Forum House M.D Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

04x13 No More Mr Nice Guy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 4
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na ile punktów oceniasz odcinek?
1
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
5
4%
 4%  [ 1 ]
6
0%
 0%  [ 0 ]
7
9%
 9%  [ 2 ]
8
14%
 14%  [ 3 ]
9
33%
 33%  [ 7 ]
10
38%
 38%  [ 8 ]
Wszystkich Głosów : 21

Autor Wiadomość
bluebell
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:17, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Hihi odcinek świetny, może z powodu długiej przerwy, ale kilka razy wręcz kwiczałam z radości :}
Przepychanki Amber i House'a o Wilsona, zwłaszcza w gabinecie Cuddy, gdzie niezainteresowany Wilson zajadał się chrupkami bezcenne :}
No i wreszcie trochę więcej Chase'a.
Sam przypadek medyczny mnie nie zainteresował, ale to jedyny, maleńki minusik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintiara
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:59, 29 Kwi 2008    Temat postu:

scenka z chuddy była cudowna cudowna - kurcze mam nadzieje na następny odcinek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Forumowy Vicodin


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)

PostWysłany: Wto 19:22, 29 Kwi 2008    Temat postu:

No te spjrzenia z tych scenek... tam sie cos szykuje, nie ma bata!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corazón
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:23, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Ach, rewelacyjny odcinek Jako Hameronek jestem w pelni usatysfakcjonowana, te niedopowiedzenia byly cudne (ciekawe co z nimi zrobi Narenika ) Scenki z Amber/House/Wilsonem bezcenne. Trzeba koniecznie obejrzec jeszcze raz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:58, 29 Kwi 2008    Temat postu:

podobało mi się jak house do nich przyszedł a ona mówi: deal with him a na końcu odcinka tworzyli zgrany team

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kmyhair
Gość





PostWysłany: Wto 21:12, 29 Kwi 2008    Temat postu:

a ja znowu oglądam scenę - jedną z ostatnich: house - cuddy. Jak on liże tego lizaka i na nią patrzy, to przysięgam, ze ma wypisane na czole "Ty i tak lepiej smakujesz"
Powrót do góry
Becia
Nefrologia i choroby zakaźne
Nefrologia i choroby zakaźne


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 8375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 46 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:14, 29 Kwi 2008    Temat postu:

cuddy wygląda bosko w tej scenie, nie dziwię się ze house tak namiętnie ssał tego lizaka szkoda że były tylko dwie sceny międzi nimi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
She-Devil


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:23, 29 Kwi 2008    Temat postu:

mroczny kiciuś napisał:
{with all love in the world}

O, przypomniałaś mi rewelacyjną odzywkę.
Amber to dla House'a godny przeciwnik. Bardzo mi się podobało, że przyjęła grę w "podzielmy się Wilsonem" i potrafiła egzekwować to, co do niej należało. Chyba trudno o większy komplement z ust House'a od "We're even".
Co do Cameron, to mnie nie denerwowała. Fakt, mogła Chase'owi powiedzieć: "Nie, nie spałam z House'm", ale to by było dla scenarzystów za proste. Za to miała kilka fajnych tekstów.
Huddy... Faktycznie trzeba by to w odpowiednim temacie na czynniki pierwsze rozkładać. Za dużo by mówić tutaj. Ale w takim razie Hamerona też to dotyczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczny kiciuś
Tasak Ockhama
Tasak Ockhama


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:56, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Jesteście okropne. Ja Wam nie mówię tego, co myślę o Huddy. Ale czuję się sprowokowana. Moim zdaniem prawdziwe Huddy nie ma szans. Seks House'a i Cuddy jak najbardziej (erotycznie często iskrzy, bo, jak House sam przyznał, He likes Cuddy. PARTS of her), ale związek - niespecjalnie to widzę. Cudnie się kłócą, ale to nie wystarczy.
Natomiast z Cam... Gdyby nie ogólne nastawienie House'a do związków (paskudna Stacy mu je wypaczyła trochę), to właśnie swoim uczuciem Cameron mogłaby go zdobyć. I tyle. Wyraziłam swoje zdanie i czy możemy się wreszcie przestać kłócić? Bo ja wiem, że każda z nas chce wierzyć w coś innego i wcale mi to nie przeszkadza. Przeszkadza mi jak na siłę jest to forsowane. Wszędzie i przy każdej okazji.

A co do obaw Chase'a: moim zdaniem taki niezupełnie racjonalny lęk jest bardzo psychologicznie uzasadniony. Jego świadomość tego, że przegrywa porównanie na całej linii, odbiera mu zdolność trzeźwego myślenia. To co, że jest przekonany, że Cam go nie zdradza/ zdradzała. Boi się jak głupi i znajdzie sugestie wszędzie. Taka zazdrość działa trochę jak mania. Rzeczywiście, dopóki miał nadzieję, że ze strony House'a nic nie ma, mógł mieć troszkę dystansu. Ale skoro strach każe mu wątpić, czy Cam nie spała z Housem, to nie może też mieć pewności, czy House jest całkiem obojętny. Myśli sobie, że gdyby, gdyby jednak spali razem, to obojętność nie wchodzi w grę.
Dodam: nie chcę tu wmawiać nikomu, że rzeczywiście spali (moje nadzieje - moja sprawa). To była moja interpretacja myślenia Chase'a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:13, 30 Kwi 2008    Temat postu:

A mi się akurat reakcja Chase'a na wieść o "chorobie" House'a była jak najbardziej na miejscu. I Cam trochę przesadziła mówiąc że to nie jego interes. No w końcu Cameron spała też i z Chasem więc tak jakby jest to jego interes. Bo jak wcześniej poszła do łóżka z House'm to teraz cała trójka może być zarażona. Nie musiała mówić przy wszystkich czy spała z Housem czy nie, ale akurat kto jak kto, ale Chase był w kręgu osób bezpośrednio zainteresowanych. I zdecydowanie był to jego interes.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Neurochirurg


Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:15, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Seraf napisał:
Kmyhair nie bd tego tłumaczył bo już dawno temu doszliśmy do wniosku że Huddzinki widza to co Huddzinkowe a Hameronki to co Hameronkowe hehe A zdolność Huddzinek i Hameronek do nadinterpretacji jest nie z tej Ziemii hehe Ja znikam przerabiać barok....


a Hilsonki to co? nie nadinterpretują?

co do odcinka to dopiero teraz coś napiszę, bo wczoraj odcinek szybko zgrywalam z innymi na plytke i ogladalam w nocy na dvd, bo rodzice juz spali <_<

1. Czy Wam też się wydaje że te plakaty pielęgniarek (na początku) są bardzo podobne do tych scenarzystów? Te same kolory...? Może jakieś nawiązanie?

2. Bałagam na ER cudowny, House sprytnie uciekał w ostatnie miesce, gdzie Cuddy mogłaby go znaleźć. Cuuuudo!

3. Żart do 13 świetny, chociaż musiałam obejrzeć dwa razy żeby wyłapać, co on tam mówi. Jej docinki na początku były wspaniałe!

4. House z Chasem na kręglach! O taaaak, nie dziwię się,że akurat z nim! Ale jego poza, gdy rzucał... no, no... sam seks ;pp A House znów łyka vicodin tylko wydaje mi się że w 4 serii scenarzysci juz nie robią z tego tematu głównego i gdy widzimy House'a z lekami, jest to jakoś pobocznie pokazane, że nie zwraca się aż tak uwagi.

5. Już się bałam, że Wilsona nie będzie, a tu takie układy! przepiękny Wilson w sweterku *_* I to że House mówi z Sensem. oraz Take my deal or I move in! BOSKIE! Uśmiech Wilsona, gdy Amber wychodzi z mieszkania House'a jest czarujący! Zrobi ktoś av z tym? Pijany James był cudowny! Miałam wtedy nadzieję na hilsonową scenę (tak, nadinterpretacjia ;D)

6. Ta cała sprawa z syfilisem była boska, ale od początku wiedziałam, że to niemożliwe. i pytania do Cameron *_* uuuuuuu. ale nie spali ze sobą, prawda? ;pp

7. Cudowny był moment "Friendship is not this same" podczas rozmowy o Amber i o tym, że związek jest ważniejszy. też cudownie hilsonowe było *_*

ogólnie rzecz biorąc odcinek po powrocie był boski i czekam niecierpliwie na więcej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marla
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:33, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Jejku, wczoraj oglądałam a śmieje się do dziś...

House: I wish the best for them and their tragically deformed children.

...biedny Wilsonek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 16:01, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Mnie troszkę to zachowanie Wilsona denerwowało... Przyjaciele nie grają na dwa fronty, a on bezczelnie wypaplał wszystko Amber. No i jeszcze ona była taka... władcza. W tym serialu powinien rządzić House!
Powrót do góry
gosiaaa
Lekarz Rodzinny
Lekarz Rodzinny


Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:40, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Ja mam pewną teorie co do zaniku łykania Vicodinu przez House'a. Może się ktoś zaczął burzyć, że to promuje lekomaństwo i uzależnienie. No nie ukrywajmy niektórzy bardzo często czerpią wzory z ulubionych bohaterów - no a co by było jakby wszyscy nagle nagminnie zaczęli zażywać Vicodin? I może musieli zaniechać pokazywanie jak to łyka.

NO alei tak wszyscy wiedzą i są przekonani, że łyka

Jakby nie było - to jednak brakuję mi tego gestu [tylko Hju go tak pięknie robi] wręcz wpompowywania w siebie tejże ambrozji:D.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gosiaaa dnia Śro 16:50, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anagda
Pediatra
Pediatra


Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:38, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Szkoda, że House traci przyjaciela w ten sposób, że nie może z nim pogadać tak prywatnie. Bo Wilson taki ma charakter, że od razu wszystko wypapla Amber...

A co Vicodinu to też mi trochę brakuje tej jego lekomanii


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jagh
Scenarzysta
Scenarzysta


Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gdynia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:06, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Mnie szczerze mówią średnio sie podobał ten odcinek... Może dlatego że części nie skumałam, ale mimo wszystko, on jest jakiś inny:|
A co do sceny Cam i Chase'a to wydaje mi sie że ona specjalnie nie zaprzeczyła, żeby "ukarać" go za to, że on wyciąga takie rzeczy przy innych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jagh dnia Śro 19:32, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter Wiggin
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:42, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Co do starcia Cameron - Chase o spanie, to czy to czasem nie rozbija się o męskie-damskie podejście do "historii" partnera?

Kobieta jest zazdrosna o wszystkie które będą po niej. Facet jest zazdrosny o wszystkich którzy byli przed nim.

Chase reaguje typowo jakfacet dowiadujący się nagle że jego kobieta MOGŁA spać z kimś a on o tym nie wie. Natomiast Cameron uważa że nie powinno go obchodzić z kim sypiała wcześniej, bo przecież teraz jest z nim i jest w porządku, więc mu się odcina tak żeby był bardziej zazdrosny.

Typowe złe zagranie kobiet Z kobiecego punktu widzenia to kwestia mało istotna, natomiast dla faceta bardzo drażniąca - przez coś takiego związek może się posypać, bo Chase przestanie ufać Cameron (już całkiem ).

A co do związku między Housem i Cuddy to w to nie wierzę. Moim zdaniem cokolwiek między nimi zaszło nie wróci, a House jedynie napawa się tym. Nie jest zainteresowany związkiem z nią, ani z nikim innym obecnie. Uważam nawet że sadzi że z nikim nigdy już nie chce się wiązać. Natomiast jego teksty do Cuddy i sporadycznie do innych kobiet wynikaja z jego całkowitego ignorowania konwenansów- po prostu wypowiada prowokacyjnie to co myśli. Ale z samego myślenia jeszcze nic nie wynika - natomiast House moim zdaniem wcale nie dąży do "czegoś".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Peter Wiggin dnia Śro 22:43, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sintiara
Pulmonolog
Pulmonolog


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:28, 01 Maj 2008    Temat postu:

Kurcze jeśli chodszi o Cuddy to on tak dooko la niej krąży jak semp nie dopuści do niej nikogo a sam małymi malutkimi kroczkami się zbliża i okrąza ją. Kucze ja myśle że na końcu 4 sezonu w oirgionale miłąo być coś z Huddy - może powrót do kwestu dziecka ( Choćby scema w windzie z formanem) ale strajk pokrzyrzowłą polany i albo się tego wog óle nie doczekamy albo najwyżej za rok.

Lisa Endelstein strasznie schudłą nie powinna być aż tak Huda

Cały odcinek jest dibry tylko troszke pogmatwany widać było że chcą w niego zawrzedć wszystkie odobiste sprawy które straciliśmy przez skrucenie sezonu - taki bonus
Waiting for 4X14 in progres


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter Wiggin
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:53, 01 Maj 2008    Temat postu:

vajoj napisał:
Peter zgadzam sie, ze House napawa sie tym co bylo miedzy nimi [nim i Cuddy], ale uwazam, ze chce sprowokowac ja zeby to sie powtorzyo [ja wiem ze sie nie zgadzacie z tym ]

aha i faceci sa zazdrosni o zdrade fizyczna, no i samo myslenie, ze kobieta mogla z innym ich zabija ;p Czejs sie zderewowal bezpodstawnie ....



House ignoruje konwenanse, ale jest też zdolnym manipulatorem. Gdyby faktycznie chciał się przespać z Cuddy to by to zrobił. Jeśli kiedyś coś z tego wyniknie, to przypadkiem i pod wpływem chwili. Ale ewidentnie House nie ma tego w planach.

A na pewno kłócenie się z nią podoba mu się bardziej niż ew seks.

A w ostatnim zdaniu sama sobie przeczysz IMHO. stwierdzasz że to normalne że myslenie o tym zabija facetów, a zarazem uważasz że zdenerwowanie Chase'a było bezpodstawne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monique1
Stażysta
Stażysta


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czechy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:53, 01 Maj 2008    Temat postu:

Moim zdaniem Chase zawsze bedzie zazdrosny. Nawet gdyby House sie ozenił i miał dzieci (jakoś dziwnie brzmi ) Wie, ze Cam była i jest do niego zakochana i to nigdy juz sie nie zmieni. To było uczucie nienapełnione, wiec przynajmniej coś z niego pozostaje na zawsze. Ciekawa jestem, czy beda jakieś plotki i House sie o nich dowie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Peter Wiggin
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:38, 01 Maj 2008    Temat postu:

A ja akurat Amber nie cierpie ("Amber to imie dla striptizerki." )

I równie mocno chciałbym żeby zniknęła jak wcześniej chciałem żeby zniknął Vogel.

Stawianie oporu House'owi toleruje tylko w takim zakresie jak robią to Wilson i Cuddy.

A poza tym podejrzewam że ona jest z Wilsonem tylko po to aby dopiec House'owi.

W sumie żałuje że z teamu 4tej serii odpadł dziadek, jego lubiłem. Ale może jeszcze się pojawi? Fajnie by było.

Scena na kręglach z Chase'em... hmm... do kręgli raczej są potrzebne obie sprawne nogi wbrew pozorom. Dziwie się że House wogóle spróbował czegoś w czym nie będzie świetny. Jakoś mi to do niego nie pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dragon
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 15:38, 01 Maj 2008    Temat postu:

Bardzo podobał mi się odcinek.
Po kolei:
- scena z ukryciem się z w miejscu gdzie Cuddy go nie będzie szukała - wspaniała
- wreszcie trochę więcej Chase'a i wreszcie pokazał nam się bez fartucha chirurgicznego. Całą sprawa z zazdrością o House'a pokazuje nam, ze scenarzyści maja wobec niego jeszcze jakiś plan, choć mam nadzieje, ze w wyniku tego nie przeniesie się on do innego szpitala...
- pomysł z walką o Wilsona - bezcenny (coraz bardziej lubię CB)
- przypadek medyczny całkiem fajny
- 31 do 13 lol!
- To co najbardziej podobało mi się w odcinku to old i new ducklings razem -> tak, ten obrazek chciałbym częściej oglądać
- Wilson najpierw podjadający sobie chipsy a potem pijany mnie powalił


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnDyX
Pacjent
Pacjent


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Huddersfield

PostWysłany: Czw 18:04, 01 Maj 2008    Temat postu:

Co tu wiele mówić. House jak to House. Kolejny odcinek świetny, a do końca sezonu pozostają już tylko trzy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xsanti
Ratownik Medyczny
Ratownik Medyczny


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:25, 01 Maj 2008    Temat postu:

Właśnie obejrzałam i muszę powiedzieć, że po tak długiej przerwie to ten odcinek wydaje się mi cudny genialny i jeszcze inne superlatywy Zdzira jak zwykle. House wspanialy Zespól jeszcze lepszy Cameron drażniąca się z Chasem i ich niby klotnia jak mi się to podobało. Wilson szczęśliwy bo widzi ze Housowi zależy na ich przyjaźni i ża jakby o niego walczą pewnie oglądne ten odcinek jeszcze z kilka razy. Ogólnie niezły ubaw

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Endokrynolog
Endokrynolog


Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice/Kluczbork

PostWysłany: Pią 9:04, 02 Maj 2008    Temat postu:

Odcinek był świetny, chociaż w czwartym sezonie (moim zdaniem) byłe lepsze. Klasa jednak pozostała, ten zaliczam do bardzo dobrych .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum House M.D Strona Główna -> Sezon 4 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin