|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sus_96
Pacjent
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:33, 18 Lis 2009 Temat postu: Przepraszam... [NZ/P] |
|
|
To mój pierwszy fik no i temat , przepraszam za błędy itd.
Komentujcie szczerze ...
Weryfikacja dodana przez Kat.
Cz.I.
Była może godzina 20.30 , pod Pricenton podjechała karetka ...
- Szybko dajcie nosze - powiedział lekarz który wyszedł z karetki.
- Na porodówkę? - krzyknęła do niego jakaś lekarka.
- Tak i to szybko! - odpowiedział zdenerwowany lekarz.
Greg to wszystko obserwował przez okno, rozmyślał czy znowu będzie musiał diagnozować jakiegoś chorego. Po upływie 10 minut do jego gabinetu przyszedł uradowany Wilson ...
- Co znów chcesz? czy jakaś ex pani Wilson znów wyrzuciła cię z domu? - powiedział jak zawsze ironicznie.
- Cuddy rodzi! - wrzasnął James.
- Że co? - House o niczym nie wiedział ...
- Jak to nie wiesz że ona jest w ciąży, niby czemu wzieła urlop?
- Mówiła mi że musi odpocząć i przeznaczyć więcej czasu na wychowanie swojego dziecka ...
Wilson zaczął się śmiać, Greg nie wiedział o co mu chodzi był tak bardzo zaszokowany że
nie wiedział jak się nazywa ...
Po chwili przyszła Trzynastka wołając House'a.
- A tobie co znów odbija? - spytał się jej z zaskoczenia?
- Lisa cię woła - uśmiechnęła się sympatycznie.
Bez wachania kuśtykając poszedł na porodówkę.
- Greg! - wrz Lisa.
- Cześć Cuddy co chciałaś? - spytał się głośno.
- Ty jesteś ojcem mojego dziecka! - krzykneła znowu
- Że co? upadłaś na głowe - spojżał swoimi dużymi niebieskimi oczami.
- Nie upadłam, jeżeli nie chesz wiedzieć to się z tąd wynoś- odpowiedziała.
House stracił grunt pod nogami, szybko podtrzymał go Chase aby nie wylądował na ziemi ...
- Wszystko dobrze? - spytał się zaniepokojony Chase.
- Zostaw mnie ty idioto, nie jestem gejem więc nie obejmuj mnie ...
Chase zostawił Grega a on powędrował do swojego gabinetu ...
Siadł w krześle i wyciągnoł jak zwykle flaszkę ...
- Jak ja mogłem się nie skapnąć? - mówił to pijąc wódkę ...
Nad ranem Wilson wszedł do gabinetu House'a
zastał go śpiącego w fotelu,cuchneło od niego wódką na kilometr ...
- Greg obudz się słyszysz, wiem już o wszystkim a teraz się pozbieraj - zaczoł szturchać swojego przyjaciela
House wstał , strasznie bolała go głowa, miał kaca ...
- Idz do domu wykąp się, przebierz i przyjdz do Lisy - wytłumaczył mu Wilson ...
Gdy House przyszedł do szpitalu pierwsze co to poszedł do James'a ...
- Co ja jej mam powiedzieć? - Greg pierwszy raz nie wiedział co ma zrobić ...
- Daj jej kwiaty , będzie przynajmiej wiedziała że ktoś o niej myśli, nie obwiniaj jej poprostu nie wiedziała jak ci to przekazać ...
House spojżał na drzwi i wyszedł ...
W sali leżała Cuddy a koło niej stali jej rodzice z jej 3-letnią córką Rachel
Lisa trzymała na rękach małe dziecko,widać było że była szczęśliwa
jej uśmiech był taki piękny jak nigdy.
Cuddy zauwarzyła że za szybą stoi House
- Mamo w kawiarni jest automat możecie przynieść mi herbate?
- Tak - odpowiedziała kobieta ...
- Rachel idz z babcią i dziadkiem - był to jedyny sposób aby pozbyć się swoich bliskich chodz na chwile i porozmawiać z Greogry'm.
Greg wszedł niepewnym krokiem do Lisy.
- Cześć - powiedział niepewnie - przyniosłem ci kwiaty.
- Dziękuje Greg - uśmiechnęła się łagodnie.
Patrzeli sobie przez chwile w oczy, Cuddy uroniła łzy ...
- Przepraszam że ci nie powiedziałam jak mogłam być tak głupia - wytarła policzek z łez ...
- Jesteś głupia, mogłaś mi odrazu powiedzieć ...
- Nie wiedziałam jak - odparła chwytając Grega za ręke
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sus_96 dnia Śro 19:20, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sarusia
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:43, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nie przeczytałam tekstu, bo przebiegnięcie go wzrokiem mnie odstraszyło. Ba, nawet sam tytu straszy. To niesamowite, że udało Ci się w nim zrobić aż tyle błędów - wszak jest bardzo krótki. Tytuł nie powinien być w cudzysłowiu, bo sama go wymyśliłaś, a nie cytujesz coś/kogoś. Przed wielokropkiem nie powinno być spacji. Dopisek "Huddy" nie jest konieczny, skoro wrzucasz tekst do tego działu.
Następna rzecz - nie rozumiem po co ankieta, od tego są komentarze, ale jeśli już, to i ona powinna być bezbłędna.
Przed znakami interpunkcyjnymi NIE stawiamy spacji!
Brak oznaczenia i ramki wiekowej.
Że nie wspomnę o takich perełkach jak "wrzasnoł", "zaczoł" czy "skapnąć się".
Następnym razem zanim wrzucisz tekst, daj go komuś przeczytać - mamie, koleżance, siostrze... albo znajdź sobie betę na forum.
Jak znikną błędy, to pogadamy o treści.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sarusia dnia Śro 18:44, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sus_96
Pacjent
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:54, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ok dzięki za szczery komentarz ...
Postaram się to poprawić ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Tygrysolka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Śro 18:54, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze? Ok
Więc... masz potencjał, nawet coś by z tego było. Ale potencjał ma bardzo dużo osób, a niewiele z nich naprawdę przykłada się do tego, jak pisze. To naprawdę ważne, bo jeśli chcesz, żeby czytelnik był zadowolony, musisz dbać o jego komfort. A błędy bardzo przeszkadzają, naprawdę.
Między innymi:
zaczął
spojrzał
stąd
wyciągnął
herbatę
I wiele innych, a to zaledwie sama ortografia. Interpunkcja, atrybucja dialogu leży. Gramatyka pokwikuje. Czasami gubisz sens w środku zdania, zapominasz, o czym masz pisać.
Akcja biegnie... nie, pędzi, galopuje wręcz na łeb, na szyję.
Postaraj się może pisać trochę dla siebie, do szuflady. Napisać, przeczytać, odłożyć, potem do tego wrócić. Pomaga, naprawdę.
A wracając jeszcze do fika - znajdź sobie betę, kogoś, kto będzie poprawiać Ci wszystkie te błędy. Mogę to być ja (jak chcesz, napisz do mnie na PW), może to byc ktoś inny, mamy na forum Bank Bet, więc możesz wybierać.
Ale nie zrażaj się, proszę. Nie chcę Cię zgnębić, tylko naprowadzić na dobrą drogę. Pisz dalej, staraj się, publikuj.
Pamiętaj, że ja czekam na następną część
Pozdrawiam
Tygrys
EDIT: A zupełnie inną sprawą są jeszcze oznaczenia. Tytuł powinien wyglądać tak: Przepraszam [NZ]. Brakuje klasyfikacji wiekowej. I wywal ankietę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dr Tygrysolka dnia Śro 19:47, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coolness
Jazda Próbna
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 4481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krainy Marzeń Sennych, w które i tak nie wierzę Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:55, 18 Lis 2009 Temat postu: Re: ,,Przepraszam ...'' [Huddy] |
|
|
Nie mogę powiedzieć zbyt dużo, bo błędy mnie strasznie zirytowały. Rozumiem, że pojedyncze się zdarzają każdemu ale tu jest ich zdecydowanie za dużo.
Cytat: | Była może godzina 20.30 , pod Pricenton podjechała karetka ... |
Przed przecinkiem nie powinno być odstępu, to samo przez trzema kropkami. Po za tym to zdanie jest jakoś źle napisane. Lepiej brzmiałoby: Około godziny 20.30 pod Princeton podjechała karetka.
Cytat: | - Szybko dajcie nosze - powiedział lekarz który wyszedł z karetki . |
Przed który przecinek powinien być, a przed kropką nie robi się przerwy.
Cytat: | - Na porodówke ? - krzykneła do niego jakaś lekarka . |
Przed znakiem zapytania i kropką wyrzuć przerwę.
Cytat: | - Tak i to szybko ! - odpowiedział zdenerwowany lekarz . |
Znów to samo. Przed znakiem zapytania i kropką nie wciska się enter.
Cytat: | Greg to wszystko obserwował przez okno , rozmyślał czy znowu będzie musiał diagnozować jakiegoś chorego . |
Kolejne zdanie, które mi jakoś nie lezy. Nie będę się powtarzać, że przed znakami . ? , ! ... nie robimy przerwy.
Cytat: | - Cuddy rodzi ! - wrzasnoł James . |
Powinno być: wrzasnął.
Cytat: | - Jak to nie wiesz że ona jest w ciąży , niby czemu wzieła urlop ? |
wzięła
Cytat: | Wilson zaczoł się śmiać |
zaczął
Cytat: | - Greg ! - wrzesneła Lisa . |
wrzasnęła, ale lepiej brzmiałoby: krzyknęła
Cytat: | spojżał swoimi dużymi niebieskimi oczami . |
spojrzał
Cytat: | - Greg obudz się słyszysz |
obudź
Cytat: | - zaczoł szturchać swojego przyjaciela |
zaczą
Cytat: | House wstał , strasznie bolała go głowa , miał kaca ... |
To nie brzmi zupełnie jak zdanie.
Cytat: | Cuddy zauwarzyła że za szybą stoi House |
zauważyła
Cytat: | - Mamo w kawiarni jest automat możecie przynieść mi cherbate ? |
herbatę
Cytat: | - Tak - odpowiedziała kobieta ... |
Na końcu powinna być tylko jedna kropka.
Cytat: | - Rachel idz z babcią i dziadkiem |
idź
Cytat: | porozmawiać z Greogrym . |
Gregory'm
Cytat: | Patrzeli sobie przez chwile w oczy , Cuddy uroniła łzy ... |
Patrzyli
Ogólnie cała sytuacja jakoś wydaje mi się nierealna. Czegoś mi w niej brakuje. Nie ma jakieś głębi.
Nie obraź się za tak krytyczne słowa, ale irytuje mnie aż taka ilośc błędów.
Edit: o i zostałam wyprzedzona z wymienianiem błędów. Za bardzo się przyłożyłam do tego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez coolness dnia Czw 12:10, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sus_96
Pacjent
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:13, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
xD niektóre błędy zdołałam poprawić ...
wiem że to nierealne ale lubię pofantazjować :-)
Cenie to że wszystkie komentarze są szczere , nie mamy się co oszukiwać fik nie jest najlepszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|