Lisa Cuddy

Farel

Zdecydowanie macie racje. Cuddy brakiem życia osobistego okupiła karierę. Jednak mimo, że zdała sobie sprawę ze swojego niewesołego powodzenia, a próba zmiany tej sytuacji zakończyła się klęską to nie załamała się i dalej jest silna. Też liczę na jakieś pozytywne zmiany, gdyż Cuddy z całą pewnością na nie zasługuje.

Przywrócony_id:(1243)

ojoj ale byloby super patrzec na ich dzieci *_*
widzialak kiedys jakas fotke, zmontowana oczywiscie, jak House stoi, Cuddy kuca i pomiedzy nimi dziecko i to wygladalo taaak niesamowicie slodko, ze sie prawie rozplynelam *_*

najgorszej by bylo, jakby sie potem okazalo ze to dziecko Wilsona hihihi ;D
nie no zartuje ;D
chociaz uwielbiam hilsonowe opowiadania etc. to chcialabym zeby kiedys doszlo do Huddy i do dzieciaka, tylko obawiam sie, ze jesli scenarzysci posuna sie AZ TAK daleko (czyli Cuddy bedzie w ciazy) to zrobi sie z tego serialu drugie 'na dobre i na zle' --'

rocket queen

Lubię twardo stąpające po ziemi kobiety, a serialowa Lisa jest bardzo dobrym przykładem jednej z nich! A co się tyczy urody, to moim zdaniem można Jej tylko pozazdrościć (ale pewnie nie jestem obiektywna, bom osobnik tej samej płci ;p)

vajoj

Jest piekna, jest

kobieca do tego ten piekny usmiech

ten w strone House'a jest najlepszy

niezalezna ale podkresla to ze jest kobieta

justykacz

hmm a ja tak ostatnio myślałam, czy Lisa nie może adoptować dziecka? Ciekawe może się na taki krok zdecyduję. A zgadzam się z tym, że jej postać jest tragiczna. A co do niej i do Housa to oni nie będą razem tylko w wypadku jak jedno zejdzie z tego świata... A jak każą nam czekać do 5 sezonu to zabiję. Przecież scenami z Huddy jako para trzeba by się nam jeszcze nacieszyć

madziax

Cuddy jest super. Wie jak postempować z House'm, np. gdy on chce bardzo wykonać jakiś zabieg trzeba mu dołożyć przychodnie, która potem spada na Cameron...

lisa

nie wiem czy to juz było wsadzane, jesli tak to przepraszam za powtórkę

bardzo fajny filmik o Cuddy [link widoczny dla zalogowanych]

justykacz

Ja mysle, ze ona zostanie mamą, ale chyba dopiero pod koniec serialu:P Zeby wlasnie nie zrobilo sie 2 na dobre i na zle z Housa. Potrzeba czasu aby to rozegrac, i mysle ze pojdą byc moze w kierunku adopcji, tylko jak wtedy by z Housem by to bylo

kremówka

A mi jest jej żal... Bo może odniosła sukces zawodowy ale to co najważniejsze (rodzina, dzieci facet) jej nie wychodzi chociaż się stara... no i w sumie jest samotna... A szkoda, bo jest świetną kobietą i zasługuje na udane życie prywatne...

Anagda

Jakiś tam facetów ma, skoro się przeraziła, jak jej House uświadomił, że jej birth-control pills nie są właściwie jej birth-control pills. Więc...

Widzę że nam się du Huddy zrobił na temacie o Cuddy

Też trochę się dziwie, że nie zaadoptuje dziecka jakiegoś. Przecież nie miałaby z tym żadnego problemu...

jakobson

jak tylko nadarza się jakaś okazja na życie prywatne to House ją psuje tak jak było z Donem i wszystkie hudzinki wiedzą dlaczego House psuje życie prywatne Cuddy

eye_roller

kremówka

No ale ja ją rozumiem trochę, że jednak wolałaby mieć własne... A tak by the way, wiem, że się wykażę strrrraszną ignorancją, ale ile ona ma lat

?

lisa

hmmm nie chce palnąc złe, żeby sie nie skompromitować jako zapalona fanka Cuddy ale chyba 41

madziax

Sama w sobie Cuddy ma koło 41 a sama Edelstein urodziła sie ur. 21 maja 1966.

justykacz

hmm skoro ma 41 lat to szybko muszą jej jakieś dzieciątko sprawić

już długo czeka, dlatego adopcja może być dobrym rozwiązaniem. 5 sezon może coś się uda, ale musi być najpierw Huddy

Wg mnie to nadmiernym życiem prywatny /związki dzieci itd/ to można zepsuć serial, więc pod koniec serialu dopiero Lisa będzie miała dziecko... Jeżeli...

rocket queen

Zgadzam się z Justykacz: dzieci wszystko by popsuły! A mówiąc "wszystko" mam na myśli związek House'a i Cuddy

Moim skromnym zdaniem, powinien powstać o Nich osobny serial - coś w stylu "Private Practice", który jest rozwinięciem losów serialowej Addison z "Chirurgów"...

rocket queen

inny20

ja nie lubie cuddy choć ostatnio ją polubiłem szczególnie podobają mi sie jej rozmowy z housem tylko ona i wilson potrafią tolerować housea
ps fajny filmik

Gość

House-Cuddy jest zawsze bezbłędne... Nieskończony temacik do plotek, ale oni są dla siebie... napisani. Ale dzieci? Hmmm... może jeszcze nie

jakobson

A ja dzisiaj przeczytałam opinię że Cuddy to "House w spódnicy" i tak się zastanawiam nad prawdziwością tego stwierdzenia. Są przecież tacy podobni do siebie. Ona jest równie pyskata co nasz House, kończyli tę samą uczelnie, on jest geniuszem diagnostycznym, ona geniuszem jeśli chodzi o prowadzenie szpitala. Co prawda House ma o wiele trudniejszy charakter, ale to raczej przez to że jest facetem, a Cuddy to kobieta, więc jest bardziej uczuciowa. Oboje są skłonni naciągnąć zasady, jeśli miałoby to doprowadzić do celu, oboje kryją swoje tyłki kiedy trzeba. Oni świetnie się dogadują i przepis na to tkwi w ich podobieństwie do siebie.
Wychodzi na to że Cuddy to damska wersja House'a

lolicita

Ja bym nie ryzykowała takim stwierdzeniem. Czy House jest bardziej upierdliwy bo jest mężczyzną? Raczej nie, on taki jest plus ten ból i rozczarowanie życiem. Poza tym Cuddy naciąga zasady dla niego i ma z tego powodu wyrzuty sumienia.

Gość

Najbardziej do określenia damskiej wersji House'a pasowała mi Amber, ale w sumie w tym stwierdzeniu też coś z prawdy jest... Idealnie pasowałoby to do teorii huddystycznej - takie 2 połówki jabłka

Nena

ja też czekam na dzieciątko

oczywiście młodego lub młodą potomkę Huddy

a co do Lisy Cuddy to bardzo podoba mi się ta postać xD mnie także męczy po nocach wcześniejsza znajomość z Housem ale tak poza tym to jest całkiem sympatyczna

:

:

Nena

a tak w ogóle to jaką specjalizację ma Cuddy.?