Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na ile punktów oceniasz odcinek? |
1 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
6 |
|
14% |
[ 3 ] |
7 |
|
4% |
[ 1 ] |
8 |
|
14% |
[ 3 ] |
9 |
|
19% |
[ 4 ] |
10 |
|
47% |
[ 10 ] |
|
Wszystkich Głosów : 21 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cuddy
Prezes Zarządu

Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:02, 01 Sie 2006 Temat postu: 01x02 "Paternity" |
|
|
Streszczenie: [link widoczny dla zalogowanych]
Odcinek 2 "Paternity"
Data premiery w USA: Nov 23, 2004
Pacjent: Szesnastoletni Dan, który został uderzony w głowę podczas meczu lacrossa. Pacjent ma również koszmary nocne i bezwiedne ruchy nogi.
House prowadzi tą sprawę, ponieważ Cameron podszyła się pod niego i zgodziła się wziąć ten przypadek w jego imieniu.
Wstępne diagnozy: Molestowanie seksualne, Stwarnienie Rozsiane.
Prawdziwa przyczyna choroby: Ponieważ prawdziwa matka Dana, nie zaszczepiła go kiedy był dzieckiem, zachorował na wirus odry, który dopiero w wieku 16 lat dał o sobie znać.
Klinika: Kobieta z dzieckiem, która uważa, że szczepionki są złe, mężczyzna z zainfekowaną 'dziurą' w kolanie, który był w kilku szpitalach i z każdego go wyrzucali. House zdiagnozował u niego rzeżączkę, za co mężczyzna chciał pozwać go do sądu.
Inne: House robi test DNA rodzicom Dana i okazuje się, że nie są jego biologicznymi rodzicami.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rashid
Pacjent

Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z loży szyderców =]
|
Wysłany: Wto 19:19, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Drugi odcinek na podobnym poziomie jak pierwszy :wink: Teksty House'a wymiatają :wink: Bardzo sprytnie rozwiązał on sprawę z DNA biorąc próbki ze śliny pozostawionej przez rodziców Dana podczas jedzenia obiadu. Ogólnie wciąż pozytywne wrażenie o serialu i ochota na kolejne epizody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viper
Pacjent

Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 16:07, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oo tak. Extra bylo jak spotkal Cuddy w drzwiach i zaczal jej cos wkrecac o prostytucce Albo jak na poczatku "bawil sie" z Cuddy w chowanego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Em.
The Dead Terrorist

Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 21:04, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To było chyba tak :
- Przyszedłeś do pacjenta?
- Nie, dziwka zamiast do domu przyszła do szpitala.
Albo coś podobnego... A swoją drogą, ciekawy pomysł House'a, małe trumienki w kształcie wozów strażackich. Albo trawiasto zielone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Czw 21:34, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no tekst House'a "Dziwka przyszła do szpitala zamiast do domu" jest świetny , ale jeszcze lepszy, kiedy Cuddy dowcipnie zagaduje: "- Jak tam twoja dziwka? Na to House:miło, że pytasz. To zabawna historia. Chciała zostać administratorką szpitala, ale nie chciała pieprzyć ludzi w taki sposób.". Jakoś to tak leciało No i tekst (łącznie ze znaczącą intonacją w głosie;) ) "my guy will call your guy" (sorka, że nieprzetłumaczone, ale jakoś tak w oryginale fajniej brzmiało...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Plonąca Kanapka
Pacjent

Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:05, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Świetny odcinek, bardzo mi się podobala oczywiście kwestia o dziwce, chowanie się w klinice przed pacjentami i rozmowa z matką od "zlych szczepionek" House ma czasem makabryczne pomysly, jak ten z trumienkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
joasui
Dentysta- Sadysta

Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:15, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Odcinek IMO znacznie lepszy od pilota, jest tak, jak znam ten serial z już właściwego oglądania.
I na koniec małe ukłucie współczucia dla Grega - jemu jest najwyraźniej bardzo źle z tą laską...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Em.
The Dead Terrorist

Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 23:04, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Plonąca Kanapka napisał: | House ma czasem makabryczne pomysly, jak ten z trumienkami  |
Może makabryczne, ale działają. Aż mnie dziwi, że ludzie jeszcze przychodzą do niego do przychodni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mnich
Pacjent

Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:06, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Do tego House ociera się o hipokryzję. Mówi, że nie kłamie. Tymczasem zgodził się pracować w klinice a chowa się przed pacjentami na kilkanaście minut przed końcem dyżuru. Wilson mu delikatnie to podpowiada, że zachowuję się niestosownie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
niemiec
Pacjent

Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Ślepowronia
|
Wysłany: Wto 14:39, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek jest świetny House wymiata od początku do końca, jest jeszcze bardziej perfidny i chamski niż w pierwszym odcinku (i to chodzi). Text Foremana był też bdb "To jest ryzykowne, może go zabić... powinniście się na to zdecydować" czy jakoś tak. Końcówka mnie zaskoczyła, była taka nazbyt delikatna, ale nawet House musi się czasami odchamić
Ze swojej strony witam nowego forumowicza servus Mnich! :wink:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez niemiec dnia Wto 14:40, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalia
Pacjent

Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 13:05, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmowa House'a z Cuddy ("Jak tam twoja dziwka?") jest świetna, przewijałam parę razy, żeby jeszcze raz to posłuchać Strasznie mi się podoba to opanowanie Cuddy.
Przy scenach wbijania igły w źrenicę i wywiercania dziury w czaszce chłopaka miałam straszne dreszcze i zamykałam oczy (nie lubię takich rzeczy ), ale zaraz je otwierałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przywrócony_id:(1243)
Neurochirurg

Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 3012
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:01, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
tak, wprawdzie ogladalam juz na AXN caly pierwszy sezon, ale teraz juz obejrzalam wszystkie odcinki II, III i IV serii, wiec zostalo przyjrzec sie jeszcze raz I serii ;D
no i dochodzę do wniosku, że scenarzyści z sezonu na sezon coraz częściej robią nas w balona w tych początkowych scenach ;pp no i są coraz dłuższe i dłuższe
a Wilson jest grubszy w II i III serii ;pp
W: Foreman and Chase?
H: research?
i Chase rozwiązujący krzyżówkę
no nie mogę <lol2>
aaaaah klinika w pierwszych odcinkach jest cudowna ;D
mamusia na medal ;D
buhahah Cuddy w stroju tenisistki, nie moge
wyglada jak trzynastolatka ;D
tekst z dziwka bezbledny
i mam dziwne tlumaczenie kejti ze nigdy Cuddy mowi do House'a per pan ;pp
ale dziwne, ze Foreman mowi "doktor House, doktorze" bla bla ;pp na poczatku jeszcze wszyscy sie sila na uprzejmosci ;D
i ten tekst z seksem do Cameron ;D swietne
i naszyjnik Cameron ;D buhaha Chase juz od poczatku podrywa ;D
ta scena gdy Cuddy pyta o dziwne, zaklada sie z Housem i House z Wilsonem rozmawia - jak ja ich wszystkich uwielbiam *_*
i zauwazyl ktos ze bardzo bardzo czesto w tym serialu komus wsadzaja igly do mozgu, wierca i w ogole same fuj badania? ;pp
ach, jakie to słit, kibicujący House ;D
aj, dawno nie ogladalam tych starych odcinkow *_*
(już nie mogę się doczekać aż dojdę do odcinków Hameronkowych i z Voglerem ;D)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Xsanti
Ratownik Medyczny

Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:46, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie to mnie w tym odcinku najbardziej zaskoczyło... House kibicuje, rozumiem że lubi sport i tak dalej ale czemu poszedł właśnie na mecz swojego pacjenta?? Odcinek naprawdę super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piromanskamucha
Pacjent

Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: uć
|
Wysłany: Nie 8:50, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
czy to nie słynny odcinek, w którym House udaje żabę? i z małymi, dziecięcymi trumienkami ? ; D to był świetny tekst, myślałam, że padnę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MiLusia
Stażysta

Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Święte Miasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:59, 14 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no A ten tekst z malkeńkimi trumienkami czerwonymi jak wóz strażacki jest po prostu super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Housówka
Pacjent

Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:26, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zgodzę sie w wszyskimi odcinek ciekawy jesli chodzi o teksty Housa ! Rzeczywiscie czerwona trumienka przoduje ! Aczkolwiek sam przypadek z tego odcinka mnie nie porwał. Ciekawy, ale jak dla mnie troszkę lanie wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anagda
Pediatra

Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:18, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Akurat przechodzę manię oglądania wszystkiego od początku, więc może i pokuszę się o skomentowanie
Tekst z malutkimi trumienkami bezbłędny. Ale jakże przemawiający do rozumu mamusi. Od razu poleci zaszczepić dzieciaczka
No i House udowadnia że ma dobrą rękę do dzieci. Udawanie żabki świetne.
Tekst z Dziwką która zamiast do domu przyszła do gabinetu House'a jeden z lepszych.
"Prawdopodobnie poczuł się trochę zniecierpliwiony i przeniósł półkulę mózgu na wygodniejszą pozycję" - no po prostu oplułam monitor
Tylko końcówka trochę smutna jak House stoi na tym boisku i sobie wyobraża mecz. Może przypomina mu się on sam jak był szesnastolatkiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Śro 7:59, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek bardzo lubię. Ale, ale. Wczoraj na AXN wycięto jedną scenę!-raczej jej nie przeoczyłam. Czy dlatego, że była zbyt przerażająca?
Chodzi o to, że chłopak ma koszmar z House'm w roli głównej. House twierdzi, że trzeba chłopakowi odciąć palec u nogi , więc obrysowuje go i zabiera się za zabieg-na żywca:-)
Według mnie świetne, ale nie pokazali tego:/
Teksty to już klasyka:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ave
Dzida Kutnera
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 7239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z sypialni Wilsona Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:13, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wiedziałam , że czegoś mi w tym odcinku brakowało.
Nie pierwszy raz coś wycinają.
W jednym odcinku II sezonu (nie pamietam w którym) też mi coś nie pasowało. Najpierw oglądałam na TVP , a potem na AXN (albo na odwrót :wink: ) i również zauważyłam braki.
Obie stacje coś majstrują przy odcinkach :?
Co do samego odcinka to przerażająca była ta igła , którą wsadzali Dan'owi do oka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Czw 7:50, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Majstrowanie przy odcinkach jest szalenie niemile widziane!
Tekst Formana po akcji na dachu: Jestem czarny, ale Chase był bliżej:-)
No i fakt, House na meczu , smutne i rozczulające. Szkoda mi go było jak stał z tą laską:-(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cooba
Pacjent

Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from Aiur Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:30, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, teksty z dziwką i trumienkami są powaląjące, ich ilość może przebić kiedyś te z "Psów" (ale i tak zawsze wymiata: "...bo jakos Ci nie ufam...i...jakoś Cię nie kocham"). warto zwrócić uwagę, jakie miny robi Greg przy wypowiadaniu swoich ironii, miny są świetnym dpoełnieniem emocji, które wyraża. Wątek z DNA pokazuje, jak trzeba zwracać uwagę na szczegóły i szukać dziury w całym...nieźle to rozpracował... :smt003
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 14:11, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Po umiarkowanie zachęcającym pilocie, ten odcinek rozłożył mnie na łopatki i sprawił, że zakochałam się w tym serialu.
Jedna z moich ulubionych scen, ever: mamusia w klinice, udawanie żabki i powalający tekst o malutkich trumienkach. No i na koniec: mamusia pyta z przerażeniem "To co jej jest?", na co House patrzy jej głęboko w oczy i mówi: "Przeziębienie". Miód.
Przepiękne starcia z Cuddy. Od tego momentu widać, że oglądanie ich razem to będzie sama przyjemność. "My guy will call your guy." Heh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
unblessed
Ratownik Medyczny

Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:21, 12 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo zabawny odcinek! To wszystkiego, co wypisaliście, dorzucą jeszcze: "Mój gość skontaktuje się z twoim gościem..." Dobre. Albo moment, gdy wpada do gabinetu Cuddy by wykrzyknąć do rodziców chłopaka: "You idiots!" Bardzo mi się w tym momencie podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nana
Stażysta

Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam, gdzie nie sięga wzrok... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:05, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A mnie przyprawił o palpitację serca jego uśmieszek, gdy mówił do matki tego dziecka że jedyne co można zarzucić firmie z zabawkami to wyprodukowanie nudnej żaby(czy coś takiego)
Ale scena z amputowaniem temu chłopakowi na żywca palca...brrr...
A no i tekst z dziwką
Oj, ten doktorek;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nana dnia Nie 11:07, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kornelia233
Pacjent

Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:06, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek super, szczególnie podobały mi się teksty do pacjentów przychodzi, albo jak po zrobieniu testów na rodzicielstwo Hous przychodzi do Cuddy, gdzie juz siedza rodzice pacjenta i rozpoczyna sięsłowna przepychanka kto jest bardziej winny
-Idioci!
-Okłamaliście mnie
-Nie okłamaliśmy pana w niczym.
-A pan, nawiasem mówiąc| oskarżył nas o molestowanie syna.
-Świetnie.
-Nie mówmy o tym, co ja spieprzyłem,|ale co oni..
-Oni bardziej.|Nie jesteście rodzicami Dana.
-Jesteśmy jego rodzicami.
-Był adoptowany.|Nie musi o tym wiedzieć.
-Ja muszę.
-Adopcja czyni z nas takich samych...
-Słuchajcie. Kiedy zbieraliśmy wywiad,|byliście zmieszani?
-Myśleliście, że poszukujemy genetycznego podłoża jego stanu,
czy może wydawało się wam, że ustalamy,|kto z całego bożego świata kocha go najbardziej?
-Jak pan się o tym dowiedział?
-Pobrałem od nich próbki DNA.
-Nie dawaliśmy panu naszego DNA.
-Wasze kubeczki po kawie.
-Nie może pan tak postępować!
-Znowu to samo, dlaczego denerwujecie się tym,|co ja zrobiłem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|