Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
7% |
[ 1 ] |
7 |
|
21% |
[ 3 ] |
8 |
|
21% |
[ 3 ] |
9 |
|
14% |
[ 2 ] |
10 |
|
35% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 14 |
|
Autor |
Wiadomość |
Shea Sunflower
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:57, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek całkiem całkiem. Scena kiedy Cuddy wchodzi to toalety dla mężczyzn.
House praktycznie od razu wiedział że chłopak ma mniej niż 18 lat. Pod koniec sceny okazało się że to nie jego rentgen. Odcinek bardzo na +
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SamoZuo
Student Medycyny
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rzeszów xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:05, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy House grał sobie na pianinie...to było wspaniałe
haha i na kartkę sobie nie zasłużył
a przypadek medyczny ciekawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cralite
Student Medycyny
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wieczność Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:24, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Poplątany odcinek. Chwilami się już naprawdę gubiłam w tym co jest tej kobiecie, jak zawsze okazało się, że rozwiązanie jest proste Zdziwiłam się, że zadzwoniła na tą opiekę społeczną czy co to tam było a ten chłopak naprawdę na 18 wyglądał xD
Rozmowa Cuddy-House w męskiej toalecie hahaa na początku jak tą kartkę wyrzuciła rozmyśliła się
Końcóweczka jak grał - miodzio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
God
Pacjent
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodzisk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:11, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
dzio napisał: | Tak a propos urodzin House'a - to jest kolejna niedoróbka scenarzystów (tak jak z tym zmieniającym się kilka razy mieszkaniem na początku serialu). 1x06 dzieje się zaraz po świętach, a House ma urodziny 11 czerwca... Więc niby jakim cudem jego urodziny mają wypaść w tym odcinku? |
Chyba Hugh Laurie ma urodziny 11 czerwca a nie dr.Gregory House
albo jestem niepoinformowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dreamoholic
Pacjent
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:56, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Natka napisał: | Dołujące z tą kartką, poza tym fajna scena jak House czyta pacjentce i potem jak ona jest już zdrowa i zaczyna normalnie gadać z synem... |
Dlaczego więc House stwierdza po wyjściu z windy że pacjentka jednak jest schizofreniczką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maligna
Pacjent
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:19, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
pierwszy odcinek House'a na którym płakałam (nie wytrzymałam długo, jeden z pierwszych odcinków) .. pamiętam w momencie jak mówiła coś właśnie o tym meczu, rozmawiała z synem a jednocześnie chyba się żegnała.. taki wzruszający moment
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nlg
Pacjent
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kobiety
|
Wysłany: Sob 1:02, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dreamoholic napisał: | Natka napisał: | Dołujące z tą kartką, poza tym fajna scena jak House czyta pacjentce i potem jak ona jest już zdrowa i zaczyna normalnie gadać z synem... |
Dlaczego więc House stwierdza po wyjściu z windy że pacjentka jednak jest schizofreniczką? |
Też się nad tym zastanawiam. W ogóle trochę surrealistycznie (schizofrenicznie) się zrobiło w tym odcinku - właśnie o to dziwne zakończenie "miała schizofrenię" mi chodzi i tekst o słuchaniu muzyki w windzie.
Dla mnie wzruszająca była scena kiedy pacjentka wyzdrowiała i spotkała się z synem ("naprawdę musisz iśc do fryzjera"). W ogóle okazało się, że to świetna, dowcipna kobieta, bardzo podobała mi się jej rozmowa z Housem w windzie ("Bogu dzięki za tego raka!"). Nawet przez moment pomyślałam, że fajna byłaby z nich rodzinka, bo House ją ewidentnie polubił, a to w końcu rzadkość. Zresztą nawet po tak krótkim jej występie było widać, że miała z Housem wiele wspólnego. No ale, prawdę mówiąc nie dołączę się do zachwytów nad chłopcem. Nie znoszę tego martyrologicznego typu.
Chase jak zwykle mi się bardzo podobał. Miałam wrażenie, że tylko on nie zachwyca się do bólu tym chłopakiem. Ale może nawet najlepsze sceny w tym odcinku dla mnie to House-Foreman. Może najlepszy w całym odcinku był tekst Wilsona o tej relacji - kiedy Foreman patrzył ze zdumieniem jak House rozmawia z pacjentką, Wilson rzucił "Nienawidzi ludzi, a jednak go fascynują. Nie mów, że nie znasz tych objawów." GENIALNIE podsumował tym stosunek Foremana (i mój! może dlatego tak mi się to podobało) do House'a. No i tekst Cameron, że Foreman i House wybierają film też świetny. W ogóle cała kłótnia bardzo przypominała mi inny serial - niektóre cytaty żywcem wzięte, ale dla mnie to nawiązanie jest dużym plusem.
Ogólnie jeden z lepszych odcinków jakie widziałam do tej pory, podobało mi się zwłaszcza prowadzenie relacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tresher
Pacjent
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:36, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Odcinek naprawdę dobry, miłość syna do matki była pokazana od pierwszej sceny, wszystko świetnie robił, opiekował się i skrupulatnie notował w zeszycie. Naprawdę super. Sytuacja z urodzinami House'a - trochę dziwna, ale jednak. Huddy - tym razem naprawdę mocne
1. Scena w klinice
2. Scena w ubikacji.
Pierwsza dołująca, druga przezabawna (z tym puszczaniem wody)
Ciekawy przypadek, cieszę się, że udało im się odnaleźć prawdziwą przyczynę problemów psychicznych.
Dałbym 8.5, ale nie ma więc jest 8.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LenaH
Pacjent
Dołączył: 26 Lip 2015
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3city Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:27, 06 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Przypadek niezwykły! Bardzo mi się podobał1 Wzruszłam się Tylko nie wiem co to była za niecna gra słowna na końcu...Czyżby jednak Hause zadzwonił do opieki społecznej a to świadczyło o tym że ona ma schizofrenię? ( No w sumie to że wydaje jej się że zrobiła coś czego nie zrobiła i jeszcze w takim stanie jej to mógł wmówić nie jest żadnym objawem, a to że Hause o taki drobiazg mógł poprosić Caddy jest co najmniej nie prawdopodobne...Eh sama nie wiem...)
Co do kartki to - Caddy chciałą mu zrobić niespodziankę, ale uznała że skoro się do tego przyznał a) ma coś "na sumieniu" b) Danie mu kartki nie będzie mile przyjęte na co miała nadzieje tylko wykpione, czego się racjonalnie spodziewała, jest miła dla Hause bo mimo wszystko chce uczcić jego urodziny
edit. A więc to są te Huddy, że też wcześniej nie wpadłam że chodzi o Hause i Cuddy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LenaH dnia Czw 1:51, 06 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Igor54i
Pacjent
Dołączył: 20 Gru 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:17, 29 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
jeden z najlepszych odcinków w karierze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irka_gag
Pacjent
Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:46, 30 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Najlepszy odcinek, sezon chyba też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|