Jakie inne seriale oglądacie?

Becia

gdybym usłyszała house'a z niemieckim dubbingiem zaczęłabym walić głową w ścianę

jak wszystkie seriale się skończyły chyba zacznę ściągać Ally McBeal

Madzia

(chyba) jest z dubbingiem..jeszcze nie wiem..potwierdzę po wakacjach (mam zamiar tam oglądać

) tak napisałam, bo na YT jeden z pierwszych filmików o House'ie brzmiał jak z dubbingiem..zaraz poszukam..

House

Jeśli interesujesz się medycyną to polecam kanał Polsat Zdrowie i Uroda. Ogólnie może rzadko kiedy trafia się coś ciekawego (bo jest pełno programów typu "Chce być piękna"... Ble, nudny program), ale czasem można trafić fajne programy z przeprowadzanych operacji, gdzie są pokazywane wszystkie czynności jakie są dokonywane na pacjentach.

Madzia

widziałam..gdy zobaczyłam "chcę być piękna.." przeraziłam się i już nugdy nie włączyłam tego kanału..

Kama

Znacie serial "Zabójcze umysły"? Leci na AXN. Jest to grupie łapiącej seryjnych morderców głównie dzięki wiedzy psychologicznej. Jak uczyłam się do jakiegoś egzaminu w sesji zimowej, to leciało nocą parę odcinków. Wiadomo, że się na nich nie skupiałam, ale i tak mnie przeraziły. A dziś obejrzałam, trochę przypadkiem, jeden odcinek. Szokujący i mocny.

Becia

ktoś tutaj oglądał ally mcbeal?
chciałam oglądać w te wakacje, wiem, że swietny serial, bo kiedyś ogladałam pojedyncze odcinki jak leciały w telewizji.
w życiu nie obejrzę wszystkiego, więc mam pytanie jaka seria była najlepsza?

Misha

co do tych seriali medycznych to nie wiem czy ktoś wymienił M*A*S*H? jak dla mnie drugi zaraz za House'm genialny serial

ogląda ktoś?

deslair

ja kiedys ogladalam

tekst o betlejem jest jednym z moich ulubionych w ogóle

lolicita

nie wiem, czy już pisałam w tym temacie, a nie chce mi się sprawdzać, więc oto moje seriale:

Dr House
Skazany na śmierć
Gotowe na wszystko
CSI Miami
Krok od Domu (ale niestety TVN zdjął go parę miesięcy temu na rzecz Szymona Majewskiego...)

Eithne

Lebron

zanim zacząłem oglądać Housa to głownie komediowe: Friends, Rozowe lata 70 oraz Dwoch i poł

carrie

Ja natrafiłam ostatnio na "1300 gramów", podrzucone przez znajomą. Serial, który przegrał konkurencję z House'em, moim zdaniem raczej niesłusznie, zwłaszcza że skupia się na nieco innym aspekcie medycyny - główny wątek opiera się na mimowolnej rywalizacji między dwoma neurochirurgami. Jeden skupia się na swojej pracy, kontaktu z pacjentem unika jak może, traktuje mózg jako kolejny organ. Drugi z kolei stara się jak może, by ocalić nie tylko tkankę, ale także psychikę pacjenta. Nie mogę przeboleć, że przerwali emisję serialu po bodaj 7 odcinkach

Aku

Na Polsacie chyba było ;p
Chwilę oglądałem, ale mnie nie zafascynowało

carrie

A możliwe, ja sobie radośnie żyję bez telewizora

Przyznam, dopiero po jakimś czasie serial zaczął nabierać tempa. Mnie się w każdym razie podobało.

vajoj

a ja przez ten tydzien miedzy nauka ogladalam "blood ties" mimo tego iz jest troche niescisłosci serial jest przyjemny- polecam ludzia, ktorzy lubia "wampirze klimaty"

głowny wampir twierdzi, ze jest dzieckiem z nieprawego łoza Henryka VIII

a moze ktos ogladał?

bluebell

vajoj

Tez mnie Jack-bohater romantyczny denerwuje

szczegolnie teraz po 4 serii

estrella

Od dzisiaj w sieci jest pilot "Fringe" - nowego serialu twórcy Losta J. J. Abramsa.

materiały promujące:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

dzio

Poza pierwszą piątką obowiązuje kolejność alfabetyczna - to są po prostu seriale, które mi się podobały, nie wszystkie z nich widziałam w całości, nie wszystkie podobały mi się na tyle, żebym czuła potrzebę ściągnięcia reszty. Prawdopodobnie o sporej liczbie zapomniałam na śmierć. A więc - here goes:

1. House, M.D. - tu chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć o co chodzi...

2. The Wire - nie rozumiem, czemu jest tak mało popularny. Moim zdaniem najlepszy serial policyjny. Świetny klimat, dziur logicznych w scenariuszu nie stwierdzono, genialnie napisane postacie, wielki plus za realizm i nieunikanie trudnych tematów.
3. 24 - Od samego początku nowa jakość w świecie seriali, choć przez ostatnie 2 sezony dostaje zadyszki. Miejmy nadzieję, że się poprawi.
4. Battlestar Galactica - obecnie moje ulubione SF. Pomysł może mało oryginalny, ale przez skoncentrowanie się na ciekawych postaciach a nie na fajerwerkach - serial działa. A fajerwerki też niczego sobie, IMHO George Lucas mógłby się paru rzeczy nauczyć o filmowaniu kosmicznych potyczek. Serial właśnie dotarł do "półfinału" (reszta w styczniu przez skubany strajk scenarzystów) i po słabym sezonie zakończył się powrotem do wysokiej formy.
5. Dexter - seryjny morderca seryjnych morderców i policjant w jednej osobie - za sam pomysł należy się pięć gwiazdek. Wykonanie równie dobre.

Reszta świata:
Alias
Bones
Carnivale
CSI
CSI:Miami
CSI:NY
Dark Angel
Deadwood
Dead Like Me
Desperate Housewives
ER
Heroes
Jericho
Lost
Lost Room
Monk
New Amsterdam
Prison Break
Rome
Six Feet Under
Space: Above And Beyond
Stargate SG-1
Terminator: The Sarah Connor Chronicles
The 4400
The Shield
The Sopranos
Twin Peaks
Unit
Weeds
X-Files

Madzia

dzio, duuużo seriali oglądasz

dzio

Zauważyłam.

Sporo z tego to są naprawdę rzeczy, z których widziałam pół sezonu albo wręcz 2 odcinki, więc nie jest ze mną aż tak tragicznie. A przynajmniej tak sobie mówię.

Nena

1.House

2.Zabójcze umysły

3.Więzy krwii :bicz:
4.Terminator: Kroniki Sary Connor
noo, to tylko tyle tak na szybkiego

:

DJWero

Lost!!!

dzio

Lost jak dla mnie zaczął zjadać własny ogon już gdzieś w 2 sezonie, w 3 już zupełnie, 4 nie oglądałam. Rozumiem chęć dokładnego pokazania wszystkiego po kolei i funkcję retrospekcji, ale bez przesady. W historiach z tajemnicą najważniejsze jest odkrywanie kolejnych kawałków układanki w odpowiednim tempie - nie za szybko, żeby nie położyć napięcia i dramaturgii, nie za wolno, żeby nie znudzić. Lost przegiął w tę drugą stronę, i to mocno. Teraz jak znajduję nowy serial, mój brat pyta, czy to ma "syndrom Losta" - czyli czy po pięciu odcinkach nie będzie ze znudzeniem obserwował średnio ciekawych losów ciotki siostry kuzyna głównego bohatera zamiast dowiadywać się czegoś nowego o głównej intrydze.

vajoj

dla mnie Lostowa 3 seria to bylo tragiczne

i nadal chce zeby cos zabilo Jacka

boshhh jego imidż romantycznego bohatera mnie dobija z kazdym odcinkiem, bogosławienstwem sa odcinki gdzie jego osobie nie poswieca sie zbyt wielu scen

Ale chce sie dowiedziec o co w tym wszystkim chodzi.

Teraz nastala era "Moonlight" [wampajery rlz!!!] + pan głowny bohater is hot + ma niewiarygodny głos

+ jest Australian

+ moge sobie shipowac go z Dżozefem [ cos w stylu Hilson

] bo nie ma zadnej baby [jak dla mnie] z ktora bym go zwiazala

znaczy sie jest ale ona mi sie nie podoba

a własnie "Dead like me" ogladalam kilka odcinkow generalnie warto do tego wrocic? serial bym calkiem zabawny