Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
10% |
[ 1 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
7 |
|
20% |
[ 2 ] |
8 |
|
10% |
[ 1 ] |
9 |
|
20% |
[ 2 ] |
10 |
|
40% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 10 |
|
Autor |
Wiadomość |
m90
Łyżka Lifepaka
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 1855
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zakamarki opolszczyzny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:44, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja to niepodanie ręki odczytałam jako brak akceptacji jej decyzji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DjAnEtInKa
Pacjent
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:48, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Każdy ma na to inne spojrzenie . Ale dlaczego nie podał ręki się raczej nie dowiemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:47, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż. Odcinek oglądałam rok tem, ale bodajże z ust House`a padły słowa, że jeśli prezydentem USA zostanie murzyn, to trzeba będzie rpzemalować biały dom na czarno. I co? Łyso teraz Gregusiowi?? Czyżby serial troszeczkę zasugerował, albo przewidziął przyszłość;d??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juditha
Student Medycyny
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:31, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na AXNie leciał.
Mnie urzekła scena House-Wilson i te uśmieszki na końcu- brilliant^^
I jeszcze, jak Greg wyciągał odpowiedź od tego senatora i w końc założył mu spowrotem tą maskę i mówił "it's ok, it's ok." Rozpłynęłam się....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RH+
Pacjent
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:07, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
"Jesteś najbardziej naiwną ateistką jaką znam."
Kocham House'a. Rozmowa o Bogu świetna, Hameron w ogóle jest czasem naprawdę świetny. Szczekający House w windzie - cudeńko, szkoda, że tak krótko. Strasznie smutna końcówka, z tym odejściem Cameron. Faktycznie, House nie wyglądał na smutnego.
Ale jego przemówienie było genialne. Aż się zdziwiłam, że Vogler mu nie przydzwonił.
Scenki z senatorem były fajne, dobrze, że House powtórzył ten test.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vesna
Student Medycyny
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:24, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
przemówienie - piękne, i że się nie dał "upupić" cudne
Gadka o białym domu, który nie bez powodu biały - no cymesik (mimo że obecnie chyba w końcu naprawde go będą musieli przemalowac ))))))))))) hehe
Ale Vogler denerwujący no i cała historia z Cam - jakoś mnie nie rusza. Brak mi tu trochę chemii, choćby żeby ją zagralię - tę chemię w sensie ))))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
courtmedicine
Pacjent
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:37, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przemówienie Hous'a z prośby Vogler'a - mistrzowskie. Odcinek godny obejrzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|