|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasinka
Endokrynolog
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a kto to wie? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:33, 28 Cze 2009 Temat postu: Fringe |
|
|
Cóż... inne seriale mają własne tematy, to zrobimy też temat o Fringe
Kto oglądał? Jak się podoba?
Na razie wyprodukowano jeden sezon - 20 odcinków, we wrześniu sezon drugi.
Serial opowiada o sprawach rozwiązywanych przez agentkę FBI Olivię Dunham, należącej do "wydziału spraw dziwnych", czyli Fringe. Pomagają jej w tym zwolniony ze szpitala psychiatrycznego wybitny naukowiec dr Walter Bishop i jego nietuzinkowy syn Peter.
Główne role grają:
Anna Torv ([link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych])
Joshua Jackson ([link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych])
John Noble ([link widoczny dla zalogowanych])
Jak dla mnie dobry zamiennik zamiast XFiles. Jest parę niedociągnięć, akcja w niektórych odcinkach jest wg mnie zbyt oczywista, ale serial wciąga - 20 odcinków obejrzałam w około 36 godzin
czołówka:
<object width="500" height="315"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/-daL35AIQpw&hl=pl&fs=1&color1=0x006699&color2=0x54abd6&border=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/-daL35AIQpw&hl=pl&fs=1&color1=0x006699&color2=0x54abd6&border=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="500" height="315"></embed></object>
Serial ma w sobie wiele tajemniczości, a spostrzegawczy na pewno szybko zauważą pewne powiązania, czy to do poprzednich odcinków, czy też do innych seriali (np. Lost czy Z Archiwum X), nie wspominając o symbolice, chociażby grafik pojawiających się podczas odcinków
Nie wszystkim serial może się spodobać - trzeba lubić teorie spiskowe, zjawiska nadnaturalne, mieć trochę dystansu (pamiętajcie, że nie powstał jeszcze serial idealny! ) i mocny żołądek (chociaż ja nie miałam problemów )
w mojej prywatnej punktacji dostał 8,25/10 (dla porównania House ma 9/10 )
więcej o serialu na:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zit
Ratownik Medyczny
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niepołomice / Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:48, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie serial jest dość poważną klapą pod względem znajomości zjawisk paranormalnych.
Pozatym denerwują mnie główni bohaterzy swoją grą i w ogóle nie pasują do tej tematyki.
Co do fabuły - niezła, ale gdyby popracowali nad aspektem naukowym, byłoby naprawdę cudownie ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 8:00, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przy pierwszych odcinkach bałam się na potęgę. Chociaż np. przy rosnącym w tempie przyspieszonym noworodku śmiałam się w głos, że asymiluje aminokwasy z powietrza Zjawiska paranormalne w tym serialu traktuję z wielkim przymrużeniem oka. Bardziej, jako coś, co tworzy klimat, niż coś, czym mogłabym się przejmować. Szalenie podoba mi się Anna Torv i przekaz, jaki jest wpisany w jej postać. Drugą ukochaną postacią jest oczywiście Walter i jego nieprzewidywalne wypowiedzi, czy zachowania. A przy finale i rzeczywistości równoległej, którą pokazano za pomocą przepięknej panoramy NY z dwiema wieżami WTC po prostu kwiczałam ze szczęścia.
Lubię ten serial. Żałuję, że TVN nie zaczął go jednak jeszcze puszczać, bo chętnie obejrzałabym go od początku (tym razem może bez zasłaniania oczu przy początkowych odcinkach ). Mam nadzieję, że Abrams nie popełni w nim błędu Lostów i nie zapętli się w zagadkach, które nie znajdują rozwiązania, bo wtedy mogę nie wytrzymać i się zniechęcić, podobnie jak to miałam z Lostami. Z drugiej strony może będę oglądać, jak Heroes - dla postaci i Anny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galena
Ratownik Medyczny
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:06, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż, zaczęłam oglądać, zaliczyłam, powiedzmy 1/3 pierwszwego sezonu, i jako wierna fanka Z Archiwum X, stwierdzam, że ten serial wypada blado. Postać agentki Olivii Dunham niezmiernie irytująca, za to świetny jest Walter (z tą swoją krówką ) noi Peter (żeby tu tylko w następnym sezonie nie próbowali na linii Olivia-Peter wplatać jakiegoś shipu, bo byłaby tragedia, zero chemii). Jak dla mnie na razie wszystko tu trzyma poziom przeciętny, ale z potencjałem, co nie zmienia faktu, że jak na razie to cudeńko jest jednorazowego użytku, bez chęci powrotu. Liczyłam także na TVN, że mnie wyręczy i w wakacje będę miała za ich sprawą szanse obejrzeć całość, choć za Jedenastą godzinę też się nie obrażam , obie produkcje są dobre na letni sezon ogórkowy.
Zapowiedzi były szumne co do Fringe, miał być wielki hit. Szczerze mówiąc, mam wątpliwości, czy gdyby Fringe nie firmowało nawzwisko Abrams'a, zostałby zauważony i doczekał się drugiego sezonu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez galena dnia Pon 18:13, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fasior
Pacjent
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica / Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:37, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja chciałem to oglądać, nawet bardzo. Ale niestety nie oglądałem pierwszego sezonu i nie wiem nawet skąd można było by sobie ściągnąć go z internetu... Ale serial musi być ciekawy w końcu porusza tematykę zjawisk paranormalnych xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
galena
Ratownik Medyczny
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:28, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłam oglądać pierwszy sezon - wnioski:
Niby wszystko gra, dobrze odegrane, a jednak, sama nie wiem dlaczego tak jest, ale te ich wątki, łezki na ekranie, uczucia, na to wszystko, ja jako widz pozostałam obojętna. Kompletnie nie potrafiłam się w to zaangażować, a to źle wróży serialowi na przyszłość. W niektórych epach w sumie są tu czynione wysiłki pokazania czegoś więcej o bohaterach, o ich życiu, ale zaraz temat zanika, jakby ktoś nie mógł się zdecydować, co w którym miejscu powklejać w montażu, a może zupełnie to wyrzucić. W rezultacie wzmaga się tylko irytacja.
Olivia Dunham przestała już mnie tak drażnić, ale ten jej ogólny geniusz, bystrość umysłu w połączeniu z jakimiś dodatkowymi zdolnościoma nabytymi to już trochę za dużo. Wszystko przytrafia się jej, a tu, traf chciał, znowu jakiś związek z jej osobą, potem wpleciony kolejny zbieg okoliczności i wszystko na ekranie cacy, wszystko się udaje, tylko u mnie, jako widza, niesmak z poczuciem, że ktoś mnie tu próbuje zrobić usilnie w balona. Gdyby nie było postaci Waltera (w wersji zabawnej, ale i tego coraz mniej niestety, bo to jedyny akcent humorystyczny) i Petera (choć ten wciąz jest tu tak trochę na przyczepkę i wciąz taki trochę nieokreślony, gdzie się chowa to jego wysokie IQ?), byłoby nienajlepiej.
Dużo tu uproszczeń, fabuła jest prościutka, wręcz łopatologiczna, nie wymaga zbyt wiele od widza. Chyba lepsze są epy z główną osią serialu od tych, w których scenarzyści silili się na jakiś motyw alternatywny, który i tak okazuje się być powtarzalny, znany już z jakiejś innej produkcji.
Główny motyw Fringe nie taki najgorszy. Trochę intrygująca sprawa z Peterem (którą niestety odgadłam wcześniej - kolejny minus dla scenarzysty), tzn czy będe jakieś tego konsekwencje. Finałowy odcinek nie odbiegał szczególnie poziomem od reszty serii.
Fringe ma potencjał, ale i wiele niedociągnięć. Wymieniłam głownie minusy, ale w przypadku Fringe jest jeszcze szansa, że będzie lepiej, bowiem pozostaje otwarta na drugi sezon. Może scenarzyści dobrze wyciągną wnioski i spełnią te wielkie zapowiedzi o serialu zmieniającym oblicze TV. Poczekamy, zobaczymy. Pewnie się u nas w Polsce Fringe dobrze umości, jeśli TVN odrobi pracę domową z promocji (lecz z drugiej strony TVN udowodnił w przypadku Supernatural, że ich samokreślenie jako stacji nie do końca idzie w parze z widzami, na tym polu lepiej sobie radzi TVN7).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez galena dnia Wto 11:35, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mała Ol
Pacjent
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią 16:07, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Po tych komentarzach to, aż strach coś miłego napisać. Ale napisze bo to w końcu Kasinka podsunęła mi ten serial i to ona założyła ten temat
Osobiście serial mi się podobał i czekam z niecierpliwością na drugi sezon. Prawdą jest, że nie trzeba zbytnio wytężać umysłu nad fabułą, ale może tak jest lepiej? Serial jest świetny na lato i na zabicie czasu.
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to że Fringe ma identyczną konstrukcje co Lost. Po odcinku finałowym stwierdziłam, że sam finał przyniósł więcej pytań niż cały serial (czy tylko mi się to kojarzy z Lost? )
Co do bohaterów to uwielbiam Walter ( poczucie humoru zabójcze), ale podziwiam także John'a Noble za grę aktorską. Jak przy każdym serialu odezwała się moja natura i po uszy zakochałam się w Peterze. Uwielbiam jego ironie. Oczywiście wiem, że do mistrza Grega mu daleko, ale trafia to do mnie. Uwielbiam także Charlie'go za jego głos ( wiem ze to głupie, ale nie mogłam się powstrzymać). Jakoś trudno mi coś napisać o Olivii, trochę mnie czasami wkurza, ale mimo wszystko ją lubię. Zastanawiam się gdzie Anna Torv straciła swój australijski akcent, ja tak uwielbiam Australijczyków
Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon i mam nadzieje, że Kasinka o mnie nie zapomni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mocca
Pacjent
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:53, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Z zasady nie oglądam takich seriali, bo mnie nudzą, ale oglądałam "Z archiwum X" więc oglądam też "Fringe".
Nie jest jakoś wciągający, chociaż kilka ostatnich odcinków pierwszego sezonu i wątek z wojną światów był obietnicą rozkręcenia się akcji, teraz, po 4 odcinku nadzieja zaczyna więdnąć, ale może się mylę...
Oglądam dla duetu Walter-Peter oraz żeby zabić czas do House'a
Natomiast Olivia jest jedną z najbardziej drętwych postaci serialowych w ogóle. Ale da się lubić.
Jak myślicie, rozkręci się Fringe Division?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mocca dnia Nie 15:55, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtky
Pacjent
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:21, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że tak tu chicho bo serie 3 i 4 były naprawdę na poziomie. Szczególnie sezon 3ci wzniósł serial na wyżyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|