Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
0% |
[ 0 ] |
8 |
|
11% |
[ 2 ] |
9 |
|
27% |
[ 5 ] |
10 |
|
61% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cuddy
Prezes Zarządu
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:46, 01 Sie 2006 Temat postu: 02x12 "Distractions" |
|
|
Odcinek 12 "Distractions".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
michnik
Pacjent
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 13:07, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zero komentarzy na temat takiego odcinka? Co jest ludziska?
House na wykładzie na temat migreny - dosłownie miazga! Uwielbiam tą scenę . I do tego ten jego kamuflaż . Widziałem to już wielokrotnie i za każdym razem zanoszę się śmiechem.
Zresztą, następstwa wykładu też kapitalne - House wywołujący u siebie migrenę i wszelkie jej konsekwencje .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewka
Student Medycyny
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poland
|
Wysłany: Śro 19:49, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, że odcinek był przedni, ale jak sie ogląda nocą po 5-10 odcinków, to juz sie po trzecim nie chce każdego komentować
Swoją drogą, muszę go zobaczyć jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashid
Pacjent
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z loży szyderców =]
|
Wysłany: Wto 11:21, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Faktycznie bardzo dobry odcinek House jak zwykle rewelacja, świetny strój sobie założył na tym wykładzie Później cała sytuacja z migreną u Grega i halucynacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan
Pacjent
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:19, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Taa a na koniec zamowil sobie dziwke. Szkoda ze Stacy wyjechala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viper
Pacjent
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 20:50, 20 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Akcja z wykładem wymiata Fajnie było jak potem leżał pod stołem z migreną.
Bardzo konkretny ep.. Nie ma co się produkować. Poprostu extra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 0:42, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Czy House zadzwonił pod koniec odcinka po prostytutkę?! Rozumiem, że wywołał u siebie migrenę, poprzez wstrzyknięcie nitrogliceryny. Rozumiem, że chciał tym po chamsku kogoś poniżyć. Rozumiem, że się naćpał, bo nie mógł wytrzymać bólu. Ale prostytutka? Jakoś mi nie pasuje do Grega...
Ale podczas wykładu Wilson powiedział do niego "Weź sobie dziwkę. Cokolwiek.' Więc czy to może być zamiennik? Może dzięki temu przestanie dręczyć ludzi? Dziwne to wszystko.
Odcinek ciekawy, zwłaszcza że przeplatany scenami, kiedy House leży na ziemi i próbuje zasnąć. Rozmowa z Cuddy, kiedy podaje jej "możliwe" opcje tego co zrobił, przyznając się do tego, że się naćpał... Genialne. Swoją drogą, to ciekawe, widzieć muzykę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Pią 10:18, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ależ telefon po prostytutkę - TO BARDZO DO HOUSE'A PASUJE! I dosyć często o tych jedynych możliwych w jego wypadku "związkach" z kobietami House mówi - czyli wcale się z tym nie kryje. Jest takim cynikiem, że szczerze mówiąc nic innego do niego nie pasuje (no - może numerek na jedną noc, ale ile panienek w ten sposób można wyrwać? - są jakieś granice przecież... ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 14:08, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, ale... Byłam przekonana, że to tylko takie chamskie gadanie z jego strony, żeby się wszyscy odpieprzyli. Mimo wszystko byłam przekonana, że facet ma klasę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Pią 14:14, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ależ to jest "klasa"!... w swoim rodzaju (czy raczej w House'owym" rodzaju;) - tak czy siak - jakoś mu to wybaczam )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Pią 21:22, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Odcinek świetny Krzyk poparzonego chłopaka, którego wybudził, aby zadać kilka Ważnych pytań-o rany, rozdzierające!
Też chciałabym zobaczyć dźwięki Czego to House nie zrobi, żeby rozwiać swoje lub innych (albo zwłaszcza innych) wątpliwości-wywołanie migreny, szatański pomysł. A prostytutka? No cóż...mnie to w pewien sposób zasmuciło, ale nie zaskoczyło.
No i teraz wzmogła się moja ciekawość co też wydarzy się w następnym odcinku-to za sprawą Em. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Pią 21:37, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
kiedy wpuścił do mieszkania prostytutkę ze słowami: "Szukam rozrywki.
W tym celu nie musisz ze mną rozmawiać, prawda?", z taką rezygnacją i cynizmem w oczach, pomyślałam: "cholera, cały House"... Nawet nie poczułam się zaskoczona czy zbulwersowana. Powoli chyba przez niego też się cynikiem staję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1174)
Pacjent
Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:58, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[Post skasowany przez autora]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przywrócony_id:(1174) dnia Nie 19:32, 15 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:41, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To tera ja
Sceny z wykładu rewelka . Przebranie, Wilson wymieniający sposoby na zabicie czasu... Normalnie brak słów.
Pomysł z migreną i badaniem skuteczności leku był chyba jednym z najbardziej szalonych w tym serialu (no, może jeszcze charkanie na sali operacyjnej )
Sceny z Gregiem z migreną były już troszkę tragikomiczne. Sam się o to prosił, przez co Wilson w kolejnej świetnej scenie nie miał dla niego litości. Krzyczał i rzucał sztućcami
Sposób na zakończenie migreny też dość oryginalny. House utrzymuje się w tym szpitalu chyba tylko ze względu na skuteczność i zapał w ratowaniu pacjentów . Już dawno temu by wyleciał
Prostytutka - dwie teorie:
1. wraz z wygraną z kolegą skończyło się jedno z jego hobby.
2. Greg wyglądał staro i na bardzo zmęczonego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 19:06, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
joasui napisał: | Sposób na zakończenie migreny też dość oryginalny. House utrzymuje się w tym szpitalu chyba tylko ze względu na skuteczność i zapał w ratowaniu pacjentów . Już dawno temu by wyleciał |
W którymś odcinku (nie pamiętam nawet serii) była wzmianka, że wyleciał już z czterech szpitali. Utrzymuje go chyba tylko Cuddy (przed wyrzuceniem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Huragius
Ratownik Medyczny
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: oddział zamknięty
|
Wysłany: Pon 1:53, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Smutny odcinek, nie dziwię się, że Wilson tak się wkurzył, też się zdenerwowałam, patrząc jak House się stacza. Jakby naprawdę nie chciał być szczęśliwy.
Co do prostytutki, na okrągło były nawiązania do tego, że jest dziwkarzem, więc nie ma co się dziwić, po prostu raz zamiast o tym mówić, pokazali to.
Biedna Cuddy, kierowanie szpitalem pewnie nie jest łatwe, zwłaszcza z doktorkiem eksperymentującym na pacjentach w śpiączce. "O postępowaniu dyscyplinarnym będziemy mogli porozmawiać później." Mrrr... Jedna z lepszych Huddy scen.
A co do House, który nagle dostał dreszczy i nadwrażliwości na światło... Przypomniało mi się, jak przeszukiwałam niemieckie fanfiki w poszukiwaniu czegoś do tłumaczenia i znalazłam jeden, w którym House zmienia się w wampira, i ekhem, cytując z pamięci "musi nauczyć się żyć na nowo i przystosować do sytuacji" xD
PS Kwestia odcinka:
Cameron: Czy leki przeciwbólowe mogą wywołać orgazm?
House: Chciałbym.
Tylko to sobie wyobraźcie. House i Vicodyna - najbardziej zaborcza z kochanek, mrau! A jaki by od razu był szczęśliwy, zadowolony i nieskomplikowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:27, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ep wpisany na listę ulubionych... Ehhh...
Wykład - bomba
Migrena - też (spanie na podłodze z książką pod głową? - swego czasu to przerabiałam - tylko cholernie mnie potem kark bolał :? )
Wilosn + migrena... "Następnym razem jak będziesz chciał pocierpieć, wbij sobie igłę w oko. Wszystkim jest łatwiej, kiedy możesz się poruszać"
A ta scena na końcu? Tak jakoś przykro mi się zrobiło Słyszałam już, że można się upić na smutno, naćpać na smutno, ale wziąć sobie prostytutkę na smutno?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:52, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
buhahahahhah!
co za wykład!
"Da-re-maki" i mina Wilsona *_*
strrrasznie pokazali ta poparzona skore, te badania tego chlopaka, koszmar...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lolicita
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 5602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:40, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
wykład i House w ciemnych okularach i czapce z daszkiem z trupimi czaszkami - boskie
jednak to najbardziej obrzydliwy odcinek jaki kiedykolwiek widziałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakobson
Pediatra
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:39, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
House walczący z migreną hahahah miał dokładnie tak samo jak ja kiedy mnie ból głowy dopada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziax
Fasolka
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: puszka Pandory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:13, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem ciekawa, jak wygląda muzyka ;]. Haha ta dziwka... House sprawiał wrażenie jakby nie wiedział o co jej chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakobson
Pediatra
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 793
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:18, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie przypuszczałam że dziwka może nosić takie same imię jak ja... nie to żeby mnie to w jakiś szczególny sposób dotknęło. Przynajmniej była ładna, no i była z Housem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedzma
Pacjent
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:34, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
House na haju - bezcenne xD Odcinek bardzo interesujący no i to, że House oczywiście miał racje z tym lekiem ;] I nie mogłam jeszcze jak spał na podłodze I to, że widział muzyke. Też bym chciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dobry odcinek
Wyklad i migrena House'a , a potem scena pod prysznicem - byl prawie nagi :wink: i widzenie dźwiękow.
Co do tego poparzonego chłopaka...faktycznie masakra...w zadnym innym filmie/serialu czegos takiego nie widziałam i jeszcze te robale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misha
Pacjent
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:21, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mina Wilsona jak House mówi po indyjsku na wykładzie- "bezcenna" i śmiech House'a i w ogóle cały ten wykład- super :wink: fuuuuuj, scena z robalami naprawdę obrzydliwa... wow naćpany House pod prysznicem, który widzi muzykę, tego sie nie widuje co odcinek ogólnie odcinek niezły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|