Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
8% |
[ 1 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
8% |
[ 1 ] |
8 |
|
8% |
[ 1 ] |
9 |
|
33% |
[ 4 ] |
10 |
|
41% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 12 |
|
Autor |
Wiadomość |
missima
Pacjent
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:58, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
amandi napisał: | jak Tritter kopnął House'a w laskę, a ten władował się na drzwi - było boskie . |
yyy no moja reakcja była odmienna - ja bym go za to laską zdzieliła
tym samym oficjalnie dołączam do antyfanklubu Trittera!
wszystko spoko ale jakoś dziwnie się poczułam jak Tritter przeszukiwał House'a i Gregowi było widać brzuch
ee kończe bo głupoty pisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monia245
Pacjent
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:45, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jak ten odcinek się skończył, to siedziałam na kanapie i się śmiałam xD wiem, co będzie dalej, ale się nie mogę doczekać aż znajdę czas, żeby obejrzeć
i ten termometr xD
Tritter vs House xD świetne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wika
Anestezjolog
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:08, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek średnio mi się podobał.
Przypadek średnio mnie zainteresował.
Według mnie odcinek gorszy od poprzednich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr. paula
Ratownik Medyczny
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:35, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek prawie tak samo śmieszny jak poprzedni. Fajny był- nie ma co, ale ten Tritter mnie wkurza. Niewiem czemu, ale jak go widze to po prostu mi się nie dobrze robi.
I ten tekst Cameron w stylu : "ja z nią sypiam i jest nam dobrze" ( chodziło o tą nową koleżankę Wilsona. mogłam trochę poplątać bo nie pamiętam dokładnie) w każdym bądź razie ten tekst był boski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arno
Stażysta
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:13, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jezuuuu nienawidzę tego g***a Trittera; House dobrze powiedział...pomógłbym mu znaleźć większy termometr. xd
a wg. mnie odcinek ten byl lepszy od poprzedniego z chlopcem, mial takie bardzo psychologiczne podloze i chyba jak ta para sie dowiedziala, ze sa ze soba spokrewnieni to lzy same sie cisnely do oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ginger_42
Pacjent
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fabryki kredek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:11, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Michael Tritter... Cóż. Nie mogę się zdecydować czy go szczerze nienawidzę, czy doceniam jego rolę w utarciu nosa House'owi. Okaże się Podhaczenie laski było... nie fair. Miałam ochotę przyłożyć gliniarzowi w tę jego facjatę Ale przy zakładaniu kajdanek już się uśmiechałam. Miarka się przebrała Nie mogę się doczekać scen jak trzeba będzie się wymigać od odpowiedzialności karnej XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czerwono-Zielona
Pediatra
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from unbroken virgin realities Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam moment, w którym Tritter poszukując u House'a Vicodinu unosi jego kurtkę i ukazuje się fragment house'owego/hughowego brzucha... Taki on apetyczny... aż mnie skręca... No naprawdę - uwielbiam ten widok I chyba nie jestem sama - koleżanka missima ma podobne odczucia :
missima napisał: |
wszystko spoko ale jakoś dziwnie się poczułam jak Tritter przeszukiwał House'a i Gregowi było widać brzuch
ee kończe bo głupoty pisze |
No, przyznajmy się do tego otwarcie - ten moment jest boski
A przypadek medyczny - bardzo ciekawy, naprawdę dramatyczna historia... Foreman mnie zaskoczył swoją empatią, swoim zaangażowaniem w sprawę pacjentów, przeżywaniem ich historii... I na koniec jak został w szpitalu kosztem spędzenia czasu ze swoją dziewczyną, żeby posiedzieć z Jeremy'm... Naprawdę mnie wzruszył.
No i House też jaki - łał - aż do nieprzyzwoitości troskliwy! Tylko czy on faktycznie chciał ustrzec przyjaciela przed nieudanym związkiem (a tak przy okazji - skąd on mógł wiedzieć, czy on będzie udany czy też nie? No chyba, ze to ta jego słynna intuicja!) czy tez czuł, ze coś dzieje się poza jego kontrolą i jak podejrzewał Wilson - bał sie, że ktoś mu Jimmy'ego "zabierze"...? Ale trzeba przyznać - rolę przyjaciela odegrał "prawidłowo" Pokazał - mniej lub bardziej egoistycznie - że jednak zależy mu na Jimmy'm.
Tritter... No tak. Jak wiadomo kochamy House'a i bardzo mu współczujemy, ale nie sposób pomyśleć - no to się facet doigrał... i dobrze mu tak! Niech zobaczy, że źle postępuje. Ha ha - ale nie łudźmy się - to przecież i tak House'a nie zmieni... I dobrze, bo nie mielibyśmy czego oglądać Ale przynajmniej pozostaje jakieś poczucie, że istnieje na tym świecie sprawiedliwość... Chociaż trzeba przyznać - Tritter to typ wyjątkowo antypatyczny Obserwowanie ich starcia będzie ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerwono-Zielona dnia Wto 20:30, 28 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamylka
Córka Rozpusty
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bocianiego gniazda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:52, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Oj ja też zwróciłam uwagę na brzuch House'a jak Tritter go przeszukiwał.
House na konsultacji u Wilsona.
W: "Myślę, że to nie sarkoidoza"
House po powrocie do gabinetu
H: "Mówi, że to sarkoidoza"
W moim tłumaczeniu na pytanie House'a: "Jeśli jej nie podrywa, to po co ona tu przychodzi?" Cameron odpowiedziała: "Ja z nią sypiam. I jest nam bosko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beloved
Pacjent
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 4:35, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba najbardziej popularne wypowiedzi bohaterów w ostatnich odcinkach :
Cuddy "NIE jestem w ciąży!"
Cameron "Yyy.. Gdzie idziesz?"
Forman "Nie sypiam z nią!"
Im wiecej ogladam tym bardziej sie uzalezniam od tego serialu. Strach pomyślec co bedzie.. jak obejrze wszystkie odcniki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziaga
Endokrynolog
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:00, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ten termometr w wiadomym miejscu bije wszystkie możliwe akcje House'a. Normalnie myślałam, że z krzesła spadne gdy Greg wyszedł sobie wcześniej do domu ;D
Ogólnie odcinek jest jaknajbardziej na plus
- ciekawy przypadek
- zakłady pomiędzy House'm i Foreman'em
- Cuddy i jej test ciążowy
- Wilson, i ogólnie dużo Hilsonka
- i oczywiście Tritter
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
invisible___
Pacjent
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:42, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Najgorsze jest właśnie takie coś, jak ktoś się dusi. br ;x
"Zdarza ci się mieć wrażenie, że o czymś zapomniałaś, ale nie wiesz o czym?" House do pielęgniarki po zostawieniu Trittera w gabinecie z termometrem w tyłku ;DDD
House: Zrobimy jej biopsję.
Chase: Pnia mózgu? Jest spore ryzyko uszkodzenia.
House: Słusznie. Zróbmy bezpieczniejszą biopsję, np.. jej buta.
I to wykiwanie Foremana ;DD Od razu się skapnął, a Chase taką głupią minę tylko zrobił ;DD
Nie za ciekawy ten odcinek.. Ale ogółem może być
Tritter ;xx
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yes
Pacjent
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:02, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Darzę ten odcinek sentymentem, ponieważ to był mój... pierwszy . Dlatego też jemu poświęcę mój pierwszy post tutaj, porządek musi być.
Być może to przez subiektywność, ale jest również jednym z moich ulubionych odcinków, choć rozpoczyna nielubiany przeze mnie wątek z Tritterem, ale przypadek jest świetny. Tak naprawdę coś takiego może się przydarzyć każdemu z nas. Lubię jak po obejrzeniu filmu/odcinka serialu wrażenie, że nic nie jest pewne, wisi w powietrzu jeszcze jakiś czas i daje do myślenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akiram09
Pacjent
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:10, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Super odcinek. Dużo świetnych tekstów.
Najbardziej podobało mi się na początku teksty Cameron i końcówka. Nie chodzi tylko o aresztowanie House'a, ale w ogóle mnie wzruszyła I świetna piosenka, dzięki za podanie tytułu dzio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|