Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
5% |
[ 1 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
5% |
[ 1 ] |
7 |
|
11% |
[ 2 ] |
8 |
|
17% |
[ 3 ] |
9 |
|
17% |
[ 3 ] |
10 |
|
41% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 17 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cuddy
Prezes Zarządu
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:00, 03 Paź 2007 Temat postu: 04x02 "The Right Stuff" |
|
|
Odcinek 1 "The Right Stuff"
Data premiery w USA: 2 października 2007
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cuddy dnia Pon 15:18, 08 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
michnik
Pacjent
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:15, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Odcinek na 5, nieco słabszy od premiery. Tak jak każdy chyba przypuszczał - castingi do nowego zespołu wymiatają . Niemniej na chwilę obecną nie widzę tam ewentualnych następców Cameron, Chase'a i Foremana. Co najwyżej numer 13 mógłby pozostać na dłużej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marchkitten
Pacjent
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:01, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, odcinek zdecydowanie słabszy. Historia pacjentki została potraktowana po macoszemu, a szkoda, bo to ciekawa przypadłość i miałam nadzieję czegoś więcej się o niej dowiedzić.
Wątek przesłuchań jest w założeniu fajny, ale boję się, że jak tak dalej pójdzie, będą go za bardzo przeciągać, wszystko rozejdzie się po kościach i serial straci spójność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amused
Pacjent
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:39, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A dla mnie właśnie lepszy od pierwszego odcinka, który mnie rozczarował.
Ciekawa jestem czy będzie ktoś kto da radę zastąpić ducklings.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicodin
Pacjent
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:05, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wcale nie jestem taka pewna, czy trzeba będzie zastępować ducklings...
Jak rozumiecie końcówkę odcinka? Bo mnie się jakoś wydaje, że już w następnym epie możemy się spodziewać wielkiego powrotu. A przynajmniej narzeczonych C&C
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Pacjent
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 19:14, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nigdy bym nie pomyslal ,ze sie uciesze jak zobacze Cheasa.Widac bylo taka wyzszosc jego nad reszta.Szkoda,ze House sie do niego nie usmiechnal chociaz No ale to nie bylby House Cameron ladnie wyglada w blond.W odcinku brakowalo mi nieco Wilsona,za malo go bylo ! Poza tym odcinek na 4+.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dragon
Pacjent
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:21, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Faktycznie odcinek słabszy od premiery. Mało Wilsona, przypadek taki sobie.
House jak zawsze w świetnej formie!
Scena z Chasem - fenomenalna! Aż drugi raz od razu przewinąłem :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek71
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruczaj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:07, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
4-/6
Generalnie ozdobą odcinka byli ... Chase i Cameron, bez nich odcinek wiele by stracił. Sam sobie się dziwię, że wolałbym ich powrót niż dalsze castingi, choć scena z myciem samochodu była wcale udana.
mam nadzieje , że najpóźniej z 4 epem sytuacja wyjaśni sie i serial wróci na "właściwe" tory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marty
Student Medycyny
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:54, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja odwrotnie niż wszyscy - wcale bym się już nie cieszyła, gdyby starzy wyjadacze wrócili. W sumie z grupki nowych znaleźliby się tacy, których bym widziała na miejscu starego teamu. Nowi z powodzeniem mogliby ich zastąpić
Odcinek taki sobie, w sumie zły nie był, ale ten przypadek jakiś taki niedopracowany. I zastanawia mnie, skoro nie chcieli robić blizn po biopsji tej kobiecie, by NASA się do tego nie przyczepiło, to jak zamierzali wytłumaczyć te oparzenia po reanimacji?.....<: Niby dałoby się to jakoś wytłumaczyć pewnie, ale byłoby to podejrzane, bo przecież cała jej wizyta w szpitalu miała być tajemnicą ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwasek666
Pacjent
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:43, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najlepsze były kłótnie pomiędzy dziadkiem udajacym lekarza a chirurgiem plastycznym...Po prostu bomba.Na pewno czarnuch wróci to jest pewne : ( a on mnie drażnił......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:58, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ok, początek taki, że zaczęłam się zastanawiać czy dobry serial ściągnęłam ;pp
Amber naprawdę nieźle kombinuje! Nic dziwnego, ze House nazywa ją "zdzirą" --'
uwielbiam Wilsona, np. ta scena w stolowce byla rewelacyjna *_*
i Cuddy!
Cuddy: Kim ona jest?
Taub: Osama bin Laden
wielki pijak, średni pijak, niepijący
baaaardzo się zdziwiłam, widząc 13 i House'a!
Chase! Cameron! no nareszcie, bo bardzo dziwne było to, że House ich widział, a Wilson wmawiał mu, że oni pracują daleko daleko.
rewelacyjny odcinek ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashid
Pacjent
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z loży szyderców =]
|
Wysłany: Pią 22:50, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę za dużo nowych "employees" :? No, ale wygląda na to, że szybko się to zmieni, bo House zwalnia pracowników z prędkością światła
Troszkę słabiej niż w otwarciu sezonu, ale źle nie było :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 21:51, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek... ja wiem? Na pewno lepszy od poprzedniego. Motyw starej ekipy, której nie powinno wcale być, nieco naciągany, ale ujdzie . Tylko o co chodzi z tym Foremanem?
Kombinowanie House'a jak wyleczyć pacjentkę, żeby nie zostawić śladów genialny, zwalnianie pracowników niemalże na zawołanie też . Trochę za mało Wilsona, no i zaskoczył mnie Chase, który albo miał już tak rozległą wiedzę, żeby zdiagnozować przypadek, albo to ta nowa drużyna jest tak beznadziejna... I to pytanie Cuddy "Piłeś?" (A jakże! I znowu w pracy ).
Cuddy : Odwołałeś splanektomię na rzecz powiększenia cycków?
House : Skazałabyś tę kobietę na życie w którym ludzie patrzą na jej twarz gdy do niej mówią?
Cuddy : Jeśli tego nie wyjaśnisz, odwołam operację.
House : Czy mogę wyjaśnić dlaczego tu jesteś?
Cuddy : Myślę, że właśnie ci powiedziałam, dlaczego...
House : Zapisałem pacjentkę, którą mam zdiagnozować na powiększenie cycków, co jest niedorzeczne. A więc oczywiście musiałaś mnie o to spytać.
Cuddy : Na razie masz rację.
House : Ale dam ci powód.
Cuddy : Niedobry.
House : Nie. Nawet nie bliski dobrego. Ale oto jak ty to widzisz. Moje wyjaśnienie będzie miało sens. Nie dla zarządu. Nie dla sędziego. Ale dla ciebie. Więc pozwolisz mi to zrobić. Potem będziesz musiała siedzieć obok mnie na przesłuchaniu administracyjnym. Czy nie masz lepszych rzeczy do roboty? To leży w najlepszym interesie pacjentki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zielona.ona
Pacjent
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:42, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
W komentarzu do odc 1 (sezonu4) napisalam - fajnie ze beda "nowi" bo starzy mnie znudzili!!!
Po obejrzeniu odc 2 - cofam co napisama- "nowi" sa jeszcze nudniejsi niz starzy [ i nikt z nich mi sie nie podoba a juz zwl. nie ten stary "fircyk" ktory - sadzac z dialogi z Housem - moze zostac na pare odcinkow - blech!]
Case, Cameron & Foreman - come back!!!!
Normalnie jak zobaczylam Case'a idacego w zwolnionym tempie korytarzem - to az mi serce zamarlo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zielona.ona dnia Czw 0:43, 17 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraf
Stażysta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Marsa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:24, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek byl ciekawy. Cameron w blondzie wyglądała bosko szkoda ze ktos o tym wczesniej nie pomyslal. A z ostatniej sceny mozna wywnioskowac ze House staje sie wrazliw ratujac marzenia hmm. Cameron byla barzdo z tego powodu zadowolona ciekawe dlaczego ??
hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:38, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe efekty kolorystyczne na początku, tfurcy normalnie szaleją.
Przesłuchanie pacjentki i pierwsze wejście nowych: 39, 13 i 24 (chociaż to nie oni wedle numerków mieli mówić).
Po czym odezwał się 6 świetnym tekstem o Oswaldzie
A dziewczę z ostrego dyżuru, które mu pomagało w pilocie s4, wyleciało jako pierwsze
Najlepszy diagnosta w kraju, a jeździ niezidentyfikowanym gruchotem.
24 po jej numerze z wypłoszeniem części kandydatów od razu budzi podejrzenia i bynajmniej nie sympatię.
Fajna scenka:
Cuddy przy windzie znajduje trójkę z Housem i pacjentką.
Cuddy: Kto to jest?
39: ... Osama Bin Laden.
6/9 nie chce się wynieść tak po prostu - kolejny plus
Miło było zobaczyć znowu Chase'a. W pierwszym odcinku jego nieobecność mi nie przeszkadzała, ale jak się pojawił tutaj, to się normalnie uśmiechnęłam
Laską w ścianę przed nosem Wilsona (który tutaj z racji trzydziestu nowych osób biegających po szpitalu nie grał większej roli, a szkoda) - podskoczyłam
Powrót Cameron - mi tam się jej nowe włosy podobają. W s2 miała fajnie rozjaśnione, jako blondynka też nie wygląda źle.
Werdykt - bardzo, bardzo fajny odcinek. Może nie najlepszy, ale nadal przyjemny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Nie 14:39, 17 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Pacjent
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:52, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
pierwsze wrażenie - cholernie brakuje Chase'a, Cameron i Foremana
zgadzam się - scena z chasem fenomenalna, sama sie zdziwiłam własną radością na widok tej trójki
z nowego zespołu fajna trzynastka reszta mam nadzieje że szybko zniknie i wróci CCF
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anagda
Pediatra
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:01, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba jestem jedyna, ale mi się podoba "wymiana" kaczątek. Już trochę mnie nudziły te same postacie i identyczny schemat odcinków: chory-zła diagnoza-Foreman się nie zgadza-Chese na odwrót-Cameron próbująca "nawrócić" House. I z tego co mi się wydaje, to nasza trójca i tak będzie w serialu więc nadal będzie pomagać Housowi. Tyle że już bardziej jako "przyjaciele" niż popychadła do pracy
A z nowych to mi się podoba 13, ten chirurg plastyczny i ten młody murzyn - abstynent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lolok
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 5568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pit Lane :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:34, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ana napisał: | pierwsze wrażenie - cholernie brakuje Chase'a, Cameron i Foremana
zgadzam się - scena z chasem fenomenalna, sama sie zdziwiłam własną radością na widok tej trójki
z nowego zespołu fajna trzynastka reszta mam nadzieje że szybko zniknie i wróci CCF | zgadzam się z tobą, ostatnio oglądałam Mirror Mirror i jak na końcu Chase'a pokazali to mi się łezka w oku zakręciła. Bardzo ich brakuje, nawet w tym odcinku zabrakło mi Foremana którego nie lubię. Razem tworzyli zgrany zespół. Trzynastka ze wszystkich co się starają o pracę u House'a najfajniejsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hipnozja
Pacjent
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tbg
|
Wysłany: Wto 22:17, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zmęczył mnie ten odcinek, niestety.... NAjfajniejszy wg mnie był dziadek , który nie jest lekarzem, z uporem maniaka odpowiadał że ma 21 lat.
Mam nadzieję że Kaczuchy wrócą szybko, pierwsze kroki już poczynione House co by nie mowil nie czuje się za dobrze bez ich (chyba.......hihi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
woma
Pacjent
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Parts Unknown
|
Wysłany: Pon 19:45, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedna rzecz - ten odcinek pokazuje jak niewiele brakuje u House'a by być zwolnionym.
Gdy Cuddy mówi House'owi, że na sali jest 40 osób, ten ogłasza, że rząd D jest zwolniony. Widzi jednak, że zwolnił ładną lekarkę...więc zmienia to na rząd C, mówiąc przy tym Cuddy, że to dowód na to, że nie działa mechanicznie.
Dlaczego o tym piszę - jedną z osób z rzędu D, która znalazła się już za drzwiami, by po chwili wrócić, był Taub...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Canary
Pacjent
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:22, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kaczątek mi tu nie brakuje, ale to pewnie dlatego że ja ogladam "taśmociągiem" se serie i nie musiałam czekać tylko z marszu zabrałam się za sezon 4. Pewnie mi kaczątek zabraknie w 403 xD Odcinek fajny:) Lubie 9, 13 a tej co przegoniła pół zespołu nie-e. Zła kobita xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:42, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawy odcinek, dobrze,że stare kaczuszki nie zniknęły tak na dobre.
Nowi naprawdę w porządku, ale tamtych nikt nie zastąpi...tęsknię za nimi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:07, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jeden z tych odcinków, który raczej mi się nie podobał. na początku zaciekawiła mnie historia dziewczyny, która musi ukrywać, że jest chora, bo inaczej zaprzepaści marzenia. niestety, historia rozwijała się opornie, pomysł z powiększeniem biustu, by móc wytłumaczyć istnienie blizn - zupełnie do mnie nie trafił.
najlepsze była rozmowa Cuddy z nowymi:
- Jak się ona nazywa?
- Osama Bin Laden.
albo coś w tym rodzaju (; już nie pamiętam, dawno oglądałam (:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez evi dnia Pon 23:08, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 23:43, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A mi się ten pomysł bardzo spodobał - jeden z najbardziej niekonwencjonalnych sposobów na wyleczenie pacjenta, jakie pojawiły się w całym serialu. I bardzo mi się podobał Taub w tym odcinku - to był jego pomysł, wcześniej był dobry w scenie z wyciąganiem Osamy z kaplicy, podobało mi się, jak przekonywał pacjentkę, żeby się zgodziła na powiększenie biustu ("Znałem kilku ludzi, którzy mieli marzenia. Mieli wszyscy jedną wspólną cechę - ludzie się z nich śmiali, a oni mieli to gdzieś." - fantastyczny tekst)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|