Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
3% |
[ 2 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
3% |
[ 2 ] |
6 |
|
1% |
[ 1 ] |
7 |
|
11% |
[ 6 ] |
8 |
|
9% |
[ 5 ] |
9 |
|
16% |
[ 9 ] |
10 |
|
53% |
[ 29 ] |
|
Wszystkich Głosów : 54 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cuddy
Prezes Zarządu
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:11, 25 Wrz 2007 Temat postu: 04x01 "Alone" |
|
|
Odcinek 1 "Alone"
Data premiery w USA: 25 września 2007
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cuddy dnia Pon 15:19, 08 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
michnik
Pacjent
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:53, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OMG! Jeden z najlepszych odcinków w historii serialu. Ze śmiechu nie wyrabiałem, a wyczyny House'a i Wilsona powalają .
I nawet brak Chase'a, Cameron i Foremana jest niezauważalny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kefir
Pacjent
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 19:04, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- You stole my patient!
- You kidnapped my guitar!
Ale rewelacji nie było, dość niekonwencjonalnie rozwiązano za to sprawę pacjenta Ostatnia scena też świetna, zapowiada nam ciekawe następne epy
Takie 4+/6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michnik
Pacjent
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:08, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
kefir napisał: | Takie 4+/6 |
Chyba 6+/6 :>
Mnie najbardziej rozwalił tekst:
- House! Not the season finale!
- I don't negotiate with terrorists.
W ogóle cała akcja z porwaniem gitary wymiata . I scena, kiedy Wilson podnosi gazetę z powycinanymi literami i reakcja House'a. Hahaha, no rewelacja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ropuch
Pacjent
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Śro 19:13, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie rozwaliło zaraz na początku:
- Parasites or fungus is possible.
- Or maybe lupus?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michnik
Pacjent
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:26, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hahahah, racja! I to spojrzenie House'a! .
Genialny odcinek .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amused
Pacjent
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:52, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
fajnie, że House is back, ale niestety na kolana mnie nie rzucił.
Dla mnie brak ducklings jednak w sumie był odczuwalny - mam nadzieję, że ostatnia scena sugeruje, że będziemy swiadkami wybierania nowego teamu i będzie ciekawiej.
Przyznaję jednak - kilka scen jak zwykle super - zwlaszcz Wilson z powycinaną gazeta:DDD
czekam na ciąg dalszy:)))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Pacjent
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 21:24, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ropuch napisał: | Mnie rozwaliło zaraz na początku:
- Parasites or fungus is possible.
- Or maybe lupus? |
Dla mnie tez to wymiotlo ! Chyba najlepszy moment.Choc bylo bardzo wiele smiesznych sytuacji min. - House! Not the season finale! Ogolnie odcinek bardzo mi sie podobal,swietne rozpoczecie serii.Nawet sprawa z pacjentem byla niezla,zwlaszcza jej rozwiazanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czyzak
Gość
|
Wysłany: Czw 16:43, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nikt nie wspomniał o tym jak zatrudnił tego kolesia od sprzątania :-)
Ale Cameron, Foreman i Chase dalej są w czołówce wymieniani więc chyba za kilka episodów wrócą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tender_L
Pacjent
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:17, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niezły początek
Akcja z kidnappingiem gitary- cały Wilson :>.
Brakuje mi Kaczuszek, ale ciekawe jaki będzie ten nowy team.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rodzynia
Pacjent
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:58, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich fanów House'a!
Moim zdaniem świetny początek sezonu ;D Nieźle się uśmiałam na
początku z Doktora Zmywaka i porwania Gitary ('nie negocjuje z
terrorystami' ), a zakonczenie sprawy szok (!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek71
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruczaj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:53, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oby jak najwięcej takich odcinków, a "para" House - Wilson już przeszła do historii serialografii.
Mam pytanie, widząc co House znalazł w pudełku, (chyba Wilson nie popsuł mu gitarki?) w końcowej scenie musiał miec inną, wyraźnie ten element był oderwany.
Świetne były "nierównej wielkości" oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:19, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
darek71 napisał: |
Mam pytanie, widząc co House znalazł w pudełku, (chyba Wilson nie popsuł mu gitarki?) w końcowej scenie musiał miec inną, wyraźnie ten element był oderwany.
|
To był mostek od gitary. Zresztą w ostatniej scenie widać, że jest przyklejony taśmą, a gitara wyraźnie nie stroi ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
tobiasty
Pacjent
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: brać pieniądze?
|
Wysłany: Pią 22:23, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Damian napisał: | ropuch napisał: | Mnie rozwaliło zaraz na początku:
- Parasites or fungus is possible.
- Or maybe lupus? |
Dla mnie tez to wymiotlo ! Chyba najlepszy moment.Choc bylo bardzo wiele smiesznych sytuacji min. - House! Not the season finale! Ogolnie odcinek bardzo mi sie podobal,swietne rozpoczecie serii.Nawet sprawa z pacjentem byla niezla,zwlaszcza jej rozwiazanie. |
To byly wypas momenty Mnie osobiscie rozwalil wozny (Doktor Polerka )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dragon
Pacjent
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 8:06, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Odcinek oryginalny ale pełen cudownych tekstów
Jak na razie najlepsza premiera sezonu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darek71
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruczaj Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:32, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
To był mostek od gitary. Zresztą w ostatniej scenie widać, że jest przyklejony taśmą, a gitara wyraźnie nie stroi )) |
Faktycznie przyklejony, choć kolor dobrze dobrany, natomiast "wyraźnie" to pojęcie względne, dla osób pozbawionych słuchu, np. mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewka
Student Medycyny
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Sob 22:13, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ropuch napisał: | - Parasites or fungus is possible.
- Or maybe lupus? |
It's never lupus! taka była moja reakcja
Odcinek świetny, nie tęskniłam za Housem przez wakacje, nawet nie wiedziałam czy będę dalej oglądać na bieżąco, bo mnie masowe zwolnienie zniechęciło, ale jest cool I Cuddy znowu wymiata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marchkitten
Pacjent
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:51, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Odcinek trzymał poziom i to najważniejsze. Diabolical!Wilson i dziurawa gazeta for the win!! Historia pacjentki/pacjentek była szczerze dobra, opadła mi szczęka.
And Ducklings will be back
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olina
Pacjent
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no
|
Wysłany: Nie 20:05, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
super odcinek
-scena początkowa z ta para i zawaleniem się budynku - boskie
-zatrudnienie sprzatacza
-cała akcja z porwaniem gitary
-to jak Cuddy na końcu tłumaczyła House'owi że gdyby miał przy sobie Duckligs to by rozwiązał to szybciej, taki smutnawy moment
-no i ostatnia scena miażdzy tylu kandydatów, ekstraa
mam nadzieje, że ta stazystka (?) która pomagała House'owi jeszcze sie pojawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
korlat
Pacjent
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:00, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem zdecydowanie najlepsze otwarcie sezonu jak do tej pory. Dr. Buffer i cała akcja z gitarą mnie rozwaliły, zwłaszcza Wilson prezentujący dźwięk jaki wydaje struna gdy zbyt mocno się nią naciągnie
Wcale nie brakowało mi ducklings, szczerze mówiąc ci "starzy" pomagierzy zaczynają mnie nieco nudzić, momentami nawet drażnić. Poza tym ich nieobecność pozwoliła bardziej błysnąć Wilsonowi i Cuddy - wreszcie mieli trochę miejsca dla siebie :!:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashid
Pacjent
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z loży szyderców =]
|
Wysłany: Czw 20:12, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę taki dziwny ten odcinek, co nie znaczy, że był zły ;] Brak ducklings, dzięki czemu mieliśmy więcej House'a, Wilsona i Cuddy. Greg i James oczywiście wymiatali w tym odcinku. Natomiast sama sprawa pacjentki trochę taka nijaka, poza zaskakującym zakończeniem :wink:
Najlepsze otwarcie? Nie sądze :wink: Ciężko jest pobić czarnucha z celi śmierci, czyli 2x01
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rashid dnia Czw 20:12, 03 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:35, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Właściwie, to nie wiem co myśleć o tym odcinku. Był jakiś taki... pusty? Konflikt na linii House-Cuddy był niezły, ale jakoś tak czegoś mi w nim brakowało. Wilson dobrze wygląda w czymś, co nie jest koszulą . Jednak jakoś nie rzuciło mnie to wszystko na kolana... Mam tylko nadzieję, że im dalej tym lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zielona.ona
Pacjent
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:22, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
"czarnuch w celi smierci" wcale mnie nie wzruszyl [imho - to byl jeden z najslabszych odcinkow Hiuse'a ]- wiec jak wiadomo - ile osob tyle opini
Obejrzalam wlasnie 1 wszy od 4 sezonu i uwazam ze jest extra !
Jeden z najlepszych a juz napewno.... najsmieszniejszych
Chyba na żadnym odc . az tak sie nie chcichrałam
The best to:
- doktor Zmywak !!! (genialne!) i jego "lupus"+ mina H. oraz tekst "prosze podpisac zebysmy mogli ja podłaczyc do dializy" [ umieralam ze smiechu]
- gazeta Wilsona (boskie!!!) plus dzwiek jaki wydaje torturowana struna
ps. mam prawde mowiac ochote na mala odmiane i ... chcialabym nowego zespolu House'a! starzy troszke mi sie znudzili - czas na nowych i mam nadzieje ze beda inni niz starzy "lokaje"
ps2. Cuddy ładnie w krótszych i wyprostowanych włosach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jac
Pacjent
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:58, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Scena w sumie początkowa w gabinecie House'a, gdy Cuddy mówi, że House nie robił nic przez całe 2 tygodnie i koncert się skończył, a House zadaje pytanie: "In what twisted universe does mastering Eddie Van Halen's two-handed arpeggio technique count as absolutely nothing?" - CUDO
dr Buffer i jego "or maybe lupus" - kładzie na podłogę! ps: ile lat ma jego babcia?
głos Wilsona przy "Listen carefully and noone will get hurt..." - bezcenne
Wilson z gazetą - prawdziwy criminal mastermind
ogólnie wszystkie motywy z porwaniem gitary i odwetem - genialne!
jako gitarzysta na miejscu House'a zabiłbym delikwenta, taki sprzęt tak potraktować....
OGÓLNIE NAJLEPSZY I WPROST WYMARZONY START SEZONU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seraf
Stażysta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Marsa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:15, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
niezły odcinek a to co robili house i wilson bajka jeszcze nigdy sie tak nie usmialem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|