Lisa Cuddy

vajoj

Cuddy jest straszliwie odporna na Hałsowate obrazliwe teksty i to go chyba nakreca

oni czerpia perwersyjna rozkosz ze swoich rozmow/klotni no i mozna to interpretowac jako bezwarunkowa przyjazn [chora przyjazn] bo przeciez sobie w jakis sposob ufaja, albo jako nastepstwo tego ze keidys byli razem [nawet na jedna noc] i tak im zostalo, albo cos na przyszłosc- oklamuja samych siebie, a los i tak ich kiedys złaczy w milosci pełnej perwersji

ostatnia wersja moglaby niezle skomplikowac sytuacje.

Em.

vajoj

sa zalezni w pewnien sposob od siebie, zabraknie jednego albo drugiego i ich schemat zachowania przestanie miec sens.

Dwukwiat

Są bardzo zależni od siebie... To widać było jak Wogler był... House, Cuddy i ewentualnie Wilson z boku i nikogo więcej.

Cuddy jest świetna! Ulubiona kobieta w serialu. Właśnie dzięki tym jakie ma relacje z House'em i tym, że taka nie do końca znana. Jak Cameron coraz bardziej mnie irytowała, tak Cuddy z każdą serią lubię coraz bardziej...

kmyhair · Gość

ej, zobaczcie co znalazłam - prawdziwa WONDER-CUDDY! Yeah!

Richie117

:?: Czy są powody by sądzić, że Cuddy jest Żydówką :?: (jestem dopiero na 2x05, i jak narazie nic takiego nie wychwyciłam...) - pytanie zainspirowane fikiem

kmyhair · Gość

Jedyne czego jestem pewna to to, że są powody, żeby sądzić, że Lisa EDELSTEIN jest Żydówką ;-)

vicoden

na pierwszy rzut oka mozna by tak pomyslec ale to chyba sie wiaze z wygladem aktorki niz postaci.. nie przypominam sobie zeby cos bylo wspomniane w serialu...

Gatha

Ja mam takie pytanie: ona w 2 i 3 sezonie próbuje zajść w ciążę, a w czwartym bierze tabletki antykoncepcyjne, tak? Skąd taka zmiana? Czy to jest wyjaśnione w którymś odcinku? Bo jak tak to mi umknęło

vicoden

antykoncepcja w ktorym epie?

Gatha

Ok, już nie będę spoilerować. po prostu dręczyło mnie ot pytanie:)

vicoden, to jest w 4x05, jak dobrze pamiętam.

Richie117

O Bosh, nie przesadajcie z tym spojlerowaniem :!: Przecież z tą antykoncepcją to chyba nie jest takie ważne? Jeszcze chwila, i będziemy pisać o niczym :wink:

Dzięki za info, kmyhair i vicoden

Jak mnie czasem denerwuje, że fani (mam na myśli autora jednego fika) mylą fakty o postaciach i aktorach! :?

cwankiara

Ja troche z innej beczki... wklejam just a girl

nudzi mi sie to szperam w necie....

[link widoczny dla zalogowanych]

kmyhair · Gość

no comment - sam sznurek wrzucam

[link widoczny dla zalogowanych]

Dwukwiat

ja mysle, ze to droczenie mogloby przyjac jeszcze lepsza forme jakby o domowe sprawy sie klocily, czy Cuddy prawie zazdrosna o sposob patrzenia House'a na ponetne pacjentki

vajoj

ja mam nadzieje ze kiedys ich klotnia odbedzie sie u Cuddy w domku i bedzie to mialo jakos skutek

hy hy hy

uwielbiam usmiech Cuddy i to jak ona patrzy na Hałsa

eye_roller

co tu dużo gadać-uwielbiam ją

sceny jak rozmawia z Housem sa baardzo pamiętne

zastanawiam się tylko jak długo wytrzyma te jego zagrywki. bo rozwiązania sa dwa-albo się załamie albo bardziej prawdopodobne (i na co ja liczę

) rzuci sie na niego i wiadomo jak się sprawy dalej potoczą

a tak poza tym to ma świetne wlosy i bardzo podoba mi się jej styl ubierania

vajoj

eye rolerku

podobnie uwazam

tylko ze moja psychoza spowodowala ze ja jestem przekonana ze ona na pewno sie rzuci na Grega

a co do jej ubioru jaka ona jest kobieca

moj ideal na przyszlosc. taka kobieta chce byc ;P

Dwukwiat

W rzuceniu sie na House'a popieram w 100% ja to czula od "Pilota" wrecz! A ogladajac ta reke na ramieniu w "Don't ever change" to prostu juz nie strzymuje tego napiecia.

Co do kobiecosci... To chialabym chciec byc taka kobieca jak przyjdzie na mnie czas. Np. Potrafic zalozyc gleboki dekolt ( w tej chwili to jest NIEWYKONALNE) i ogolnie ubrac sie tak o, ladnie, elegancko i seksownie...

Becia

ja tez nad tym myślałam i w pierwszej kolejności do głowy wpadł mi odcinek 4x01

vajoj

mam!!!

wiem ze nie ładne zdjecie ;p

Becia

na Cuddy w tym stroju House aż nie mógł patrzeć

Becia

W tym Cuddy spała w odcinku 3x01

kmyhair · Gość

W tym odcinku z lekko oblechowatym szlafrokiem (3x15) to właśnie było fajne, ze ona nic a nic House'a nie kokietowała. Nie dość, że miała na sobie to paskudztwo, to jeszcze szurała nogami jak stara babka. Ona nie musi go uwodzić - on ją i tak uwieeeelbia

(ani szlafroczek ani powłóczenie nogami nie zniechęciło go do poczłapania za nią do sypialni i gdyby nie to jej: "Call the Make-A-Wish Foundation", to kto wie... co by się stało

)

eye_roller

szlafroczek nie szlafroczek-madafaka- czemuż to Hałs nie polazł za nią-ja tam myślę że ona nie miała by nic przeciwko

co do seksownej piżamki z 301- nie dośc że facet miał nogę sprawną to jeszcze mu okno otworzyła -no proszę was-jak można nie bylo wykorzystać takiego czegoś????? hę??? poprosze więcej Cuddy w piżamkach. i z niesforrnymi włosami-sam szeks