Zwierzak dla House'a

vajoj

Cam i Czejs sa super

ofwca

i tak najlepszym House'sowym zwierzakiem był Steve McQueen, szkoda, że już go nie ma

Becia

szkoda, to był poczciwy szczurek

Richie117

Wadą gryzoni jest to, że krótko żyją

Ale nie tylko my kochamy Steve'a - trafiłam na kilka fików, w których był Steve

(tylko ich nie czytałam, bo mam malusio czasu ostatnio :? )

vajoj

moglby sobie Hałsik sprawic takiego drugiego Stiwiego

pasowalo to zwierzatko do niego

chociaz House pewnie zainteresował by sie jedynie zwierzeciem z jakas choroba do wyleczenia

ewelina1985

nie wiem czemu ale mi jakoś pasowałby żółw lądowy taki poczciwy, słuchający, inteligentny zwierzaczek

vajoj

zołw mi pasuje do Wilsona

Kasia917

House ma zwierzątka - jedno nazywa się Foreman, drugie Chase, a trzecie Cameron

.

A poza tym to szczurek bardzo do niego pasował

. Szkoda, że już go nie ma.

ofwca

Steve był jedyny w swoim rodzaju

no ale potem pojawił się Hector

scena ich pożegnania mnie rozwaliła

dr Asia

Hector był super, szkoda mi się go zrobiło jak mu House trzasnął drzwiami przed nosem...

Marla

Hektor pasował do House'a:
- lubił płyty winylowe (choć w inny sposób niż Greg)
- posmakował mu vicodin (i też nie znał umiaru w jego stosowaniu)
- kulał
- lubił buty "nike" (podobnie jak płyty...)
- wykorzystał Wilsona (a właściwie jego stetoskop), żeby poprawić sobie humor
- był przyjacielem Wilsona
- żona Wilsona przyznała, że na paskudny charakter
Wnioski: Hektor to taki dr House wśród psów i najodpowiedniejsze zwierzę dla House'a.

Greg House · Wysłany: Sob 20:10, 22 Mar 2008 Temat postu:

Szczur był idealny, kot też mógłby być. Są(kot i house) podobni do siebie. Ciekawe jakby go nazwal może ,"Vico(din)"?

Najfajniej to sie ze stevem poznali. Jak gadal przez telefon ze niby w szafie dziewczyny siedzi.
Nice scena.

cuddy rulz

ja tam bym chciała widzieć House'a z wężem, żmiją jadowitą jakąś posyłałby ją na zwiady...

jak pewien anglik

MiLusia

Jak dla mnie, Stave McQuine był najlepszy:) najlepiej żeby to zwierze miało dziwne objawy, a House by dociekał co mu jest

madziax

Zdecydowanie TEN Szczur (Steve ?!)
EKHM. Pieknie wyglądał ze Stacy jak czekali na tego szczurka żeby go zamknąć

)

VOODOO

to Stiv był mega i pasował do Housa

bluemix

myślę że jakieś ogromne bydlę żeby odtraszło pacjentów śliniąc się warcząc i z dziwnym zabójczym wzrokiem np jakiś pitbul, zmutowana wiewiórka z czarnobyla albo krokodyl z maiami vice lub szowinistyczny chomik hantaro z wyłupiastymi oczami

Xsanti

Hector for ever !!! najlepsze zwierze dla Housa

i dobrze się dogadywali

no ostatecznie szczur tez był niezły

ale jakoś kot by mi do niego nie pasował

kremówka

A ja zdecydowanie jestem za Steevem, tylko zastanawiam się, w którym odcinku mniej więcej umarł? Bo na pewno był w odcinku "Euphoria", a potem? a we wcześniejszych odcinkach, House wspominał coś, że Steeve już nie żyje... i mam mętlik w głowie

Gość

Ja też się odrobinkę pogubiłam... Ale szczurek górą! Inteligentny, niekłopotliwy i taki... hałsowy. Fajny był.

Katarzyna

Steve był najlepszy

.

eletariel

Ja jednak uważam, że kot. Jak by sie zapomniało go nakarmić, to by sobie coś upolował a i potrafi być wredny. Chodzi własnymi drogami, jest wybitną indywidualnością ale jak cos chce, to potrafi się przymilać. Ale jak jest zły, to potrafi pokazać pazurki. Myślę, że taka czarna kicia z białymi łapkami i uszami byłaby najlepsza^^

Xsanti

Jeśli kot to broń boże przed kotem w ciapki. Jeśli już to może taki zwyczajny dachowiec bury z niezidentyfikowanym kolorem. Ale ja jestem za psem. Hektor był the best. Taki wierny i nie dał się zabić

cwankiara

A może boa?? jakąś gadzinę niech sobie teraz kupi. Nie wiem może legwana albo jaszczurke?

inny20

najlepiej do housea pasował szczur szkoda że już go nie ma