Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OLA336
Narkoman
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:35, 20 Lip 2009 Temat postu: Dziecko [NZ/P] |
|
|
To moje pierwsze opowiadania oraz pierwszy wpis na jakim kol wiek forum więc proszę o wyrozumiałoś.
Zweryfikowane przez autorkę
CZĘŚĆ 1
Był z nią już dłuższy czas. Czy ją kochał?? a czy Gregory House może kogoś kochać?? Wiedział to tylko on sam. A ona Lisa Cuddy czy go kochała?? Na pewno. Nie było co do tego wątpliwości a teraz kiedy na świat miało przyjść ich dziecko kochała go jeszcze bardziej, ponieważ dał jej coś czego nikt inny jej nie dał. Dziecko… cząstka jej i jego mały człowiek który już nie długo miał przyjść na ten świat. Czy się cieszyła?? to mało powiedziane. Jednak dla tego miłośnika wolności, swobody nie był to powód do radości. Bo jeżeli byście chcieli wiedzieć nie planował tego. Samo tak jakoś to przyszło, tak niespodziewanie. Wiele razy zastanawiał się jak mogło do tego dojść?? Jak on Gregory House mógł do tego dopuścić?? Bił się z własnymi myślami. Długo dochodził do siebie po tej ,,radosnej nowinie”. Chciał odejść zostawić ją ale coś tam w środku nie pozwoliło mu tego zrobić. Cuddy wiedziała że coś z nim nie tak że się nie cieszy. Bolało ją to tak bardzo że zastanawiała się czemu po prostu nie odejdzie. Po kilku miesiącach i poważnych rozmowach z Wilsonem(musiało być już naprawdę źle skoro słuchał jego wykładów) otrząsnął się, zrozumiał że to może być dla niego szansa na normalne życie. Czy chciał się zmienić?? Ależ z skąd ,,LUDZIE SIĘ NIE ZMIENIAJĄ” dalej miał zamiar być tym samym sukinsynem, wrednym i podłym człowiekiem jednak obiecał sobie że chociaż dla niej kobiety jego życia będzie miał trochę serca no i dla niego?? Dla człowiek który miał niedługo przyjść na ten brutalny świat.
Ciąg dalszy nastąpi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez OLA336 dnia Pon 16:29, 20 Lip 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:39, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jak to Twój pierwszy raz, to może warto napisać np, że jest to część pierwsza, tekst wrzucić do Worda, aby poprawić literówki, trochę też przejrzyściej ułożyć tekst i pamiętaj, że komentarze od siebie w poście z tekstem fika piszemy w cytacie Pamiętaj też o klasyfikacji wiekowej
witaj i pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
House_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 4168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:41, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ja słynę z wrednych komentarzy. Bardzo wrednych. Więc, żeby nie być wredną, to się streszczę.
Bardzo dużo błędów. Przecinki stawiane sporadycznie, bardzo zła interpunkcja. Pomysł nie wnosi nic oryginalnego. Zobaczymy, czy się poprawisz w następnej części.
H_a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OLA336
Narkoman
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:55, 20 Lip 2009 Temat postu: Dziecko [NZ] |
|
|
Za błędy przepraszam. Mam na to ten śmieszny papierek potwierdzający, że nie robie tego specjalnie. Gramatyka nigdy nie była moją mocną stroną. Nie chce się zasłaniać tym badziewiastym zaświadczeniem, ale taka jest prawda gramatyka u mnie leży.
Część 2
Minęło już kilka miesięcy od kąt House dowiedział się że zostanie ojcem. Ciąża Cuddy przebiegała prawidłowo. Było już widać zaokrąglony brzuch pani dyrektor. Cały szpital mówił tylko o tym, był to bowiem gorący temat. Wszyscy zastanawiali się jakim ten dotąd arogancki dupek będzie ojcem. A musicie wiedzieć, że interesowało to wszystkich nawet jego lokai.
Przyszedł do pracy jak zawsze spóźniony o parę godzin, marzył od kąt przekroczył próg szpitala żeby podbiegł do niego Kutner i wręczył jakiś ciekawy przypadek. Chciał bowiem zająć się choć przez chwilę czymś innym, czymś co pozwoliło by mu się zrelaksować. Tak też się stało. Wyszedł z windy i szedł w kierunku swojego gabinetu, na drodze stanął mu Kutner wręczając kartę pacjenta.
- House gratuluje! Będziesz ojcem!
- a ty będziesz martwy jeżeli w tej chwili się nie zamkniesz. Z twarzy lekarza zniknął uśmiech kiedy usłyszał słowa szefa. Greg natomiast zastanawiał się czy nie powinien zacząć wierzyć w Boga, ponieważ jego marzenie się spełniło. Szybko jednak odrzucił ten pomysł kiedy poczuł ból w nodze. Weszli do biura, nie było tam nikogo.
- gdzie są wszyscy ?- zapytał House
-zaczęli robić badania.
-bawicie się w lekarzy be ze mnie? Idioci!! Ile razy tatuś musi wam powtarzać, że nie wolno zaczynać bez niego? W tym momencie do pomieszczenia wparowali pozostali. Nic nie mówiąc wręczyli mu wyniki badań. Uśmiechnął się, poczuł jak powraca mu dobry humor i że będzie miał zabawy na cały dzień a nawet noc.
W tym samym czasie Cuddy siedziała w swoim gabinecie i rozmawiała z Wilsonem, ponieważ cały czas miała wrażenie że z Housem jest coś nie tak. Sama nie wiedziała dokładnie co. Bała się.
-Cuddy rozmawiałem z nim nie raz lecz sto razy. Zapewniłem go, że nie ma się czego bać i że dziecko to nie koniec świata. Powiedział Wilson.
-jeżeli on nie podoła? Jak zostawi mnie i dziecko? Dobrze wiesz jaki ma stosunek do dzieci, za kogo je uważa. Schowała głowę w dłoniach ponieważ czuła jak łzy napływają jej do oczu.
-nie zrobi tego! nie pozwolę mu na to. Zobaczysz kiedy ten mały człowiek przyjdzie na świat House oszaleje z radości.Sam nie wierzył, że wypowiedział takie kłamstwo.
-obyś miał rację. Odpowiedziała nieśmiało wycierając łzy.
Diagnosta dość szybo uporał się z przypadkiem z czego nie był szczególnie zadowolony. Przez ostatnie miesiące nic nie było w stanie poprawić mu nastroju na dłużej niż kilka godzin. Nawet wypad z przyjacielem do baru nic nie pomógł. Dalej miał wątpliwości. Postanowił wracać do domu, wsiadł na motocykl i odjechał. W domu zastał Cuddy siedziała i płakała. Kiedy tylko zauważyła że wszedł, rzuciła mu się w ramiona i zaczęła przepraszać za to że jest w ciąży, za to że popsuła ten wspaniały związek i za to że przez nią on teraz jest nieszczęśliwy. Stał tam wryty w ziemię, nie wiedział co powinien zrobić a tym bardziej powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pismak
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że znowu! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:21, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo, bardzo duzo błędów :> Nie wszyscy muszą byc genialnymi fikopisarzami, niektorym idzie to ok, ale niektorzy po prostu nie powinni sie za to brac Bez obrazy oczywiscie, chodzi mi o to, ze jezeli masz problemy z ortografią i gramatyką, to jaki jest sens pisania i publikowania tego gdzies? Jeżeli wpadniesz na jakiś fajny pomysł, znajdz sobie kogos, kto będzie poprawiał twoje opowiadania, bo póki co błędy sprawiają, że nie ma się ochoty tego czytać :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OLA336
Narkoman
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 3408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:30, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zawieszam to na razie bo to chyba rzeczywiście nie ma sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martusia14
Internista
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:37, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
W pierwszej części klapa nie zainteresowała mnie wcale.
Druga część już lepsza zobaczymy co będzie dalej.
O błędach nie będę mówiła najlepiej.
/o tak, jak samemu się nie wie, do czego służą przecinki, to lepiej nie wypominać innym błędów /Richie117
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
House_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 4168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:38, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kochana!
To ma sens!
Mogę być Twoją betą, czyli poprawiać Ci błędy. Każdy ma betę.
H_a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pismak
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że znowu! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:44, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
House_addict napisał: | Każdy ma betę. |
Ja nie mam! ja sobie sama poprawiam
Anyways: nie rezygnuj kobieto, tylko znajdź sobie betę :>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pismak dnia Pon 16:45, 20 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
House_addict
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 4168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:47, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pismak, ja też, ale nie o to chodzi.
Każdy może i powinien mieć betę, jeśli gramatycznie nie czuje się na siłach.
Pisz, pisz.
H_a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coccinella
Stomatolog
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szpital Psychiatryczny Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:50, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, tak ja też mam betę!
*patrzy wymownym spojrzeniem na H_a*
Nie zniechęcaj się tak szybko, trening czyni mistrza.
Pomoc Worda, H_a ( sama się oferujesz ), świeży pomysł i bd dobrze.
Ładnie piszesz, wystarczy trochę poćwiczyć.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pismak
Pacjent
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że znowu! Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:11, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hm, ja wciąż obstaję przy "poćwicz i potem publikuj" Ja kiedyś publikowałam wszystko i szczerze tego zaluje, bo teraz kiedy juz niezle pisze moze sie to obrocic przeciwko mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justykacz
Groke's smile
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 47 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:49, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Może zrób tak: pisz do kompa i odczekaj jakiś czas. Sama jeśli zobaczysz swoje własne dzieło później kapniesz się: "To moje?? Nie może być" i poprawisz błędy.
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ala
Tooth Fairy
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:28, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, ale bardzo utrudniają czytanie błędy ortograficzne. Jeśli nie masz pewności jak napisać dane słówko, sprawdź w słowniku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Repika
Ratownik Medyczny
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibylandii Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:23, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze nie pisz takich krótkich odcinków, chyba że to drabble. Nie wiele można powiedzieć o tak krótkim tekście nie wiele można powiedzieć. Staraj się wklejać minimum trzy stronowe odcinki.
Po drugie nie pogrubiaj dialogów bo nie ma potrzeby.
Po trzecie znajdź betę, uratuje teksty. Też mam karteczkę o dysleksji, ale pracuję z podkreślaczem i mi to pomaga, albo robi to za mnie. Powinnaś spróbować przydaje się.
Po czwarte nie załamuj się. Nikt od razu nie jest wirtuozem pióra. Ale jeżeli na samym początku zrezygnujesz, nie będziesz wiedziała na co Cię stać. Znam historię autorki FF-a do Harry'ego Potter'a, która napisała najpierw prawdziwy chłam. Została zjechana od góry do dołu. Zmobilizowała się i po roku przedstawiła już dzieło z najwyższej półki. Z perfekcyjnie psychologicznie dopracowanymi postaciami, z banalnym pomysłem co prawda, ale poprowadzonym w niebanalny sposób i stała się prawdziwa ikoną forum. Dla tego napiszę wyraźnie N I E R E Z Y G N U J !
Po piąte pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Jak to ktoś powiedział o ćwiczeniu co uczyniło mistrzem.
Po szóste nie zabijaj.
po siódme pisz do szuflady, nie wszystko co napisałaś musisz od razu publikować na forum. Niech sobie trochę poleży zakurzy się, później to sobie wyciągniesz przeczytasz i poprawisz błędy.
Po ósme czytaj, dużo czytaj nie tylko fanfików. Książki przeważnie są na wyższym poziomie niż internetowe powieści, oczywiście nie wszystkie, ale duża ich część.
Dziewiątego i dziesiątego nie wymyśliłam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Repika dnia Czw 23:48, 13 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katty B.
Chodzący Deathfik
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1819
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bunkier Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:34, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tylko chciałabym się dowiedzieć, dlaczego Autor SAM oznaczył temat jako porzucony. Z powodu tejże kategorii temat przerzucam.
Kat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|