Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Którego z "ducklings" lubisz najbardziej? |
Alison Cameron |
|
38% |
[ 120 ] |
Robert Chase |
|
40% |
[ 127 ] |
Eric Foreman |
|
21% |
[ 67 ] |
|
Wszystkich Głosów : 314 |
|
Autor |
Wiadomość |
Izoch
Okulista
Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sammyland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:50, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chase!
usilnie chciał pokazać, czego to on nie wie, czasem ośmieszając się przy tym całkowicie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alumfelga
Jazda Próbna
Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 1927
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:27, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wybrałam Roberta
Na początku najbardziej lubiłam Foremana. Facet bywał zabawny, wiedział, czego chce, potrafił się postawić. Nie donosił i nie zakochał się w Housie. Ale z czwartym sezonem zrobili z niego strasznego sztywniaka, który wciąż powtarza "Nie chce być taki jak House". A ludzie mu jeszcze mówią, że jest. Omg.
Za to pojawiła mi się z biegiem czasu sympatia do Chase'a. Może nieporadny, może nie ma własnego zdania, ale z tą swoją niewiedzą i ciągłym pragnieniem usłyszenia od House'a pochwały bywa rozbrajający (Chase: Skąd w więcieniu narkotyki? Foreman: Pytasz poważnie?)
Cameron... pasowała do zespołu. Bywała denerwująca, ale stanowiła część teamu i lubiłam ją. Miała zasady i trzymała się ich.
Uważam, że pierwszy team był świetnie dobrany i darzę sympatią każde z kaczątek, jednak do Chase'a mam szczególny sentyment. Może to włosy, może akcent, ale lubię go takiego, jakim jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vogue.
Pacjent
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:32, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chase ! Zdecydowanie ! Co prawda w pierwszym sezonie był strasznym popychadłem, ale zawsze miał w sobie jakiś urok. Dla mnie Foreman jest trochę nudny, Cameron niezdecydowana i aż nazbyt przejmowała się życiem pacjentów, a Chase jak nauczył się stawiać House'owi (proszę bez żadnych skojarzeń ) to bardzo dużo zyskał w moich oczach i z tej trójki jest zdecydowanie moim ulubionym kaczątkiem (chociaż również wolę go od Tauba i 13, a może nawet i Kutnera).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vogue. dnia Czw 16:25, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JiKa30
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 5276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cameron.To jedna z moich ulubionych postaci.Chase'a nie lubię, jest złośliwy i wygląda lalusiowato.Foreman jest taki nijaki, czasem mnie denerwuje jego zachowanie.Cameron jest piękna, miła i troskliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nlg
Pacjent
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kobiety
|
Wysłany: Pią 22:41, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
elfchick napisał: | Cameron tez mi sie podoba, bo tak dobrze rodzi sobie jako jedyna kobieta w zespole |
Fajnie wyszło.
Może nie powinnam się wypowiadać, bo poza kilkoma odcinkami w tv i ostatnimi z szóstej serii dopiero zaczęłam oglądać pierwszy sezon. Ale pierwsze wrażenie mam takie:
Nie lubię Cameron. Sacharyna. W dodatku jakaś zbyt przejęta, sztywna i dosłowna.
Foreman ok, ale na razie nic ciekawego i trochę żałosne są te jego przepychanki z Housem.
Chase wygrywa! Jest najbardziej na luzie, nie traktuje pracy fanatycznie, wydaje się bardzo ludzki, nie wierzy dogmatycznie w House'a i jednocześnie nie ma problemu z tym, że H. jest jedynym geniuszem na tym podwórku. Co podsumowując uważam za klasę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PannaHadley
Pacjent
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdzieśtam Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:17, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja tak szczerze mówiąc zagłosowałam na Chase'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marguerite.
Epidemiolog
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Debrzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:22, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wybrałam Cameron. Z całej trójki (nie licząc oczywiście House'a) ją najbardziej lubię.
Chase jest jakiś ciapowaty moim zdaniem, a za Formanem po prostu nie przepadam. Nie cierpię go...
Nad jednym się jeszcze ciągle zastanawiam. Który skład był lepszy...
1 czy 2 ?
Ale chyba bardziej lubię ten 1 (pomijając Formana), a z 2 to tylko lubię Trzynaście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lena_no
Pacjent
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Norwegia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:16, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
zagłosowałam na Chasea, bo najbardziej mnie intryguje.
Coś tam chowa za tą ładną buźką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
namoment
Pacjent
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:45, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chase. Foreman chce udawać House'a, którym nigdy nie będzie, Cameron jest słodka, niewinna i tak idealna, że zostawiła męża wtedy, gdy potrzebował jej najbardziej. Chase jest z nich najbardziej człowiekiem. Nie udaje, jest jaki jest i ma uroczy akcent i fajne włosy (których mógłby nie ścinać!).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ever
Pacjent
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:04, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cameron! Wydawała mi się najbardziej intrygująca i wydawało mi się, że jest taką... tajemnicą. Łagodziła wszystkie spory w zespole i jakoś to było. Następnie jest Chase - za tą jego cudną czuprynę i akcent!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mysza_99
Pacjent
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa/Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:58, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wybrałam Cameron, bo z tej trójki ją zdecydowanie najbardziej lubiłam. Chase mi się nie podoba, Chase mnie nie przekonuje i chociaż przez te kilka sezonów moja sympatia do niego przechodziła wzloty i upadki, może nawet większą część czasu go lubiłam, tak.. zdecydowanie na tą chwilę nie wzbudza we mnie pozytywnych uczuć
Foremana nie lubiłam, nie lubię i chyba nigdy nie polubię. Tolerowałam jedynie przy 13
No i została mi się tylko Cameron... może też nie była idealna, czasami mnie drażniła, ale... z tej trójki to właśnie ona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka
Pacjent
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznan Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:06, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wybrałam Chase'a ale miałam ogromny dylemat pomiędzy nim a Cameron. Chyba jednak wygrała jego uroda:) Cameron zdenerwowała mnie tym odejściem jak dla mnie bez powodu.
Forman jest mi obojętny, jakoś nigdy mi do gustu nie przypadł ale tez nie podpadł.
Chase sie ostatnio "usamodzielnił". Zobaczymy czy na lepsze. Na razie ma u mnie ogromną sympatie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|