Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:32, 18 Mar 2008 Temat postu: Poszukiwany, poszukiwana [NZ/P] |
|
|
Poszukiwany, poszukiwana...
Zweryfikowane przez Saph
- Jesteście pewni, że nie wiecie gdzie ona jest?? - od rana House wykrzykiwał tak do swoich kaczątek – Chyba muszę wziąć dodatkowa tabletkę vikodinu… Ona jest dla mnie taka ważna, wiąże się z nią tyle wspomnień, tyle cudownych chwil….
- Na pewno ją znajdziemy – Tymi słowami Wilson próbował przekrzyczeć rozhisteryzowanego House`a – Jestem pewien, że nic jej nie jest. Chase sprawdź w przychodni, Foreman rozejrzyj się na zewnątrz, Cameron skocz na dach, może tam się znajdzie…
- Jak mogłem tak ją zaniedbać, dała mi tyle z siebie, a ja co?? Straciłem ją, to wszystko moja wina – W tym momencie Greg już ledwo trzymał się na nogach, a Wilson dopiero teraz zauważył, że jego przyjaciel dopija właśnie kolejnego drinka.
- A jeśli ktoś ją znalazł samą i zrobił jej krzywdę… Ona się sama nie potrafi obronić.
- House nie histeryzuj! Kto mógłby być tak okrutny??
- Zadzwoń do Voglera! Tylko on mógł być co do tego zdolny!
- Daj spokój, nie widziałem go w szpitalu odkąd zdiagnozowałem u niego nowotwór w III stadium
- On się może mścić, dobrze wie, że jej utrata sprawiłaby mi ból…
- Nie martw się, taka jest kolej rzeczy… Kiedyś może uda Ci się o niej zapomnieć!
- Zapomnieć??? O mojej ukochanej…. Piłeczce? Ty w ogóle rozumiesz co ja czuje? To jest mój karb największy, coś jak moja laska. Zaraz… wiem kto ją mógł zabrać!!! Cuddy u siebie???
- Nie, dziś ma dzień wolny… ale
- Jadę do niej!!!
-Jesteś pijany!
- Ty mnie zawieziesz
Po dotarciu na miejsce…
- Ok., możesz jechać, chyba dam radę dojść do drzwi.
- Jesteś pewien?
- Tak…- House podszedł do drzwi, które były delikatnie uchylone… - Co jest grane??-pomyślał i zaczął kierować się instynktownie w kierunku sypialni, właściwie nogi same poniosły go w tamtym kierunku. Zasłony były tam zaciągnięte i w pokoju panowała ciemność. Z oddalonego fotela rozległ się delikatny głos…
- Wiedziałam, że przyjdziesz… Rozumiem, że chcesz odzyskać swoja własność…
- Właściwie po to tu przyszedłem, ale ostatecznie mogę pogapić się w twój dekolt… Jaką masz dzisiaj sukienkę??
- Właściwie to nie mam na sobie sukienki…
- mmmhm czyżbym ci przeszkodził a za chwile z twojej szafy wyskoczy twój rudy sąsiad z pytaniem, kim jest ten przystojny ogier o lasce??
- Nie przepadam za trójkącikami, ale skoro ty polecasz…
- Ma się to doświadczenie… Możesz mi wreszcie oddać moją piłeczkę czy nadal będziemy się prześcigać w doświadczeniach seksualnych??
- Oczywiście oddam ci ją, ale najpierw ty coś musisz mi oddać…
- Nie brałem od ciebie żadnych pieniędzy, tego mi nie wmówisz!!
- Rozluźnij się –Cuddy włączyła muzykę- Oddaj mi… siebie….
House zdziwiony śmiałością swojej szefowej szybko otrząsnął się z szoku, rzucił laską na bok i zaczął powoli zdejmować z siebie ubranie. Gdy był już całkiem nagi podeszła do niego Cuddy i czule pocałowała go w usta…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 19:36, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie mogę . Czytałam i zastanawiałam się, dlaczego gada takie rzeczy o Cuddy. A to o jego piłeczkę chodziło . No nie mogę ze śmiechu... Ktoś miał dobry pomysł. Nie mogę się doczekać reszty, gratulacje dla tłumaczki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bruno
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:45, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Matko padłam wyobraziłam sobie pijanego House'a starającego się jak najszybciej zedrzeć z siebie koszulę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 19:47, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
genialne Znów okrutna Cuddy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:47, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
CUDOWNE!! brawa....ale dla tłumaczki czy autorki?? bo nie jest to powiedziane??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:49, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dla autorki... Cieszę się, że Wam się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:51, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jeeej, ale miałaś super pomysl
to co, kiedy kolejna część?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaaa
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:01, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie przepadam za trójkącikami, ale skoro ty polecasz…
- Ma się to doświadczenie…
heheheheh, te trójkąty to jak przeznaczenie. Ja od początku czułam, że coś jest podejrzane, bo House nigdy by az tak nie histeryzowal o Cuddy przy wszytskich, ale fajowskie takie wyprowadzające na maliny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:18, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gatha napisał: |
to co, kiedy kolejna część? |
Albo w nocy, albo jutro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr Asia
Chirurg plastyczny
Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 2782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 20:19, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
to jeszcze go przed świętami przeczytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:22, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
cwaniara91 napisał: | Gatha napisał: |
to co, kiedy kolejna część? |
Albo w nocy, albo jutro |
bosko xD juz się nie mogę doczekać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holiday
Student Medycyny
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 20:24, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ale sie uchachałam genialne :!:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sintiara
Pulmonolog
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:42, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Buchchcchchhchc !!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cwankiara
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:53, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odkrywał ją dziś na nowo, zarówno jej duszę jak i ciało centymetr po centymetrze. Czuł, że zaczyna się cos nowego, coś czego się bał. Niespodziewanie zadzwonił telefon…
- Znalazłeś ją?? Mam po ciebie przyjechać czy masz zamiar wydać fortunę na taksówkę?
- Dam sobie radę
- A może umówimy się na wieczór?
- Jak na razie odpracowuje dyżur w klinice i jestem na etapie przyszłego tygodnia, więc jakbyś mi mógł nie przeszkadzać…
- Jaki dyżur?? Naćpałeś się?? Hej zaraz, ty teraz no ten tego no?? House, Cuddy… O jeju, nie wierze…
- To uwierz, człowieku słabej wiary… I przestań zajmować moja linie telefoniczną.
Wieczorem House obudził się i stwierdził, że jest sam. Znalazł kartkę o treści „ Możesz nawiedzić moją lodówkę, ale nie wyżeraj wszystkiego, planuje gości. Nie chcę być nieuprzejma, ale lepiej żeby o 19:00 już Cie tu nie było.
P.S. Piłeczka leży na twoich seksownych szortach….”
Następnego dnia zarówno Cuddy jak i House zachowywali się stosunkowo normalnie, on komentował jej biust a ona ostro ripostowała mu. Tylko Wilson biegał jak oszalały i cały w skowronkach próbował namówić przyjaciela na chwilę zwierzeń…
- Ale skąd wiedziałeś? Powiesz mi coś? No chociaż troszeczkę…?? Ale warto było chociaż?
- Słyszałem, że masz nowy, ciekawy przypadek…
- Jaki tam ciekawy, zwykły rak kości, trochę chemii i damy radę, pierwsze stadium…
- Nie o tym mówię Wilsonku… Wczoraj wieczorem byłem u ciebie, a tam <te słowa wypowiada na cały głos>
-Zamknij się!!!
- Samochód boskiej, uroczej, kochanej i serdeczniej C…. no dokończ
-nie…!!
-Ca…
-Przestań!!
-Cam….
-No Cameron, zadowolony z siebie??
- Z siebie tak, ale z Ciebie, mój ty Casanovo jeszcze bardziej… Teraz lecisz na lekarki?
- I kto tu się wypowiada na ten temat…
- To na mnie wszystkie le…. O cześć Cuddy jak miło Cię widzieć… Właściwie Twoją sukienkę jeszcze bardziej…
- Nie widziałeś może mojego notesu z telefonami…
-A ile jest warta dla Ciebie ta informacja?
-Właściwie niewiele, bo to był notes Cameron, a raczej jej pamiętnik, który zostawiła u mnie dzisiaj rano…
- Jaki pamiętnik, że niby co tam piszę, House nienawidzę Cię, ty u mnie wczoraj wcale nie byłeś, ty to wyczytałeś… CO ona o mnie napisała?
- Przydzieliła Cie do grupy starych onkologów… -powiedział House wyjmując dyskretnie z kieszeni kopertę i wręczając ją Cuddy. Na kopercie było napisane „Otwórz, kiedy zauważysz swoją zgubę”. Cuddy jednak była bardzo ciekawa i czym prędzej poszła do swojego gabinetu, aby przeczytać ten liścik:
„Kochanie jeżeli zauważysz u siebie brak swoich czerwonych stringów z taką zabawną kokardeczką, to wiesz gdzie powinnaś ich szukać… Adres znasz, godzina 18:00 i ani minuty dłużej… Mamy kilka spraw do omówienia”
-Czy to jest liścik od niego?? To na bank nie on?? House nie może być romantyczny… to wbrew zasadom, ale przecież wyjątek potwierdza regułę. Chyba muszę się wybrać na jakieś drobne zakupy…
-Powiedz prawdę, ty się z nią bawisz??- Zagadywał Wilson
- Wilsonku ciekawość jest pierwszym stopniem do piekła chyba, że w nie nie wierzysz… Teraz Ci nic nie powiem, bo zobacz kto się zbliża…
- Wiesz co ja już będę leciał… A czy możesz mi podrzucić ten pamiętnik Cameron? Bo ja w pieklo nie wierzę…
- Witaj Amber… Nie wiem, gdzie jest Wilson i nie mogę ci powiedzieć, że ostatni wieczór spędził… ups Właściwie nie mogę Ci powiedzieć gdzie … DO zobaczenie…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cwankiara dnia Wto 22:03, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 21:57, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Blondasku? Blondasku?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:59, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jeeej, boskie, boskie BOSKIE xD haha, nie mogę się doczekać kolejnej części a swoja droga, mozna sie jej w najblizszym czasie spodziewac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 22:06, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę się poplątałam i zagmatwałam, ale ogólny sens złapałam . Świetne, uśmiałam się niesamowicie [chociaż na to wpływa chyba fakt, że jestem po oglądaniu "Poszukiwanych"] i nie mogę się doczekać reszty .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kmyhair
Gość
|
Wysłany: Wto 23:28, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo bardzo bardzo bardzo fajne - o tej porze chyba tylko na to mnie stać. Momentami się gubiłam, ale nic na to nie poradzę, żem gapa troszku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 6:38, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja jednak będę o poranku okrutna, bo mnie śniegiem zasypało i mi zimno w nos.
Też się gubiłam przy czytaniu, ale nie dlatego, żem gapa, tylko dlatego, że tak napisane. Cwaniara, do poprawki. I zmień tego Blondaska, no chyba, że House myli Wilsona z Chasem...
edit: i nie ma Blondaska i już sama nie wiem, co wczoraj czytałam, bo dziś jest inne. Idę przysypać się śniegiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Narenika dnia Śro 6:46, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ofwca
Internista
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd
|
Wysłany: Śro 8:36, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja w pierwszej części od razu wiedziałam, że na pewno to nie będzie chodziło o kobietę ale i tak mi się podoba dobra odmiana po tych wszystkich tragiczno-romantycznych fikach (które zresztą też uwielbiam) zapowiada się ciekawie, tylko jak zwykle najbardziej poszkodowany jest Wilson
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lolok
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 5568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pit Lane :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:13, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
na początku myślałam że House szuka... Cuddy, a omało z krzesła nie spadłam jak pisało że to o piłeczkę chodzi. Dobry fik i te koperty... trochę nie pasuje do House'a (on nie jest romantyczny) ale ogólnie bardzo dobry pomysł
PS. tłumaczyłaś czy praca własna???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gatha
Scenarzysta
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:17, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
lolok25 napisał: |
PS. tłumaczyłaś czy praca własna??? |
wcześniej zadalam to pytanie to praca własna, i btw. bardzo dobra wg. mnie cwaniara, gratuluję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lolok
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 5568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Pit Lane :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:22, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gatha napisał: | lolok25 napisał: |
PS. tłumaczyłaś czy praca własna??? |
wcześniej zadalam to pytanie to praca własna, i btw. bardzo dobra wg. mnie cwaniara, gratuluję! | sorki nie przeczytałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narenika
Forumowy Vicodin
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 6167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 105 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:24, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gatha, wyobraź sobie, że zamieniamy w tej historii imiona Cuddy i Cameron. I zastanów się, czy napisałabyś to samo
Spadam z tematu, bo nie wiem, co mnie bardziej drażni, niedoróbki, czy wasze zachwyty..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ofwca
Internista
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd
|
Wysłany: Śro 14:02, 19 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
początek niekonwencjonalny i to bardzo a właśnie to mi się najbardziej podobało, jeżeli zamiast Cuddy byłyby Cameron, zaskoczenie byłoby jeszcze większe (Cameron zachowująca się w taki sposób? totalny szok!) co do stylu, to ten fik to debiut i styl można jeszcze poprawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|