Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
8% |
[ 2 ] |
8 |
|
8% |
[ 2 ] |
9 |
|
20% |
[ 5 ] |
10 |
|
64% |
[ 16 ] |
|
Wszystkich Głosów : 25 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zuś
The Federerest

Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 3365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:30, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Scena, w której dziecko łapie House'a za rękę jest niesamowita. Wzruszająca, a pomimo tego House nadal pozostał Housem.
Ogółem jeden z moich ulubionych odcinków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
wave
Internista

Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Śląska. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:35, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mój też jeden z ulubionych - zdecydowanie najlepszy moment, jak małe złapało H. za palec (ten wzrok Grega! *marzy*). Fakt, nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o nagrywaniu obcego, ale w jego oczach było takie... tacierzyństwo!
No i zdjęcia. Jedno z lepszych było to Foremana robiącego usg, tak mi jakoś podpasowało. No i to - Cameron bada, Czejs patrzy. (yeah, Chaseronkowe - ale genialne).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daguchna
Internista

Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hirszberg Waterland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:39, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tradycyjnie się wyłamię - ckliwość, ckliwość i jeszcze raz ckliwość. Plus jakieś moralizatorskie smrodki.
Nie tego szukam w "House MD".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dr. paula
Ratownik Medyczny

Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:50, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak większość z was muszę wspomnieć o tej scenie z płodem chwytającym House'a za palec i te jego zamyślenie... Po prostu super scena.
A poza tym podobały mi się zdjęcia, które zrobiła Pani Fotograf ^^ Albo kaczątka próbujące rozszyfrować House'a na zdjęciu
Ogólnie odbieram odcinek na plus!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JigSaw
Ortopeda

Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 2349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Doliny Gumisiów ;) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:24, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek świetny A kiedy zobaczyłem na ekranie Anne Ramsay od razu wiedziałem, że to będzie jeden z moich ulubionych epizodów 3 serii Zauważyłem też, że House nawiązuje od razu nić porozumienia z niektórymi pacjentkami- tutaj też tak było
Nie wiem czy zauważyliście, ale Emma miała chyba tatuaż na wewnętrznej stronie nadgarstka, chyba na prawej ręce (co ile to był w ogóle tatuaż)
No i tekst, który mnie powalił, kiedy House mówi do Em że wbiję igłę w brzuch,żeby sparaliżować płód a Cuddy uspokaja ją:
Cuddy: - Dziecko nic nie poczuje
House: - Płód
Cuddy:- Pewnie łatwiej usłyszeć, że umrze się samej, niż że umrze dziecko, ale jakbym miała powierzać życie mojego dziecka to tą osobą byłby właśnie doktor House.
Ten wzrok House'a- świetny, kiedy patrzą sobie z Cuddy na siebie i w pewnym momencie Greg szepcze- Życie płodu...
Padaka lałem się z tego 5 minut
No i tekst końcowy po którym poczułem ogromny do Hałsa, kiedy Emma dziękuje mu za uratowanie syna, a on odpowiada, żeby mu nie dziękowała bo on by zabił to dziecko...
Nie wiem dlaczego, ale wywarł na mnie największe wrażenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
loborx
Pacjent

Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:09, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jeden z bardziej wzruszających wątków, tym bardziej, że...
OPARTY NA FAKTACH.
Zmieniły się jedynie okoliczności i osoby.
Scena z dzieckiem, które podczas operacji chwyciło lekarza za palec miała rzeczywiście miejsce. Swego czasu zdjęcie krążyło po necie.
wystarczy w grafika wpisać: dziecko palec lekarza
i zobaczycie sami
pozdrawiam
p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
soft
Pulmonolog

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tu te truskawki? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:19, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
obejrzałam sobie wczoraj ten odcinek na axn'ie i stwierdziłam, że należy do jednego z moich ulubionych, po mimo braku rozmów house-wilson
pierwszym czynnikiem, który złożył się na to, że musiałam obejrzeć ten odcinek był początek. oglądam, oglądam i nagle nad moją głową zapala sie żarówka: 'heej! ja skąd znam tego gostka z gitarą!' a po chwili pisk i skakanie po łóżku 'łaa! to tyson! to tyson!' na początku nie byłam pewna, ale napis 'the all-american rejects' w tle całkowicie zmył wątpliwości. mój ukochany zespół w moim ukochanym serialu
hałsowa cuddy - bezcenne. ta całą jej determincja i instytkt macierzyński
i tak wielokrotnie wspominana wcześniej scena z płodem chwytającym palec House'a. patrzyłam jak zaczarowana w telewizor. w pewnym sensie było to dla mnie taki.. rozczulające? to chyba najodpowiedniejsze słowo. i te zamyślone, błękitne oczy... można dać się za nie zabić
rzeczywiście, house'owi w okularach słonecznych bardzo do twarzy ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez soft dnia Wto 13:36, 26 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RH+
Pacjent

Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:19, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cuddy robiąca za House i Wilson nieudolnie robiący za Cuddy. Wariactwo w najczystszej formie, ale oglądało się świetnie. Moment, w którym ten maluch złapał House'a za palec był niesamowity, chociaż słyszałam o podobnym wypadku i nie zdziwiło mnie to. Ale ten odcinek doskonale pokazał nam, jak bardzo Cuddy pragnie dziecka, i jaki House ma stosunek do istot nienarodzonych. Zdecydowanie mi się podobał ten epizod.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamylka
Córka Rozpusty
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bocianiego gniazda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:34, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Cuddy robiąca za House'a
Cuddy <do House'a siedzącego w jej gabinecie>: "Co ty tu robisz?"
House: "Próbujesz być mną, więc ja będę tobą"
Cuddy: "Masz za małe cycki"
House: "Ale jędrniejszy tyłek"
Bardzo wzruszający moment, gdy dziecko łapie House'a za palec...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamylka dnia Wto 14:35, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marynia
Pacjent

Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:59, 05 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie mój ulubiony odcinek. Klasyczna "rączka", Cuddy, przed którą ugiął się nawet House i najlepszy moment na końcu-ze zdjęciami. Szzczególnie rozczuliło mnie to zdjęcie Chasea z jego "błyskiem Iroześmianej Cuddy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joolka
Student Medycyny

Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:03, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ech, właśnie czekam, aż minie 54 minuty, żebym mogła obejrzec do końca (nie mam odcinków ściągniętych, oglądam na serialeonline.pl. i właśnie przez moją obsesję wyczerpał mi się limit ) Stanęło na tym, ze Cuddy próbuje wszystkich przekonać, że gdzieś się pomylili i niewydolność wątroby wcale nie jest spowodowana, tym że coś źle jest z płodem.
Szkoda mi jej, Szkoda mi wszystkich kobiet, które nigdy nie będą w ciąży, albo które nie chcą być. Momenty, gdy unaocznia się cała jej determinacja i oddanie - może przesadzę mówiąc, że coś pęka w środku, ale niewątpliwie poruszają. To na pewno.
.......................
Edit: Ni emogłam ze smiechu, Cuddy z piłka Housa, (gdy siedziała i przerzucała ta gumka do włosów, to automatycznie skojarzyło mi sie z Housem, który siedzi u siebie w gabinecie i kmini co przeoczył. Wilson w roli Cuddy - nie mam słów.
No i końcówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mua
Pacjent

Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:40, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Scena, w której nienarodzone dziecko chwyciło palec House'a, jest rewelacyjna, powinno promować ten odcinek!
Bardzo mi się spodobało, jak po tej akcji House nagle zmienił określenie "płód" na "dziecko".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|