Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
8% |
[ 2 ] |
8 |
|
8% |
[ 2 ] |
9 |
|
20% |
[ 5 ] |
10 |
|
64% |
[ 16 ] |
|
Wszystkich Głosów : 25 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cuddy
Prezes Zarządu
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:06, 04 Kwi 2007 Temat postu: 03x17 "Fetal Position" |
|
|
Odcinek 17 "Fetal Position".
Data premiery w USA: 3 kwietnia 2007
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stanleyovicz
Pacjent
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole (PL)
|
Wysłany: Czw 16:51, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wyraz "mirror" na tablicy jest napisany jak jego odbicie w lustrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stanleyovicz
Pacjent
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole (PL)
|
Wysłany: Czw 17:13, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Najpierw wesole rzeczy z odcinka:
Cuddy zamienila sie w Housea ale pilki nie umiala juz odbic
Chase najwidoczniej "swieci" patrzac na Cameron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elfchick
Stomatolog
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:48, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wilson jako Cuddy's cuddy. Bardzo adekwatne nie sadzicie?
Jesli sypianie z Chase'em nic dla Cameron nie znaczy to dlaczego wydala sie byc zazdrosna o zdjecie ktore pstryknela Chase'owi Emma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stanleyovicz
Pacjent
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole (PL)
|
Wysłany: Pią 8:16, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zaraz zaraz, przeciez to sa profesjonalne zdjecia, czarno-biale, i chyba nie z drukarki, kiedy ona zdazyla je wszystkie powylowywac jak wiekszosc czasu przelezala nieprzytomna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniasta
Pacjent
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:10, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Stanleyovicz - nigdy nie słyszałeś o cyfrowych lustrzankach? Jak na mój gust, coś takiego miała nasza Emma i wydrukowanie takich zdjęć nie jest zbyt trudne
Bardzo podobała mi się reakcja na fotografie Chase'a i Cameron - tych dwóje powinno pójść za radą Cuddy, zakochać się w sobie i żyć długo i szczęśliwie Poza tym, genialna była reakcja House'a na dotyk płodu (czy tez dziecka, jak kto i w którym momencie odcinka woli ).
Ale jejku, House ani razu nie pogadał z Wilsonem W ogóle mało House'a w Housie tu było. I szkoda, że zapewne nie pojedzie na wakacje - do twarzy mu w okularach przeciwsłonecznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marty
Student Medycyny
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:23, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Splendora napisał: | Poza tym, genialna była reakcja House'a na dotyk płodu (czy tez dziecka, jak kto i w którym momencie odcinka woli ).
|
Moją reakcją na tą scenę było wydanie z siebie dźwięku 'aaaawww' trwającego dobrą minutę Tak jak nie przepadam za płodami (dziećmi ) to ta scena była genialna- stary, wredny House i nienarodzone dziecko wyciągające rączkę z brzucha i chwytające go za palec - piękne!
Postawa Cuddy w tym odcinku była świetna, gdyby nie jej macierzyński instynkt i determinacja, to dziecko by umarło.
House chyba wydaje się być zazdrosny o Cameron Wiedziałam, że nie przepuści: Cytat: | House: Do you have one of those camera phones?
'Cause I got a my space account. |
Nie podoba mi się shipper C&Ch, no ale co zrobić W sumie pocieszyłabym się Cuddy&House'owym shipperem, ale to raczej mało prawdopodobne
i btw, dzięki za szybkie tłumaczenie (jeśli tłumaczący to czytają ), dużo fajniej ogląda się House'a rozumiejąc o czym jest medyczny bełkot ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kefir
Pacjent
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 22:04, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mało House'a, mało Wilsona, Foremana też mało, za to sporo Cuddy i Chase'a with Cameron Nie powiem, żeby mi się takie proporcje podobały, ale mimo to odcinek był - jak zwykle - co najmniej bardzo dobry.
"Przypomniałem sobie, że miałem nagrać Aliena"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashid
Pacjent
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z loży szyderców =]
|
Wysłany: Pon 23:26, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Trochę za mało House'a i Wilsona, ale mimo to odcinek, który nie zszedł poniżej pewnego wysokiego poziomu wyznaczonego przez ten serial A House ma wakacje przed TV, ostatni raz takie coś w Bundych widziałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:48, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
przeglądanie zdjęcia House'a --' ojej, nieeeeeźle ;pp
Cuddy Housem, plany wakacyjne.
zdecydowanie za mało House'a i Wilsona!
Za to niezłe sceny z Chasem i Cameron ;]
Wilson Cuddy dla Cuddy! ;D
ten moment podczas operacji... ech, znowu wzruuuszająco
ostatnie zdjęcie Cuddy śliczne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:00, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wilsona malutko, proporcje w obecności pozostałych postaci OK.
Chyba nawet House nie jest tak niebezpieczny, jak się na coś uprze. Mimo wszystko kaczątka są w stanie coś mu wbić do głowy, Cuddy była nie do powstrzymania, aż strach. A jak House się już uprze, to zazwyczaj ma rację, Cuddy racji nie miała.
Bach drzwiami przed nosem szefowej!
Wyraźnie zrobiła na Gregu wrażenie ta malutka rączka... Tekst o "Obcym" był bardzo w jego stylu, chyba te cwaniackie odzywki często mają na celu ukryć jego prawdziwe emocje.
House nie mógł się zdecydować co do celu wyjazdu, w sumie można się było spodziewać, że tak się ten jego urlop skończy. W ogóle jestem zaskoczona, że idzie na urlop. Ostatnio wydawało mi się, że mu się należy trochę odpoczynku - najpierw udawany guz mózgu, potem problemy z sikaniem... Coś dla równowagi było w końcu potrzebne.
No i wiem już, skąd pochodzi pierwszy kawałek oficjalnego OST
Odcinek OK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Wto 14:46, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy oglądałam ten odcinek ze znajomymi, stwierdzili, ze to już była przesada z tą rączką płodu chwytającą palec House'a, a ja się z nimi wykłócałam, ze takie zdjęcie (które nota bene zdobyło nagrodę w jakimś konkursie fotograficznym więc nie mogło być montażem) krążyło po internecie. Ale niestety fotki nie mogłam znaleźć. Może ktoś z Was pamięta to zdjęcie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 16:46, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mówiąc szczerze, ep mi się nie podobał. Nie podobało mi się to, jak zakończony został przypadek. Bo Cuddy nie mogła mieć racji. Była zdesperowana, bo sama bardzo chciała mieć dziecko - przez to nieobiektywna. Jakoś niczego specjalnego nie umiem się dopatrzyć w tym odcinku, może poza zdjęciem, które pacjentka strzeliła House'owi - było piękne . Dałabym się za takie pokroić. Nie rozumiem tylko, dlaczego żadnego z nim nie wieszała na ścianie. Bo Chase i Cameron wzięli po jednym, a jednak ich miała.
I tylko szkoda mi wakacji Grega - fajnie by było to zobaczyć .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina1985
Pacjent
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Czw 8:41, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
to jest mój ulubiony odcinek, głównie ze względu na tą scenę kiedy dzieciątko chwyta House za palec. To spojrzenie House mówi wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha
Pacjent
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:17, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fajny odcinek choc rzeczywiście mało było House w Housie...
scena z raczka tego dziecka i to "zawieszenie sie" Housa super wymyslili...a jeszcze lepsze bylo hasło Housa chwile potym że miał nagraz "Obcego"
ogolnie sredni odcinek....sciagam dalsze....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandritto
Pacjent
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Wrocław
|
Wysłany: Pią 21:32, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A mi się ten odcinek bardzo podobał. Rzeczywiście było zdjęcie, które przedstawiało dziecko łapiące za palec lekarza wykonującego operacje. Czasami House jest takim zimnym człowiekiem - mówie o jego podejściu do "płodu". Ale i tak go ubóstwiam mimo tego chłodu, który od niego bije:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kalina
Pacjent
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:08, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajna scena jak Cameron jest zazdrosna o zdjęcie Chase'a Normalnie słodkie, sama sobie układałam w głowie odpowiedź Chase'a... (Cam: Co robiłeś?)
Poza tym rączka wymiata. Nawet House nie mógł się oprzeć xD
Odcinek bardzo fajny, jeden z lepszych odcinków trzeciego sezonu, jak do tej pory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Canary
Pacjent
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:55, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Boskie było też to oglądanie zdjęcia House'a na negatoskopie Te ich miny i skupienie wymiatają... Wygląda prawie...jakby mu zależało....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Any
Czekoladowy Miś
Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 6990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza zakrętu ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:25, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cuddy jest świetna! Jej instynkt macierzyński uratował życie dziecka i kto wie, czy nie matki również.
W ogóle fajny odcinek. Rączka dziecka na ręce House'a...piękne
Gdyby jeszcze była jakaś scena rozmowy (przynajmniej;)) House'a z Wilsonem, to już w ogóle byłoby perfect.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
doscha
Pacjent
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:26, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Im dalej w trzecią serię, tym odcinki są coraz lepsze Rzeczywiście - motyw z rączką dziecka (Płodu ) jest naprawdę wzruszający. W pierwszej chwili nie wiedziałam, czy to House się tak zawiesił...a później to było już tylko jedno wielkie "ooooo".
Cam + Chase...hmm. Powoli się do tego przekonuję, ale widać, że Chase'owi bardziej zależy...(no i ma kapitalne zdjęcie ) A komentarze House'a na ten temat to wg mnie nie zazdrość, a zwykła housowa złośliwość >
Ogólnie - to odcinek, do którego na pewno będę wracać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana486
Pacjent
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:19, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny odcinek , szczegolnie z fotograf co zdjecia robila lekarzom zdjecia na koniec odcinka pokazuja , i jeszcze jak cheasowi zrobila tak slodko sie usmiechnal , a poczatku bylo dobra jak trojca analizowalo zdjecie House'a , a szczegolnie przekulo uwage instykt matczyny i maciezynski Cuddy widac jak bardzo jej zalezalo zeby dziecko i matke uratowac oraz najpiekniejszy moment kiedy podczas operacji raczka lapie paluszek House'a to byl jeden najpiekniejszych momentow wg mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Achajka
Pacjent
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:53, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sam fakt, że występuje w tym odcinku fotograf, jest już na duuuży plus
I ta słynna scena z rączką... Wymiata! Kaczątka przyglądające się zdjęciu House'a - parsknęłam śmiechem, mało monitora nie oplułam
Ale z fotek zdecydowanie najbardziej podobała mi się ta z Cuddy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kornelia233
Pacjent
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:21, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek swietny, motyw z rączka ( bardzo wzruszające...cofałam chyba z 3 razy), cudowny, nieziemski, przepiękny chyba jeden z najlepszych w calym serialu
ekipa ogladająca zdjecie Housa - bardzo zabawne:P
piękne zdjęcia, szczegolnie zdjecie Cuddy
no i Cuddy jako House, Wilson jako cuddy Cuddy i nie zrealizowane wakacje Housa (szczegolnie podobała mi sie scena w komorze hiperbarycznej:P
podobalo mi sie tez ze Cuddy potrafila przeciwstawic sie wszystkim (teraz wie jak przeewaznie czuje sie House) i uratować życie matki i DZIECKA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pesman
Pacjent
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:03, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek na poziomie
Za mało Foremana i Wilsona
Fajny motyw z tymi zdjęciami, oraz ten dotyk dziecka (albo płodu jak kto woli )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natan1166
Pacjent
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:42, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
racja dzięki temu momentowi uśmiechnąłem się i nie mogłem przestać się zachwycać
a z innej beczki czy również zauważyliście ile fajnych rzeczy jest pokazywane na koniec każdego odcinka?
np house idzie za radą wilsona na spotkanie z przyjaciółmi, cameron "otrzeźwia" chase'a, scena z tego odcinka gdy fotografka bierze na ręce dziecko
ten serial coraz bardziej mnie wzrusza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|