Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
5% |
[ 1 ] |
5 |
|
10% |
[ 2 ] |
6 |
|
15% |
[ 3 ] |
7 |
|
5% |
[ 1 ] |
8 |
|
10% |
[ 2 ] |
9 |
|
21% |
[ 4 ] |
10 |
|
31% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 19 |
|
Autor |
Wiadomość |
madziax
Fasolka
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: puszka Pandory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:23, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Był... inny. Taka odmiania, mało House'a dużo Chase'a i Stacy. Extra odcinek.
Ale Sela Ward[Stacy] napchała sie tak bardzo że miała mniej zmarszczek od Jessego. O ja. Na końcu to spojrzenie Foremana, normalnie zabójcze!! Wilson był dobry. "Teraz zostane JEGO najlepszym przyjacielem."
moja ocena: ych. ach. och. No nie wiem...
Dam 8 pkt. Bo odcinek inny, fajne teksty niektóre, no i Stacy. Tak, 8 pkt wystarczy. Ja się gubię, jak mieszają tak to co się wydarzyło z rzeczywistą akcją. Mówi Chase, a tu nagle House wyskakuje z czymś xP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziax dnia Śro 21:31, 15 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Couvert de Neige
Stomatolog
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:22, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek mi się podobał. jeden z lepszych do tej pory. House był za mało house'owy... ta rozmowa z Chasem na zewnątrz..
ale jego opadnięta szczena po tym ze będzie go ktos nadzorował i na końcu ten uśmiech
motyw z pojawiającą się w "retrospekcjach" Stacy i akcja z przekupieniem chirurga
Brakowało mi tylko jakiegoś BOOMFLOOF jak w blooperach xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lolicita
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 5602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:25, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
akcja z samochodem tego chirurga była mocna
i ten anonim, cały House
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cooba
Pacjent
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Aiur Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:25, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe... teraz będę jego najlepszym przyjacielem... Wilson mnie rozwalił. Wow, House przepraszał, widać, że zależy mu na Stacy. Rozmowa z transplantologiem to dla mnie przykład jak powinno się rozmawiać z ludźmi. Jak po dobroci się nie da, to na ostro. :smt014
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
judyth1
Ratownik Medyczny
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:58, 18 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Super odcinek, wszystko co nietypowe jest super i interesujące, tak sądzi sam Hause:P
Było dużo Housa i Chase razem, a ja kocham ich relacje, dodatkowo to ich różne punkty widzenia przy opowiadaniu..perełki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ktoszapanemstoi
Pacjent
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:42, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Drugi po "Three Stories" odcinek, w którym tak cudownie wykorzystano wyobraźnię scenarzystów i reżysera, wplatając retrospekcje. Wszystkie inne seriale mogą się uczyć: teraźniejszość się przeplata z przeszłością, bez żadnego ostrzeżenia opowieść Chase'a zmienia się w opowieść House'a (coś mi nie grało z tym uprzejmym Housem i szlachetnym chirurgiem ) i mnóstwo innych, podobnych zabiegów, które tak urozmaicają odcinek. Arcydzieło, jak dla mnie.
[chociaż fabuła trochę naciągana :>]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kornelia233
Pacjent
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:44, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mina Housa gdy dowiedzial sie ze przez miesiac jego nowym szefem bedzie Forman....eh nie do opisania,wspaniala....i do tego tekst Wilsona : Teraz bede jego najlepszym kumplem.
Odcinek ogolnie dosc interesujący...problem błędu lekarskiego, "rozwiązanie" konfliktu miedzy juniorem a seniorem (Chesa'mi), choc nie przepadam za Robertem to w tym odcinku jakos tego nie czułam, wzbudzil we mnie nawet wspolczucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
au2
Student Medycyny
Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:55, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
fajnie sobie urozmaicali czas Wilson z Housem
bms
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
evi
Messi Oosom Łajf
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:50, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek... przeciętny. ani bardzo dobry, ani bardzo zły (co się zresztą w przypadku House'a nigdy nie zdarzyło).
początek: dwie śliczne dziewczynki i ich po prostu fajna mama. oraz słabo rozgarnięty wujek, przez którego ona umiera, ale dzięki któremu ma dodatkowe 3 miesiące z córkami. pogmatwane i wzruszające.
pomysł retrospekcji oceniam na plus, inne spojrzenie na przypadek.
w pewien sposób został również rozwiązany konflikt na linii Stacy-House i właśnie w tym momencie zaczynam żałować, że oni nigdy nie będą razem. bo jednak zawsze dla tego związku byłam przychylna.
ostatnia scena - tu Wilson bezbłędny! uwielbiam go :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hebdomadariuszMD
Ratownik Medyczny
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 0:29, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sławny uśmiech...
Odcinek tylko dobry, skojarzenia z Three Stories jak najbardziej na miejscu. Mocna scena z chirurgiem: "jest pan najlepszy / jest pan najgorszym transplantologiem w tym szpitalu.
Ale niestety jedynym, który obecnie zdradza żonę."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klasztornica
Pacjent
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klasztor Sióstr Bogatek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:11, 16 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jeden z lepszych odcinków - bardzo spodobały mi się retrospekcje przeplatane z właściwa fabułą 'sześć miesięcy po'. Także różne scenariusze wydarzeń, które były przedstawiane przez Chase'a podczas rozmowy z Stacy były interesujące, bo dzięki nim nie można się było doczekać finału tego odcinka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamylka
Córka Rozpusty
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z bocianiego gniazda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:40, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Niby fajny pomysł z pokazaniem przypadku z innej perspektywy, ale jakoś nie przypadł mi do gustu ten odcinek. Sama nie wiem co mi w nim nie pasowało.
Najbardziej zapamiętałam ostatnią scenę i tekst Wilsona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eridanus
Pacjent
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: Śro 21:16, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
bardzo inny odcinek, choć rzeczywiście ta druga perspektywa jakoś mnie nie wciągnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vesna
Student Medycyny
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:15, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
odcinek ok. Aczkolwiek za mało mi było housowych odzywek ) poza tym Chase'ocentryczny odcinek mnie nie ujmuje
no al erto moje subiektywne sympatie/antypatei
sprawa ze Stacy - podoba mi się coraz bardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schmett
Pacjent
Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:00, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem bardziej za pokazywaniem przypadku w typowej dla serialu formie, a nie takie przeskoki. Dezorientowały mnie. Ale ten uśmiech, kiedy House dowiedział się, kto będzie go nadzorował mi to wynagrodził xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Houlina
Ratownik Medyczny
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Dolnego Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:29, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Lubię "inne" odcinki.. Mi poza ostatnią sceną: "teraz będę jego najlepszym kumplem" i miną House'a, weszła w pamięć scena, w której House i Chase kłócili się dlaczego umarła, i Chase powiedział coś takiego: "Nie umarłaby gdybym nie rozsypał twoich vicodinów", a House w tym momencie odwraca się do bokiem i mówi jakby do Stacy: "Następnie odpowiedziałem mu serią ciętych uwag, po których Chase się rozpłakał. Nie powtórzę ich przed komisją". Poza tym retrospekcje, genialne połączenia przeszłości i teraźniejszości, czyli rzeczy już wcześniej wymienione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziqu
Pacjent
Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:38, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Mi się ten odcinek bardzo podobał.
Dużo Chase'a , tylko Stacy działa mi na nerwy
Trochę bardziej rozbudowane wypowiedzi nikomu by nie podziałały na nerwy, a nawet wprost przeciwnie. Proszę o tym pamiętać. /willanka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue.
Pacjent
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:49, 23 Sie 2010 Temat postu: Re: 02x08 "The mistake" |
|
|
Genialny odcinek, jeden z najlepszych ogólnie, nie tylko jeśli chodzi o 2 sezon. Bardzo ciekawy przypadek medyczny i nie potraktowany po macoszemu, mimo że można było się tego na początku spodziewać. Pokazany z innej, interesującej perspektywy.
Poza tym było dużo Chase'a, w tym odcinku więcej się o nim dowiadujemy. No i Foreman nowym bossem + tekst Wilsona na samym końcu .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vogue. dnia Pon 21:49, 23 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|