|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rozalka13
Pacjent
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:48, 22 Sie 2008 Temat postu: Pani House, czyli co można zrobić dla faceta [NZ] |
|
|
zweryfikowane przez Nisię
Jestem w House'ie na etepie pierwszego sezonu wiec zbytnio sie nie orientuje, a wszystko co wiem z dalszych sezonow wiem z tego forum, wiec moze tu sie wkrasc troche bledow odnosnie fabuly serialu za co przepraszam.
Mogę zdradzić, że tytuł zostanie rozszyfrowany w jednym z pierwszych odcinkow
Rozdział 1
Było bardzo pózno, Cameron nie wróciła jeszcze z całonosnego dyżuru w szpitalu. podczas którego ekipa doktora House'a trafiła na przypadek, którego do tej pory nie mogli rozwiązać. Pacjent czuł się coraz gorzej i nie wiadomo było, czy przeżyje do następnego dnia. Za każdym razem, gdy byli już pewni na jaką chorobę cierpi i podawali odpowiednie lekarstwa stan pacjenta gwałtownie się pogarszał, czego przyczyną nie była alergia na leki. Po wielu nieudanych próbach pacjent zmarł.
Wszyscy byli już bardzo zmęczeni i nie byli w stanie nic powiedzieć. Jedynie House zdobył się na uwagę
-W prawdzie nie dowiedzieliśmy się co mu było, ale dzięki temu możecie iść do domów. Widocznie ten człowiek nie chciał już was męczyć. - po czym łyknął tabletkę Vicodin, jak to zwykle robił.
Cameron zauroczona lekarzem wzięła tą uwagę mimo uszu, spakowała się i wyszła ze szpitala,a by po powrocie do domu położyć się i odespać ten ciężki dyżur. Mieszkała sama w 2-pojkojowym mieszkaniu. Nie miała nikogo, kto mógłby wypełnić pustki w jej życiu. Znalazła odpowiednią osobę - House'a, lecz tan nie odwzajemniał jej wielkiego uczucia. W domu cały czas myślała o tych jego niebieskich oczach, a im bardziej myślała, tym bardziej była zakochana. Myśli zastępowały jej życie uczuciowe, bo wiedziała, że na więcej nie ma szans. Pamiętała ten pocałunek "ze strzykawką", pamiętała też, że przez to uczucie musiała się przenieść na ER, ale póżniej, gdy Trzynastka wyjechała, wróciła do starej ekipy (w tym opowiadaniu starą ekipą jest jej pierwotny skład) z czego była po części zadowolona. największym minusem było uczucie, jakim dażyła przełożonego,a którego on nie odwzajemniał, albo się z nim krył. Jak bardzo by chciała, żeby to drugie było prawdą!
***
House siedział na kanapie, oglądał kolejny odcinek General Hospital i myślał. Jego myśli odbiegały daleko od tematyki serialu. Myślał o Cameron. Odkąd wróciła do ekipy znopromienieje tak, jak wcześniej, gdy go kochała. Właśnie! Może nadal kocha! Może dlatego jest taka szczęśliwa! House usłyszał w swojej głowie głos "Chciałbyś, żeby nadal cię kochała, chciałbyś bo ty też ją kochasz". Szybko odsunął te myśli i próbował sam siebie przekonać, że on - Gregory House kocha przecież niezmiennie i od zawsze Stacy, a nie jedno ze swoich kaczątek Allison Cameron!
***
I oboje przy tych rozmyślaniach zasnęli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rozalka13 dnia Sob 11:27, 23 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ana12
Pulmonolog
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:15, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajnie się zapowiada.
Czekam na następny rozdział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iw.
Pacjent
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:17, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
narazie jak dla mnie to takie nijakie. zobaczę jak się akcja rozwinie ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez iw. dnia Pią 18:56, 07 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MlecznaCzekolada
Pacjent
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 13:05, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak na pierwszy sezon to jesteś w temacie. Fic zapowiada się fajnie, mam nadzieje, żę kolejna część już niedługo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eithne
Szalony Filmowiec
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z planu filmowego :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:46, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Skąpo tak trochę tu wkleiłaś. Ciężko ocenić po tym kawałku. Zobaczymy, jak to się rozwinie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:00, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
równiez ciekawa jestem ciągu dalszego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jen
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:15, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
zapowiada się ciekawie, więc czekam na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana12
Pulmonolog
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:05, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
napisz jeszcze
***prosi***
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rozalka13
Pacjent
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:05, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jak narazie wena mnie opuscila wiec na nastepne odcinki bedzie trzeba troche poczekac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana12
Pulmonolog
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:06, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mam nadzieję, że wenw szybko wróci i już niedługo zobaczymy nowiusieńką część
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rozalka13
Pacjent
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:49, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
UWAGA!! MOJA WENA WRÓCIŁA ;P
Rozdział II
Następnego dnia w szpitalu House próbował dyskretnie podpytać Cameron o powód jej wesołości. Wiedział, że od jakiegoś czasu jest ona związana z Chase'm, więc spytał przechodzącą akurat obok Allison:
- Jak tam moje dwa kaczątka? - oczekiwał, że opowie jakąś ciekawą anegdotę z ich prywatnego życia, tymczasem Cameron powiedziała z uśmiechem na twarzy:
- Zerwaliśmy - i poszła do gabinetu, gdzie czekały już pozostałe kaczątka.
Zdziwiony House pokuśtykał za nią. Okazało się, że ten przypadek jest łatwiejszy niż ten z poprzedniego dnia i szybko się z nim uporali. Nie mogli jednak iść do domów, bo ich czas pracy nie dobiegł końca. House poszedł na lunch z wilsonem, a raczej lunch Wilsona. Cameron się im przyglądała z uśmiechem na twarzy. Tym samym uśmiechem, który tak nurtowal jej przełożonego, uśmiechem, którym okazywała swoją miłość.
Po zjedzeniu lunchu House poszedł do swojego gabinetu, gdzie miał zamiar zagrać w gameboya, jednak po drodze niechcący natknął sie na Cuddy, która zapewne chciała go wysłać do kliniki, lecz on chciał, aby rozmowa zeszła na inne tory.
- Wiesz, że wczoraj pracowałem 5 godzin dłużej niż powinienem? Mogłabyś o tym pomyśleć podczas wydawania pensji - powiedział z ironią w głosie.
- Wiesz, że za każde twoje spóżnienie i nieobecność w klinice mogę ci obciąć pensję? Pomyślę o tym, jeśli za 5 minut nie znajdę cię w klinice. - powiedziała i odeszła
- Dobźe mamo! - powiedział potulnym głosikiem House i poszedł w stronę kliniki.
Cameron już tam była i sprawnie zajmowała się pacjentami. Pomyślał, że sama sobie da radę, więc poczekał, aż znajdzie go Cuddy, a później poszedł do swojego gabinetu i grał w gameboya, aż do końca czasu pracy.
***
Cameron była w klinice jakiś czas, gdy zobaczyła House'a. Jej policzki zapłonęły i starała się to ukryć włosami przed wszystkimi. Myślała, że przełożony jej pomoże, a może później nawet odwiezie do domu, jednak się myliła. Przyszła Cuddy, porozmawiała chwilę z House'm. a gdy odeszła on też się ulotnił. Nie cierpiał kliniki, a Cuddy robiła wszystko, aby chociaż na parę godzin tu popracował.
Cameron nie wiedziała, co ma zrobić, aby House zwrócił an nią uwagę. Przypomniała sobie, co odpowiedzieli jej rodzice, gdy spytała jak się w sobie zakochali: Ojciec powiedział, że był sobą, a matka, ze starała się zachowywać identycznie jak on, aż w końcu się wkurzył i zgodził się na spotkanie.
Postanowiła, że nie będzie już dawną świętą Cameron, lecz ironiczną panią House.
Komentujcie, piszcie, czy się podoba.
Za każde słowo krytyki serdecznie dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rozalka13 dnia Sob 10:31, 30 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eithne
Szalony Filmowiec
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 4044
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z planu filmowego :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:13, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazłam sporo literówek, i innych drobnych blędów. Przeczytaj kilka razy opowiadanie zanim dodasz je na forum, w ten sposób się ich pozbędziesz.
Ironiczna Cameron? Chciałabym o tym przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
annniczka
Ratownik Medyczny
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: krakow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:16, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ironiczna cameron?????? super juz sie nie moge doczekac kolejnej czesci...;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ana12
Pulmonolog
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: *** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:38, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
cieszę się, że wena wróciła
świetna część, nie mogę doczekać się następnej i nowej Cameron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iw.
Pacjent
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:12, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
robi się coraz ciekawiej
czekam na dalszą część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jen
Lekarz Rodzinny
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:59, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ironiczna Cameron ? czekam na nią !
pliss daj nową część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MartaOSB
Student Medycyny
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia/Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:52, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nowa odsłona Cameron....
Będzie sie działo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|