Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Richie117
Onkolog
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 5994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w niektórych tyle hipokryzji? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:55, 02 Lut 2008 Temat postu: Zwierzak dla House'a |
|
|
Podobno zwierzęta zmieniają ludzi... Wiem, że nikt (albo prawie nikt) nie chciałby, żeby House się zmieniał, ale...
Jak wam się wydaje, jakie zwierzątko najlepiej by do niego pasowało :?:
(byłby nowy powód do "zgrzytów", gdyby Greg zaczął przemycać swojego pupila do szpitala )
Tak na marginesie, to ja obstawiałabym coś małego, co dałoby się wytresować do podkradania vicodinu z apteki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Sob 17:56, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 18:02, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Przecież ma (lub miał, bo mało było o tym wzmianek) szczura, przez jakiś czas miał również psa (Hector wymiata ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Em. dnia Pon 20:07, 04 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kris
Pacjent
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:09, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Małpka Zdecydowanie Bezproblemowo nauczyłaby się podkradać Vicodin. Gorzej by było gdyby zaczęła przynosić też Gregowi inne zdobycze jak drobiazgi pacjentów z poczekalni, portfele, biżuterie...To by dopiero zabawnie wyglądało jakby to wszystko nagle na biurku House'a wylądowało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bruno
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 18:32, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szczur do niego pasował ja bym widziała kota.
Tak samo przebiegły, tak samo chodzi swoimi drogami, tak samo inny, tak samo arogancki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)
|
Wysłany: Nie 0:05, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ta szczur to było idealne zwierzę, a jak psa się zobaczyło to od razu... o nie! To nie potrwa długo xD i nie trwało.
Zdecydowanie to musi być zwierzę, które nie potrzebuje nadmiernej miłości. Jaszczura mógłby mieć! Taki Greg w swoim berecie, płaszczu, adidaskach błyszczących i z laską, a do tego taki legwan na ramieniu. Pacjentów też miałby czym odstraszać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiat88
Student Medycyny
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:19, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zgadzam się co do kota. A najlepiej dwa koty, bo jednemu mogłoby się nudzić samemu w domu. Właziły by Housowi na kolana i mruczały - wtedy sie dużo lepiej myśli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)
|
Wysłany: Nie 13:43, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Powiesiłby te koty!
Kolejny pies? Najpierw by go na siłę chciał komuś wcisnąć, robił wszystko, żeby go znienawidził, potem te długie spojrzenia w słodkie oczka i jakby się znalazł chętny to by go już nie oddał Z Hectorem myślałam, że tak zrobi, ale to za wcześnie było...
Tylko ten piesek to by go mógł już tak naprawdę zmienić! Czy to dobry pomysł?
Tyszanie górą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bruno
Lekarz w trakcie specjalizacji
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 13:56, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Co do kotów. To chyba nie był dobry pomysł. Zostanę przy szczurku Albo przy czymś innym na czym Greg mógłby testować działanie Vicodinu
Te ja z wiochy obok ( Katowice )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bruno dnia Nie 14:00, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kris
Pacjent
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:47, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja zgadzam się co do kota. A najlepiej dwa koty, bo jednemu mogłoby się nudzić samemu w domu. Właziły by Housowi na kolana i mruczały - wtedy sie dużo lepiej myśli |
To jest bardzo dobre zastosowanie kota Już widzę te scenki jak to House zamiast podrzucać piłką, bawić się jojem albo obracać laską siedzi w swoim wypasionym fotelu(chaise-longue ?) z kotem na kolanach i go głaszcze albo drapie za uchem Mmmm.....wlaściwie to "mmrrrr..." Przekonaliście mnie Jeszcze trzeba przekonać scenarzystów i Hugh.
Może sie też okazać że ma alergie i co wtedy.... ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kris dnia Nie 14:48, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jac
Pacjent
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 15:14, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie jednak nic nie pobije scen pożegnalnych z Hectorem (po prostu BOSKO to wymyślili) i Steve McQueena. co prawda pewnie obaj skończyliby prawie jak prawdziwe gwiazdy rocka - przez przedawkowanie Vicodinu, ale cóż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinia121
Pacjent
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Nie 20:50, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
wydaje mi sie ze najbardziej pasuje do niego szczur malo wymagajacy , od razu sie przyzwyczaja ja mam juz 3 szczura i sa zajebiste nic zlego nie mozna o im powiedziec takie zwierze pasowało by do Grega wiadomo jak to on i tak by mu za duzo czasu nie poswiecal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leoika
Pacjent
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:48, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kot
koty nie muszą by przytulaste i mruczące
często są wredne, zawsze maja własne zdanie i chodzą własnymi drogami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 21:40, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
By nie spoilerować, przykrywam moją wypowiedź.
Odpowiadając sama na swoje pytanie (co stało się ze Stevem?) : "On jesy szczurem, one nie żyją zbyt długo. Umarł. Krąg życia". Coś takiego wyczytałam z oficjalnej strony House'a (były tam pytania wysyłane przez internautów i odpowiedzi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)
|
Wysłany: Wto 22:22, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No to też przykrywam.
Hmmm... czyli zdechl se po prostu? Smutne Nie było pogrzebu Steve'a!!! Och xD W 4 serii jeszcze zaden zwierzak się nie pojawił to kto wie... Czas by byl na kotka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Śro 20:53, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hej, Steve jest z nami
:arrow:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dżuczek dnia Śro 20:55, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marla
Ratownik Medyczny
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:16, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To zwierzątko by się nadawało:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vajoj
Marker House'a
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 4309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:54, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
buahahahaha chamsterek zabija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Pacjent
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POLAND
|
Wysłany: Czw 22:29, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dla House, hm..może patyczak
Nadawałby się dla House...
To wyjątkowe zwierzę
Chomik...zalezy jaki sa różne gatunki, bardziej miłe i mniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Czw 22:39, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Proponuję papugę (nie wiem czy już padł taki pomysł)
Greg nauczyłby ją różnych tekstów i miałby z kim pogadać od czasu do czasu. Wymądrzałoby się ptaszysko i wszystkim dokuczało Na pewno zabrałby je do szpitala Cuddy dostałaby szału : :zlosc:
Nie dość, że musi sobie z House'm poradzić to jeszcze z jego podróbą. Ale nikt i nic nie przebije oryginalnego House'a
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dżuczek dnia Czw 22:40, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em.
The Dead Terrorist
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 5112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 22:50, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mógłby ją nauczyć np. "Cuddy, wyjdź z mojego gabinetu" (papuga odzywałaby się, gdyby tylko próbowała zbliżyć się do "miejsca pracy" Grega) .
Albo "Nie zbliżaj się do mnie, bo oskarżę cię o molestowanie seksualne"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżuczek
Wieczny Rezydent
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Czw 23:06, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zaniósłby papugę do kliniki, żeby przyjmowała pacjentów
Tu się ocieramy o małpę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwukwiat
Forumowy Vicodin
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy (tyskie ponad wszystkie!)
|
Wysłany: Pią 0:06, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Taka papuga jeszcze by się mogłaby się Cuddy nazywać! I wyzywać doktor Cuddy xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marla
Ratownik Medyczny
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:38, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
House'owi nie jest potrzebne zwierzątko!
On sam jest zwierzątkiem. MOIM!
Z resztą Cameron, Chase i Foreman też.
O! Kici, kici, kici, moje kotki :wink: :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ofwca
Internista
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a stąd
|
Wysłany: Pon 15:47, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
House w wersji kociej! mrrau kociaku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiat88
Student Medycyny
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:05, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A tutaj są House i Wilson w wersji kociej:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu Cameron i Chase jako psiaki:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu kaczątka jako szczeniaczki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ludzie to mają wyobraźnię Ale i tak są cute ^_~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|