zmierzasz?
|
Wysłany: Śro 17:15, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
spokojnie może zbiorowo go przebierali...
no i każdy uczknął mały kawałek House'a
ale nie Chase... o nie!
ostatnio jakoś mi podpadł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:41, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
cuddy rulz napisał: | spokojnie może zbiorowo go przebierali...
no i każdy uczknął mały kawałek House'a
ale nie Chase... o nie!
ostatnio jakoś mi podpadł... |
Też mi podpada Chase. W ogóle w tym ostatnim odcinku to miałam wrażenie że zajmuje się House'm tylko dlatego że mu kazali. Bądź może sam aktor ma już dosyć. Tak to przynajmniej wyglądało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:49, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Chase wyglądał w tym odcinku jak wrak człowieka. zwłaszcza podczas hipnozy. albo jest wykończony pracą (bardzo prawdopodobne) albo podwędził House'owi vicodin i się naćpał (jeszcze bardziej prawdopodobne po sytuacji z Cameron w 4x13)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaaa
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:21, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Co do Chejsa się zgadzam, był taki jakiś niewyraźny. Jakby wrócił z 3 dniowej biby
Ja teraz po ochłonięciu jeszcze sobie coś po wychwalam: Muszę przyznać, że scena wypadku wyszła im świetnie - niezwykle realistycznie i doskonale dodali elementy dramatyczne [to wypuszczenie ręki Amber przez House'a]. I niezwykle mnie rozczuliło Amberowe: I'm cold zrobiła taką minę biednego psiaczka, małego dziecka, taka niewinna [w tym momencie] bezradna. No i ta bezradność House'a w oczach, że nie może jej więcej pomóc poza zawiązaniem tej chustki..Im więcej razy oglądam niektóre sceny z tego epa, tym bardziej mnie wzruszają. Cała ekipa może być z siebie dumna. A w Hamber [pomimo tego szumu] nie wierzę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:35, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... Po obejrzeniu po raz trzeci epa (w ramach odstresowania przed egzaminem ) mam nową teorię:
[ W scenie tego snu House'a co rozmawia z tą kobietą co za Amber robiła, jest ta scena z ręką prawda? Co to się można dopatrywać Hamber. Ale Potem pada tekst coś w stylu że "czy to coś znaczy?". I potem Amber podaje mu tą wstążkę mówiąc "że to zależy co z tym zrobi". Wychodziłoby z tego że między nimi do niczego nie doszło, ale na tapecie coś było. Jakby to, czy od ręki na policzku pójdą dalej zależało od tego czy ona przeżyje czy nie... ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:40, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anagda, chyba nie musisz tego ukrywać, bo tutaj wchodzą osoby na własną odpowiedzialność mi się zdaje, że jak ona mu powiedziała "zależy co z tym zrobisz" to chodziło o to czy House będzie starał się dalej rozwiązać zagadkę umierającej osoby czy weźnie i ją obwiąże tą wstążką i zacznie się z nią zabawiać to ma znaczenie, bo House wybrał to pierwsze i ta wskazówka bardzo mu pomogła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hopllesss
Pacjent
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:02, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anagda napisał: | Hm... Po obejrzeniu po raz trzeci epa (w ramach odstresowania przed egzaminem ) mam nową teorię:
[ W scenie tego snu House'a co rozmawia z tą kobietą co za Amber robiła, jest ta scena z ręką prawda? Co to się można dopatrywać Hamber. Ale Potem pada tekst coś w stylu że "czy to coś znaczy?". I potem Amber podaje mu tą wstążkę mówiąc "że to zależy co z tym zrobi". Wychodziłoby z tego że między nimi do niczego nie doszło, ale na tapecie coś było. Jakby to, czy od ręki na policzku pójdą dalej zależało od tego czy ona przeżyje czy nie... ] |
uważam tak samo! czy nie mieli romansu, ale najwyraźnie oboje mieli na niego ochote.... ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rudy
Pacjent
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:15, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek to mistrzostwo świata!
tylko o co chodziło z tym bursztynowym naszyjnikiem ? :?:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:18, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
rudy napisał: | odcinek to mistrzostwo świata!
tylko o co chodziło z tym bursztynowym naszyjnikiem ? :?: |
amber to po angielsku właśnie bursztyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Pacjent
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 20:22, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek swietny. Dla mnie najlepszym motywem byly Housa poczatkowe rozważania na temat tego jak sie tam znalazl,co sie stalo, czy jest pijany i czy pil tutaj czy juz zrobil to wczesniej. W zasadzie szok , cos waznego sie wydarzylo a ten na spokojnie analizuje wszystkie fakty.Mistrzostwo swiata.
Najgorszy byl Chase chyba czas juz go gdzies odeslac bo strasznie znudzony i nic nie wnosi do fabuły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|