Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
4% |
[ 1 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
9% |
[ 2 ] |
8 |
|
14% |
[ 3 ] |
9 |
|
33% |
[ 7 ] |
10 |
|
38% |
[ 8 ] |
|
Wszystkich Głosów : 21 |
|
Autor |
Wiadomość |
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:46, 28 Kwi 2008 Temat postu: 04x13 No More Mr Nice Guy |
|
|
Odcinek 13 "No More Mr Nice Guy"
Data premiery w USA: 28 kwietnia 2008
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
W.
Gastroenterolog
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 1780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:35, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Amber i House 'pielęgniarkami' xD To mnie rozwaliło. Czekam na napisy... aa i w ost. klatce filmu widać mały shipp Amber + House . Oraz jak rozmawia z Cuddy to widać olbrzymie Cuddy + House znalazłem też tam małe Hirtheen.
Odcinek oceniam na 9/10, bo mało zrozumiałem. Czekam na napisy, może mi się podwyższy ocena.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W. dnia Wto 8:36, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guta
Pacjent
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:50, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ahhh, możliwe że radość, że wogóle w końcu obejrzałam ten odcinek przyćmiewa mi jego braki, ale narazie wydaję mi się świetny. Jak obejrze z napisami to powiem coś więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:55, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek fajny, nawet bardzo ^^ (aczkolwiek nie przypominam sobie by mi sie jakiś odcinek House nie podobał więc... )
kilka smiechowych scenek było...
lekko mnie Kutner irytował, nie wiem czemu
a Amber taki fajny plan House zespula buuuu xE
ogółem napisze więcej jak obejrze z napisami, mam nadzieje ze szybko będą ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:39, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Akurat jestem świeżo po obejrzeniu.
Odcinek świetny. Zwłaszcza udawanie sceny jak team odkrywa, że House ma syfilis i próbują go leczyć
I strasznie mi się podoba, że House traktuje starą drużynę jak przyjaciół. Z Chasem na kręgle, widać że wysoko ceni Foremana. Dobrze
Czekam na napisy bo wszystkiego nie byłam w stanie zrozumieć. Ale jak na razie odcinek genialny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anagda dnia Wto 10:40, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaraah
Pacjent
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:47, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
swietny odcinek! podobalo mi sie ze choroba POW zostala zepchnieta na drugi plan, dzieki temu najwazniejszy byl Hałs
sceny Hałs/Wilson/Amber boskie, motyw z syfilis
i te nowe wlosy Hugh :bicz:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eriss
Queen of the Szafa
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 5595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:00, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
hm... a wspomniałam o tym ze House jakiś jeszcze bardziej przystojniejszy był w tym odcinku?
czy moze już mam schiza po prostu?
niee... on z odcinka na odcinek sie przystojniejszy robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:16, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | i te nowe wlosy Hugh |
jak oni to zrobili że jak house stoi tyłem to ma taką gęstą czuprynę jak chase a normalnie jest praktycznie łysy?
odcinek boski, dużo więcej zrozumiałam z drugiej połowy jak już się uspokoiłam
Edit: Post pod postem, zcalam/dżuczek
w ogóle wszyscy wyglądali jakoś lepiej w tym odcinku. house wyglądał jak BS, wilson wyszedł bardzo przystojnie a najlepiej wyglądała cuddy zwłaszcza pod koniec odcinka w tej czarnej bluzce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
littelmaster
Pacjent
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:53, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
SPOIL
Witam,
Odcinek całkiem fajny ale ...
House mięknie i to mi sie nie podoba. Koleś coraz częściej przegrywa i z Cuddy teraz nawet z Amber. Wolałem odcinki I-II sezonu gdzie Greg był panem i władcą i wciskał każdemu na ostro. A teraz....
Tajemnica z STD wyszła na jaw bardzo za szybko (Amber). Chciałem zobaczyć jak daleko to pójdzie i jak jego dwa team'y to rozwiążą.
A tak cały zapowiadający sie super plan został z torpedowany (SH3/SH4 ) przez Amber. Choroba pana Nice też jakaś mało spektakularna.
Nie będę miał już żadnego problemu z doczekaniem sie na kolejny odcinek.
Gra aktorska jak zwykle na bardzo wysokim poziomie. No i widzimy tu 1 w IV sezonie obraz dwóch team'ów pracujących (debatujących) ze sobą.
Bardzo ładne ujęcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczny kiciuś
Tasak Ockhama
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:58, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jej - oglądanie bez napisów jest cholernie rozwijające Tylko 2 dowcipów nie załapałam.
Ale odcinek świetny. Wreszcie tak jakoś "rodzinniej" się zrobiło.
Cudny wątek House/Wilson&Amber - świetnie zrobione!
Pomysł House'a z syfilisem - szatański!
Wspaniałe było jak Cam nie przyznała się czy spała z Housem (jakie to śliczne pole do domysłów pozostawia, mrrr..). No i nie da się ukryć, że ona jedna akceptowała House'a takiego, jakim jest - bała się, że leczenie może go zmienić. Hej, scenarzyści wreszcie wprowadzają nadzieję, że C&C się przez House'a rozpadnie i... Dobra, już milknę, bo Huddzinki mnie zjedzą
Tak - już się bałam, bo czegoś mi brakowało w większości 4 serii. Ale odzyskałam wiarę w scenarzystów! Super!
H: Neither am I. That's because I don't care.
No i bardzo lubię to wkręcanie, że 13 jest bi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mroczny kiciuś dnia Wto 12:02, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vajoj
Marker House'a
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 4309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:26, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
umarłam...
Jestem w pełni zadowolona z tego odcinka bałam sie ze bede zawiedziona... moze troszeczke jestem bo malo bylo scen Huddy, ale z tych co byly mozna tez duzo rzeczy wyciagnac
No i zbladlam jak Chase powiedział do Cam "You slept with him?" ale cały czas myslalam ze to niemozliwe, ze nie.. eh.
nawet uwierzylam w to syfilis
no i Kutner!! awansowal na postac nr 1 z nowych Kaczuszek aha! i ten subtelny zart House'a "31" buahaha
tyle mi rzeczy przychodzi do glowy, ze chyba powinnam ochlonac ;P
mam identyczne polo w jakim byl Czejs ] no i Wilson!! jego usmiech!! Amber vs House [polubilam Amber ;p]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraf
Stażysta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Marsa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:38, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Piękny odcinek....Cameron ah oh.... hehe Scenarzyści idą w dobrym kierunku. po kilku minutach chciałem wyłączać bo pojawił się Chase z Housem i kręgle....wieczorkiem ogladnę z napisami może jeszcze coś ciekawego wyłapie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:38, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
aaa, uwielbiam ten odcinek 10/10
ale się przestraszyłam przy tym syfilisie, że to może być prawda i nam się House odmieni
żart do 13 był wyborny xD
no i Kutner się umacnia u mnie na pozycji ulubionego wśród nowych duclings i jeszcze strasznie podobały mi się oba stroje Cuddy, tak ładnie wyglądała, szczególnie w tym czarnym. taka zwykła, prosta bluzka a tak jej było w niej ładnie.
muszę ochłonać, bo mogłabym tak teraz w nieskończoność wypisywać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Pacjent
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:18, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek świetny! (ach tak długo wyczekiwany!)
spór o Wilsona między House'm a Amber = arcydzieło (sama miałam niezły ubaw z ubawu Wilsona )
wszystkie ducklings razem - oby scenarzyści poszli w tym kierunku - idealne proporcje
no i jak zawsze Huddy
ach i Chase z dłuższymi włosami i bez żadnego szpitalnego wdzianka, utrzymał się na antenie najdłużej w całym sezonie (cud?)
no i faktycznie szkoda że Amber popsuła House'owi plan byłoby ciekawie
ogólnie wszyscy spisali się na 6, proporcje idealnie zachowane, humor jak zawsze świetny, oby tak dalej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eye_roller
Immunolog
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: deep whole
|
Wysłany: Wto 16:19, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ahaha- super odcinek. myśleli że można zrobić Housa miłym. not a chance! hehe- wogóle sprawa z kolesiem który był za miły- myślałam ze jakieś fajniejsze rozwiązanie a nie Chagas..ale cóż. wązniejszy to był House sprawa z Wilsonem i CTB - rewelacja!!! Wilson to chyba bardzo rozbawiony ta sytuacją był i Cuddu jako Król Salomon-paaadłam!
no ale jako huddzinka to sięprzeraziłam i blady strach na mnie padł jak stwierdzili że Housa ma syfa...no bo to ciut komplikowalo by co niektóre stosunki międzyludzkie ale cłe szczęście to nie prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cross
Pacjent
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 16:32, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe widze ze 13 odcinek jak prawie wszystkie trzyma poziom
Motyw z syfilisem u Hose'a mnie rozbawil niemilosiernie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Endokrynolog
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Kluczbork
|
Wysłany: Wto 16:33, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że uśmiałam się potwornie oglądając ten odcinek.
"Walka" o Wilsona jest po prostu genialna i ta licytacja kto go bierze i na ile, coś fantastycznego. Jeśli z każdym odcinkiem będzie jeszcze lepiej będę wniebowzięta .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cuddy rulz
Ratownik Medyczny
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: idziesz? Dokąd zmierzasz?
|
Wysłany: Wto 16:50, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
chciałabym, żeby trochę ta akcja z syfilisem się przeciągnęła...
a tu od razu CB wpada... trochę szkoda
ale ostatnia scena bezbłędna...
i dzięki za rady znalazłam on line wszystkie odcinki
jeśli ktoś by chciał oto link [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cuddy rulz dnia Wto 16:51, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)
|
Wysłany: Wto 16:56, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jejuuu odcinek wyborny, doprawdy Juz sam Kutner na poczatku Weeeee xD Ale on jest swietny xD
W ogole z Amber to bedzie jeszcze duzo zabawy I dobrze, w takiej wersji to ja lubim
No Huddy troszku niewiele, ale jak byla ta rozmowa Cuddy-House na koncu, to Cuddy zdawlaa sie tak w niego wpatrywac... Oj czuje, ze bedzie goraco w V sezonie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaaa
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:03, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się ogólnie ciesze. Najbardziej mi się podobała scenka Huddy oczywiście - i niebywale święcące oczy House'a. No i jakby nie było Cuddy musi rozstrzygnąć wszystkie spory.
A ten tekst mi się podobał najlepiej: [całkowita huddy]
What You want- You wanna way from. What You need - you don't have a clue.
Podobało mi się mnóstwo rzeczy: dialogi Amber- House, jak Wilson jest rozbawiony całą ta sytuacją, że House traktuje Chase'a jako swojego dobrego kolegę, że Kutner nie jest taki bojuchowaty tylko odważnie stawia swoje argumenty - i to on odgadł chorobę Ogólnie też wydaję mi się, że jakiś się milszy zrobił House [a może się uodporniłam na jego komenty], ale jak przyszedł do pacjenta i powiedział, że ma 2 wiadomości 1 dobra 2 zła, a miał dwie dobre - to myślę - miło z Twojej strony Hałs A to mnie powaliło ze śmiechu:
Amber: take my deal - or get out from my apartment.
House: take my deal - or I will move in.
Jedna rzecz mnie wkurzyła, a właściwie osoba - teraz wyjdzie, że jestem nietolerancyjna i że mam umysł tylko otwarty na Huddy, ale to napisze, bo mi źle z tym.
Czemu ta Cameron nie zaprzeczyła Chejsowi, że spała z Housem. Specjalnie?!! Bo że nie spała to wiadomo, bo niby kiedy po 3x15 - jak wtedy były najgorętsze sceny Huddy. Wnerwiło mnie to niedomówienie:
You did, Didn't you??
Generalnie oceniam odcinek na 8/10. I w większości mi się podobał. BYł lizak - no może nie było vicodenu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:07, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
a według mnie był vicodin... widziałam jak coś połykał... ale teraz już nie jestem pewna, zaraz będ oglądać 2 raz żeby się upewnić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:07, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
H: My team thinks thata I have syfilis.
W: Do you?
H: Not yet
W: Why do they think you do?
H: Because I knew That they had access to an old blood sample, And I knew they'd test it sometime for something.
W: Why would you swap your blood? What are you afraid they'll find?
H: Shut up, you're missing the point. Now, they think that I'm on penicillin.
W: Is this some clever practical joke That I'm not aware of?
H: And as I get better, I get nicer.
W: That's brilliant.
H: Foreman thinks I actually value his opinion.
Boska rozmowa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Becia dnia Wto 17:08, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kama
She-Devil
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:13, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nareszcie.
Odcinek ogólnie uważam za świetny. Błyskotliwy scenariusz, mnóstwo humoru, nowe pomysły, sceny z Huddy...
Ze szczegółów:
- Kutner: “And if we believe in the existence of extreme jerkiness, which I suspect that we do...”
- 13/31 i „I thought that either way was good with you.”
- Chase wyglądał bardzo pociągająco na tych kręglach – a nigdy mi się wcześniej właściwie nie podobał. Ale i tak House go bije na głowę.
- Bardzo fajna była Cameron w tym odcinku. Wprawdzie przeraża mnie, że mogłaby sypiać z House’m, ale jej: „I don't sleep with everyone who's better than Hitler” mnie powaliło.
- Akcja z syfilisem ciekawa, ale skomplikowana strasznie (zwłaszcza po angielsku)
- Cała sprawa z podziałem opieki nad Wislonem rewelacyjna. No, prawie cała. Nie podobał mi się ten kawałek, jak House jęczał Wilsonowi, że chciał z nim porozmawiać prywatnie, a nie może... Manipulacja powinna mieć granice. A Amber bardzo lubię, właściwie coraz bardziej. To jedna z moich ulubionych postaci. Cuddy jako Salomon wymiata. No i dzięki walce o Wilsona wyszła sprawa recenzji i House napisał recenzję Cuddy...
- ... Co prowadzi mnie do zachwycania się scenami Huddy Zwłaszcza drugą. Ta chemia między nimi mi kiedyś monitor spali. No i pointa: „You're both losing fingers.”
Mamy w odcinku spory materiał do przemyśleń w związku ze związkiem (zgapione określenie z czyjegoś fika) Huddy:
- recenzja o Cuddy
- „I'm multi-Tasking. Also doing my taxes. And Cuddy.”
- „I like Cuddy. I like parts of her.” (to było tak normalnie, automatycznie powiedziane, jak totalna oczywistość)
EDIT: 9/10
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kama dnia Sob 0:01, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraf
Stażysta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Marsa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:53, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Niedomówień w serialu jest masa i chyba w tym tkwi jego największe piękno jak np.: scena gdy House wchodzi/lub ma zamiar wejść do restauracji do swoich podopiecznych. W wcześniejszych odcinkach (dokładnie nie pamiętam)....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seraf dnia Wto 17:54, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tabletka
Członek Komisjii ds. Przeszczepów
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:59, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Złamałem zasadę. Przyznaję się.
Obiecałem sobie że nie obejrzę żadnego odcinka "poza kolejnością".
Ale nie wytrzymałem.
Obejrzałem, i jestem ....wstrząśnięty swoją nieznajomościa języka. A myślałem że trochę kumam. No nic.
Z tego co zrozumiałem odcinek bombowy.
I House jak zwykle housowy- standartowy obrazek- nogi na stół i folderek a wokół piekło.
Czekam na tłumaczenie córki - ona złapała wszystko w mig - ale nie chciała francunia jedna tłumaczyć symultanicznie.
Wieczorem seans z napisami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|