|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serina
Student Medycyny
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Pią 15:16, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tak tylko teoretycznie xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MagdaM811
Pacjent
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:37, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Remy to moja ulubiona bohaterka z Housa:) Jest świetna, sama nawet nie wiem co konkretnie przykuło w niej moją uwagę, po prostu bardzo ją lubię
Cytat: | Nie wiem, jak to jest z tą chorobą, ale Hałs pewnie coś wymyśli xD. |
No i tu jest problem, bo jej choroby nie da się wyleczyć... Nawet House nic na to nie poradzi... Umrze w przeciągu 6-10lat, myślę że w serialu tego momentu nie zobaczymy... Przynajmniej mam taką nadzieję
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MagdaM811 dnia Śro 11:37, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
CutthroatBitch
Pacjent
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:55, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Trzynastka? Nawet ją lubię. Trochę przypomina mi moje zachowania, szczególnie ambicję i ucieczkę przed problemami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chelsea_aga
Pacjent
Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:20, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Witam. Mam taką małą prośbę. Czy mógłby ktoś napisać mi listę odcinków w których motywem przewodnim jest właśnie Trzynaście? np. taki odc. jak 5x05-Lucky Thirteen.
Bardzo proszę o pomoc:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angelika
Pacjent
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:03, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Em. napisał: | Nie lubię porównań 13 do Cameron, ze względu że nie cierpię tej drugiej. 13 przede wszystkim nie podlizuje się na każdym kroku House'owi, tylko m swoje zdanie i potrafi przekonać swojego szefa, że ma do tego prawo (o czym świadczy chociaż wyrzucenie przez Grega koperty z wynikiem testu na Huntingtona). Stawia na swoim (chociażby naćpanie House'a) i nie przejmuje się tym, co o niej sądzą inni, zależy jej na pacjentach, ale nie jakoś histerycznie. Słowem : czekam na rozwinięcie wątku z nią. |
Zgadzam się z tobą
Ja też nie cierpię Cameron i tego jak się podlizuje Gregowi. A Trzynastkę bardzo lubię, jest to według mnie ciekawa postać (chociażby jej choroba czy biseksualność).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nefrytowakotka
Lara Croft
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 76 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:40, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Możecie podać przykłady, kiedy to Cameron podlizuje się House'owi?
To Chase był lizusem, nie ona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrLupus
Pacjent
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:09, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
cameron i podlizywanie się ? raczej sprzecznie się z hałsem i próby namówienia go na "bardziej etyczne" wyjście (stara cameron), lub poprostu odpowiadanie na jego zaczepki sarkastycznymi odpowiedziami - nowa cameron. i gdzie tu podlizywanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shetanka
Rezydent
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:19, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie można by zaliczyć świąteczny prezent i urodzinowe życzenia w 1 sezonie, ale osobiście również nie wygląda mi to na podlizywanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:53, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a ja na początku nie lubiłam tej postaci, później w połowie 4 sezonu zaczęłam dostrzegać pozytywne cechy (głównie w pracy) i bardzo ją polubiłam... w 5 sezonie jakoś znowu zabrakło mi tego czegoś, przeszkadzała mi po prostu na ekranie, nie interesowało mnie co mówi, jak się zachowuje, nic... postać jest chyba jeszcze niewykorzystana... lubię w 13 tą "twardość" i niezależność, dążenie do celu i to, że w gruncie rzeczy jest jeszcze bardzo dziewczęca... nie lubię natomiast scen, w których "pałęta się między nogami" bohaterów, nie lubię wątku 14... mam nadzieję, że sezon 6 rozwinie tą postać... ciekawa jestem co by z tego było...
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka_m
Gość
|
Wysłany: Pon 21:19, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Trzynastka to postać, o której trudno coś powiedzieć, ze względu na żenujący poziom aktorki, która tą postać kreuje. W małych dawkach, w dalszym planie, w komediowych ujęciach gra Olivii Wilde jest jeszcze do zniesienia. Gdy jednak OW ma do zagrania coś bardziej dramatycznego, w której powinna oddać jakiś rodzaj przeżyć wewnętrznych i coś co zajmuje kilka minut, staje się tak nieprzekonująca, że budzi w widzach uczucie nudy i irytacji.
Trudne powiedzieć coś o jej cechach, bo jest bardzo zdefiniowana przez zewnętrzne charakterystyki (ma śmiertelną chorobę, jest biseksualna, była w związku z Foremanem). Oznacza to, że aktorka dostała materiał, którego nie potrafi "sprzedać". Najczęstszy rodzaj emocji, który widzę na jej twarzy to coś w rodzaju nadąsania (przypuszczam, że sama aktorka ma inne intencje). Póki jej "pokerową twarz" można było uznać za rodzaj kreacji (seria 4.) postać mogła zaciekawiać, gdy jednak w serii 5. wyszło na jaw, że "pokerowa twarz" to wyłącznie zasługa małych umiejętności aktorskich - miejsce 13. powinno być poza serialem, a OW w szkole aktorskiej (jeśli poważnie myśli o dalszej karierze) lub na sesjach zdjęciowych (bo to miejsce, gdzie odnosi sukcesy).
Ostatnio zmieniony przez ninka_m dnia Pon 21:19, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzia-cuperek
House's Head
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 3049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 122 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:31, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dobrze powiedziane ninka_m Cytat: | budzi w widzach uczucie nudy i irytacji | to chyba nawet nie jest "pokerowa twarz"... zupełnie nie umiem kategoryzować jej walorów aktorskich... mam jeszcze nadzieję na poprawę losów bohaterki i jakiś zwrot akcji w aktorskich poczynaniach OW... chociaż mogę się mylić... może gdyby wróciła do tego, co było w 4 serii, to wzbudziłaby większe zainteresowanie widzów, w tym i moje... próbowano ją wybić z tłumu, miała nawet swój ep w serii 5, ale i to nie pomogło... jak na razie dla mnie jest to "szary" bohater House MD...
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PannaHadley
Pacjent
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzieśtam Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:06, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Farel napisał: | Nie podoba mi się ta paniusia za bardzo. Jakaś taka bez wyrazu jak dla mnie. Choć na pewno chcą zrobić z niej ciekawą postać. Jak na razie tylko Huntigton wydaje mi sie ciekawy. |
No ja ogólnie lubię Remy, więc nie mogę się z Tobą zgodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuu
Internista
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:37, 30 Sty 2010 Temat postu: ... |
|
|
13 jest ciekawą postacią. taką silną i potrafi dbać o swoje.
jest tak pomiędzy wredną zołzą(którą swoją drogą lubiłam ) i podkochującą się w Housie cameron
Mam nadzieję że w S6 jej nie zepsują
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ninka_m
Gość
|
Wysłany: Sob 18:14, 30 Sty 2010 Temat postu: Re: ... |
|
|
Zamieszczam cytat by Evilida z forum Television without pity. Zgadzam się z każdym jego zdaniem.
Cytat: | I tend to think that there's a sort of vicious circle going on. Olivia Wilde is beautiful but bland, forgettable, and unable to act her way out of a paper bag. However, she is also the producers' darling, and the producers want her character to be popular and to have lots of scenes.
In their desperation to make Thriteen interesting and likeable the writers resort to ever more desperate tricks. They make her a bisexual for the titillation factor, and then add Huntington's for pathos. They can't decide whether to make her a bitch or to make her a saint, so they have her alternate between those two extremes, often within a single episode. They give her a sex scene with a woman, which is about as interesting as watching paint dry, but makes headlines in the entertainment news. Then they give her a romance with a male colleague, but that is even MORE boring than watching paint dry. They force her into ridiculous plots where she is held at gunpoint, hoping that seeing her in peril will make her character sympathetic. Nothing works.
So yes, OW is being given crappy scripts, but that seems to me at least partially because the writers are trying to write down to her level and give her things she is capable of doing. She is incapable of subtlety or of conveying real emotions, which must make writing for her a real challenge.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jlk
Pediatra
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 786
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:25, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ninka_m, bardzo trafnie ujęte.
Trzynastka z założenia była postacią idealną - inteligentna, piękna, z "problemami", które są kopalnią wątków na całe odcinki. Nieuleczalna choroba - +1000 punktów do dramatyczności, biseksualizm - +1000 atrakcyjności, no i te wszystkie narkotyki, foremany, oraz wciskana nam od pierwszych z nią odcinków tajemniczość. Dodaj do tego wygląd OW i masz idolkę dla tłumu nastolatek.
To wręcz niesamowite, jak ta kobieta zepsuła tak wdzięczną postać. I zgadzam się z Evilida, najprawdopodobniej zepsuła też scenariusze. Ale nie postrzegam tego jako dostosowywania się do jej aktorstwa, a raczej mam wrażenie, że twórcy po prostu zaczęli próbować przyćmić kiepską grę OW bardziej wyrazistymi (i bardzo przesadzonymi) scenariuszami. I wyszła rzadka kupa do kwadratu.
Nie rozumiem tylko, dlaczego to kontynuują (6x12)? Są ślepi i nie widzą tej katastrofy, czy uparci i sądzą, że wreszcie im się uda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jlk dnia Nie 16:28, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Whynot
Pacjent
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:16, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam, mimo wszystkiego, lubię Trzynastkę. Nie jest takim świętoszkiem jak Cameron ( i chwała za to! ), potrafi się sprzeciwić, a to że ma 'ciekawe' problemy...
No cóż, jest ciekawą postacią. Szkoda tylko, że musi umrzeć. Wszyscy moi ulubieni bohaterowie umierają ( Kutner, Amber i w końcu 13 ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JiKa30
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 5276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:32, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo zmieniłam swój stosunek do Trzynastki.Na początku jej nie lubiłam.Ale ostatnio zauważyłam, że jest bardzo ciekawą postacią.I popieram osobę powyżej, szkoda, że jest chora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mahoone
Pacjent
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: biorą się anioły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:47, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hej.. wszyscy mówicie o chorobie 13, a od początku, (6) sezonu nie było ani słowa o tej chorobie . Ale ta choroba na dobrze jej wyjdzie, tajemniczość, dramatyzm, biseksualizm i uroda to bardzo dobry mix. Scenarzyści nie uśmiercą jej tak szybko po pierwsze interesująca postać, po drugie za dużo osób już zmarło (odeszło). chociaż nie jestem zauroczona tą postacią (Cameron ).
To ostatnio tak jakby wychodzi na 'plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malinowa Kukiełka
Pacjent
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:01, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Lubię Trzynastkę, ale niektóre wątki związane z jej postacią wydają mi się naciągane- np. jej choroba. Wydaje mi się, że scenarzyści po prostu nie mieli co wymyślić do niej i dlatego wpadli na biseksualizm, pląsawicę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cutthroat_Bitch
Pacjent
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wiesz, że to ja? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:05, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A moim zdaniem jej bycie "pół-lesbijką" to coś nietypowego i orginalnego. Tak, jakby scenarzyści chcieli przełamać jakąś barierę postaci. Huntington, może owszem jest troche naciągane.
Ja też lubię 13-stkę, ale nie zastąpi mi nigdy Cam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lena_no
Pacjent
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Norwegia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:06, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jak już wspomniało kilka osób Trzynastka nie zastąpi Cameron, ale jest ok Dosyć ciekawa postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hrabinka_
Pacjent
Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:04, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
13 iCameron sa tak rozne, ze porownywanie ich nie ma sensu.
Ja osobiście lubię 13 za to, że jest taka tajemnicza, zmysłowa, inteligentna i z charakterkiem ;]. To że jest bi czyni ją jeszcze ciekawsza postacią. Dzięki temu możemy się cieszyć z tekstów typu:
- Trzydziestko jedynko?
- Co?
- A sory. Myslałem, że z Tobą moźna w obie strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuśka
Pacjent
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:49, 04 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wiele się zmieniło od mojego zeszłego postu. Szczególnie w moim mniemaniu co do 13. Teraz wolę 13 od Cameron. Cameron jest trochę zbyt... no, sama nie wiem. Przestała być i słodka, i łatwowierna, a stała się niby to już uodporniona na House'a, temperamentna, ale i ... nudna? jej wątek z Chase'em jest dobry, naprawdę, ale 13 jest ciekawszą postacią, choć zdecydowanie za wiele wpakowali jej na głowę - chorą matkę, chorobę, biseksualizm...
i naprawdę chciałabym aby 13 była z Foremanem, bo ona go autentycznie zmieniła! Choć i tak jest w pewnym stopniu dupkiem.
13 ma bardzo oryginalną urodę, można by mówić, że jest brzydka, można mówić, że jest ładna - ale nie można odmówić jej wdzięku i uroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Immunolog
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:09, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie 13 jest interesującą, tajemniczą postacią, którą lubię, aczkolwiek Cameron wnosiła do serialu "to coś". I nie chodzi mi o postac, ale raczej o aktorkę, bo przecież JMo świetnie zagrała Allison. A OW... Ona po prostu nie pozwala rozwinąć wątku 13 ani scenarzystom, ani samej postaci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Haloperydol
Pacjent
Dołączył: 09 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:19, 09 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Powiem tak - do takiej lekarki to bym chciał trafić na oddział i sam bym się podtruwał, żeby tam jak najdłużej zostać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|